Skocz do zawartości
Forum

zaczarowana

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zaczarowana

  1. Cześć dziewczyny, Dawno mnie nie było ale starałam się czytać na bieżąco:) Oczywiście ciężko będzie odpisać każdej z osobna :) U nas wyprawka ruszyła do przodu :) Wózek kupiony czeka w pudełku :) Ubranka prałam w sobotę i wychodziłam na dwór tylko je rozwiesić to ale i tak się opaliłam ( u nas w cieniu było 38 st) Od godz 14 do 18 prasowanie oczywiście z przerwami bo nie dałabym rady. Ostatnią partię wyprasował M i nasze ubrania też :) a potem poodkurzał i podłogi umył :) bo ja padłam na kanapie :) Dobrze, że się ochłodziło, bo przez te upały byłam ledwo żywa. Co do badań, mam wizytę 11.07 to będzie 34tc i mam zrobić morfologię, mocz i hiv chodzę prywatnie do lekarza więc za badania też płacę :0 katalina89 też się zastanawiam czemu wszystko z odpisem ciążowe jest dwa razy droższe.Pamiętam, że tak samo było jak przygotowywałam się do ślubu. Wszystko z dopiskiem ślubne cena razy dwa ;o Ja ostatnio zainwestowałam w sukienkę ale nie ciążową taką z odcięciem pod biustem dałam za nią 30zł. Chyba z typowo ciążowych rzeczy mam tylko getry, w które się już nie mieszczę a i pora już nieodpowiednia na nie :) marta_joanna Z racji mojego miejsca pracy (sieciówka sklepów ze sprzętem agd/rtv ) a i mój dział to drobne agd :) mogę polecić Ci wyciskarkę z zelmera ZJP1600 jest droższa ale jak dla mnie jeden z lepszych modeli jaki mieliśmy na półce :) Piłam z niej sok na szkoleniu, także jakbym miała sobie kupować, kupiłabym ten model :) Wszystkim mamusiom gratuluję i życzę udanych wizyt :) Oby nasze maleństwa wytrzymały w naszych brzuszkach jak najdłużej :) pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
  2. Witam mamusie :) Natalia93 Jeśli chodzi o zwiedzanie porodówki to u nas jest możliwość na pewno na zajęciach ze SR ale czy poza tym można to nie wiem. Na SR jeszcze się nie zapisywałam jeszcze się zastanawiam czy się zapisać. I mam pytanie do Was czy wszystkie się zapisywałyście do SR? Jak rozmawiałam ze znajomymi, które się zapisały to mówiły, że w sumie średnio im to pomogło przy porodzie a niektóre znów były zachwycone i dlatego się cały czas zastanawiam :) I oczywiście, że już panikuję. Zastanawiam się jak to wszystko wygląda "od środka". Ale ostatnio koleżanka mówiła, że to wcale tak nie boli jak mówią wszyscy....i tego się trzymam od razu mi się humor poprawił :) Plan na dziś odpoczynek :) po wczorajszym upale, dzisiejsza pogoda jak najbardziej mi pasuje :)
  3. hej dziewczyny, Wczoraj Was podczytywałam ale jakoś nie miałam weny żeby coś naskrobać. To chyba przez tą pogodę. Prawie całe popołudnie przespałam, nawet mój M usnął po pracy ale coś się przeziębił, bidulek :( Jeśli chodzi o spanie z Maleństwem to stanowczo mówię nie. Nie po to kupuję mu łóżeczko, żeby spał z nami. Zresztą bałabym się położyć go między nas, nieraz dostałam w nocy od mojego M z łokcia I raczej to nie byłoby spanie tylko czuwanie przy małym :) gratuluję wszystkim udanych wizyt :) miło się czyta takie wiadomości :) Dzisiaj jedziemy do znajomych po wózek :) już nie mogę się doczekać :) Ale chyba zostanie wózek u nich u nas nie ma gdzie go trzymać. A nie chciałabym robić z wózka wystawki w pokoju przez dwa miesiące jak Małego nie ma jeszcze z nami :) Uciekam na śniadanko, bo Młody się upomina Miłego dnia życzę :)
