ToJa8

Opieka poporodowa u ciężarnych chorych na cukrzycę koncentruje się na kontroli poziomu glukozy po urodzeniu dziecka. W tym celu w okresie 6-12 tyg. po rozwiązaniu przeprowadza się u kobiet tzw. test doustnego obciążenia 75 g glukozy. - cytat z Internetu :-/ Teraz już zgłupiałam...

A ja mam zrobić krzywą już 7 dni po porodzie. Dziwne.

O kurczę faktycznie można się zdenerwować. Miałaś mieć usg?

Dopiero 28.06 ustalą mi termin, ale mam przeczucie że będzie to jeszcze w czerwcu. A jak czujesz maluszka? Ja odkąd mi siedzi to czuję jego plecki bardzo wyraźnie na środku brzucha. Trzymam kciuki żebyś było ok :)

Nie waży jeszcze 3kg. Około 2800 powiedział lekarz. Czyli chyba jest ok. A jak po wizycie?

Oj to się namęczysz. Ja ostatnio pozwalam sobie na więcej aktywności i czuję się lepiej niż wtedy, kiedy cały czas leżałam :) Lekarz stwierdził, że szyjka da radę.

Czitabu ja jestem lipcówką, ale czasem tu zaglądam. Wczoraj dowiedziałam się, że prawdopodobnie będzie cc, bo mały się przekręcił na pupę :-\ może będę czerwcówką jeśli ustalą termin. Powiem tak: Sama jestem ciekawa jak to jest po cesarce ale dla pocieszenia napiszę Ci, że moja siostra po dwóch cc i po dwóch dniach już śmigała na nogach jakby jej nic nie było. Oczywiście uważała na cięcie,ale przy dziecku mogła zrobić wszystko. Karmiła też piersią bez problemu. Druga koleżanka po 8godz.wstała i chociaż bolało strasznie to im częściej wstawała tym było lepiej. Tam gdzie będę rodzić po 3 dobach puszczają po cc do domu. Dasz radę :) Sama się boję CC - Ty chociaż masz już swój skarb na świecie ;) Zdrówka dla Was.

Mroczna a spojenie łonowe masz ok? Zgłaszałaś lekarzowi ten ból? Mnie już krocze nie boli. Pewnie dlatego, że mały nie naciska już główką. Twoja niunia pewnie nurkuje ;) Mi wyskoczyła dziwna "ciemna kreska" na wewnętrznym boku łydki od kostki do kolana. Niestety z tego wszystkiego zapomniałam o tym powiedzieć lekarzowi. Nie boli ale dziwnie wygląda. Nie mam pojęcia co to.

Jaaaa ja jadam wszystko o godzinę później niż Ty czyli 8,11,14,16,18 i 21.30 i mierzę na czczo i o 9,15 i 19. Czyli tak jak pisze Agi- po większych posiłkach. Agi no to mnie uspokoiłaś, bo mi zależy żeby karmić piersią :) Kurczę a może się jeszcze przekręci? :)

Może i masz rację :) Nie ukrywam, że się bardzo zdziwiłam takim stanem rzeczy :) W 33 tyg.pięknie ułożony główkowo a teraz taka niespodzianka.

Ja usg nie mam na kazdej wizycie. Ktg też nie. Ciekawe dlaczego ktg nie mam robionego regularnie... Oj te maluchy dają nam popalić ;) ja teraz jak już wiem jak mały siedzi to wyczuwam jego plecki całe i główkę. Śmieszne uczucie. Pod żebrami nie czuję nic, bo nóżki ma w dole. Po bokach rozpycha się łokciami... Coraz ciężej mi jest. Z resztą Wam pewnie też.

No właśnie Mroczna teraz chyba bardziej czujesz nóżki córki w górnej części brzucha? Ja tam miałam no ale cóż... Chłopak woli posiedzieć. Poza tym wszystko jak najbardziej ok. Nawet rozwarcia nie mam.

