-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Motylek86
-
binaza rok pewnie mały będzie raczej sam chodził. Patryk już idzie od 5 do 10 min sam. Nie używamy wózka jakoś mój mąż jest przeciwny;) ale na szczęście mały zaczął chętniej chodzić
-
bina ciekawy:) wygląda na wygodny?:) Przyznam, że sama zerkam na podwójne wózki jak koło mnie przejeżdżają, bo na prawdę są przeróżne kombinacje i uśmiecham się do rodziców
-
A my też sporo na polu. Trenujemy rzucanie kamykami. Jak nie do morza to do jeziora. Potrafi godzinę stać rzucać kamyki
-
bina no to bardzo się cieszę, że wszystko dobrze pozytywnie i nas to nastraja do powiększania rodziny:) a jaki wózek macie?
-
anula11 a mleko pije twoja mała? Jeżeli chodzi o zmęczenie hm..czasem jak mam wolne to w godzinach dopołudniowych czuje się jak w środku nocy...ale nie zawsze. Dzisiaj w sumie dość spoko a to pierwszy mój wolny dzień:) a czasem znowu w pracy mnie spanie troszkę bierze to kawa się ratuję albo troszkę ciało wystarczy rozruszać ćwiczeniami.na razie nie narzekam. A jak zacznę narzekać to jest jedna koleżanka , która pracowała za mnie jak byłam urlopie i ma chrapkę na moje stanowisko bo jej się moj grafik poodoba. Więc właściwie mam do wyboru czy chce na noce czy na ranki i wieczory. Wszystko ma swój urok. Na pewno kiedyś coś będę chciała zmienić mrocznaDawno Cię tu nie było, fajnie że zagladnelas:) w którym tygodniu już jesteś? Strasznie dopadło twoja córkę! A chyba już dawno chodzi do żłobka? Nas tak męczyło do teraz...a na razie odpukac spokój. Dzisiaj jest sommerfest czyli jakaś impreza w przedszkolu z okazji lata. Będą wystepy, ciasto itp:) binajak się macie? Jak ty się masz ?
-
anulabina wschód jest 4:20. Teraz jest jeszcze praktycznie wieczór...dopiero będzie robić się ciemno a jest 23;) jak śpię hihih wiekszosc robię na noce, więc pracuje w nocy, a śpię w dzień:) mam specyficzne mieszkanie ...idealne do takiego trybu życia. Widok z sypialni jest na skalna ścianę a od góry jeszcze właściciele przykryli tarasem więc nie ma bezpośredniego światła.. tylko cały dzień jest taki półmrok a jeszcze żaluzje mam jakby co. A co robią inni? Kupują mega grube zasłony które nie przepuszczają światła i jakoś się tym ratują A jeżeli chodzi o wybor imienia to powinni to być rodzice a nie cała rodzina. U nas nikt się nie wtrącał i tak powinno być. Nawet jak coś wydaje się początkowo dziwne to z czasem okazuje się na prawdę fajne. A w pracy tutaj mam Ninę Norweżkę . Bardzo fajna dziewczyna...taka miniaturka bo korzenie ma z Filipin. Mini ciało ale szczerze charakter ma jak kobita 2 m. Anula Patryk już z 15 pewnie waży, ale dziewczynki raczej mniejsze są. Moja sąsiadka w Polsce miała 2 latke też taka malutką i wagowo pewnie podobnie do twojej baletnicy. A ile wzrostu ma baletnica? Bo wiadomo waga musi być odpowiednia do wzrostu
-