  4. Witam :) Natalia ja też cały czas czułam Małego po bokach a jak poszłam do lekarza to okazało się, że ułożył się główkowo nawet nie wiem kiedy :) trzymam kciuki żeby Filipek zrobił koziołka i się obrócił i mamę uspokoił :) Mam wrażenie, że od kiedy ułożony jest główkowo to jego ruchy są bardziej odczuwalne nie raz nawet bolesne... Evee daj znać jak po wizycie :) Katalina nawet nie strasz :) niech dzidziuś jeszcze posiedzi u mamusi w brzuszku :) natalia ja też mam momenty, że już mam dość tej ciąży i tego stanu. Nie mogę znaleźć sobie pozycji do spania czy leżenia, do tego to częste wstawanie w nocy na siusiu a najgorzej jest z tym płytkim oddechem, dosłownie brakuje mi powietrza... Najchętniej to bym usiadła i popłakała może zrobiłoby mi się lepiej. I jakiegoś lenia mam, kilka rzeczy czeka na wyprasowanie od dwóch dni. A niech czeka może jutro się zmobilizuję Dzisiaj kupiłam sobie 3 koszule do szpitala i dwie bluzki bo te co mam sięgają mi do połowy brzucha
  5. Witam Virkael Co do pościeli do wózka to na pewno prześcieradło i kocyk :) jak Będzie już chłodniej to pewnie jakiś śpiworek to wtedy się dokupi. I daj znać jak po wizycie :) Evee gratuluję udanej wizyty :) Jaki słodziak z Twojego synka:) Edzia85 waga książkowa:) a Malutka pewnie jeszcze się obróci :) Jeszcze troszkę czasu ma :) Agusiku Co do kapci koleżanka polecała mi jakieś piankowe pod prysznic i do chodzenia, bo gdyby wody nie odeszły w domu tylko w szpitalu to takie zwykłe papcie przemiękną....rany ile tych wód musi być... dobrze, że to forum jest :) Wczoraj natchniona waszymi wypowiedziami i tym ile już macie, wzięłam mojego M na małe zakupy. Dokupiliśmy bodziaki i kocyk. Jutro jadę po koszule do szpitala i jakieś kapcie. I cały czas go ponaglam, żeby zrobił komodę dla Małego to biorę się za pranie i prasowanie :) A jeśli chodzi o pranie, w czym pierzecie ubranka? Wczoraj kupiłam płyn do prania Dzidziuś i się zastanawiam czy nie lepiej było proszek jakiś.
  6. Dziewczyny, zostawić Was na chwilę i musiałam 5 stron nadrabiać :) Evee Arbuz w życiu mi tak nie smakował jak teraz kiedy jestem w ciąży:) Jeśli chodzi o godz. pracy Twojego M to współczuję, dobrze, że chociaż masz towarzysza i nie jesteś sama:) My też chcemy mieć dwójkę dzieci tylko, że drugie to tak za 3 lub 4 lata jak już będziemy "na swoim" :) Patrycja08 Zobaczysz, że dasz sobie radę. Kto jak nie my najlepiej zaopiekujemy się swoimi dzieciaczkami :) Będziesz miała męża do pomocy także głowa do góry :) Jeśli chodzi o pakowanie torby to nawet jej z szafy nie wyjęłam, a koszule mam zamiar kupić w tym tygodniu :) Mamalina U nas w szpitalu co do posiłków to się nawet nie wypowiadam. Mam wrażenie, że więźniowie lepiej jedzą niż w szpitalu pacjenci...:( Jeszcze ode mnie gratki dla Milanka :) Zuch chłopak :) Prawda, że ulga jak się dzidziuś już obróci główką do dołu :) Fiolka Co do teściowej to szkoda Twoich nerwów. A mówią, że kobieta kobietę zrozumie...guzik prawda. Miremele Możemy podać sobie dłonie :) My też nie mamy imienia dla Małego :) Ostatnio się śmiałam, że