Skocz do zawartości
Forum

Mała09

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mała09

  1. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Ja chcę kupić ale cały czas zastanawiam się czy warto, bo tani nie jest :/
  2. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! Też mi się piersi pocą w nocy, masakra jakaś. I do łazienki co chwila... wczoraj w ogóle spać nie mogłam od 5. Fajnie się czyta Wasze perypetie z maluchami, bardzo dużo już się dowiedziałam i myślę że jeszcze wiele się od Was dowiem zanim urodze ;-)
  3. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Gratuluję szczęściara! :) Fajnie że szybko poszło! Dla Mindtricks też wielkie gratulacje i podziw że urodzilas tak duże dzieciątko! Chociaż uważam że powinni zdecydowac o cesarce i aż mnie ciarki przechodzą jak pomyślę że tyle godzin się meczylas :/
  4. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny sorry że tak od czapy ale mam pytanie czy jest szansa żeby pozbyć się hemoroidow do porodu?? Dodam że nie mam problemu z zaparciami. Nawet dwa razy dziennie siadam na kibelek i szybko z niego wstaje ;-) Ale właśnie wzięłam kąpiel, podgolilam krocze, wzięłam lusterko żeby ocenić efekt i zobaczyłam 3 przekrwienie guzki w okolicy odbytu :((( Jak to wyleczyć w krótkim czasie??? Są jakieś konsekwencje porodu sn z tym dziadostwem w pupie? :(
  5. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    I matko nie nadążam z nadrabiam dwóch wątków! Tu skończyłam ale na prywatnym jestem w lesie. Dziewczyny gratuluję maluszków :) Maaaag też nie miałam żadnego KTG. W czwartek idę do innego lekarza może coś zaleci. Teściowa wróciła z Niemiec i przywiozła jedna pieluszke flanelowa (mam już 5), body zwykle białe i pajaca na 68 bawełna z poliestrem. Z jednej strony to może miło z jej strony, ale dala to z metkami... widać że kupiła za grosze i tak jakby żeby po prostu kupić... Staram się kupować ubranka na promocjach ale raczej ładne, kolorowe, mam też białe ale z napisami z jakimś rysunkiem. Przykro mi się zrobiło. Popłakałam się w łazience. Głupia jestem.... albo taki dzień.
  6. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Gratulacje dla Padme, Justyny, Neli i Calineczki - mam nadzieję że nikogo nie pominęłam :) My dzisiaj walczymy z imieniem, sama jestem ciekawa jak to się skończy! A jeżeli chodzi o bezsenne noce to i mi się to zdarza 1-3 razy w tygodniu :/ Boję się jak to będzie ze wstawaniem do dziecka... Domyślam się że po każdej pobudce uda mi się porządnie rozbudzić i pewnie ze spaniem będzie kłopot. Tym bardziej że teraz i bez rozbudzania (tylko szybkie siku, albo jak mąż się przekręca na drugi bok) nie udaje mi się nieraz zasnąć przez kilka godzin.
  7. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Olta gratulacje :))) Draza trzymaj się dzielnie w szpitalu, trzymam kciuki żeby szybko zleciało i wszystko było dobrze :)
  8. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Mi też prywatny wątek się nie otwiera, proszę o zaproszenie :) Chociaż podobnie uważam że wygodniej byłoby pozostac na tym wątku a tam tylko dzielić się fotkami których nie chcemy upubliczniac tutaj. Mój dzień przebiega do tej pory pracowicie i dynamicznie :) Nie ma mowy o leniuchowaniu :P ale poniedziałek i wtorek przelezalam w domu wiec równowaga zachowana ;) Odebrałam paczkę z Project by Alice i dostarczono mi już przesyłkę z Makaszki! Cieszyłam się jak dzieciak przy rozpakowywaniu jakby to dla mnie było Zaraz biorę się za obiad - u mnie zupka krem z ciecierzycy i pomidorów a na deser kruche ciasto milionera wiec czas wziąć się do roboty :)
  9. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    A ja idę na pocieszenie odebrać paczkę z paczkomatu :) a popołudniu będzie kurier i będę już miała całe już wyposażenie do łóżeczka :) Przyłączam się do prośby o wskazówki naszych sierpniowych mam dotyczące spraw ubrankowych :)
  10. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Agnes to jest jakieś nieporozumienie :/ I co zamierzasz zrobić? Ja się zastanawiam nad tą Ostróda. Mogłabym pójść do kogoś prywatnie ale do kogo? To nie jest czas na szukanie lekarza... ani na stres :(
