Milutka86

Dziewczynki poratujcie tak mnie boli gardło A raczej krtan jakby coś mi stanęło np.tabletka. co można brać z leków?

Eosia trzymaj się dzielnie. Mogę powiedzieć ze wiem co mówisz. I mnie jest bardzo podobnie. Ale moja ewidentnie brzuch boli. Bo jak nie to nawet leży i grucha i się uśmiecha. Ja liczę że to minie. Mała to właśnie u nas są takie kupy ze sluzem. Daj znać co Ci powie dr.

Mała i szczesciara z tego co piszecie to wygląda jak skaza bialkowa. Moja tak miała smarowalam octaniseptem no i maść dermaveel. To bez sterydow. No ale najważniejsze odstawić nabiał i białko. Chociaż trudno bo praktycznie wszędzie jest ja nawet nie jem teraz piersi z kurczaka bo wtedy boli ja bardziej brzuch. A o kawie mogę pomarzyć nie wspominając o innym jedzeniu. Jem ryż na słodko. Chleb tylko razowy no i gotowana pierś z indyka taka wedline i tyle. No i krążki ryżowe.

Cały czas kobietki mamy problemy. Moja cały dzień przy piersi płakała. Maag wstrzymaj się i nie dokramiaj mm. Ja nie wychodzę bo u nas mocno wietrznie i deszczowo. Położna kazała otwierać okno przy takiej pogodzie i później mala tam dac. My też mialysmy iść w tym tyg na szczepienie Ale kazała się wstrzymać bo mówiłam jej że chrCilismy ze moja starsza chora żeby biedy nie narobić A pogoda dla chorób jest sprzyjającą. Niestety. Trzymajcie się dziewczynki i życzę spokojnej i długiej nocy.

Szczesciara u nas 25 stopni i suche powietrze. No ale rzeczywiście gorąco . Co do osób to my małe robiliśmy 14 osób miało być 16. Ale szwagier nie przyszedł bo jego żona obrazns ze mamy dziecko drugie. Nawet nie była zobaczyć małej A mieszka dwa domy dalej. No i była moja przyjaciółka przez 20 lat no ale cóż długa historia żal bo po takich ludziach gwoździ się nie oczekuje A oni najwięcej ich wbijaja. Nawet rodzeństwa od męża strony nie prosilisimy bo ma ich 7. A nie mieliśmy kasy tyle bo każdy ma już rodziny i tak to.

Witajcie dziewczynki my już po chrzcinach w kościele super była grzeczniutka. Ale na imprezie kilka od 18 do 23 pisk. Mają zazdroszczę. Moja w nocy od 23 spala A wstawala z 5 razy do godz 6. Przy jedzeniu płacz. Masakra czasem dni lepsze ale ogólnie bardzo ciężko. Ja swoją starszą angażuje ale ogólnie ciężko jest z rana zebrać ja i mała ogarnąć. Teraz już drugi tydzień siedzi w domu bo jest chora

Monikoe wiem, co czujesz. Ja dokładnie to samo powiedziałam mężowi. Człowiek bezradny dziecko płacze. Zmęczenie fizyczne A na dodatek psychiczne...oszslec można. Jeszcze dodatkową starsza chora i bóle ja zęby. To katastrofa. Na dopiero 6 lat a tyle już przeżyła przez ząbki.

Green podziwiam:) mam nadzieję, ze mojej też przejdą te problemy brzuszkowe tak jak u Twoich panieneczek, bo już wymiekam. Moja od 18 nie śpi. Właśnie ja woze. Ale takie baki puszcza. Już dwa dni kupy nie było. Także nie wiem czy to będzie jakieś spanie.

Mają a jakie są to krostki? U nas najpierw czerwone później białe. Ja ograniczylam praktycznie wszystko. Maaag u nas wieczory też takie same......mam nadzieję ze niedługo się skończą te bole

U nas masakra od 10 nie śpi płacze wręcz piszczy spać brzuch jej nie daje masakra jakaś ja wysiadam psychicznie i fizycznie.

Hejka u nas noc też dobra. Zasnela o 22. Wstała przed 1 zjadła i poszła spać dalej wstała i 3.30 no i kolejną pobudka o 6. Teraz udało mi się ja zakolysac. Ale śpi niespokojnie. Ja już przygotowałam obiadek schabowy z ziemniakami. Chociaż i tak tego nie jem:( zrobiłam pranie. Moja starsza jest chora także była z dziadkiem u lekarza. Także siedzi w domku. Oby mała nie złapała. Bo w sobotę chrzest. Co do tabletek to ja też nie jestem za tym. Szczególnie jak się karmi. Chociaż niby to takie specjalne Ale. Ja myślę że my pewnie będziemy używać prezerwatyw. No szczerze ja bym już zwariowala jakbym zaszła w ciaze.

Moli ja z racji tego że kp tak mam też chęć na czekoladę ze aż coś mi się robi. A o schabowym to mogę pomarzyć. Narazie bynajmniej. Dopóki kolki się nie skończą. I tak mała boli nie będę jej dowalac. Ale najbardziej brakuje mi słodyczy i nabiału:( oj i tak to.