będziemy po urodzeniu nadal na niego wołać "Młody" :) Musimy się wreszcie zdecydować. Może Adam, Dominik, nie wiem sama... Natalia93 Piękny torcik :) pozazdrościć talentu :) Na wczorajszej wizycie lekarz musiał mi przepisać coś na zgagę, bo już nie dawałam sobie rady. Przepisał mi Gaviscon ale cholerstwo niedobre ale skuteczne :) Jak czytam dziewczyny z forum gdzie już urodziły to chyba każda z nich miała jakiś kryzys. I to najczęściej związany z karmieniem. Pewnie kolorowo nie będzie ale damy radę :)
  7. My już po wizycie :) Mały waży 1640 g a matka jest o kolejne 2kg do przodu, czyli od początku już 9kg...oby udało się to zrzucić I co najważniejsze Młody ułożył się już główkowo a tak się bałam, bo cały czas czułam go po bokach :) Dostałam skierowanie na morfologię, mocz i HIV a następna wizyta 11.07 toć to już będzie 34tc.....szok :) Z usg termin na 15.08 czyli tydzień wcześniej niż z OM. Szkoda, że zdjęcia nie dostałam a zawsze dostawałam :( a i nie wiem czemu ale nie badał mi szyjki.... Fiolka Mi koleżanka też mówiła, żebym wzięła ze sobą jakieś biszkopty czy coś innego do chrupania i oczywiście wodę :)
  8. mamalina U mnie lekarz nie wyznacza godzin. Przyjmuje od 15 do 18 ale pojadę po 14, ponieważ nie raz wcześniej wróci ze szpitala i zaczyna przyjmować. A u niego zawsze kolejki mimo iż przyjmuje prywatnie :) anulka165 Super, że wesele się udało i nawet się wybawiłaś :) My mamy jedno w tym roku wesele ale nie idziemy :( jest na początku września. Mój M pójdzie tylko na ślub :) Edzia85 My też mamy kolor wózka granat/biel/szary i jakby druga była córeczka...kiedyś w przyszłości to wydaje mi się, że te kolory są neutralne. wiem, że nigdy nie kupiłabym różowego wózka... :) Fiolka Też mam wrażenie, że urodzę przed terminem :) zobaczymy czy moja intuicja się do czegoś nadaje Ja jak czytam Was to też mam wrażenie, że jestem daleko w tyle i się nie wyrobimy. A co do wesela kolego Twojego M to się nawet nie przejmuj. Oni nie są w waszej sytuacji to nie wiedzą jak to jest. Też nie dałabym rady wysiedzieć kilku godz na krześle, do tego jechać tyle km w upał. Zawsze w takich sytuacjach się zastanawiam na czym bardziej zależy Młodym na gościach czy na prezentach. Bo jakby byli w porządku to by zrozumieli :) Wczoraj się dowiedziałam, że mój M ma być świadkiem na bierzmowaniu u swojego siostrzeńca. Niby wszystko ok ale oni mieszkają 120 km od nas i na dodatek to bierzmowanie jest w lipcu. Więc nie wiem czy pojadę. Już widzę minę siostry mojego M i teściowej, że nie pojechałam.... :) Evee dzielna z Ciebie dziewczyna :)
  9. Fiolka Ogólnie zauważyłam w tabelce, że sporo dziewczyn ma na ten sam dzień wyznaczony termin :) ciekawe ile z nas urodzi w terminie :) Ja też lubię jak mały daje o sobie znać, nawet jak robi to w nocy jestem wtedy spokojniejsza :) a wczoraj jak kibicował, przez cały mecz kopał mamę po żebrach Soncia Śliczny wózek :)podobny kolorystycznie do naszego:) my jedziemy w sobotę po wózek :) mieliśmy kupować nowy ale okazało się, że znajomi mają do sprzedania ten sam więc połowa kasy zostanie w portfelu :) http://www.adamex.pl/pajero-alu-by-adamex Dzisiaj mam wizytę :) już nie mogę się doczekać jak zobaczę maluszka :) ciekawe ile przybrał na wadze od ostatniej wizyty :)
