Milutka86

Witajcie z rana:) Bóle przeszły:( Teraz tylko jak na okres i delikatne z krzyża. OLTA ja mam zamiar rodzić sn i tak czekam na rozpoczęcie akcji. A Ty? Wizytę mam dopiero po południu. Może coś się zacznie do tego momentu. Eosia super duży chłopak:) a z piersi bezpośrednio go nie karmisz?

Moja też tak intensywnie się rusza, ze aż płakać mi się chce. A ja jutro jadę w razie czego z torbami. Mam wrażenie,że mi wypada. Dobrze dziewczynki jesteście to mam komu się wyzalic:)

Mają nie wiem czy Cię tym pociesze, ale ja w 34 tyg też słyszałam i zresztą czułam, ze małą mocno napiera na szyjke. A dodam że wtedy szyjka krótka i splaszczona. A popatrz na mój suwaczek. I dalej nic. A wolabym już urodzić:)

Agatko gratuluję synusia Wojtusia:) duży chopak niech zdrowo się chowa:) Janka trzymam kciuki jutro. Ja dzisiaj się nachodzilam wszystko mnie boli. Brzuch się cały czas spina. Tyłek też. Jutro mam wizytę, zobaczymy co powie. Ogólnie kończy mi się zwolnienie jutro i dlatego jadę.

GreenRose czy jedna mała nie budzi drugiej? Ja mam jakiś ciężki kolejny dzień wszystko mnie wkurza...to czekanie takie wkurwiajace.....

Witam się i ja:) U mnie noc tak samo koszmar od 3 nie spałam. Płakać mi się chce. Chciałabym, żeby już się zaczęło. Skurcze są ale słabe. OLTA ja mam tak samo od wczoraj mdłości:( Obiadek mam ze wczoraj i do tego jeszcze zrobię pomidorowa, bo córeczka sobie zazyczyla:) Co do teściów to mam strasznych mają nas gdzieś. Przez 7 lat byli u nas 2 razy,a dodam że mieszkamy od siebie 10 km. Nie dzwonią. Inni się liczą. Zaś moi kontrowersyjni. We wszystko się wtracaja, ale jak mogą to pomagają. Mama moja to taka pesymistka. Mówię Wam idzie zwariować czasami.

IMBIR ja już nie biorę magnezu. ROBYN I MAŁA współczuję danych sytuacji ja bym nie chciała, żeby mój mąż sam sobie gdzieś jeździł A już zwłaszcza jak mam rodzić. PADME cudny brzuszek i do podmywania używałam tantum rose. Bardzo dobre. OLTA to super że u Ciebie dobrze. Ja jak do piątku nie urodze to też idę na wizytę. Kurde super masz z tym lożyskiem. Ja 2 tyg temu miałam 3 stopnia Ale bez gruczołów. Ale i tak się martwię.

Martuska wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dużo zdrówka spełnienia marzeń oraz cudownego i zdrowego bobaska, szybkiego porodu:) nie martw się ja wczoraj miałam taki placzacy dzień. To przez hormony tak się dzieje. Mnie już tak wszystko boli i ciężko się ruszać. Codziennie myślę o porodzie. Ale tak się zastanawiam czy to nie jest tak jak z zajściem w ciążę. Im człowiek bardziej nastawia tym nic z tego. No i może tak jest z porodem. Oj już sama nie wiem. A pierwszym tak nie miałam.

O ja się witam z rana:) w nocy wstawalam z 5 razy, ale zaraz zasypialam. Już się wykapalam no i głowę umylam. W razie czego robię już tak od tygodnia w razie w... tam jestem pewna że nie będę w stanie umyć włosów. Zaraz pedze po zakupy i banku. Miłego dnia mamuśki.

Eosia śliczny maluszek. Normalnie cudo, taki slodziutki. Madzikcz masakra jaka duża. Aż wierzyć się nie chce:) Robyn ja bym swojego nie puściła. No bez przesady. Zresztą na mecz też nie. Hehe. Chyba wredna pod tym kątem jestem.

Co do zmniejszania zdj to ja na Internecie on line. Padme dokładnie to już blisko. Chciałabym nawet już dzisiaj jechać i urodzić:)

Olta mi dopiero przedwczoraj opadł brzuch. Dzisiaj mocno nogi mnie bolą. Mlodamamo A który to tydzień dokładnie?

