
Megs
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Megs
-
Aga współczuję chorobska i zdrowka zycze. Maszkaron u nas to samo z tym kiwaniem glowa. Normalnie posikac sie idzie z niego. A dzis jak ubieral skarpety myslalam ze pekne :))) Tez zaczelo sie samodzielne jedzenie ktore jest wszedzie... Mlody ciagle sie gdzieś wywraca bo jak leci nie podnosi nóg tylko je ciagnie po podlodze i kazdy prog jego. O dziwo dzis juz usnal :))) Maszkaron ja bym nie pozwolila tak pozno na drzemke bo byl potem chyba do rana balowala z nim... U nas dzis nic ciekawego pogoda do dupy wiec caly dzien w domu i broil luj jeden.
-
Aga supr ze sie odezwalas. Czekamy na twojego giga posta :))) Magda i Peggi jeszcze cos zamilkly. No i magdalenqa ale ona pewnie do pracy wrocila juz. U nas wczoraj mlody dokazywal do 21.30 myslalam ze eksploduje. Zaplanowalam sobie obejrzec jakis fajny film ale jak ta bestia usnela to poszlam sie kompac, nim sie ogarnelam byla juz 22 i odechcialo mi sie ogladania, poszlam spac! Ostatnio nawet do wc nie moge wyjsc bo wyje za mna, wczoraj na zakupy nie moglam sie zebrac bo jak sie przylepil to koniec nie szlo go z szyi zdjąć, taki cycuch sie zrobil. A wieczorem to juz w ogule maruda do nikogo nie pojdzie tylko mama... No mlody juz od 6 na nogach tak ze czasu nie trach bestia mala. Milej niedzieli... U nas od rana deszcze wiec nici ze spaceru i pewnie caly dzien ziewania...
-
Ang duzo zdrowka dla rodzinki!!! Tez kiedys tak mialam ze musialam szybko wziasc tel.na niekorzystnych warunkach w ogule to dla nowych klientow maja zawsze lepsze oferty niz dla stalych. Jak mi sie skonczy umowa uciekam z plusa. Maszkaron dobrze sie czuje w takich wlosach troche slabo sie ukladaja ale jeszcze ze 3 miesiace i beda takie do kitka jak raz bo teraz to taki mini zrobie i zle to wyglada. No i mniej ukladania bo krotkie to ciagle rano a to pianka i lakier i inne badziewia a teraz tylko troszke grzywke prysne lakierem reszte na szczotce zawine albo i nie i jest ok...taki nielad artystyczny hehe. My dzis spacerek zaliczylismy teraz leniuchujemy :))) Milego weekendu!
-
U nas dzis ciezki dzien mlody ma taki himer....ze wlasnie zamknelam sie w kibelku a tatus niech sie meczy ja mam pauze... Spal tylko pol godziny i to o 10 wiec daje czadu. Maszkaron moze pamietasz jakie w ciazy mialam krociutkie wlosy i to juz dla mnie sukces tyle zapuszczania. :)) Brawo ja!!!
-
A za telefonem az sie trzesie cholernik jeden tak ze przy nim za bardzo nawet pisac nie moge bo mi wyrywa i drze sie....
-
O jak fajnie jak jest co poczytac. :))) Ewelina slodkie zdjecie, dzieci to czasem takie pozy lapia do snu ze posikac sie z nich idzie. Magda13-u nas jest to samo dawid sam sie nie zajmnie niczym caly czas ktos musi go zabawiac a jak za cos sie wezme np kolacja to wisi mi na nogawce i wyje zeby go wziasc. W ogule zabawki go nie bawia klocki tylko rozwala samochody na minute, czasem porysuje chwile a jak mu cos nie pasuje to tak cisnie tym o sciane czy o podloge ze szok. Najlepiej by sie bawil tym co nie dla dzieci np nakretki od butelek, tabletki kremy, babki z choinki jak jeszcze stala, wszelkie kable, monety, zuzi wszystko co do szkoly...no masakra. Ang te nerwy i marudki to chyba taki okres nie koniecznie po szczepieniu bo u nas jest to samo, wyje ciagle i o wszystko . Dzis mi sie udalo do fryzjera wyrwac, podcielam tylko koncowki i dalej zapuszczam, juz mam takie do ramion :)))) Spadam bo mi bestia chate demoluje
-
Dziewczyny no opuszczamy sie z pisaniem.... Maszkaron u nas tez juz prawie po sniegu a na sankach bylismy tylko 2 razy a itak za bardzo siedziec nie chcial bo ten moj dzieciok to ciagle w ruchu. U nas przez 3 dni byla biegunka i to przed wczoraj dosyc ostro bo chyba z 10 kup wodnistych ale apetyt mial i brak goraczki. Wczoraj juz lepiej bo tylko 4 i dzis juz ok tylko 2 normalne kupy. Mysle ze to jakis wirus z powietrza bo kumpela pare dni temu opowiadala ze jej 3 latek tez mial biegunke ale on jeszcze wymiotowal. Przez te pare dni maruda do potegi. Ale juz dzis lepiej troche. Ang jak po szczepieniu? Minely juz 2 tyg? Magda jak Marysia? Magda13 co u Zośki? Peggi co u Matyldy? Aga hop hop jak Krzysio? Ewelina czemu umilklas? No i maszkaron pisz czesciej bo sane tu pomalu zostajemy. Spadam bo tatus w kompieli z mlodym juz krzyczy...
