Skocz do zawartości
Forum

żoo

Użytkownik
  • Postów

    6,017
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    422

Treść opublikowana przez żoo

  1. domowy test różnicujący Strrrunka Jakiś dziwny ten lekarz.
  2. Przejrzałam zaproponowane mi szczepionki. I w skojarzonych nie ma pneumokoków. Można wybrać preparat 5 w 1 lub 6 w 1 i dodatkowo do tego podają szczepionkę na pneumokoki. Preparat na 10 szczepów jest bezpłatny a na 13 szczepów płatny. Czyli ja zaszczepię 5 w 1 + WZW a z pneumokoków wolę preparat na 13 szczepów. Czyli wszystko płatne. Tyśka Masz rację z tymi rotawirusami, że warto zaszczepić młodsze rodzeństwo przedszkolaków ale i tak odpuszczam. To nie jest jakaś ciężka choroba tyle że trzeba dobę spędzić pod kroplówką. Migot To jeszcze nie jest czas na to aby było lepiej. Dopiero po 12 tygodniu jak minie czas kolkowy. Te pierwsze tygodnie potrafią nieźle dokopać.
  3. o pneumokokach Czyli dobrze, że się decyduję na 13 szczepów. Potem się wgryzę w resztę preparatów bo mam nazwy wszystkich dostępnych u mnie w przychodni. Wydaje mi się, że pneumo nie ma skojarzonej tylko się nią szczepi w tym samym terminie. Ale to sobie sprawdzę. Tyśka Córcia wygląda na starszą :)
  4. Nie potrzebuję dostawki do wózka bo Tunio jeździ tak...... W koszu, "na śledzia" :))))))))
  5. A w ogóle to Tuniowi bardzo się spodobało wyjęcie szczebelków z łóżeczka. Teraz może sobie wchodzić do łóżeczka a potem wychodzić wierzchem ile razy chce ;)
  6. Oligatorka Ja też mam już w miarę bezpieczne mieszkanie ale pomysłowość mojego nie zna granic. Wczoraj chciał coś dosięgnąć na blacie to sobie stanął na wiaderko, a że na wiaderku było mu niewygodnie to wymienił na miskę. Za chwilę użyje jeszcze czegoś innego. Wczoraj też uwiesił się na klamce od balkonu i mu się przypadkowo otworzyła. Parapety mam nisko więc na wszystkie wchodzi. Tylko czekam aż wejdzie na blat kuchenny i zrobi przegląd górnych szafek. Zresztą teraz wszędzie zadziera nogę i patrzy na co jeszcze można wejść. Renia Ja bardzo lubię czytać o Michasiu. On ma jeszcze lepsze pomysły niż mój huragan. Nie wiem jak Ty go ogarniasz w domu. Podziwiam.
  7. Skakanka Przy morfologii przeszkadza nadmiar tłuszczu we krwi. Raczej nie dotyczy to dzieci więc lekkie śniadanie nie wpłynie na wynik. Większy wpływ ma na biochemię.
  8. A co do odkurzacza zabawkowego to nawet zastanawiałam się nad zakupem po tym jak u znajomych młody wysprzątał cały dom taką zabawką. Tyle że mam taki mały kuchenny, który Tunio czasem dostaje do zabawy a właściwie dostaje go gdy coś rozsypie. Bardzo chętnie nim sprząta a teraz mam jeszcze dodatkowy bonus bo malucha usypia ten "biały szum" :))))
  9. Fajnie, że ruszyłyście temat ubranek bo wyjęłam po dyskusji takie większe 62 i okazało się, że jest akurat. Znowu by mi coś przeleżało. Strasznie długie nogi ma to moje dziecię ;))))))
  10. A szwagierka ją czasem robi z truskawkami. Zwłaszcza dla dzieci.
  11. Skakanka Ja w ramach lenistwa czasem tą sałatkę robiłam w dwóch wersjach z pomarańczą i wtedy olej sezamowy i ocet balsamiczny i z pomidorkami i wtedy z oliwą z oliwek.
