Skocz do zawartości
Forum

kornelia27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kornelia27

  1. Ja bym się raczej nie obraziła jakby ktoś pytał czy chłopiec czy dziewczynka, ot zwykła ludzka ciekawość :) nawet moja mama jak jej powiedzieliśmy po prenatalnych że się spodziewamy dziecka zapytała czy wszystko wporządku a za chwilę dodała czy znamy już płeć :) . Mnie samej jest to obojętne, kompletnie nie mam parcia na płeć, chciałabym tylko szczęśliwie donosić i urodzić zdrowe dzieciątko :). Ja na 3d/4d raczej się nie będę dodatkowo wybierać, chyba że może moja lekarka takie robi, nie dopytywałam :) w zasadzie ja jestem z tym wszystkim jak dziecko we mgle, pierwsza ciąża, nie mam też za dużo czasu żeby siedzieć i czytać wszystko na temat ciąży :) dobrze, że jest to forum i mogę dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy :) Dziewczyny, a czy na tym etapie brzuch może jednego dnia być większy a drugiego mniejszy? :) przestałam się w końcu obżerać jak świnia, nie jem już praktycznie co dziennie bobu, i mam wrażenie że mój brzuch jest mniej wydęty. Możliwe?
  2. A mój M nie chce się zgodzić na żadne imię typu właśnie Staś, Franek, bo miał w szkole kolege Stanisława i wszyscy mówili na niego Stachu :) mnie Staś się podoba, zarówno mój jak i jego dziadek mają takie imiona ale wiem że tej wojny z nim nie wygram i nasze dziecko będzie chyba bezimienne
  3. Ja nie znam jeszcze płci mojego lokatora więc nie chcę za bardzo gdybać :) ogółem z imionami jest dramat, właściwie nie znajdujemy żadnego w którym osiągnęlibyśmy komprosic :) dla chłopca myślałam o Gabrielu, Aleksandrze, Leonie, Tymonie, a dla dziewczynki Iga, Alicja, Łucja, Emilia, Hanna ale jakoś nie jestem przekonana do żadnego z nich :)
  4. Asia001 w życiu bym nie poszła na depilację w ciąży, miałam zacząć w lipcu ale zaszłam w ciąże więc wszystko odwołałam rzecz jasna. Czyli wychodzi na to, że trzeba się męczyć i drapać ile wlezie :) Dziewczyny a jakie miałyście ryzyka wystąpienia tych trzech wad z testu ?
  5. 2dwójeczka gratuluję córci :) Dorota trzymamy kciuki, żeby już było tylko dobrze :) Jak zwykle mam do Was pytanie, tym razem bardziej intymne. Od zawsze miałam problem z podrażnieniem skóry po goleniu, ale to co dzieje się teraz to już przechodzi ludzkie pojęcie :) nie dość że włosy przybrały na sile i muszę się częściej golić to jeszcze dostaję szału tak mnie po goleniu wszystko swędzi i jest zaczerwienione. Żel ciągle ten sam, ten sam typ maszynki. Nic nie pomaga, ani smarowanie balsamem, ani niesmarowanie, jednym słowem co nie zrobię jest ból i swędzenie. Macie jakieś pomysły co z tym zrobić? Kurcze, a w lipcu miałam zacząć depilację laserem :)
  6. Z tym jodem to musisz omówić ze swoim lekarzem endokrynologiem, bo co lekarz to inna opinia. W większości panuje przeświadczenie, że jod trzeba brać nie ze względu na nas ale na dzidzie. Ja kończę właśnie opakowanie kwasu foliowego i przerzucam się na coś bardziej złożonego. Chwalisz sobie tą pregne plus? Jest taki wybór tych preparatów że można zgłupieć :)
  7. Eszel tu rodzinna ma nie spadać z krzesła tylko dawać skierowania na badania :) to nie jest jej dobra wola tylko obowiązek, który ma wypełnić i koniec :) Ja nie wiem jeszcze jak będzie u mnie z połówkowym, ale pewnie będę miała w ramach wizyty. Dla przykładu za to prenatalne zprzeziernością nie zapłaciłam nawet złotówki :) póki co najwięcej mnie pociągnął test ppodwójny. Jak będzie dalej zobaczymy, jestem dobrej myśli że jakoś nadmiernie to nie nadszarpnie naszego budżetu :)
  8. A, i pamiętaj że masz prawo żądać od swojego lekarza rodzinnego skierowanie na tsh, ft3 i ft4 i oczywiście na usg tarczycy też. Może to Ci trochę odciąży budżet.