-
-
Hop hop!!!! Zasypalo was sniegiem??? Meldujcie co u was bo nuda zawiewa.
-
Maszkaron piekny krajobraz. U nas tez sporo sniegu ale na drogach chlapa i zaraz nogi mokre...nie wiem czy dzis wyjdziemy bo ja ide pozniej do dziadke na kawe a tatus napewno z nimi nie pojdzie na sanki... Heh ja tez nie mam silnej woli i bez slodkiego sie nie da zreszta za duzo pokus w domu bo jeszcze cale torby slodkosci ze swiat stoja... tylko ja mam tendencje do tycia wiec kazdy kes odklada sie tu i tam niestety :((( Ewelina Amela taka duza wyglada na tych saniach jak by conajmniej ze 2 lata juz miala. Zreszta rosna te nasze dzieciaki. Moj jak stanie obok swojej 3 letniej kuzynki to powiem wam ze roznica moze o pol glowy jest. W ogule juz taki duzy chlop z niego ze jak tak patrze na niego to kurde nie pamietam juz kiedy taka "mala"kruszynke ledwo 4,2kg na rekach nosilam, teraz kloc kolo 11kg A taki sie smieszek zrobil biega i sie smieje cala gemba, leci do mnie buzi daje i ucieka albo do lustra miny robi i sie smieje. We wszystkim pomaga oczywiscie tylko stekaniem i juz sie z nim fajnie porozumiec mozna albo slownie albo pokaze co chce i kiwnie glowa ze tak albo krzyczy ne! Jest mega slodki co nie znaczy ze nie potrafi himera pokazac. Ma swoje histerie i krzyki i tupanie... Eh teraz drzemka lece obiad robic a potem na kawe do dziadka. Ja zamowilam moim rodzicom kubki ze zdjeciem dzieciakow na dzien babci i dziadka. Tesciowej oczywiscie nic zreszta nie wybieram sie tam w najblizszej przyszlosci!
-
-
Ang kurcze podziwiam cie ze dajesz rade dwie prace i maly synus...ja bym padla. Oby goraczka szybko minela i wszystko bylo juz dobrze u Oliwierka. Maszkaron u nas pali sie taka lampka wtykana do kontaktu bardzo slaba, nie wylaczam jej bo potem po omacku dyda szukac musze, itak mam dwa zapasowe przygotowane ale wole widziec jak wstaje go okryc czy wydostac kopyto z miedzy szczebli. Dawid nie lubi byc przykryty zaraz sie odkopuje a ja wstaje kilka razy i go okrywam bo se mysle kurcze zmarznie mi ten dzieciok ja pod koldra a on bez niczego... U nas dzien w miare, drzemka tylko pol godziny i dal rade do 21 nic tylko podziwiac ten wulkan energii. Aga chyba o nas zapomniala cos tak dlugo nie pisze...i magdalenqa tez... juz nas coraz mniej i coraz mniej postow.
-
Ewelina trójki bardzo pozno wychodza. Juz predzej wyjda tylne zabki. A ja dzis znalazlam trzeciego zabka na dole...nawet nie zauwazylam ze idzie bo nie byl marudny, nocki nawet fajnie moze wyszedl w weekend wtedy mielismy jedna beznadziejna noc. Zaraz nastepny wyjdzie. Jak u was po tem orkanie co tak zapowiadali bo u nas spoko lekko poszlo troche powialo i sniegu dosypalo.
-
Maszkaron buty z deichmana ale kupione przez internet i mlody nawet fajnie w nich chodzi, nawet po sniegu w miare mu szlo. Dzis tez bylismy na spacerku ale krotko bo zaczelo strasznie wiac. Dzis juz na sankach tylko chwile siedzial bo przeciez on chodzic chce. Maszkaron a ja kupilam wreszcie ekotuptusie i sa mega!!! Zamówilam mu czarne liski rozmiar M bo S bylby na styk a te maja 13,5cm i ciutek wieksze sa ale mlody doslownie biega w nich i wcale sie nie slizga a nozki cieplutkie. Naprawde polecam wszystkim sa zajebiaszcze. U nas zebow nadal tylko 6 i nie zapowiada sie na szczescie by cos szlo, ale mlody se radzi z gryzieniem a co nie pogryzie to lyka i az oczy wylupiaste dostaje :)) Piszcie dziewczyny.
