Skocz do zawartości
Forum

nuinek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nuinek

  1. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziewczynki pochwalcie się swoimi maleństwami :) Wasze telefony tez zapchane zdjęciami? ;)
  2. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    U mnie Fiołe jest tak jak i u Ciebie. W ciągu dnia dłuższy sen to tylko na i po spacerze. A tak to drzemki max 30 min. Najlepiej na rękach ale ja ją odkładam do łóżeczka lub na sofę i często w trakcie odkładania juz kwęka (np teraz haha).. Ja usypiam/uspokajam skacząc na piłce. Czasem też daje smoka lub włączam na mp3 suszarkę (ale to raczej na wieczór/w nocy lub nad ranem ok 6/7 jak się wybudza). W nocy śpi juz ok. Najpierw zmieniam pieluche by nie rozbudzić (daje smoka jak jest płacz) a potem cycek. Zasypia przy nim wiec przenoszę ja do łóżeczka i śpi. Tylko ok 6/7 juz ma taki sen ze daje suszarkę i czasem smok. Tak więc mój sposób to zamiennie piłka smok suszarka. Czasami ma też taki dzień ze leży bez niczego sama i zasypia. Ale nie ogarniam dlaczego :P Co do hemoroidów to ja miałam i teraz tez. Przy prodzie mi wyszły ale już się schowały i trochę wychodzą przy wyróżnianiu. Miałam ostatnio duże krwawienie. Stosowałam czopki Prosterisan i dbałam o luźne wypróżnienie. Na razie nie mam już krawienia ale mam troche zaparć :/
  3. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    I czy wasze maluchy dużo ulewają?
  4. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aha ja karmie tylko cyckiem i nic nie dopajam. Mała rośnie bardzo ładnie od samej piersi. Pediatra się nawet smiala ze żarta jest skoro kupki robi z 4 dzienne plus ulewa a i tak tyle przytyla :P
  5. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Jak pisałam post wyżej miałyśmy juz szczepienie ale 6 w 1. Mała dobrze to zniosła. W ciągu doby po szczepieniu była mega senna i spala ciągle. A teraz chyba przechodzi kolejny skok bo zrobiła się dzisiaj strasznie nerwowa i po kąpieli zaczęła tak wyć ze nie mogłam jej uspokoić. Zasnęła na godzinę obudziła na cycka i teraz nie śpi. Lezy w łóżeczku i wydaje swoje dzwieki. Ja nie wiem... male to takie to powinna być zmęczona a ona zywsza ode mnie. Dajecie dzieciom smoczki? Jak tak to jak często?
  6. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aluska klade kładę raz tak raz tak ale w nocy juz na prawym leży bo musze ja widzieć jak śpi :)
  7. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witajcie kochane ah jakoś tak ciężko zebrać się teraz by wejść na forum i coś napisać ale ciągle tutaj jestem i podczytuje :) Moja mała ma troche krostek na policzku na którym najwięcej śpi. Dodatkowo uszko prawe suche i jakieś takie chropowate. Wydaje mi się ze to przez ulewanie na ta stronę bo mała lubi leżec główne na prawo. Wasze maleństwa też upodobały sobie jakąś stronę? Fiołe ja juz jest 6 tyg po porodzie. Ginekolog mnie zbadala i wszytsko dobrze. Dostalam tabletki anty dla matek karmiących i zabezpieczamy się podwójne z gumeczką. Wczoraj uprawialismy sex po raz pierwszy i trochę tyllko bolało przy wejściu nacięcie. Ale użyliśmy żelu nawilżające a mąż był mega delikatny wiec było spoko. Dziś znów było bzyku bzyku i juz zdecydowanie lepiej :P A samo badanie u ginekologa w ogóle nie bolało. Babka była mega delikatna :) Święta minęły bardzo fajnie. Mała spala a jak się obudziła to nosiła je bratowa mama i mąż :) Ale było za głośno i za jasno zdecydowanie wiec mała trochę to w nocy odchorowala i słabo spala. W czwartek mieliśmy też pierwsze szczepienie 6 w 1. Rotawirusa dopiero podamy jej w styczniu zeby nie podawać wszytskiego na raz. Mała zapłakała tylko w czasie wklucia. Jak trzymałam ja na rękach i czekałam na zastrzyk to strasznie chciało mi się płakać tak się o nią bałam. W czasie wklucia zamknęłam oczy. Na szczęście malutka szybko się uspokoiła i zasnęła. Po szczepieniu ciągle spala. Trochę też marudziła chyba bolała ja troszkę nóżka ale zrobiłam jej kompres z sody oczyszonej. Ostanio malutka super spi w nocy. Raz spala max 5h aż byłam w szoku. A tak to standardowo od 21/22 do 1, potem 5 i 7. Od 7 śpi juz przez godzinkę ze mną w łóżku i sobie twz gadamy przytulamy itd ;) Co do sylwka to siedzimy w domku z malutka :) W ogóle to Amelka zrobiła się już kontaktowa. Super obserwuje karuzele i śmieje do niej. Wydaje nowe dźwięki :) Czasami płacze jak to dziecko ale super uspokaja ja skakanie z nia na piłce :) Kochane mam nadzieje ze forum nam nie umrze. Ze bedziemy dalej się wspierać i dzielić wszystkim związanym z maleństwami i nie tylko. Dziękuję ze byłyscie przez te ostatnie miesiace i ze nadal jesteście choć nie wszytskie :))) Bez was byłoby ciężko :) SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)))