  12. Bardziej mi chodziło o zabezpieczenie całego domu. Niby większość rzeczy mam pozabezpieczanych ale młody jest coraz bardziej cwany. Teraz testuje na czym można stanąć aby jak najwyżej sięgnąć. Więc w tej chwili wszystko jest już w zasięgu.... A rano sobie po prostu przyszedł od siebie z pokoju do sypialni i mnie obudził. Nie wiem ile może nabroić po drodze. Do łazienek mam poprzekładane klamki na sztorc ale kuchnię mam otwartą. Jutro montujemy zabezpieczenia na oknach bo chodzi po parapetach.
  13. Skakanka Szczebelki to się wie ;) U mnie nieśmiertelne trzy szybkie sałatki: szpinak/ pomidorki / mozarella/ czosnek / olej sezamowy/ prażony słonecznik, zamiast pomidorków można dać pomarańczę, melon/ szynka parmeńska/ parmezan, żółty ser starty, rodzynki lub winogrona/ kukurydza/ czosnek/ majonez/ pieprz, Szybki jest też humus i do tego marchewka i seler naciowy lub tradycyjnie z pitą. U mnie wciąż ten sam zestaw albo zamawiam pizzę ;)
  14. No i stało się, Tunio po raz pierwszy wyszedł z łóżka wierzchem. Czy zabezpieczałyście jakoś ekstra dom na taką okoliczność? Na pewno muszę zabezpieczyć okna.
  15. MamoJG U nas nopy były po Priorixie. Mały chorował na wszystko najpierw świnka, potem odra wraz z krostkami w jamie ustnej a po prawie 3 tygodniach miał różyczkę. Całe szczęście wszystko jednodniowo. Teraz będę przeciągać tą szczepionkę jak długo się da. Ja z ubraniami mam tak, że ciągle nie wyciągam tych większych a potem jak w końcu założę to są już prawie za małe. Oj, za szybko rosną te dzieciaki.
  16. Lea Dziękuję :) Czy mata do tańczenia będzie dobrym prezentem dla 8 latki, która lubi tańczyć? Czy zbędnym gadżetem, który rzuci w kąt?
  17. Co do szczepień to planuję zaszczepić 5 w 1. Ilość wkłuć mnie nie interesuje. Ważniejsze jest dla mnie to, że podaje się tylko antygen z krztuśca a nie całe bakterie. Jeżeli chodzi o pneumokoki to w sumie opcja z refundacją mi nie pasuje bo wolałabym zaszczepić tak jak starszego po 6 miesiącach szczepionką z 13 szczepami. Refundowana jest 10 więc chyba i tak zdecyduję się na płatną 13. I nie podoba mi się, że pneumokoki muszę zaszczepić od razu. Niby fajnie, że jest refundacja tyle że ja z niej nie skorzystam a do tego system mnie zmusza do wcześniejszego szczepienia. Co do rota i innych to póki co odpuszczam. Później będę chciała z dodatkowych doszczepić żółtaczkę pokarmową głównie z uwagi na wyjazdy.
  18. Dzień dobry, U nas też kolki na tapecie. Trzeba przetrwać, odejdą razem z 12 tygodniem ;) Wszystkie metody przetestowałam na starszaku a ponieważ nic nie działało to teraz mam tylko jeden cel..... przeżyć ;))))) Wczoraj cycol był na rączkach od 8 do 21, noc też kiepska więc nawet mój wytrenowany po starszaku kręgosłup nie daje rady. Mi najwygodniej owija się dużą muślinową pieluchą zwaną szumnie przez producenta kocykiem ;) Do tego włączam białe szumy z mp3. Nieźle też działa mały kuchenny odkurzacz. Daję go starszemu do zabawy a młodszy wtedy zasypia. Mam otulacz mothehood (czy jakoś tak) ale wydodniej mi zrobić rulonik z pieluchy. Mleko ściąga się z dwóch powodów. W tej pierwszej frakcji jest najwięcej laktozy więc jak któreś dziecko ma problemy z trawieniem to wtedy dostaje jej mniej. A po drugie jak jest taki twardy sutek to po ściągnięciu łatwiej go dziecku złapać a tym samym mniej się denerwuje i mniej łapie powietrza. U mnie żadna z metod na wybudzenie dziecka w czasie karmienia nie sprawdziła się. Starszy zjadał szybko i w sumie z nim nie było problemu. Młodszy je w nieskończoność. I w sumie z nim przy cycku robię wszystko. Bo inaczej nie miałabym szans na ruszenie z kanapy.