Moli mi został tylko 1 kg. Ale ja słodyczy w ogóle nie jem

Mała gratulacje w końcu się doczekalas. Dużo zdrówka dla Was . Maag i Green trzymam kciuki zeb6 wszystko było dobrze. U nas bez zmian przy karmieniu płacz. Co do espumisanu to można do przedawkowac i wtedy jest skutek odwrotny dziecko wymusza pierdziawki chociaż nic w brzuchu nie ma i płacze wtedy. Położna mu to powiedziała. Ja podaję bobotic i delicol. Co do alergii na mlek9 krowie. Dieta jest dopiero widoczna o skutkuje po 2 tygodniach także odstawienie na kilka dni nie zda żadnego efektu. Ja jestem ogólnie załamana wszystko mnie wkurza. A najbardziej mąż. Normalnie czasami mam chęć palnac to w głowę. Wszystko robi a ja się wkurzam ze nie po mojej myśli. I mam pretensje i fochy. Nie wiem co się ze mną dzieje. A sobotę chrzciny. Byłam na zakupach kupiłam spodnie eleganckie i bluzkę ale nie jestem zadowolona. Normalnie tragedia jakaś. A muszę się pochwalić moja Ninka wazy 6 kg a ma skończone 5 tyg. Karmię wyłącznie piersią.

Tala serdecznie gratuluje poród ekspress normalnie. Dużo zdrówka dla Was. A karmieniem się nie przejmuj ważne, ze jest zdrowy.

Padme nic się nie martw mojej koleżanki dzidzia przez tydz nie karmiła, żeby zoltaczka minęła. Tylko będziesz musiała odciagac. I tu troszke trzeba się pomeczyv Ale to dla dobra malenstwa

Ja też będę refundowanymi będę szczepila. Charlotte tzn ze nasze pociechy się też zalapia?

Maag u nas termofor nic nie pomaga. Spróbuj delicol można od pierwszych dni życia.

Witam się i ja. Maag to Twoja Hania dużo śpi hehe. Moja po 23 chodzi spać 3 razy karmię jak o 6 wstaje to maksymalnie do 8 śpi. W dzień dwie drzemki zaliczy i później od 17 do tej 23 nie śpi. zazwyczaj wtedy płacze. Sevenka moja ciocia miała tzw placzki do roku czasu miejmy nadzieję ze u Was będzie krócej. Ja mam nadzieję ze u nas kolki minął szybko. Aby do 3 miesiąca. Wsplczuje przejść z naczyniakami człowiek dla swojego dziecka chce jak najlepiej. Słuchajcie i u nas znowu katarek. Mam pytanie czy jeżeli już wcześniej wychodzilysmy ale nie dużo. Czy teraz trzeba od Nowa werandowac?

Malami to zazdroszczę spanie moja chodzi o 23 ale wstaje 3 lub 4 razy i już całkiem O 6. Teraz udało mi się ja ululac. Ale woze ja bo steka i się wierci. Boli ja brzuszek. Masakra nic nie idzie z nią zrobić. No i ma znowu katarek szlak....

Dziewczynki jak potrzebujecie ubranka to w txm pl są fajne promocję dla niemowlaków ja właśnie zakup zrealizowalam:) Noc fatalna kolki no i przy każdym kp płacz. U nas to bez zmian. Miłego dnia

Wow kamciol zazdroszczę. Moja od 17 do 23 nie spala później wstała po 24. I tak co 1.5 godz. Padam na twarz. A w nocy też pisk biedaczka. Dzisiaj już będę mieszać i dawać i bobotic i delicol. Pogoda fatalna. Tylko do załamania.

Green jak Ty dajesz radę z 2. Ja ledwo wytrzymuje moja płacze tak Renia przy każdym karmieniu A potem jest kupka lub baczki. Dzisiaj od 18 pisk i ręce albo wózek i dalej nie śpi. Już nie wiem co robic:(

Witsjcie dziewczynki. I nas noc nawet W miarę poszła po22 wstawala z 4 razy czasami nawet po godz. Ale sama dalej. Ja nie wychodzę z mala bo zgnilizna na dworze. Mojej też nikt nie wazy dopiero jak na szczepienie pójdziemy. Dicifloru nie trzeba się bać. Ja od dzisiaj podaje zamiast bobotic delicol.... czy któraś go miała?podobno przy nietolerancji laktozy pomaga i kończą się kolki. Ale efekt jest po kilku dniach. No krzyż też pęka i ręce szczególnie wieczorami tak od 18 do 22 i czasami w nocy. Jak są te kolki. To normalnie coś strasznego. Mój też brzuszek galaretkowaty. A linia normalnie czarna.

Karola współczuję szpitala ja tego obawiam się najbardziej Co do wagi to mi został tylko 1 kg w nadmiarze Ostatnio miałam ochotę na seks ale też się boję i Co najmniej zaczekam do ukończenia 6 tyg tj zobaczymy co powie gin na wizycie bo wtedy mam zalecona wizytę. Też tak macie?