Milutka86

Ja podaję espumisan moja dzisiaj to tak piszczala ze aż się przerazilan. W końcu zasnęła na rękach noszone ze smocczkiem i nie wiem czy to przez jogurt naturalny bo i mnie wczoraj bolał brzuch czy przez kołki. Ah te boleści.

Agness jaka slicznotka kochana

Martka gratulacje. Asia ja woze wózkiem jak nie może zasnąć. Ogólnie boli ją brzuszek i daje jej espumisan ale ja więcej kropli daje niż tak jak pisalyscie. Kupki ma żółte z takimi jakby sznurkami A wasze dzieciaczki? Madzikcz współczuję Wam szpitala ale miejmy nadzieję ze niedługo wyjdziecie i wszystko będzie dobrze. Czytam Was codziennie. Jakie macie spisoby na zmęczenie. Moja najdłużej śpi 2.5 godziny nie muszę jej budzić nawet.

Makosia gratulacje trzymajcie się. Niech Jasio zdrowo się chowa. Kamciol ja mam tak samo na wypisie ze szpitala.

Mind wiem co czujesz w sensie jaki ból:( moja też tak miała 36 cm i 38 w klatce:) Dlatego ja uważam że poród sn jest straszny. Inne mamy już chodziły po cc. A ja z kriplowkami i cewnikiem przyczepionym do łóżka przez 2 doby. Nawet dziecka nie można było wziąć. Tyle dobrego ze zaraz po porodzie podali mi te morfine ty też tak dostalas? Co do jedzenia to mleko pije i płatki też na mleku. Narazie jogurtów jeszcze nie bo się boję ale powolutku też będę wprowadzać.

Witajcie dziewczynki. Moja właśnie zasnela A ja wcinam ryż na mleku. Co do diety rybka to ja mam taką sama nawet wędliny nie jem. Mięsko drobiowe i gotowane. Marchewki nie jem bo malutka ma zatwardzenie i brzuszek ja boli l. Moje menu to buleczki zwykłe i drożdżowe z masełkiem. Płatki kukurydziane. Ziemniaczki kasza i to mięso gotowane. Więcej narazie nic. Brzuszek musi dojść do siebie. Maaag to do dzieła dużo seksu:) tak mi położna mówiła. Abyś nie miała indukcji bo to nic przyjemnego. Ja witaminę k i ď też podaje. Moli gratulacje:)

Dziewczyny spokojnie nawet przy takich dużych dzieciach te niektóre ubranka 56 na styk sa. Iwa mojej też nic nie pomaga na odparzenia. Moja dalej ma katarek zatkany nosek. Starsza córcia złapała opryszczke i tak to u nas. Co do piersi jak dziecko ma problem z chwytaniem to polecam nakładki. Ja karmię przez nakładki i jest super

Szczesciara i Mindtrick gratulacje:) zdrowych maluszków. Mind wiem co czujesz ale ta Twoja to już całkiem kruszynka. Jestem ciekawa czy też miała klatkę piersiową większą niż główkę?

Trzymam kciuki za rozwój akcji porodowych:) Moja ma dalej katarek boję się aby na plucka nie przeszło. Z racji tego jeszcze się nie werandowalismy. U mnie zimnica w dzień. A pepuszek odpadł na 11 dzień. Często przystawiam do piersi. W dzień śpi ładnie. Nocą gorzej. Z brzuszkiem mamy problemy mimo diety. Co do sCzepien na pneumokoki to też się zastanawiam.

Iwa moja też ma czkawke często. Któraś z Was pisała o dicoflor ze dobrze działa na brzuszek. Ile kropli dawalyscie?

Mojej krew pojawiła się w sobotę. I kikutek się rusza. Także może już niedługo odpadnie. Niedługo ma przyjechać dr mam nadzieję ze będzie dobrze.

Mindtricks ale beznadzieja. Współczuję Ci. Wiem co przezywasz. U mnie wywolywali 6 dni po terminie. Co za ludzie co za świat.

Dziewczynki gratuluję bobaskow:) anusia jaki twój duży hehe. Dobrze ze cesarska. Iwa ale to normalnie tak na wacik bralas octanisept? Moja wczoraj cały dzień i cała noc spać nie mogła płakała tak Brzuszek ja bolał i słuchajcie do tego wszystkiego ma katar..... Tak płakałam jak zobaczyłam. Boję się żeby szpitalem się nie skończyło.