-
Dziewczyny piszcie cos bo kurde nuda zawiewa...
-
-
Ewelina gratuluje pracy. W Polo nie jest zle moja bratowa pracowala teraz jest na wychowawczym i ona sobie chwalila. Magda po wizycie...coz stwierdzona dyslekcja teraz tylko czekam na orzeczenie. My mielismy wszystko odrazu najpierw poltora godziny z psychologiem potem chwila przerwy i znow ponad godzina z pedagog. Bedzie musiala chodzic na godzine zajec dodatkowych z polaka i z matmy z racji tego ze jej slabo matma idzie. A sie tam wysiedzialam dopiero o 13 bylam w domu a jak wrocilam to mlody obrazony wcale nie chcial do mnie przyjsc. Dopiero po chwili mu przeszlo.... I po drzemce juz. Bestia mala spala godzine tylko. A wieczorem ile trzeba sie naprodukowac zeby usnal chociaz o 21. Eh skad te dzieci tyle energii biorą. A nawiazujac do ograniczenia bialka tak jak Magda pisalas to Dawid by juz chyba nic nie jadl jak bym mu musiala mieso wyeliminowac.
-
Hej dziewczyny. Siedze sobie na poczekalni i odpoczywam :))) Nocka dzis do dupy ale tylko w polowie bo o 3 sie obudzil i spac nie chcial dopiero po 4 wychlal mleko i jakos zasnal. Teraz z babcia jest. Juz dwa razy zrobil mi taka histerie ze rzucil sie na dywan i kulal i wyl i nic go nie uspokajalo to go zostawilam niech sie wyryczy bo jak go na rece bralam to sie tak wyginal ze utrzymac go nie moglam. Juz czuje jak wesolo z nim bede miala, jak on juz mi takie nerwy pokazuje. Niezle dzis u nas przymrozilo i do tego jeszcze wiatrzysko takie zimne...brrr Ciekawe czemu Aga sie nie odzywa do nas, zapomniala juz o nas albo czasu niema. Jak to jest z ta cholerna skaza bialkowa??? Kurde ten moj bak ciagle te szorstkie policzki i te krostki na rekach i nogach i pod kolanami jakby otarcia. I co bym musiala mu mleko zmienic czy jak bo juz nie wiem a u nas to lekarz taki porzal sie boze nawet nie pediatra tylko rodzinny wiec gowno wie. A dostac sie do jakiegos alergologa to potrwa wieki...
-
Hej mamusie. U nas tez z tym jedzeniem slabo. Wkurza mnie bo jadl by tylko mieso i parowki. Zadnych warzyw gotowanych, nawet nie chce zup no kurde co mu dawac. Zrobilam placuszki to wzial do buzi i ble, kanapki to zje szynke albo ser i chleb wywali. Jogurcik owszem, jablko tez i musy np. Kubus sa ok. Juz zadnej papki nie zje wszystko sam reka i probuje lyzeczka jesc. Juz nie wiem co mu dawac. Mleko tylko na noc i rano. Dzis bylismy u mojego brata na urodzinach a teraz odpoczywamy. Wczoraj moj T mial urodziny i wyobrazcie sobie ze tesciowa franca jedna nawet nie zadzwonila. Od jakies czasu ma cos do nas tylko nie za bardzo wiem co...ale ja wredna jestem, jeszcze sie odwdziecze. U nas mrozik fajny ale wiatr pizga i nie wychodzimy wcale na spacery. Jutro jade z cora do poradni w sprawie tej dyslekcji... Spadam kompac bestie bo juz mi kaze lozko robic i pizame juz szuka cwaniak. Jutro sie odezwe.
-
Hej hej...u nas tez szaro buro az sie nic nie chce. Mlody juz wali w kimono bo ostatnio szybko wstaje ale przesypia cale noce bez mleka no zdarzy mu sie ze o 5 sie drze i bez mleka to juz niema szans by sie uspokoil ale przewaznie je dopiero jak wstanie. A i mowiac przesypia nie mialam na mysli ze nie musze do niego wstawac bo okolo 3 czy 4 razy wstaje bo szuka didi, albo utknie mu kopyto gdzies miedzy szczeblami i wyjac nie moze albo ja sie budze i mysle ze mu zimno i trzeba go przykryc bo sie odfikal a on oczywiscie jak koc na sobie poczuje zaraz tak fika nogami ze moment odkryty spi. Dzis od rana tez maruda piszczy o wszystko i bawic sie nie chce. Wiecie wkurzylam sie na te rzadkie kupy po tym mleku bo byl spokoj 2 dni i od nowa rzadkie i przy dupci ogień doslownie. Wszystko czerwone. No i poszlam do sklepu i kupilam zwykle bebiko3 i od wczoraj je pil i dzis kupa normalna. Zobaczymy pozniej czy bedzie ich wiecej. Ja nie wiem co oni dodali takiego do tego enfamilu 3 ze mu nie sluzy. Przy zmianie na 2 nie bylo zadnych problemow. Trudno chcialam by pil jak najdluzej najlepsze mleko ale niestety jak ma sie meczyc to wole mu dawac to bebiko. Aga hop hop!?? Magda 13 jak Zośka? Maszkaron opuszczasz sie!!! Ang wiem ze pracujesz ale pisz do nas jak wyniki??co ze szczepieniem?