Z tego co widzę, to tylko mój jest źle odwrócony. Ale od razu poczułam różnicę. On musiał mi się odwrócić w sobotę. Przestałam go czuć w okolicach żeber i nad pępkiem tylko wszystkie ruchy przeszły pod pępek. Dokladnie w miejscu pępka mam jego pupkę a pod nim czuje jego nóżki. Zwrócony jest tyłem do świata a przodem do mnie. O wiele bardziej bolą mnie te ruchy.

Anna.Lee okazało się, że mały ułożył się pośladkowo także wątpię że z powrotem się obróci. To już prawie 37 tydzień.

Agi Ty karmiłaś piersią pierwszego synka? Po cesarce można karmić piersią? Strasznie się stresuje :( Następną wizytę mam 28.06 czyli wtedy, kiedy Ty masz cc I wtedy ustalenie terminu na moje cc.

Cukry się uspokoiły :) a po wizycie u lekarza okazało się, że syn siedzi na dupce. Jestem w szoku, że się przekręcił.

Oj chyba już nie ma miejsca. Przynajmniej ja się czuję już na maxa rozepchana :) u mnie ruchy mocne i regularne. Kurczę boję się cc :(

Hej dziewczyny. U mnie niespodzianka- synek usiadł dupką :-/ za 2tyg będę miała ustalony termin na cc, bo raczej już się nie przekręci :( Nie wiem czy będę lipcówką czy czerwcówką. Pocieszam się tym, że wszystko jest u niego dobrze. Aleksandra Ty miałaś cc? Z tego wszystkiego już nie pamiętam :( Nie jestem zadowolona z takiego stanu rzeczy.

Siostra smacznie spała, wstała do łazienki i wody odeszły :) A gdzie czujesz skurcze? W dole brzucha? Ja czuję dyskomfort w dole brzucha ale to raczej dlatego, że mały bardzo naciska. A Ty ktg masz robione na każdej wizycie czy teraz pora na ktg? Ja tylko na oddziale miałam robione a u lekarza ani razu.

Aleksandra no to mnie nie uspokoiłaś ;) Ale tak na poważnie - mogłabym już rodzić :) oby tylko synek był zdrowy. Mroczna masz racje, ale trochę się boję, że zacznę rodzić jak będę sama w domu. Ja żadnych skurczy na razie nie mam, ale moja siostra też w ogóle nie miała bóli a wody jej odeszły i trzeba było rodzić :)

Też tak słyszałam. No zobaczymy. Wizyta dopiero po południu. Mąż przeczuwa, że zostanę w szpitalu. Ja sama nie wiem co bym wolała :) Jak wyniki będą dobre to raczej nie ma powodu abym była w szpitalu.

Aż dziwne, że ludzie są tacy podli :( Mnie tylko zaczepiła pani ok. 70-tki i pytała dlaczego nikt mnie nie puści, ale ludzie udawali, że nie słyszą. Jutro jadę do ginekologa i czeka mnie chyba ostatnie usg. Ciekawe co u synka. Brzuchol już niziutko :)

Oj mi też było trudno, ale książki, gazety i inne głupotki pomogły przetrwać :) Trzymam za Was kciuki.

Jesteś na zwolnieniu z tego co piszesz a później piszesz, że trochę pochodziłaś i pobolewa Cię brzuch. Z całym szacunkiem ale po 3 poronieniach w 4tyg ciąży na Twoim miejscu bym leżała ile bym mogła. Ja jestem w ciąży po raz 1, po półtora roku starań. W 12tyg z krwotokiem trafiłam do szpitala. Myślałam, że już po wszystkim... Na szczęście maluszek przetrwał a ja dostałam przykaz leżenia. I leżę... Na prawdę leżę prawie całą ciążę. Niedługo mam rodzić. Było warto. Kochana nie mówię, że masz gnić w łóżku, ale skoro boli Cię brzuch po chodzeniu to jest to znakiem abyś odpoczywała. Trzymam za Ciebie kciuki.

Na pewno napiszę! :)