  9. Ang pewnie masz do zrobienia antytpo, antytg i trab z przeciwciał? Współczuję to cholernie drogo Ci wszystko wyjdzie :/ a powiedz mi nie możesz spróbować wziąć od lekarza rodzinnego skierowania na cito i powiedzieć w rejestracji u endokrynologa że jesteś w ciąży, masz złe wyniki i nie możesz doczekać? U mnie przeszło i na czas ciązy kiedy muszę chodzić co miesiąc umawiam się bez najmniejszego problemu, ale ja zaczepiłam na korytarzu lekarka wyjaśniłam i sama powiedziała, że nie ma problemu proszę się zarejestrować. A swoją drogą to dziwne, że to tsh tak Ci spadło samo bez leków. Ja też obecnie mam nadczynność (normalnie mam niedoczynność + hashimoto) ale za to wyrównane ft3 i ft4, to dużo ważniejsze niż samo tsh. Współczuję Ci, że musisz to wszystko zrobić prywatnie ale pamiętaj, że Twoje maleństwo tego potrzebuje, bo jego tarczyca jeszcze nie pracuje, więc wszystko co najważniejsze będzie brało z Ciebie :* głowa do góry i daj znać jak będziesz wiedziała coś więcej
  10. Super dziewczyny, że znacie już płeć :) ja to sobie jeszcze pewnie dłuuugo na to poczekam :). Mam nadzieję, że urlopy Wam się udadzą i pogoda dopisze wszystkim. Ang a czy badasz samo TSH czy trójkę tarczycową? Bierzesz leki na tarczycę?
  11. Kurcze jakbyśmy tak czytały wszystko co można a co nie to chyba by szło zwariować :) szczególnie że każdy pisze coś innego. Eszel a możesz mi streścić jak robisz taki zakwas?
  12. To witaj w klubie Megs też nie lubię wątróbki i kaszanki :) za to buraki bardzo, często robiędo obiadu takie ugotowane i starte na tarce z odrobiną soku z cytryny :) ale z kolei nie lubię ich smaku na drugi dzień więc nie wchodzi w grę robienie ich w większej ilości. Wyczytałam, że można buraki zetrzeć na tarce a potem przecisnąć przez gazę, chyba to wypróbuję. Muszę bardziej zadbać o swoją dietę bo to gorąco mnie wykańcza, pewnie jak nas wszystkie :)
  13. Kobietki a czy pomysł z sokiem z buraków na wzmocnienie jest dobry? Stosowała któraś? Czy da się go zrobić bez sokowirówki? Pomyślałam, że mogłabym sobie taki próbować zrobić tylko pytanie czy to faktycznie działa?
  14. Też kiedyś czytałam o tych fosforanach w moczu, że na ich obecność ma wpływ dieta. Eszel a ta woda z magnezem jest gazowana? Z chęcia bym się w taką zaopatrzyła ale nienawidzę gazowanej wody :) Apropo jedzenia, ja też bym ciągle jadła warzywa i owoce, kalarepę to niedługo będę chyba kupować na tony
  15. Ja czystej wody wypijam 1.5 litra i to z wielkim przymusem, kompletnie mi nie wchodzi woda, z reszta jak tak pije to ciągle biegam w pracy do łazienki :) . Też piję żywca niegazowanego, ewentualnie cisowiankę albo tą aquarel, zależy co mąż kupi :). Ale chyba lepsza w ciąży jest źródlana? Czy mineralna?
  16. Ewelina a nie chodziło o tą wodę leczniczą Jan? Ona jest właśnie na problemy z nerkami czy pęcherzem. U mnie do kupienia w większości sklepów, kosztuje trochę ponad 3 zł za 1.5 litra a podobno działanie ma bardzo dobre, sama nie stosowałam ale wiem , że znajoma to piła w ciąży jak miała ciągle zapalenie pęcherza i ogólne problemy z układem moczowym
  17. Ciśnienie mam niskie z natury i na dodatek też jestem strasznie wrażliwa na zmiany pogodowe, często bolą mnie nogi np. na zmiane pogody czy głowa jak skacze ciśnienie, ale te mroczki miałam pierwszy raz. A możesz mi podać przepis jak robisz ten koktajl z jarmużu i tą zupę szpinakową z grzankami? Z chęcią dołożę coś do mojego menu.
  18. Póki co przeszło mi, postaram się odpocząć ale jeśli sytuacja się powtórzy to oczywiście pójdę do lekarza albo na IP. PeggiSu a też miałaś taką plamę, która była rozmyta i nic przez nią nie widziałaś? Ja z natury mam niskie ciśnienie, maks 100/70 więc dzisiaj mogło być to to, skoro Ty też tak miałaś. A ja kawy nie piję w ogóle więc możliwe że to dzisiaj ta pogoda tak daję popalić. Mam nadzieję, że to to. A z tym żelazem to czym najlepiej podgonić? Bo wizytę mam za 1.5 tygodnia, wtedy pewnie dostanę coś na receptę.