Witam się i ja. Ale w niezbyt dobrym humorze. Noc okropna ciężko wstać ciężko wszystko. Od rana sprzatalam nawet odkurzalam. Teraz się położyłam . Nogi dalej jak banie. I gorące. Położna dzisiaj dzwoniła ze jak w nocy dalej też takie będą to mam do szpitala jechać. Dziewczyny po porodzie sn też wcale nie można chodzić w zależności od przebiegu. Ja po 2 tyg nie byłam w stanie nawet na spacer iść 100 m. Bo słabo było. Do karmienia ani na stojąco ani na lezaco nie było lepiej. Plakac się chciało. Ale znam też przypadki co rzeczywiście normalnie funkcjonowały tak jak i po wszystkim.

Gratuluję udanych wizyt no i najważniejsze wyznaczonych terminów, az Wam zazdroszczę hihi. Kaśka ty to miałaś raczej odpoczywac i leżeć. A nie intensywnie prowadzić tryb.aj ty ty no no

To nieciekawie Karii, obyś jeszcze tydzień wytrzymała

O kurde Karii ale w szpitalu to zawsze bezpieczniej. Robyn położna szpitalna mówiła, żeby okien nie myć . Można wszystko ale tylko nie to. Jakaś miałam energię. Ledwo teraz żyje. A przepis bardzo łatwy i dosyć szybko się ja robi. A z jednej strony chciałabym już rodzić. Trzymaj się Green dużo wytrwałości:) Ciekawe co u Eosi??

Współczuję tym, co mają popuchniete nogi. To koszmar i jeszcze takie gorące jak cholera....

Szarlotka już stygnie:) Ja zjadlam krupniczek. Ninka ma czkawke. Skurcze chwilowe i malobolesne. Oj i odpoczywam. Co do wagi. To ja już praktycznie 2 miesiące nie tylam. 3 tygodnie to nawet schudłam ostatnie A dziecko urosło 800 g:)

Mają pokoik słodki:) a Ty jaka chudziutka. Brzuszek nie duży. Agatka tak czasem bywa to dobrze, ze się uspokoilo czy chciałaś być już po? Ja o tej cholestezie nie wiem to Ci nie pomogę. Odpoczywaj i się trzymaj dzielnie.

Szalone kobitki jeśli mowwa i kupie to właśnie mało nie skupcialam się w aucie. Jak pojechałam po jabłuszka hehe. Karola Ale brzuszek duży piękny:) ale wydaje mi się, ze jeszcze dość wysoko. A z 3 latka przystojniaczek. Ja zabieram się za szarlotkę

Olta dzieci podobno się teraz indywidualnie ruszają. Spokijnie. Ja mam teraz bardziej z krzyża także może się coś w końcu rozkreci. Ja mam ochotę na szarlotkę także zaraz pojadę po składniki. I pewnie upiekę. Hemoroidy mam ogromne.

Witam się dziewczynki jeszcze w dwupaku:) Olta mnie też wszystko kluje i ciągnie. Wkładkę sprawdzam co chwilę. Ból jak na okres. Ale narazie żadnych większych objawów nie mam. Oprócz skurczy w tyłku hehe. Mała się wierci mocno. Codziennie czekam. Może dlatego się zvlokowalo . Olga czy Ty pijesz ta herbatę z liści malin? Maag strach jest B duży większy niż przy 1. Bo wiem już na co idę. Ale wiem, ze wyjść Ninka musi. Noc miałam o dziwo dobra tylko 2 razy wstawalam. Ładne brzuszki.

Robyn mnie się pytają tak samo i kiedy i kiedy. Albo to Ty jeszcze nie urodzilas. Nie powiem irytujące to mocno jest. Ja przytylam 13 kg i ledwo chodzę wszystko boli. Chciałabym już urodzić. Aby moja starsza córka się oswoila. Aby być w domku jak pójdzie do zerówki. A wiercioszek daje czadu, az czasem myślę że mi wyskoczy dołem. Mi jakby odszedł czop to od razu jadę na ip bo miałam krótką szyjke. A jak będzie to się okaże. Robyn a Ty nie masz zamiaru tego skontrolować? Ja 1 córkę urodziłam w 2 dobie od odejścia czopu.

Ja mam nogi jak banie dzisiaj no i okropny ból głowy

Robyn z tego co opisujesz to jest czop. A czy przy tym masz bóle brzucha?