  19. Puzzle czuczu u nas też na topie. Kalosze z koparką - wow..... Dzisiaj narysowałam z 50 koparek bo moje starsze dziecko nie uznaje innych rysunków. Do tego z młodszym na ręku bo dziś pobił rekord nieodkładalności od 7 do 20. Chyba jego łóżko wyrzucę ;) Te Lidlowe zabawki podobno bardzo fajne. Dobrze wykonane. U nas też w sumie ulubiony jest drewniany dźwig z ikei. Ma też drewnianego pingwina na patyku, który ma lepsze notowania niż podobna plastikowa zabawka. No i nieśmiertelna drewniana kostka również nadal ulubiona. Peonia Jak tam małżonek po zabiegu? Nie dopadł go ból głowy. Bo to coś okulistycznego było?
  20. Czy może ktoś wie czy jak kupię masę cukrową w tubce to muszę ją zużyć jednorazowo? Skakanka Podeślij, pls przepis na lukier z którego robiłaś.
  21. Ale tematów poleciało... Zakropkowana U Ciebie już 31 tydzień, ale zleciało. Potwierdza się fakt, że cudza ciąża trwa krócej ;) Niech się Leon nie wygłupia i fika w drugą stronę. Artykuł o glutach też przeczytam. Zielona Wybitne paskudztwo ta bostonka. A jak tam z mówieniem, coś się ruszyło? Skakanka Mniam, urocze. Ja chyba tego nie usłyszę bo moje dziecko na drugie śniadanie dostaje jakieś głupoty. Owoc lub mus i chrupki. Je śniadanie w domu i o 13 obiad więc ten posiłek w klubiku jest mu w sumie niepotrzebny. Ale dzieci jedzą. Większość zajęć to swobodna zabawa a że jest to sala z kulkami i zjeżdzalniami to dzieciaki szaleją. Tylko jak jest zorganizowana zabawa jakieś piosenki, tańczenie i malowanie to panie uspokajają dzieciaki i probują je wciągnąć do zabawy. Bo i tak dzieci widzą tylko kulki. Grupa jest malutka. Przy mnie najwięcej było 7 dzieci a wczoraj była tylko trójka. Też chętnie się dowiem czegoś o tych zabawkach do krojenia. Jakoś zupełnie ich nie doceniam a w sumie ich pełno więc może coś w tym jest. Tak samo jak nie doceniam np. koszyka z zakupami z ikei. Ale może się mylę. Melduję, że warsztat w lidlu został przez bratanka upolowany. Teraz się muszę też postarać z prezentem. Na pocztę mam w planie coś wrzucić.
  22. Odebrałam małego z klubiku i pytam jak było? I usłyszałam "nie biegaj". Dziś było tylko 3 chłopców z czego jeden mocno biegający. Ciekawe do którego to było mówione :))))) Bo mój się chyba jeszcze nie rozkręcił.
  23. Mery My jak było już bardzo ciężko z wieczornym płaczem to pakowaliśmy młodego do samochodu i gdzieś jechaliśmy. Młody natychmiast zasypiał. Kolega jeździł tak całe noce ;) Jakoś ten kolkowy czas trzeba przetrwać. U nas jeszcze działała bujawka elektryczna i termofor na brzuszek. A do tego odpowietrzanie Windi kateterem. Powietrze schodziło jak z balonika ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...