-
Witam. Synek od urodzenia jest na mleku enfamil. Teraz skonczyl rok i przeszlismy na 3ke. Zaczelam wprowadzac 3 mieszajac ją pół na pół z 2 trwa to okolo 2 tyg i od tego czasu mamy rzadkie kupki. Jest ich kilka dziennie. Czy to mleko mu nie odpowiada? Czy powinnam zmienic na inne czy wrocic do 2ki? Prosze o porade.
-
Ang ta kaszka to raczej nie z jedzenia bo juz dluzszy czas to ma. Wczesniej byly mniej widoczne. Ogulnie mlody nigdy nie mial gladziudkiej i milutkiej skorki jak np na plecach czy brzuszku, nogi, rece i policzki zawsze byly szorstkie, raz mniej raz bardziej. Podejrzewam takie lagodniejsze azs bo zuza tez tak miala. Maszkaron mlody z tatusiem zostal a co niech se radzi, wiadomo babka pod reka w razie w ale zle nie bylo. Masz racje te nasze dzieciaki to takie madre sa Dawido wieczorem jak robie lozko pokazuje mi wszystko pokolei co mam robic, jaz zdejme mu pampersa mowi ble i wynosi go do smieci i tak samo z papierkiem po chrupkach czy czyms innym skubany wie gdzie to wyniesc. Ostatnio czegos szukalam w pojemniku z lekami a ten wzial listek tabletek udal ze wyciska jedna i bierze ja do buzi mondrala maly. Tez musze miec oczy dookola bo wszystko musi posmakowac albo chociaz polizac bo inaczej sie nieda. Ewelina gratuluje plodnosci ja po odstawieniu tabsow dopiero po roku odzyskalam owulke i ustrzelilismy Dawida hehe a ostatnio jak bylam u gina tez mowil "o lepiej chlopa do sasiadki dzis wyslac bo piekny pecherzyk" tak wiec post byl. Teraz biore znow tablety bo okres mnie wykanczal. O musze konczyc bo bestia juz mi tel wyrywa
-
Hej mamuski. Mlody drzemke ma a ja obiad robie. Dzis mi sie zachcialo rybki pieczonej w folii i czekam az sie upiecze. W ogule postanowilam sobie lepiej sie odrzywiac i zrzucic pare kg w co watpie by sie udalo... Leca wam jeszcze tak wlosy bo u mnie tragedia...po kompieli sa wszedzie na reczniku w wannie, na szczotce i juz biore 2 miesiace biotyne i jeszcze teraz vitapil sobie zamowilam moze w koncu cos pomorze bo kurde lysa bede. Ang ja tez jeszcze zadnych wynikow nie robilam, lekarz nie zalecil wiec ja sama nic nie robie. A u mlodego ostatnio sporo drobnych krostek takiej jakby kaszki na nogach i rekach i policzki szorstkie. Wczoraj tez zauwazylam takie jakby otarcia czy zaczerwienienia pod kolanami i nie wiem czy to od tego ze ma grube nozki czy moze azs. Aga miala problemy skorne u krzysia ale kurcze nie odzywa sie cos ostatnio. Myje mlodego w emoliencie i smaruje ale jakos nie schodzi. Magda, ewelina jak ja mialam szczeniaka i lał gdzie popadnie to gdzies wyczytalam zeby mys te miejsca ostem i tak tez robilam i faktycznie juz w te miejsca nie sikal bo nie czul juz tam swojego moczu. Ale czy to na kota podziala nie wiem. Magda 13 u nas tez ostatnio takie dziwne pobudki z rykiem i nie wiem o co chodzi a jak wpadnie w histerie to rzuca sie i fila i mostki robi ze go utrzymac nie moge i uspokoic ale czasem dostanie mleko i sie uspokaja. Albo tez przez sen poplakuje i sie rzuca i nie wiem czemu. Zasypia pozno bo po 21 a jak bym mu pozwolila to by chyba do polnocy latal i nie wazne ile spi w dzien czasem pol godzine a on kurde nie do zaorania a po kompieli to juz w ogule pelen energii.