
Magda1982
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Magda1982
-
Aniap27 Nie pochwalilam się Wam że wczoraj kupilam dla Emilki dwie pościele jedną z ksiezniczkami a druga z kucykami pony:-) i taki bardzo puchaty i mięciutki kocyk z jednej strony różowy a z drugiej biały, no śliczny bardzo:-) no i rajtuzki biale w rozowe kropeczki z rozowym kubusiem puchatkiem :-) oj juz sie doczekac nie moge jak Moja księżniczkę ubiore w te rajtuzki i sukieneczke:-) Mojej malutkiej też kupiłam takie rajstopki:)
-
Dobrze że dzisiaj mam tą wizytę bo powiem wam ze to ciśnienie zaczyna mnie naprawdę niepokoić.Rano miałam 105/73 potem 111/66 a nie dawno jak mierzylam 132/76! (mój cisniomierz stwierdził że ciśnienie mam wysokie prawidłowe :/). Zobaczymy co będzie.Wyniki ciśnienia zapisuję sobie i dzisiaj pokaże lekarce. A Lenka szaleje w brzuszku hehe.I zauważyłam że obok pępka mam gulke -ciekawe co to moze być...
-
UllaS Listopadowka , gascovin czy coś takiego można.Dziewczyny, moja siostra urodziła małą czarną kudłatą dziewczynkę No to gratulacje dla siostry!Super:)
-
listopadowka093 Dzis idę do apteki i kupuje cos na zgagę pierdole............. Mi moja poleciła mi Rennie i od razu przynosi mi ulge
-
Nie wiem co ja mam z tym ciśnieniem teraz mam 106/65 i optymalne. Jutro zapytam się na wizycie bo mnie to martwi... Nie wiem czy to kwestia pogody?Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem...kurczaczek no:(
-
Dziękuję listopadowka093Ty też masz piękny brzusiu:) Wszystkie kochane macie ładne brzuszki:) Mierzylam sobie ciśnienie mam 101/66. Ale leżę sobie bo jakoś nie mam weny.a jutro wizyta:) Listopadowka093-coś mi się wydaje ze będziemy razem chyba rodzić za 2 tygodnie hihi.
-
-
A ja mam takie łóżeczko dla małej.pościeli jeszcze nie zakladalam.w tym tygodniu odbieramy szafe dla małej i wtedy pochować już ciuszki itd. Cisnienie mierzylam mam 101/66.
-
A ja dzisiaj wstałam i coś źle się czuję.zmierzyła mi ciśnienie polozna pierwsze miałam 143/72 a drugie 135/113.mam sprawdzać ciśnienie i jak coś dzwonić i jechać do lekarza.pierwszy raz mam takie ciśnienie. Agulka88to my chyba razem 03.11 urodzimy:)chyba że ja za tydzień już będę po
-
listopadowka093 Kurczę a ja bylam dzis w Rossmanie i taka mila pani ekspedientka dala mi darmowa torbe na zakupy dostalam tez kartę rossne ze jak się zarejstruje przed porodem to będę miała darmowe próbki i tańsze zakupy :-)) i z karta rossne plyn oliatum do kąpieli koztuje 40zl:o Ja odkąd wiedziałam ze jestem w ciazy założyłam sobie tą kartę.polecam:) Ja kupiłam malutkiej emolium-emulsja do kąpieli od 1.roku zycia-zapłaciłam ok.38zł.
-
Hej dziewczynki, Ja od wczoraj mam problemy z wejsciem na forum -dzisiaj logowanie zajmuje tyle ze masakra... U mnie narazie bez zmian-dalej w dwupaku.Generalnie leżę i odpoczywam,nie mogę się forsować za bardzo a przede wszystkim denerwować (a tu różnie bywa-przyczyna:wiadomo o kogo chodzi:/).Nie chce Was zanudzac co tym razem bo nawet szkoda moich nerwów... We wtorek mam wizytę i w środę tez (z tym że u lekarza który będzie robił mi cc).Wyniki odebrałam moczu-metny i bakterie(ale to normalne tak mi mówiła moja lekarka),krew-hemoglobina podskoczyla co mnie cieszy i taksoplazmoza bez zarzutu.GBS-ujemny. Zobaczymy co mi powiedzą lekarze. W przyszłym tygodniu mam urodzinki i powiem wam ze mam takie mieszane uczucia - z jednej strony nie mogę się doczekac z drugiej strony nie czuje takiej euforii ze będę mieć urodziny.Jedynie co mnie pociesza to to,ze rodzice wyjeżdżają na weekend.A za 2 tygodnie mój ukochany przeprowadzi się do mnie:) I tak sobie dzisiaj myślałam że za 3 tygodnie będziemy tulic nasza niunie chyba że 25.10 (zobaczymy co zdecyduje lekarz). Zresztą już nie długo wszystkie będziemy tulic nasze niunie. Ciekawe czy będziemy miały czas żeby pisać na forum;) Fajnie że to forum jest i można z wami pisać kochane:) Miłego wieczoru
-
Cześć dziewczyny. My nadal w dwupaku.Jak narazie to mam leżeć.nawet pójście do toalety sprawia mi bol...rwie mnie i wogole... Przepraszam nie jestem w stanie więcej napisać:((dużo się działo przez te ostatnie dni... Postaram się napisać do Was w tygodniu... Trzymajcie się cieplutko!