  10. Witam mamusie :) Jeśli chodzi o tętno u nas jest zawsze 140, więc jest ok. Po wczorajszym bardzo intensywnym dniu tj. robienie dżemów i kompotów z truskawek do tego bułki z truskawkami-Kukurydza123-dziękuję za przepis wyszły pycha :) Potem trzeba było ogarnąć obiad, posprzątać dom i wyprasować pranie.. padłam o 18 i brzuch mnie zaczął boleć i zrobił się twardy no ale nie dziwie się jak mamusia chciała zrobić wszystko na raz :) ale niestety to co robiłam wcześniej teraz robię dużo dłużej.... A dzisiaj leniuchujemy :)
  11. Witam z rana :) wpadłam tylko się przywitać :) Lecę na śniadanko i biorę się za te dżemy :) Jak Was czytam to stwierdzam, że macie rację co do szykowania już wyprawki tj. do prania, prasowania :) Ja zostawiłam sobie wszystko na lipiec ale nie pomyślałam, że jak teraz jest mi już ciężko to co to będzie za miesiąc....hmm chyba poczekam jak mężu zrobi komodę i biorę się za pranie i prasowanie :) Miremele podziwiam Cię, że jesteś w stanie pracować praktycznie do końca :) Ja już w drugim miesiącu byłam na zwolnieniu :)
  12. Ale dziewczyny pędzicie :) z rana forum mi nie działało, potem byłam u koleżanki z pracy na plotkach a teraz staram się Was nadrobić :) Co do odwiedzin to jak dla mnie jedno wielkie nieporozumienie. Ostatnio zjechała się cala rodzina mojego męża na moje imieniny, których nigdy nie obchodzę. Kłóciłam się z moim przez dwa dni, że jak oni nawet nie pomyślą, że mi jest ciężej no ale nie dało się przetłumaczyć. W sumie przy stole było nas 15 osób :( i zgadnijcie kto robił za kelnerkę.....tak tak macie rację JA :( pojechali po 24 a ja ledwo na łóżko weszłam. I jeszcze siostra mojego uważa, że jest najmądrzejsza na świecie....oj już nie mogę się doczekać jej docinek po porodzie jak ja to wszystko robię źle... Wy już macie poprane, poprasowane i torby spakowane, czuję, że jestem daleko w lesie Mój Ślubny, też twierdzi, że jest jeszcze tyle czasu :) za tydzień jedziemy po wózek ufff kolejna rzecz do odhaczenia :) A jutro robię przetwory z truskawek i widziałam przepis na bułeczki chyba zapożyczę
  13. Witam z rana :) dzisiejszą nockę mogę zaliczyć do przespanych :) w porównaniu do ostatniej gdzie nie spałam od 3 do 6 :( mój mężu stwierdził, że organizm już się przyzwyczaja do tego co będzie po porodzie.... Współczuję dziewczynom z Krakowa ŚDM, znając życie będzie jedno wielkie zamieszania. Kiedyś brat mojego męża pytał się czy z nim pojedziemy na ŚDM.... bardzo mądre pytanie z jego strony odpowiedź oczywiście brzmiała nie :) Evee z tego co wiem to jak pojedziesz na ip to położna lub lekarz robi ktg. Chyba, że masz swoją położna opłaconą to tym bardziej zrobi Ci ktg.
  14. kukurydza123 postaram się pisać regularnie :) niestety nie jestem wstanie przeczytać wszystkich wypowiedzi od początku wątku :) ale na bieżące tematy jak najbardziej :)
  15. Witam dziewczyny, Od jakiegoś czasu Was podczytuję i postanowiłam się ujawnić :) Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do Waszego forum?:) Termin z OM mam na 22.08 a z ostatniego usg na 17.08. Kolejną wizytę mam w poniedziałek, zobaczę ile ten mój chłopak podrósł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...