Skocz do zawartości
Forum

ToJa8

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ToJa8

  1. Oj chyba już nie da się uniknąć spuchniętych stópek. Ofinko moje ukochane siostrzenice urodziły się jedna 2500 druga trochę więcej i są zdrowe jak ryby. Jedna 7 druga 14 lat :) Dziewczyny nie mogę poznać czy mój lokator się obrócił. Czujecie kopanie w okolicach żołądka lub żeber? Ja nic takiego nie czuję więc chyba nóżki w dół...
  2. No pewnie. Będziesz spokojniejsza a co za tym idzie maluszek też :)
  3. Ofinko do porodu tzn.do oporu czy będą wywoływać? Ja już sama nie wiem kiedy mogę urodzić.
  4. Ja też się stresuje. Oczywiście jak na złość do wizyty czas się dłuży. Tyle czekania. Masakra.
  5. Ja miałam bardzo napięty brzuch w 33tc i faktycznie skracała się szyjka. Trzymam kciuki żeby było ok.
  6. Jedź do lekarza. Ból jak podczas miesiączki nie jest prawidłowy. Powodzenia
  7. U mnie to samo. I prawą mam bardziej spuchniętą od lewej nie wiem dlaczego. A jak tam Wasze dzidzie? Aktywne? Bo mój coraz mniej się rusza. Regularnie ale mniej. Może przez moje samopoczucie.
  8. U nas jest okropnie chociaż tego alarmu przed upałami nie wznosili to ponad 30stopni jest na pewno. Siedzę w domu, okna zasłonięte i się męczę. Mroczna ja dopiero mam wizytę we wtorek i wtedy będzie wiadomo czy mały dalej siedzi. Jesli tak do dostanę termin cc. Zazdroszczę koleżance :)
  9. No tak, Gra o tron raczej odpada ;) Wiem z własnego doświadczenia, że leżenie w łóżku w ciąży strasznie dobija. Życzę wytrwałości i wyrozumiałości :) Nagroda będzie najlepsza na świecie ;)
  10. Pewnie tak. Ja na początku - do 12tc chodziłam prywatnie i miałam usg na kazdej wizycie a teraz juz na nfz i nie mam.
  11. Szyszunia załóż nowy wątek tutaj https://forum.parenting.pl/ginekolog-poloznik odpowiadają tu położna i ginekolog. Aleksandra też się zastanawiam :( Upały dają się we znaki i ogólnie nie mogę się doczekać.
  12. Na NFZ usg na kazdej wizycie raczej się nie robi. Ja przynajmniej miałam robione rzadko mimo cukrzycy. Z resztą usg wcale nie jest takie zdrowe dla maluszka. Wizyty od początku mam co 3 tygodnie a teraz już co 2 tyg.
  13. O kurczę no to trzymam kciuki. Pewnie już byś chciała urodzić :)
  14. Chyba czop śluzowy Ci odchodzi :) może zaczyna się coś dziać :) Ja od rana mam kłucie w pochwie, cały czas kłuje bez żadnych przerw i brzuch twardy cały dzień. A kiedy miałaś mieć następną wizytę?
  15. Ja tez miałam różne wyniki ktg ale za każdym razem było ok. Nie chcę Ci kłamać, ale poziom skurczów do 40 jest chyba w porządku. Przynajmniej ja raz miałam skurcze na poziomie 20, raz na poziomie 40 a i tak lekarz twierdził, że jest ok.
  16. Ja prawie całą ciążę musiałam dużo leżeć także wiem jakie bezcenne są spacery w ciąży. Na pewno wszystko będzie dobrze :) Od wizyty do wizyty i ani się obejrzysz a maluszek będzie z Tobą :)
  17. Nie skacze :) Ja oczywiście do póki synka nie utulę to nie będę spokojna o niego, ale na razie (odpukać w niemalowane;)) wszystko jest ok. Waga w porządku, badania prenatalne w porządku także nie martw się na zapas. Moja cukrzyca była przeze mnie opanowana z różnymi skutkami ale daliśmy radę. Teraz już z górki :)
  18. Ja cały czas jem skórkę :) Używam Accu Chek i też mam rozbieżność w wynikach dlatego mierzę tylko raz żeby się nie denerwować ;)
  19. Myślę, że żona się ucieszy :)
  20. To zależy co żona lubi. Trudno z tym trafić. Dobra książka, może płyta ulubionego zespołu lub jakieś ładne kolczyki. Możesz też kupić coś dla dziecka- wystarczą malutkie skarpetki czy śpioszki. No chyba, że żona jescze nie chce kupować rzeczy dla dzidziusia. Ale najważniejsza jest pamięć i wsparcie. Super, że dbasz o żonę, to bardzo potrzebne nawet jeśli czasem masz wrażenie, że ona tego nie docenia. Wiem jak musi Wam być ciężko. Na pewno wszystko będzie ok i dzidziuś zdrowo wyrośnie. Kolacja na pewno nie zaszkodzi, do tego jakiś dobry film i relaksująca kąpiel lub masaż. Myślę, że żona się do ucieszy.
  21. Halo halo dziewczyny. Co u Was? Ofinko już po KTG? Aleksandra, Mroczna jak samopoczucie?
  22. AseSoach a pisałam Ci na innym forum- zanim u mnie stwierdzono cukrzycę to miałam 3razy cukier na czczo i krzywą cukrową :) Pisałam też o sałatce z owoców, że mogła podnieść cukier. Nie ma co przesądzać po jednym wyniku. Cieszę się, że u Ciebie ok.
  23. Kocham ziemniaki, ale niestety podczas całej ciąży jadłam je kilka razy, bo cukier wysoki. Ja odgrzewam kasze podlewając niewielką ilością wody żeby się nie spaliła. Chwila i jest ciepła.
  24. Witaj. Akurat miesiąc temu mieliśmy z mężem swoją rocznicę. U mnie ciąża zagrożona także siedzenie w domu mi pozostało. Mąż kupił piękne kwiaty, zrobił dobrą kolację i przegadaliśmy cały wieczór. To mi wystarczyło :) Piszesz, że żona jest zdołowana - poświęć jej swój czas, może zrób relaksujący masaż, ugotuj coś i kup jakiś upominek. Jeśli żona ciążę przechodzi dobrze zabierz ją na spacer lub do kina. Takie zwykłe rzeczy cieszą najbardziej.
  25. Oj był stres, ale to już za nami :) Ja na obiad jem zazwyczaj jakiś krem (z brokuł, pomidorów, kalafiora, cukinii) i jakieś duszone lub pieczone mięsko z kaszą jaglaną, gryczaną, kuskus lub ryżem. Albo rybe. No i do tego surówki różne - seler, marchew, kapusta kiszona itp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...