-
Moje kochane dziewczynki! Sytuacja wygląda nastepujaco: zaczyna się powoli u mnie... Skurcze są. I chyba będzie tak że szybciej urodze i nie długo będę tulic swoją malutka niunie:* Będę starać się na bieżąco Was informować.
-
Ja tylko na szybko.Dostałam takiego skurczu ze masakra.brzuch twardy.dzwoniłam do położnej powiedziała że mogą mi się wody saczyc.Torbe dla siebie spakowalam dokumenty wzięłam. Mam jechać na IP. Odezwę się jak będę mogła...
-
Ja jak sie dzisiaj dowiedziałam od położnej ze mogę szybciej urodzić jakoś wzięłam się za prasowanie reszty ciuszkow hehe. Jutro jak wrócę z KTG pakuje torbe. 18.10 MAM wizytę u swojej lekarki a 19.10 mam wizytę u lekarza który będzie mi robił cc. Dziewczyny!Staram się nie panikowac ale już sama świadomość że to już nie długo...
-
A ja dzisiaj miałam szkole rodzenia.I jakież było moje zdziwienie kiedy położna mnie zobaczyła i mówi do mnie Pani jakiś zmieniła się na buzi i urodzi Pani szybciej:)hmm muszę jutro dopytać się jej po czym poznaje hehe bo później nie miałam jak.I tak fajnie się uśmiechnęła do mnie. A jutro mam KTG i zobaczymy co i jak wyjdzie
-
A jutro zaczynam już 36 tydzień:)i jeszcze tylko 3 tygodnie i malutka będzie z nami:)):*
-
Angelaa89 zasrany komputer się ściął i post ucieło :/ Teb GBS pobierany będę miała za 10 dni, czas ucieka. Wizyta 25 teraz i się zastanawiam czy to będzie przed ostatnia czy będzie ich więcej przed cc Ja się też zastanawiam czy będę miała częste wizyty skoro czeka mnie cc.w środę mam KTG zapytam się swojej lekarki jak to wygląda. Dzisiaj zrobiłam zakupy przez allegro także juz z głowy. Dzisiaj miałam pakować torbę do szpitala ale jakoś nie wyszło mi:( Mam nadzieję,że jutro dam radę.
-
Coś dzisiaj nie mam apetytu:( Jakoś nie mogę nic zjeść Odrzuca mnie od jedzenia...:(((
-
listopadowka093 ku#wa jak ni urok to sraczka.... odebralam wniki badan... 37,1 tc a ja w moczu : bakterie bardzo liczne, nablonki plaskie pokrywaja pole widzenia ;/.. , białka ślad.. ;/ ALT-11 AST-14 czyli tu dobrze jest... morfologia jest ok... na 17.10 do lek.. masakra :( Ja w ostatnich badaniach też miałam bakteria liczne ale mi powiedziała że to normalne u kobiet w ciazy.kazała mi coś wypić na te bakterie i już ich potem nie miałam.dasz radę!
-
nuineki Alik86 jeśli chodzi o ta pozycje od tylu w drugą dziurkę ze tak napiszę to jest kwestia moim zdaniem zaufania do partnera.Ja nigdy wcześniej nie kochałam się w takiej pozycji zdarzyło się może raz czy dwa ze próbowałam ale wylam z bolu. Odkąd jestem z moim chłopakiem postanowiłam spróbować i zaufalam mu.Za każdym razem mówię mu kiedy mnie boli,a nauczyłam się sama wkładać jego członka tam.Czasami zdarza się ze kochamy się w tej pozycji bez smarowania oliwka czy czymś innym i wtedy boli.Ale jak się mam oliwke czy krem-jest super:)) Matko!dziewczyny!nie chce żebyście pomyslaly sobie ze się chwalę czy wymadrzam.Odkąd mieliśmy zakaz seksu nawet moja lekarka powiedziała nam ze jestesmy już na tyle dorośli ze nie bedzie nam mowila w jakiej pozycji mozemy sie kochac zeby nic nie zrobic malutkiej:) Pozycja 69 też nie jest zła. Dobra koniec o seksie bo coś czuję ze zaraz dostanę ochrzan od innych dziewczyn;)
-
Agulka88 Magda mojemu też się chce seksu, ale po każdym zbliżeniu łapie infekcję, więc przed porodem wolę sobie odpuścić, żeby niczym maleństwa nie zarazić, ale 69??? no to jest jakieś wyjście heheh trochę jestem z nim ostatnio na wojennej ścieżce, może czas na godzenie się :) dziewczyny z kim ustalacie ten plan porodu, mnie nikt nie pytał przed pierwszym porodem o plan. Wszystko działo się tak spontanicznie i na bieżąco podejmowałam decyzję, zaufałam położnej i lekarzom i nie wnikałam w ich kompetencje, o lewatywie nie było mowy, dostałam czopek na wypróżnienie i teraz też bym chyba tak wolała, towarzyszyłam kiedyś kuzynce przy porodzie i jej nie dawali nic na wypróżnienie więc rodziła razem z kupką :/ Trzeba sobie jakiś radzić hehe:)pozycja 69 nie jest taka zla;) Plan porodu konsultowalam z moim chłopakiem i wspólnie go wypełnimy.
