My dietę rozszerzyliśmy zaraz po 17 tż za zgodą pediatry. I tak jadł już marchewkę, ziemniaki, dynię (uwielbia), pasternak, brokuły, szpinak, jabłko, gruszki, brzoskwinie, banany, morele, kaszki ryżowe (waniliowa, jablkowa i bananowa).
Nam pediatra kazał dawać słoiczki co najmniej do 7 m.ż. Jak do tej pory zero złej reakcji, zaczynaliśmy od 4 łyżeczek nowego produktu, powtarzając go przez 2-3 dni.
Pierwsze owoce dostał po 2 tygodniach.
Nam też już lekarz mówił o wprowadzaniu glutenu, ale z tym jeszcze czekam bo bardzo się boję: sama mam celiakie i jako roczne szew dziecko spędziłam 3 miesiące na intensywnej terapii.