Tyneczka gratuluję synka no i ekspresowego porodu:) Maaag Tobie też takiego życzę jak miała tyneczka oczywiście. Bo z tego co pamiętam to Twoja Hania też duża ma być.

Justine gratulacje:) Moja to w ogóle w nocy nie przespala dłużej niż 2 godz później półtorej godz przy cyckach i godziną snu i tak w koło.

Karolcia gratulacje:) i jak było? Jak dojdziesz do siebie to napisz. Ciekawe co u Eosi słychać? Iwa i co Ci lekarz powiedział na te krostki.

Agness mi dopiero w 4 dobie pojawił się ze się najadala. W szpitalu cały czas jadla. W domu pije 2 razy dziennie jakaś herbatkę na laktacje. A dużo spadła na wadze?

Dziewczynki czy waszym pociechom też się urazil pepek bo widzę że u mojej trochę jest krwi? Aż się przestraszylan.

Charlotte gratuluję wracaj do siebie i zdrówka dla Was l:) Uzupełnia ktoś może tabelkę? Iwa moja też na takie tylko że mniej położna mówiła że to potowki. Ale mi się wydaje uczyleniowe A zjadłaś coś?

Agness i Anka gratuluję malenstw. Macie już swoje skarby przy sobie to najważniejsze, aby całe i zdrowe. Charlotte lewatywy się nie bój. Może Pani będzie delikatną. Ja miałam mimo iż hemoroidy miałam niesamowite. Zresztą niestety dalej mam:) Słuchajcie A co z Kaśka co u niej?

Gratuluje nowym mamusiom:) Trzymam kciuki za te w dwupakach Dziewczynki po ilu dniach wychodzicie na dwór z maluszkiem? Mi po 6 dniach od porodu do wagi sprzed ciazy tylko 4 kg zostało. Jutro położna ma ściągnąć szwy. Także już będzie też lepiej. Dziewczynki czy też odczuwanie strach. Ja mam jakieś leki szczególnie wieczorem przed noca i przed plakaniem małej. Jakoś boję się tego. Jak sobie radzicie z brakiem snu?

Gree nRose ja Cię kochana też podziwiam z jednym nie daje rady. A Ty już miesiąc to mega wyczyn.

Minndtrick dziękuję za słowa otuchy:) na dodatek jest chora i dr nie kazała się jej zbytnio zbliżać masakra jakaś. Dziewczyny z dajecie na ból brzuszka? Moja poplakuje i daje jej espumisan. Trzymam kciuki za nierozpakowane.

Iwa mi też popekaly i trochę z krwią karmię. Ale od wczoraj karmię z nakladkami bo boli. Ale słuchaj położna poradziła mi purlean podobno dobry. Moja Ninka dużo je praktycznie cały czas. Jestem padnieta. Położna mówi ze przy takiej wadze jaka ma to pokarmie maks 4 miesiące. A co do starszych dzieci moja to Amelka strasznie zazdrosna wszystko robi na zalosc i taką smutna.

Gratulacje kolejnym mamusiom:) nie wszystko udało mi się nadrobić. Tak Iwa z jednego dnia nasze szkraby są. Agness mindtricks spróbujcie naturalnych sposobów w ywowalania bo indukcja to tragedia. Ból mocnijszy niż normalnie. Ja na trakt porodowy trafiłam o 8 wtedy kroplowka ciągle ktoś przychodził badac na jakim etapie szyjka ord tak mnie zbadał że krwotoku dostałam. Godz 10 skurcze sa ale dalej rozwarcia brak. Dr B fajna przebiła mi pęcherz z wodami. O 11 mega skurcze skaknie na piłce i i chodzenie.rozwarcia dalej nie było i 12 skurcze tragedia i 14 piszczalam i plaklam blahalam i cesarke Ale okazało się ze jest już rozwarcie i 15 przyszła na świat Ninka ale oczywiście krwotok stan zapalny pochwy okazało się i co zszywala to nie lapalo. Oczywiście miałam lyzyczkowanie cholernie nieprzyjemne. Cud największy to Ninka. Duża głowa wyszła ramiona nie chciały bo szerokie. Dostałam morfine bo ból niezmierny. Kolejne godziny to kroplowki i cewnik przez 2 doby ani wstać ani nic. Tak na szybko może bez ładu i składu. Jesteśmy już w domku później jak dam radę to wyśle zdjęcie. Trzymam kciuki za pozostałe mama