
ToJa8
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ToJa8
-
Wiesz ja jem 6 razy dziennie i w zupełności mi to wystarcza :)
-
Tak. Tydzień przed Tobą. Ja zaczęłam 38tydzień. Przed chwilą liczyłam ;) No widzisz może Twój maluszek rośnie swoim rytmem i w jeden tydzień przypakuje mniej, w drugi więcej. Mój maluch w sumie też idealnie nie przybierał na wadze. Raz mniej raz więcej.
-
Ofinko piszesz, że synek ma chudy brzuszek i oni pewnie na podstawie wymiaru brzuszka oszacowali wagę. Mi na prenatalnych szacowali wagę na podstawie np.wymiaru kości udowej dlatego może się zdarzyć tak, że synek może ważyć więcej. Bądź dobrej myśli:) Mroczna czyli ja mam skończony 37tc? Bo już się pogubiłam
-
Hmmm trudna sprawa. Nie chcę Cię namawiać do złego ;) mi się zdarzy podjeść ale wtedy sięgam głównie po orzechy. Pistacje, ziemne, laskowe albo przegryzę świeżego ogórka, ale to baaaaaardzo rzadko.
-
Ja mam termin na 7.07. Teraz nie wiem ile waży, lekarz tylko powiedział, że waga w normie. Ważył 2000 4tygodnie temu.
-
Ofinko mi się coś pomyliło że będziesz miała córkę :) A to lekarz Ci dziś tak powiedział? Który to tydzień? Dlaczego chcą wywołać poród skoro dzieciątko jest małe? Coś jeszcze się dzieje? Nic się nie martw. Najważniejsze, że jesteś pod kontrolą.
-
Ja też już spakowana - Mroczna dobrze, że przypomniałaś mi o ręcznikach ;) ich nie miałam ;) No to super, że już niedługo się przeprowadzacie. Swoje to jednak swoje- urządzisz jak chcesz , kącik dla dziecka na luzie zrobisz, a w wynajmowanym to wiadomo- nie ma co w obce kasy wkładać ;)
-
Wydaje mi się, że nie powinien robić problemu :) Dziś wyjątkowo pospałam - jakiś cud ! :) Dziewczyny a torby do szpitala już macie spakowane?
-
Mi lekarz to tłumaczył tak, że nie wolno rezygnować z drugiej kolacji bo wbrew pozorom cukier na czczo jest wtedy większy. Organizm w nocy "wywala cukier"bo się trochę przegłodziłaś i organizm potrzebuje energii. Tak mi tłumaczył lekarz. Po pierwszej kolacji już miałaś za niski cukier. Tym bardziej powinnaś zjeść.
-
Nie miałaś usg w 36tygodniu?
-
No na prawdę ja jestem w szoku. Sprawa dla rzecznika praw pacjenta. Ja leczę się w Szczecinie i lekarz po prostu anioł -pod telefonem, wizyty ustala szybciutko ogólnie same plusy. W poradni prowadzone są szkolenia przez p.pielęgniarkę- co jeść, jak mierzyć cukier itd. Szkoda Twoich nerwów. Trzymam kciuki żeby było ok.
-
Ciążę mogą szybciej rozwiązać jak dziecko matki chorej na cukrzycę jest za duże albo jak cukry są wysokie a u nad jest wszystko ok. Mroczna to ja nie wiedziałam o takich dziwnych praktykach... W 36 tc powinien lekarz jeszcze Ci dać zwolnienie. Zobaczcie jakie to nasze prawo jest chore...:(
-
Jakie teraz masz wyniki? To że miałaś wtedy poniżej normy nie oznacza , że byłoby tak cały czas. Ja do tej pory czasami mam poniżej normy i wtedy coś podjadam. Jeżeli teraz masz wyniki ok to dla mnie nie masz cukrzycy skoro jesz słodycze i wszystko jest ok. Może Twoja waga nie ma nic wspólnego z cukrzycą? Ja bym rozmawiała z ginekologiem. A opieka ze strony diabetologa pozostawia wiele do życzenia. Sprawa jak dla mnie totalnie zaniedbana przez lekarzy.
-
Mroczna nie masz się czego obawiać. Wątpię, że będzie mógł tak zrobić. Macierzyński liczy się od porodu. Przynajmniej tak mi się wydaje. Ja dostaję zwolnienia od wizyty do wizyty. Teraz już 37tc więc mam zwolnienie do prawie 39tc.
-
Jak na złość czas już się dłuży. Powiem szczerze, że z jednej strony cc mnie cieszy, bo będę miała umówiony termin może jeszcze na czerwiec, ale synek dziś tak się kręci, że nie wiem czy się nie obróci a wtedy nie wiadomo ile będę jeszcze chodzić. Nie chciałabym go "przenosić" tym bardziej że mam tą wstrętną cukrzycę.
-
Hihi może akurat się uda ;) My dzisiaj składamy łóżeczko, tylko czekam aż luby wróci z pracy :)
-
Szczerze mówiąc ja też :) W końcu to juz 37 tydzień :)
-
Ja też ktg tylko w szpitalu miałam więc myślę, że teraz to standard, że ktg nie robi się tak często. Ja akurat wizytę teraz mam po 2tygodniach. Byłam 14go i następna 28go. Wtedy też się dowiem czy będzie cc czy jednak nie. A Ty jak teraz masz mieć wizytę?
-
Ofinko urośnie na pewno i całe szczęście, że teraz jest czas na działanie. Będziesz pod obserwacją na pewno malutka podskoczy z wagą. Aleksandro no właśnie NFZ... Ja pocieszam się, że mój lekarz prowadzący jest ordynatorem i on będzie przy moim porodzie i w szpitalu też ma zawsze na mnie oko. No ale skoro czujesz ruchy i czujesz się dobrze to nie ma powodu do obaw.
-
Lekarz może tak zostawiać ciężarne pacjentki? Nie powinien zorganizować jakiegoś zastępstwa? Ofinko a napisz mi proszę czy czułaś jakaś różnicę w ruchach skoro lekarz stwierdził złe tętno? Dobrze że był to fałszywy alarm.
-
No tak, te krzyki są najgorsze. Masz chociaż jakieś towarzystwo na sali?
-
Ofinko spokojnie na pewno maluszek przytyje. Najważniejsze, że tętno jednak jest ok. Nic się nie martw. Z resztą trzeba pamiętać, że usg ma granice błędu. Znajomej mała ważyła wg usg 3100 a urodziła się 3700 także spora różnica.
-
Hej. Dziewczyny. Mmmagda. A ile masz posiłków? Ja jem aż 6 razy dziennie także się nie martw. Ten skok wagi może być chwilowy. To że dużo jesz nie będzie wpływać na wagę dziecka. Najważniejsze są cukry w normie. Sama przytyłam sporo mimo diety, ale cukry miałam raczej opanowane i synek ma wagę w normie. Agaa ja na czczo też miałam wysoko i nie dalam rady nic z tym zrobić. Dopiero jak dostałam insulinę na noc to pomogło. Wiem, że ważna jest ostatnia przekąska. Jaaaa niestety nie mam pojecia o co chodzi z tą hemoglobiną.
-
No na prawdę trudno się połapać. Chyba ze mu chodziło o 7tygodni po porodzie. Jak urodzę to zadzwonię.
-
No tak teraz to już wszystkiego możemy się spodziewać. Ofinko już po wizycie?