-
Angelaa89 Magda o matko jak to poważnie już brzmi torbe spakować do szpitala! No tak... Ty już tak blisko do cesarki... Szok :) dobrze,że wyniki gbs dobre :) |Tusiak Dobrze,że przeszło Ci to wszystko, mdłości itd. Mnie te chusty jakoś nie urzekają nie wiem dlaczego ale nie czuję tego.Co do pokarmu, tego co jemy pamiętam,że z Sebą jadłam dużo bardziej rygorystycznie teraz jem wszystko od początku ;) ale jak urodzę trzeba będzie przystopować trochę na pewno z ciężko strawnymi daniami- chociaż nie chcę długo karmić. patrycja dobrze,że poszłaś do lekarza i antybiotyk dał, ja też tak miałam. Oby Ci przeszło to dziadostwo, w ciaży nasze organizmy osłabione i źle walczą w chorobami :/ powodzenia! :) Agulka To super,że tak świetnie zniosłaś chrzciny :) mnie po takim siedzeniu plecy bolą, a co do chodzenia to też nie chodze jak ,,kaczka" chociaż wieczorami po całym dniu nogi mi ,,pulsują" ;) ale tragedi nie ma idę z pralki wyciągnąć pranie ;) Temat znieczulenia nie myślałam nigdy o tym tak szczerze. A teraz mam mieć cesarkę więc o tym też nie myślałam. Coraz bliżej hehe.od jutra 3 tygodnie.w między czasie moje urodziny i imieniny hehe. Porod mi się śni prawie codziennie ale zaczynam być spokojna.zaczęłam myśleć pozytywnie:)
-
listopadowkajak tam badania?a tak apropo-udała Ci się napaść w nocy na męża?;) Ja wczoraj przyjechałam do swojego i mój do mnie że ma ochotę na mnie.a ja ze ja mam ochotę na niego:) W każdym bądź razie sprobowalismy od tyłu (ale w ta druga dziurke -przepraszam za tak pisze) i pozycja 69.kurczaczki -dziewczyny!jak mi tego brakowało hihi.Ale było cudownie tak jak zawsze.brakowało mi seksu. Przepraszam mam nadzieję ze żadnej z Was nie urazilam...
-
My już po badaniach gastroskopii chłopaka i szkole rodzenia. Co do jego wyników wyszła mu jakas bakteria.jutro ma wizytę u swojego lekarza.zobaczymy bo co mu powie jutro. Idąc na szkole rodzenia chcialam odebrać wyniki na GBS. Pani w recepcji mówi do mnie ze nie ma wyników więc zadzwoniła do laboratorium.musiałam do nich podejść.wystrzaszylam się bo nigdy mi nie kazali iść do laboratorium po wyniki a wyniki zawsze były w recepcji.Ufff!!okazało się ze wynik ujemny:) A dzisiaj na szkole rodzenia uczyliśmy się kąpać maleństwo.co jest nam potrzebne do kąpieli,jak czyścić buzię,nosek,oczka i jak pielęgnować pępek.Jak myć pupke itd.zajęcia nam się bardzo podobaja:)a mój był tak zainteresowany i zadawał mnóstwo pytan-jestem z niego dumna:)jutro mam zajęcia o połogu i o formalnościach jakie trzeba załatwić po porodzie.Był ze mną w sumie na dwóch zajęciach a miał być tylko na kapaniu. Ta moja położna to super kobitka:) W środę mam ktg już nie mogę się doczekac:)a 18.10 wizyta a 02.11 do szpitala prawdopodobnie a 03.11 porod:) W nocy spałam tak sobie.albo kolano mnie bolało,albo biodro,albo źle mi się leżało.albo skurcze albo kopniaki hehe. Leżę sobie właśnie i coś czuję że muszę się zdrzemnąć. Potem poprasuje resztę ciuszkow i spakuje torbe do szpitala.