  19. Dziewczyny, proszę Was o poradę. Miałam dzisiaj dziwny atak, nagle przed oczami pojawiły mi się takie dziwne plamy, obraz mi się rozmył i praktycznie nic nie widziałam. Strasznie się wystraszyłam, towarzyszyło temu wrażenieciśnienia w uszach. Wypiłam dużo wody, zjadłam kawałek kanapki i po pół godziny przeszło, ale dziwnie się czuję, zaczęła mnie boleć głowa i czuję się mega zmęczona. Spałam niespełna 6 godzin w nocy, a to chyba stanowczo za mało. Zastanawiam sięczy się zwolnić z pracy i jechać do lekarza czy jest to raczej normalne? Dodam tylko, że moje wyniki z krwi ostatnio nie były zadowalające, doktor powiedziała że jak tak dalej pójdzie to będę musiała jeść żelazo. Plus jeszcze boli mnie brzuch ( ale nie dzidzia tylko bardziej od strony jelit).
  20. Ang nie musisz być na czczo, możesz sobie pobrać tą krew o dowolnej porze dnia. Mnie powiedziała pani w rejestracji, że wyniki są różnie w zależności jak labolatorium je odeśle, bo u mnie w mieście tego nie wykonują tylko wysyłają krew do Warszawy, ale w ciągu tygodnia się najczęściej spokojnie wyrabiają. Wynik przyjdzie do przychodni, wtedy do mnie zadzwonią i umowią na konsultację do lekarza, który robił mi usg i wtedy jest wyliczane to całe prawdopodobieństwo :)
  21. Ale nam się ładnie rozrasta grono ciężarówek :) witam wszystkie nowo przybyłe koleżanki, w końcu nie jestem najmłodsza tygodniowo :). Ja energię mam właściwie większą niż przed ciążą, funkcjonuje całkiem normalnie tylko raz na kilka dni dopada mnie zmęczenie i wtedy padam na twarz :) a tak normalnie to sypiam po 6 godzin na dobę . Dziewczyny, poradźcie mi coś proszę bo nie mam za bardzo komu się poradzić. Jak wspominałam pracuję na umowę zlecenie przedłużaną co miesiąc. Szef nosił się z zamiarem dania mi umowy o pracę na czas określony od stycznia. Teraz się dowiedziałam, że od października dostajemy nowego dużego klienta i ja mam być jego opiekunem więc umowę bedę mogła dostać wcześniej. Kompletnie nie wiem co robić, nikt w pracy nie wie o ciąży i chyba żeby być fair to powinnam się przyznać żeby szukał kogoś na moje miejsce? Jak sądzicie?
  22. Ja w kwestii płci bym poczekała do wizyty u swojego lekarza, ale może dlatego że jest nam kompletnie bez różnicy czy będzie synek czy córcia :) U mnie też są rozbieżności z wiekiem ciąży, ale u mnie z kolei kompletnie nie zgadza się wiek z OM bo miałam nieregularne cykle :) Miłego dnia wszystkim
  23. PeggiSu napisałam już maila :) btkate witamy na forum :) też się ukrywam w pracy ale chyba będę musiała się niedługo przyznać bo dostaję nowe obowiązki non stop. Dzięki dziewczyny za rady odnośnie specyfików do smarowania i suplementów, muszę zrobić nalot na aptekę :). Po prenatalnych wyszło, że z dzidzią wszytko dobrze, czekamy na krew i wtedy wyliczy mi lekarz te wszystkie prawdopodobieństwa. Zastanawiam się tylko nad jednym, dziecko leży w taki dziwny sposób że nie dało się go zmierzyć przez brzuch, trzeba było od dołu. Nie chce się przekręcić, kręci się, rusza łapkami ale wraca ciągle w jedno położenie. Czy to normalne? Wydawało mi się, że na takim etapie to może się kręcić jak mu się podoba a ono coągle wraca na jedno miejsce :) dla mnie to jedna wielka abstrakcja jak mi pokazują o tu ma serce, tu wątrobe a tu pęcherz :) A ja tam widzę jakieś punkciki. A no i wg dzisiejszego usg już mi się przesunął termin o tydzień, może to być kwestia dokładności usg? Bo przecież od wczoraj fasolek tyle nie urósł
  24. Przepraszam za post pod postem (nie da się edytować na telefonie :/) i za odgrzebanie tematu ( wiem że już był ale nie mogę znaleźć a szukajki chyba tutaj nie ma) :). Zastanawiam się nad zakupem już czegoś na rozstępy. Wyczytałam na blogu sroka o że najlepsze składy mają dwa specyfiki z rossmanna i się chyba na nie zdecyduję :) jak często tego używać? I czy stosowałyście tylko na brzuch czy na inne partie ciała też? I jeszcze jedno, stosujecie jakieś witaminy? Ja póki co łykam kwas foliowy który mi się kończy i nie wiem czy warto już przejść na jakiś złożony preparat? Zapomniałam się wczoraj spytać z emocji ginekolog. Co mogę to staram się dostarczać dietą, jem bardzo dużo warzyw i owoców, ale nie wiem czy nie dorzucić jakiegoś suplementu. Jakie są Wasze zdania na ten temat?
  25. Witamy nową koleżankę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...