  11. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Witam z rana! Malami i Nela gratuluję dzieciaczków! Charlotte trzymam kciuki żeby promotorka okazała się ludzka i łaskawa! :) Wczoraj miałam wizytę i Mały waży już 2900. Na wcześniejszy poród się póki co nie zapowiada, szyjka długa itd. Wszystko ok gdyby nie cyrk na koniec. Chodzę na NFZ. Mój lekarz idzie na urlop ale byłam z tym już pogodzona. Kazał mi się pokazać innemu lekarzowi w przeciągu dwóch tygodni, a do niego zapisać na 21.09, po urlopie. A baba w recepcji co? Że ona mnie nie zapisze bo ma komplet i kierowniczka jej zabroniła. I proponuje mi 26.09 a wtedy to ja mam termin.... w ogóle zero ogarnięcia :/ Że mogę mnie zapisać do kogoś innego itd.... Kurde wydawało mi się że w zaawansowanej ciąży jest jakieś pierwszeństwo przed kobieta z zapaleniem pochwy czy rutynowa cytologia :/ I ja teraz na koniec mam zmieniać lekarza????? Masakra. Tym bardziej że drugi lekarz w tej przychodni (kierowniczka) jest beznadziejna... Zrobiłam małe poruszenie, poszła do lekarza i wróciła z propozycją zew mogę jechać do niego 15.09 do jakiejś przychodni w Ostródzie. I żeby się nie zapisywać ani nic tylko przyjechać.. Nie wiem co teraz robić. Ciekawe czy w ogóle będzie pamiętał i mnie. Płakać mi się chce :/
  12. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Gratuluję nowym mamusiom :) Ja dzisiaj mam wizytę i dowiem się w końcu ile waży mój klocek ;) Ostatnie usg miałam w 33tyg i ważył już 2kg. A jak już jesteśmy przy temacie smarowania, to co zamierzacie stosować po porodzie żeby brzuch ładnie się wchłonąl a skóra wróciła do jędrności i sprężystości bez rozstępów?
  13. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae - nad opcją z szufladą na dole też się zastanawiam, ale właściwie chodziło mi o taką mini komodę z boku, na ubranka czy kosmetyki. W internecie dużo tego nie widziałam. Więc jakby ktoś miał taki sprzęt to proszę o opinie i linka gdzie można kupić ;) Robyn z rozwarciem nie pomogę, ale trzymaj się tam dzielnie!
  14. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć! Ja miałam jechać do rodziców, ale też męczą mnie bóle podbrzusza od wczoraj więc wolałam zostać w domu. Choć walizka spakowana ehh. Teraz leże z komputerem i szukam jakiegoś łóżeczka. Czy któraś z Was ma łóżeczko z taką małą komodą z szufladami? U nas jest trochę ciasno i na zakup dodatkowego mebla raczej się nie zdecydujemy, ale zastanawiam się czy takie rozbudowane łóżeczko jest praktyczne i czy te szuflady są pojemne. Jak nie uda się znaleźć czegoś sensownego będę musiała przycisnąć mojego żeby pozbył się części rzeczy które tylko stoją i się kurzą :/ np. maszyna do lotek.... a może chce ktoś kupić?
  15. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Trzymam mocno kciuki!!! Oby poszło sprawnie i mało boleśnie! Ale tak swoją drogą to ja chyba zemdleje jak mi wody odejdą... wyobrazilam to sobie dzisiaj i wiem że albo padne, albo będę mega roztrzesiona, przerażona i będę krzyczeć ze nie chcę.
  16. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Agnes ale mój był taki sam! Z każdym facetem miałam tak że od razu było widać co to za typ i zawsze po prostu wiedziałam co biorę :P A ten uczuciowy, przytulny, powtarzający w kolko ze kocha.... o matko! nie wiem co się z nim stało. Przeszło mu po roku :/ dałam się nabrać a potem już ciężko się było wykręcić. Wciąż liczę że coś się ruszy... Ale za to moja siostra mnie rozwaliła teraz. Powiedziałam jej ze może będę u rodziców i czy by nie pomogła mi paznokci u stóp ogarnąć (chodziła na jakieś kursy kosmetyczne), a ona mówi: spoko 50zl
  17. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Padme ja myślę że wystarczy. Może jeszcze jakaś cienka czapa? U mnie na szkole rodzenia (tej przedpotopowej) mówili żeby zakładać. Chociaż gdyby było 30 to bym chyba sobie odpuściła.
  18. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Robaków nie :P ale mam muszki owocowki i boję się że mi się to zalegnie ;) A mój mąż jak odkurzal ostatnio jak bylo Euro i zaprosił znajomych to nie mógł się skupić na tej czynności i przy okazji "umyl" okna. A że czasu było mało a on dwie rzeczy na raz robił to cześć jest umyta tylko z jednej strony ;) a ze mnie taka pani domu że do tej pory nie zrobiłam z tym porządku.