  8. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Moja uśmiecha się świadmie ale nie wiem dlaczego Coś ja uraduje lub rozbawi ale ja nie umiem tego powtórzyć. Tzn nie wiem co zrobić by znów się zaśmiała :P Tak więc póki co zdjęcia były jak wyłapałam moment Ale powiem wam ze dzieci to uśmiechają się bosko :))) Nie moge doczekać się jak zacznie się głośno śmiać :)
  9. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Jednak się zalogiwalam. Fiołe na gardło pij herbatę z imbirem. Płucz woda z solą lub septosanem. Ssij pastylki z tej linii Prenalen. Można też psikac Tantum Verde. Zdrowia!
  10. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witajcie kochane, Nie odzywam się bo to forum działa jak chce. Nadal nie mogę się zalogować. Z malutka mieliśmy przeprawy ale na szczęście odpukać wszysko się normuje. Kolki poszły w siną dal i tylko co jakiś czas, główne nad ranem i w nocy, męczą ją gazy. Ale to niebo a ziemia w porównaniu z tym co było. Dajemy jej Delicol i Bobitic ale zmniejszam ilość kropli. Mamy już jako tako uregulowane pory spania i jedzenia. Mala zasypia między 20 a 22 i ma pobudki mniej więcej ok 1 i 5 a potem o 7. Do 8-9 jeszcze drzemie. Śpi sama w łóżeczku (zawsze staram się odkładac ja jak zaczyna zasypać aby wiedziała ze zasypia w łóżeczku) ale ok tej godziny 5 lub 7 zdaza mi się wziąć ja do lozka jesli wyraźnie ma problemy z brzuszkiem. Załączam jej dźwięk suszarki z komórki i mała śpi :) Smoka staram się dawać jak najmniej ale pod koniec dnia zazwyczaj daje bo między 18 a ta 20/22 mała jest niespokojna i to pozwala jej się uspokoić a mnie i mężowi odpocząć. Kręgosłup czasami juz wysiada :) Głównie jak siedze na piłce z mala skacze.. Mega ja to uspokaja. A połączenie suszarki i smoka to juz magia :P Często jest tak ze jak mała marudzi a mąż akurat zaczyna odkurzac to sekunda i mała spi O 14 zawsze chodzimy na spacer wiec o tej godzinie mała juz zasypia nawet w domu a ubranka zakładamy na spiocha. Super jest jak śpi aż do 17. Nie zawsze ale często tak jest :) Hmm co jeszcze.. Malutka waży już 4600 mniej więcej (mąż wszedł na wagę z nia a potem bez niej) a ważyła 3350. Zakładamy juz ciuszki 62 powoli (a miała 51 ;)) Zrobił się z niej klocek A karmie tylko z piersi :)) Ogólne mała jest kochana chyba że płacze a nie wiem czemu albo jak nie chce spac a ja nie mam już siły. Na szczęście mąż pomaga i bardzo się angażuje. Śpimy u małej na zmianę. Jak mąż ma dyżur to tylko budzi mnie na karmienie i ja idę do nich do pokoju (choć mam już taki słuch ze wstaje nim on usłyszy a leży z nia w pokoju :P). Zazwyczaj budzę sie nim mała zapłacze. Wlaczyl mi się jakiś instynkt który przewiduje kiedy mała wstaje :P Pisałabym i pisała ale lecę spać. Mała śpi od 40 min. Dziś mąż ma dyzor ;) Jedliśmy dziś kolacje do filmu a ja pilam bezalkoholowe winko Wesołych Świąt kochane :*
  11. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Fiołe ja staram się ukladać mała po każdym jedzeniu aby jej się tak odbiło. Doradziła mi tak pediatra bo małej prawie się nie odbija. Poza tym mała ćwiczy tak podnoszenie główki
  12. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    A co do brzuszka to mi znikł z dnia na dzień. Waga wróciła juz do tej z przed ciąży. Jedynie mam wrażenie ze w biodrach mam ciasnej jak kiedyś :)
  13. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    A powiedzcie czy zdaza się waszym maluszkom zwymiotować? Naszej juz 2 razy się zdążyło tak strzelić mega dużo i na dużą odległość :( Może to z przejedzenia..
