asia84
Użytkownik-
Postów
1 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez asia84
-
Wg kalendarza chińskiego mi się sprawdziło i mam syna, teraz ma być dziewczynka no zobaczymy. Ja też sobie obiecuję że po porodzie biorę się za siebie. Teraz sobie odpuściłem bo wiedziałam że chce jeszcze jedno dziecko. A teraz trzeba wrócić do formy:) Razem się zmotywujemy i policzyć ile razem kg stracilysmy:)
-
Mi się wydaje że będzie dziewczynka, mój syn mówi do brzucha Zuzia:) ale też mam całą wyprawkę dla syna więc tak naprawdę nie ma znaczenia. Z imieniem pewnie prosto nie będzie.
-
Witajcie:) Truskiew ja zamówiłam ta z motherhood. Jestem zadowolona, ale w poprzedniej ciąży też byłam. Plecy mnie mniej bolą. Ja też muszę zrobić badania. A już jutro wizyta wreszcie:) Ja mam 170 cm i ważę ok 65 kg więc źle nie jest. W poprzedniej ciąży przytylam 17 kg i szybko zgubiłam bo karmilam piersią. Ale jak skończyłam 3 kg mi wróciło. Teraz mam zamiar najszybciej jak będę miała siłę zacząć ćwiczyć. I wziąść się za mój brzuch szczególnie. Mam nadzieję że rozstępy mnie omina. Jakoś nie jestem systematyczna i zapominam się smarować wieczorem.
-
Ja też we wtorek mam wizytę. Szybko zleci i zaraz drugi trymestr. Będziemy pełne energii:) taka mam nadzieję przynajmniej.
-
Ale dziś naprodukowałyście:) Ja mam 170 cm, mąż 184cm. Mały miał 57cm i 3750g więc średniaczek. Teraz ma 2latka i 94 cm i but 26.Ciekawie się zapowiada. Ja dziś znowu nocka z synkiem bo męczy go ten katar. Zalega mu i nie chce spłynąć.Oby jutro było lepiej i nocka minęła spokojnie. Dobrej nocy, wyśpijcie się :)
-
Mnie za to zemdlilo po śniadaniu. Truskiew najlepsze życzenia dla synka:) My dziś chyba do zoo się wybierzemy, trzeba coś wymyślić póki pogoda jest.
-
Ewi ale to badanie drogie.Ale jak masz taki pakiet badań to warto skorzystać. Rysia nie martw się wszystko jest dobrze. Wiem że łatwo powiedzieć ale wizyta z każdym dniem jest coraz bliżej. I usłyszysz swoje małe serduszko:) A ja znowu nie śpie.tym razem syn ma katar i nocka z głowy. Zawsze coś. Wystarczy że pomyślę że Kataru nie miał dawno to od razu się pojawia. Ale też taka pogoda zdradliwa. No nic oby szybko przeszło. Przyjechała moja mama więc i jej muszę trochę pomoc(przez tego zlamanego palca). Intensywny tydzień przede mną. Zaraz 5. 00 chwila moment i trzeba będzie wstawać.
-
Marusia odpisałam :) Ja też myślę czy robić te prenatalne. Nic to nie zmieni przecież. Musze się zastanowić. Nie mogę pomyśleć nawet ze lepiej się czuje bo zaraz znowu mi niedobrze.
-
Współczuję problemów z mycie zębów. Ja mam na imię Asia i mieszkam w lubuskim.
-
Truskiew też to sobie uświadomiłam że zostało 30 tygodni hehe. Ja już jem w sumie normalnie. Ale wczesnidj też nie mogłam patrzeć na jedzenie.
-
No ja jutro 10 tydzień i też się już naczytalam. A kiedy masz wizytę Truskiew? Ja się wtorku już doczekać nie mogę.
-
Truskiew też miałam całe dnie ale teraz już tylko wieczory i po śniadaniu. Reszta dnia w miarę. A pić mi się w ogóle nie chce.
-
Mia powodzenia. Czekamy na wieści.
-
Truskiew ja kolacji w ogóle jeść nie mogę. Po wszystkim mi niedobrze. Już nie wiem co jeść żeby było ok. U linek powodzenia i czekamy na wieści.
-
Truskiew widzę se spać nie możesz. Wstałam tylko siku i leżę już godzinę. Zwariować można. Mi stopy puchly ale pod koniec ciąży. A że było lato to jak słoń wyglądałam cala.Po porodzie to byłam przerażona że to już tak zostanie hehe. Fajnie że tym razem nie spuchniemy od upałów.
-
Marzenka fajnie że się odezwałaś. Płacz ile chcesz jeżeli Ci to pomaga. Z czasem będzie trochę lepiej, ale ja przynajmniej często myślę co by było. Życzę Ci wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :)
-
Też sprawdzałam kiedy Wielkanoc a ja chyba będę miała cesarke w środę po świętach. Więc przez święta będę myślała pewnie tylko o tym.
-
Truskiew też myślę że to pogoda. Za duże skoki są. Za chwilę będzie lepieji się wyspimy.
-
Ja też myślałam że gorzej się śpi pod koniec ciąży ale tym razem jest inaczej.
-
No i ja od kilku dni mam ochoty na krokiety. Chyba zrobię
-
10.30 ale znając życie będzie obsuwa. Zawsze jest. A Ty?
-
Ja dziś też dużo pobudek. No i śpiąca jestem strasznie. Ja też nie będę kupował dużo ciuchów. Na bieżąco co będzie potrzebne. Ja mam wizytę 9.10 i się doczekać nie mogę. Skoro nasze dzieciaczki już takie duże :)
-
Ja coś w ogóle nie mogę pić. Tak ciężko mi to idzie. Jeszcze Muszynianka wchodzi jako tako. Ja jestem na wychowawczym a właściwie to muszę załatwić i iść na zwolnienie ale jakoś się spotkać ze szefowa nie mogę ;)na dniach muszę to ogarnąć. Ja muszę jakieś leginsy ocieplane już kupić bo chłodne dni pewnie szybko przyjdą. Ale nic nie znalazłam póki co. Truskiew witaj :) Witaj Olu:)
-
Rysia i ja bym poszła do innego lekarza. U mnie tak w nocy lało i wiało że spać nie mogłam.