  19. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Iwa zazdroszczę Ci męża! U mnie też brudno bo dopiero dziś kończyłam kompletówac wyprawkę i to był dla mnie priorytet. Ale porządki na odreagowanie są dobre. Monika mój właśnie sobie ze stresem nie radzi w ogóle.... ale musze oduczyć go odreagowania na mnie! Niech spróbuje sprzątać... dawno tego nie robił, może mu pomoże. Robyn - zdarzało mi się postekiwac parę razy to stwierdził że jak coś jest nie tak to robie to specjalnie żeby zwrócić jego uwagę :/ tylko ze to nigdy nie byli specjalnie wiec teraz tym bardziej nie ma sensu. Może by go ruszyło jakbym zaczęła rodzić.... ale do tego jakoś mi się nie spieszy. Właściwie chciałam przed porodem pojechać do rodziców ale boję się :/ No i taka pogoda piękna się zapowiada na weekend. Wolałabym żeby mój mąż zaskoczył mnie przeprosibami i weekendem nad morzem, a pewnie skończy się moim gotowaniem w autobusie do Warszawy eh życie. Szczesciara może to był jakiś żart? Raczej powinna pojawić się propozycja czy Tobie nie trzeba z czymś pomoc w domu! Współczuję :(
  20. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Robyn - Milan to był nasz pierwszy strzał ale dalej się wahamy co do imienia :) U mnie dziś na kolacje naleśniki z prazonymi śliwkami bo zostało trochę z ciasta. Ale na specjalną kolacje polecam lasagne albo jakaś zapiekanke makaronowa z papryka cukinia bakłażanem, albo właśnie cukinia/bakłażan/papryka zapiekane z jakimś farszem :) Cieszę się że obyło sie bez powaznej rozmowy! Tak trzymać :) Moi teściowie są specyficzni. Teściowa strasznie działa mi na nerwy, za każdym razem pyta jak się czuje i mówi że mi brzuch urósł itd. Trudno żeby się kurczyl :/ W głowie mają przede wszystkim swoją pierwszą wnuczke. Dla naszego syna nic nie dali i nie oczekuje tego od nich. Byleby powstrzymali się też z dawaniem rad. Moi rodzice mieszkają ponad 200km od nas. Mój mąż nie lubi do nich jeździć (inne poglądy polityczne, poza tym co innego wpaść na obiad a jak się jedzie 3h to już nocleg i zaraz przesyt teściów). W każdym razie za bardzo się nie narzucają, interesują się z umiarem. Dali 2tys na wózek a jak coś zostało to powiedzieli żebyśmy łóżeczko kupili czy co tam potrzebujemy. Ja się z moim mężem pozarlam w niedziele i do tej pory jakoś sobie z tym radziłam, bo uznalam że muszę cierpliwie poczekać aż pójdzie po rozum do głowy, ale jakoś mu to nie wychodzi.... i dziś już się rozkleilam i jakoś nie widzę nadziei żeby zmadrzal. Na szkole rodzenia w tym tyg chodzę sama ani razu nie zapytał czy mnie zawieść/przywieźć. OK poklocilismy się ale jestem w zaawansowanej ciąży i po 20 zasuwa 40 min przez całe miasto :( Przykre to jest. A wczoraj było o roli męża na porodowce. Juz widzę jego w tej roli.... ciężko mu nawet pomasowac mi plecy bo twierdzi że nie umie... Sorry musialam się wygadac bo dziś już nie wytrzymuje, hormony dają znać. Musze się ogarnąć do popołudnia, żeby nie wybuchnąć.
  21. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Kurcze mój gbs był pobrany przed 17, a do laboratorium zaniosłam następnego dnia dopiero po 15... wcześniej nie miałam jak a i tak prawie o tym zapomniałam :/ Żadnych wskazówek mi nie dali tylko adres laboratorium...
  22. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Padme ja do podmywania kupiłam tantum rosa.
  23. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Wszystkiego najlepszego Martuska i nie przejmuj się facetem, oni myślą w inny sposób. Też mam taki nastrój ostatnio i widzę tylko wady. Strasznie mnie wkurza mój. Chce jechać na szkolenie 16-18.09 ponad 100 km i na początku października na mecz z córką Polska - Dania bodajże... a termin mam na 26.09. Mi odrazu ciśnienie skończyło... ale chyba najbardziej z tego względu że on tak na luzie do tego podchodzi :/ to mnie irytuje. Noc miałam fatalna nie mogłam spać :/ Ale od 8 jestem na nogach, ciasto juz upieczone, obiad zrobiony i kończę książkę czekając na koleżankę :) Na pewno po kawie i ciachu humor się poprawi! Mam do odebrania paczkę z endo wiec będzie kolejny powód do radości :)
  24. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Imbir - ja planuję jechać teraz sobota - wtorek, ale autobusem albo pociągiem. Liczę na to że nic się nie wydarzy. Chociaż myślę o tym. W każdym razie za każdym razem jak na dłużej ruszam się z domu zabieram kartę ciąży i wyniki badań. Nie spakowałam jeszcze torby do szpitala, więc w podróż wybiorę się raczej bez tych wszystkich gadżetów. O ile pojadę :P bo może mnie strach złapać w ostatniej chwili ;)
  25. Mała09

    Wrześnióweczki 2016

    Super ten kocyk :) Nie widziałam takich... może już wykupili.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...