Jeżeli chodzi o kupki to nasze bije rekordy ostatnio bo po 4 nawet dziennie ...mąż się już prawie poddaje. .bo głównie teraz on przewija. Prawdopodobnie mały za dużo mleka krowiego pije. Chłopak się zakochał w mleku i zamiast moich karmien to domaga się zwykłego mleka. Tak więc teraz karmię dwa razy i będę schodzić do jednego ale mały za to wypija pewnie około 700 ml zwykłego mleka i to rozcienczanego dodatkowo wodą. Inaczej pewnie spokojnie litr by pochłonął:/ z tym zywiebiem do ładu dojść nie mogę. Jeżeli chodzi o przedszkole to pani uwaza, że małemu się podoba w przedszkolu,ale faktycznie przy oddawaniu małego rano rzadko kiedy idzie normalnie...zazwyczaj idzie niechętnie. .. a czasami ryczał w niebogłosy. w Polsce tak jak mówicie chodzil z ochotą. Możliwe,że to taki okres... A w przedszkolu teraz mieli się fajnie bo codziennie bawili się na dworze wodą. Mieli jakieś miski albo baseny z wodą i się taplali cały dzień. W przedszkolu byli tylko na posiłku. Fala upałów powoli się konczy, ale powinno być dalej słonecznie. Ogólnie czułam się jak na wakacjach trochę przesiedzianych w hotelu. Mam wrazenie, że nie skorzystaliśmy z uroków tutejszej okolicy. Mąż jakoś nie rozpacza, ale ja za to z chęcią bym powoływała w morzu lub w jeziorze. Następnym razem jak będzie ciepło to udam sie nad jezioro. Z ciekawostek to słońce zachodzi teraz 22:50. Wczoraj jak się przyjrzałam to zaobserwowalam, że nie robi się całkiem ciemno. Cały czas jest jasno gdzieś nad widnokręgiem
-
bina bardzo ładnie...okazuje ske, że tak niewiele trzeba by zrobić fajne noworodkowe zdjęcie. Zdrówka życzę by ból pleców minął,bo jak coś boli to ciężko jest się zajmować dziećmi z ochotą antynikotynowa szaleńców nie brakuje! Szczęście, że Wam się nic nie stało. Trzeba uważać cały czas
-
anula no to trzymamy kciuki:) Ja właśnie sprzątam samochód,bo wstyd by mi było jutro u mechanika hihi. Ale przynajmniej jest motywacja :)
-
anula może daj już baletnicy probiotyk?
-
myszkawooow jakby to powiedział Patryk gratulacje! Jak fajnie, że się udało bez długich oczekiwań:) bina słodko razem wyglądają! Teraz życzę , żeby oboje zdrowo rośli:) No trzymajcie kciuki za pracę to z czasem może i pojawia się dwie kreseczki:)
-
myszka jak nie miałaś 3 gryp w ciągu ostatnich 3 miesięcy ( tak jak ja hihi) to duże szanse, że okres spóźnia się z innego powodu niż osłabienie;) trzymam kciuki za 2 kreseczki:):) anula my na razie się nie staramy po mimo moich osobistych chęci. Mąż myśli bardziej trzeźwo ode mnie i póki nie ma pracy to na pewno nie myśli o powiększeniu rodziny;)
-
binachociaż do Anieli do końca jeszcze się nie przekonałam to faktycznie uważam, że u Was super pasuje:) i
-
bina tak sobie myślę, że jakbym miała mieć teraz córkę to możliwe, że bym nazwała Róża lub Rozalia, ale wiadomo, że są to dość specyficzne imiona i nie każdemu się podobają
-
bina gratuluję!!!!!! Jak super, że się udało i dobrze minął Ci poród! O której urodziłaś? No i powiedz nam czy w takim razie to wasze małe cudo ma imię ? Podobno czasami jak się zobaczy dziecko to wątpliwości co do imienia same znikają:) To dzisiaj podwójnie swietujesz! Wszystkim mamom życzę radości z macierzyństwa i dużo cierpliwości! I zdrowia oczywiście też!
