Skocz do zawartości
Forum

ToJa8

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ToJa8

  1. Zuzu jeśli cukry masz w normie po jakimś posiłku to nie widzę powodu żebyś go nie jadła. Nawet jeśli to jest produkt teoretycznie zakazany.
  2. Jakbym wiedziała obiady w swoim szpitalu ;) a najlepsze jest to, że mój lekarz miał pretensje, że nie trzymam diety. Zdziwił się jak powiedziałam, że przecież jem to co dostaję w szpitalu :) cukry w szpitalu miałam zawsze powyżej 130.
  3. Mojej koleżance na rozwarcie wkładali jakiś balonik ale nie wiem na czym to polega. Najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa :) Aleksandra a bolało Cię krocze inaczej niż zwykle? Wiem, że rozwarcia się raczej nie czuje, ale mi dziś tak ból dokucza, że szok. Nawet jak leżę.
  4. No zobaczymy jak to będzie. A może jutro już dostaniesz oxy i pójdzie szybko :)
  5. Ja też w szpitalu cukry miałam wysokie. Oj to musisz dbać o siebie.
  6. Aleksandro no to trzymam kciuki za powrót do domu :) Ja pewnie do wtorku diecezji dokulam i zobaczę co ten mój mały wymyślił i czy jednak jest główką w dół. Z jednej strony chcę tego cc, bo pewnie jeszcze w czerwcu bym miała synka na świecie. Boje się, ze jak się obrócił to będę chodzić do końca. Wszystko dla dobra dziecka, ale moje nerwy pewnie mu nie służą :( Mroczna to Ci malutka strachu napędziła. Dobrze, że skurcze ustały. Myślisz, że puchnięcie to coś groźnego?
  7. Mroczna na wczasy się wybraliście? Ofinko jak tam? Jutro powitasz swojego synka? Aleksandro pewnie niedługo do domku wychodzisz? Ja już mam dosyć dziewczyny, wszystko mnie boli. Kolana i kostki mam jak słoń , boli mnie miednica,biodra - po prostu wszystko. Wczoraj na meczu takie emocje, myślałam, że mały zechce wyjść ;) a tu nic. Z mężem ciągle się kłócę. Nie wiem już jak sobie radzić. Jakby mnie jakaś depresja łapała.
  8. U nas od wczoraj wieczór super chłodek. Aż miło. Nikusia życzę zdrowia. Agaa86 pewnie coraz lepiej radzisz sobie z komponowaniem posiłków i dlatego cukry ok :)
  9. Agaa86 nie męczysz :) Ja wkuwam się tylko w uda i po prostu zmieniam nogi oraz trochę miejsca- raz wyżej, raz niżej itd.
  10. Agaa86 ja o 21.30 mam wstrzyknąć insulinę i od razu cos zjeść żeby uniknąć spadku cukru w nocy. O 21.30 akurat miałam ustaloną drugą kolację więc mi to odpowiada. Insulina nocna jest długo działająca. Moja na ulotce ma napisane że zaczyna działać po godzinie, ale największe działanie ma po 3-4 godzinach. Nie dawaj jej później niż masz zalecone. Mi zalecono obserwować swój organizm po podaniu insuliny (czy drętwieje mi buzia, dłonie, czy mam koszmary nocne, czy mi słabo) są to oznaki za dużego spadku cukru. Wtedy trzeba zmierzyć poziom gleukometrem. Jeśli poziom jest niski trzeba mieć pod ręką coś słodkiego.
  11. Na pewno badają poziom glukozy, ale to chyba wszystkim dzieciom robią.
  12. Chyba spróbuję tego dania :) wczoraj tak się cieszyłam dobrymi wynikami a dziś na czczo 100 :( niech ten mój synek juz wychodzi...
  13. Ofinko no to teraz trzymamy kciuki za Ciebie :) Pewnie w poniedziałek już będziesz tulić maleństwo. Aleksandro na prawdę też mi się marzy taki poród ;) ale wszystko wskazuje na cc. Witaj Olcia. Ja też wszystko sobie tłumaczę zbliżającym się porodem, ale mały coś nie chce wychodzić.
  14. Aleksandro napisz w wolnej chwili bo jestem ciekawa, miałaś jakieś objawy porodu? Pisałaś wcześniej, że czop Ci nie odszedł więc chyba wszystko zaczęło się nagle? Też już bym chciała :)
  15. Ja wyrobiłam sobie nawyk. Po prostu co jakiś czas popijam wode. Zawsze mam ze sobą butelkę a w domu ulubiony kufelek z wodą i plastrem cytryny. Nawet jak mi się pić nie chcę to po niego sięgam. Teraz piję hektolitry dlatego dziwię się, że Tobie się nie chce pić w takie upały :) popijaj często małymi łyczkami i zobaczysz że wejdzie Ci w nawyk.
  16. Jaaa jeśli wyniki masz ok to insulina niepotrzebna. Po grillu miałaś cukier nawet za mały :) Ja też czekam na synka :) a dzisiaj jadłam gofra suchego i cukier 118. Mniam :) chyba powoli cukrzyca daje mi spokój.
  17. Super! Gratulacje! Zazdroszczę Ci ;)Szybko poszedł Ci poród :) A jak teraz się czujecie? Dlaczego synek przyjść nie może?
  18. Agaa paski są na receptę. Ja mam accu chek i powiem szczerze, że tanie nie są. Ok 13zl za opakowanie a trochę już ich zużyłam. Insulinę masz? Używałaś już? Pierwszy raz niby straszny a później zdziwienie, że nic nie boli ;)
  19. Tłumaczę mu, że dobrze mi zrobi wyjście, ale on jest okropnie przewrażliwiony :) muszę go namówić. Oj w szpitalu to na pewno jest sauna. Martwię się o małego jak.sobie poradzi z upałami kiedy już będzie na świecie? Mówili Ci coś w Szkole Rodzenia na temat spacerów? Od kiedy i na ile czasu można wychodzić?
  20. Czekamy na wieści od Ciebie :) O Mroczna to masz małą akrobatkę ;) Mój synek tylko czasem przemieści się na lewą stronę i brzuch ma dziwny kształt ;) Czasem mam wrażenie że jest poprzecznie. Sama już nie wiem. Przejechałabym się nad wodę, ale mąż najchętniej by mnie zamknął w klatce ;) A Ty byłaś gdzieś w plenerze? Mam już dosyć siedzenia w domu. Chciałabym już spacerować z małym.
  21. Aleksandro ale nowina!!! Dzwoń do męża.
  22. Czyli mój dalej siedzi na pupie, bo kopniaki wyczuwam pod pepkiem nisko i w pęcherz :-\ Dziś aktywniejszy jest o wiele bardziej niż wczoraj. Moja psina chodzi dziś za mną krok w krok i popiskuje. Boję się sama w domu być bo mam wrażenie że ona coś wyczuwa i dlatego piszczy. Pewnie to moje urojenie :) Aleksandro a ten czop jakoś się czuje? Boję się, że wypadnie np.podczas siku i nie poczuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...