-
Właśnie leci w TV program o rodzinie z Anglii co ma 19 dzieci i pojechali w odwiedziny do rodziny z Australii co mają na razie tylko 16
-
myszka no ciekawe kiedy tym razem się uda:) my akurat się nie staraliśmy w ogole, więc nawet dziwna bedzie dla nas myśl planowania:)
-
bina pewnie tydzień czy dwa aż takiej różnicy nie robi, dasz świetnie radę!:) W każdym razie życzę powodzenia! myszka powidzenia i Wam życzę:) a jak to się stało, że zdecydowaliscie, że to już ten moment na drugie dziecko? Trzeba było męża przekonać czy sam chciał?
-
Zdrada partnera w ciąży. Jak sobie radzić, jaką decyzję podjąć?
Motylek86 odpowiedział(a) na temat w 9 miesięcy, ciąża
Są wierni i fajni, ale trzeba mieć szczęście ich spotkać oszukana raczej nie licz na tego faceta skoro nie ma szacunku dla ciebie i ktoś inny jest ważniejszy od ciebie -
zaczarowana sprawdzę to kolakowska :) no z tymi ćwiczeniami to jest tak, że ciezko zacząć , a pozniej już raczej lżej idzie. Moje dziecko nie robi aż takich niebiezpiecznych rzeczy jak twoje. Nie jest spokojne, ale jakby ostrożne. Z czego nawet się cieszę, ale wiadomo, że zdarza mu się spaść czasami z sofy czy z ławki jak coś przekombinuje.
-
Hej:) ale cisza zaległa! bina nie wiem jak tobie, ale mi te 9 miesięcy minęło mega szybko! Szok, że już w każdej chwili może się zacząć poród. Przy pierwszym porodzie podchodziłam tak jak ty, żeby już to mieć za sobą. Chyba nie jest źle podejście;) No grypa żołądkowa już za nami, małe przeziębienie też ...więc stwierdziłam, że czas się poruszać i poćwiczyć. Czuje się tak zasiedziana, że aż ciekzo się ruszać! Jak macie jakieś fajne zestawy cwiczen, które lubicie to możecie podesłać linki:)
-
Witajcie! Już się zapowiadało, że tak fajnie będzie a tu co ? Grypa żołądkowa! Na szczęście tylko ja. I znowu L4 z roboty. Dokladnke co 4 tygodnie mam grypę...co do dnia!? Uff mega dziwne. Mąż mówi,że chyba ktoś nam źle życzy;) agusikutrzymaj się jeszcze! Nam też szybko czas leci. Patrzę tylko jak mały rośnie hihi jeżeli chodzi o żylaki to owszem chciałam tez usunąć laserem,ale powiedzieli wyraźnie,ze muszę faktycznie skończyć karmić. A pończochy te co mam faktycznie będą za długie. A jakie nosisz? Wygodne?
-
bina wiesz co z tymi piętami chyba jednak trafimy do lekarza jutro:/ czerwone, opuchnięte. myszkajeżeli chodzi o buty to sprawdziłam parę sklepów i się okazało, że najrozsądniejszy wybór miał Smyk. Cena 90 zł . Kupiłam jedne z tych za 90 zł a jedne sandaly-kapcie takie materiałowe. Może inne osoby jeszcze coś innego podpowiedzi. U nas z mową też słabo.u was to wielkie wow!
-
binafajnie, że udało się być na weselu i w miarę fajnie się bawić:) na pewno to nie jest to samo z brzuszkiem co bez...na kolejnych weselach sobie odbijesz:) my dostaliśmy zaproszenia na różne śluby, ale chyba wszystkie nas ominą..a szkoda. Z ciekawostek to znajdujemy ostatnio kamienie w pampersie u małego. Bawi się kamieniami na polu i jakims cudem dostają się mu aż do pampersa! Szok! To że w butach ma to inna sprawa. Wręcz chyba od tego zrobił mu się stan zapalny z boku pięt i śpi z lisciami kapusty dzisiaj. Mam nadzieję , że pomoże.
-
anula11 dziękuję! Marta_joanna dobrze mówi..nastaw się pozytywnie. Poszukaj wsparcia wśród bliskich.