  14. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Niestety to nie jest takie proste. Czasami nawet jak juz cycek jest miękki to i tak z niego sika :/
  15. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witajcie kochane, długo mnie nie było ale ciągle was czytam. Gratulacje dla wszystkich nowych mamuś :* I dla mam które w końcu wyszły ze szpitala :)) U nas dużo sie dzieje ostatnio i nawet by coś napisac jest ciężko. Dziś znalazła chwilkę. Ogólnie przez pierwsze 2 tyg było super. Mała spala w nocy po 3h między karmieniami. W ciągu dnia tez była grzeczna. Kryzys nastał w ta niedziele. Z cyców zaczęła mi taką fontanna mleka sikac ze szok. Oprócz tego z kapalo szybko to dotakowo zaczęło tryskac na kilometr strumieniem i nie jednym a czasami chyba 4.... :/ I efekt był taki ze mała się zachlystywala kaszlala a mleko wyciekalo wszędzie... strasznie przeraźliwie płakała bo była głodna a nie mogła poradzić sobie z taką szybkością wypływającego mleka.. Przez szybko półykane powietrze mała dostała gazów w brzuszku jej se przelewalo i przy każdym takim baczku lub kupie było stekanie. Nie wiedziałam co robić. W koncu w nocy zaczęłam karmic na lezaco bokiem i pomogło. W dzień juz jednak ta pozycja nie skutkowała. Chyba w nocy mała lepiej radziła sobie z połykaniem. Wiec w nocy ok a w dzien ryk i krzyk. Mała zmęczona i glodna. Ja nieprzytomna i zapałkana. Dobrze ze mąż był w domu cały czas to ja bral i uspokajal bo ja nie umiałam. W końcu dzisiaj położyłam mała na sobie w pozycji pod gorke. Czyli ja na plecach i ona brzuchem na mnie. I w końcu się dało! Mleko sika ale mała ma główkę w dół wiec się nie krztusi :))) Nadal męczy ja brzuch ale myślę że jak będziemy tak się karmic to wszytsko minie. Mimo wszytsko daje jej dzisiaj na gazy kropelki Bobotic i probiotyk. Był wczoraj u nas pediatra bo juz nie wiedziałam co z tym brzuchem. Na domiar złego mała ma infekcje oczka :( Wiec dostała krople z antybiotykiem :( Ropka straszna ale dziś już lepiej.. Chyba musiałam ja źle pielęgnować. Mam straszne poczucie winy.. Wczoraj czułam się jak wyrodna matka.. Ale przynajmniej juz nie jest głodna. Bo to było straszne. Mam nadzieje ze dziś w nocy będzie spala bo ostatnio ciągle stękała i prężyła przez brzuszek :/ Ehh i takie u mnie przygody. Spacerek pierwszy już był w weekend. Kąpiel robimy co 2 dni. Raz płacze w wannie a raz jak ja wyciągamy bo widocznie za krotko ja kapiemy ;)) Postaram się teraz pisać na bierzaco ale nie obiecuje :))
  16. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziękuję Ci bardzo :* :* :*
  17. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Piękne macie te swoje dzieciaczki :) A mnie dopadł straszny baby blues.. Najgorzej tak kolo tej godziny co teraz czyli ok 17. Płakać mi sie straszliwie chce jestem rozdrażniena i zdolowana bo nie czuje do malutkiej jakiejś takiej mega gronej miłości o której się tak mówi.. Wiaodmo ze kocham (chyba) ale nie jest to takie wow. Czuje ze coś straciłam bezpowrotnie i zawsze juz będę rąk się czuć.. A jeśli ja nie pokocham nigdy Amelki? Czuje się jak przed mega welkim okresem.. Coś strasznego
  18. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Całować i całować, to prawda :)) Dziękuję :)))
  19. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Czyli co kochane Iwona Madziula Paulina i Aluska zostałyscie jeszcze? Trzymam kciuki by rozwinęło się u was wszysko lada moment. Co do karmienia to malutka zazwyczaj zasypia ok 22 i śpi do 2. Karmienie trwa ok 30 min bo najpierw daje jedna pierś ok 10 min potem zmieniam pieluche (zazwyczaj w trakcie zmiany robi też kupę) a potem daje jej druga pierś tez jakieś 10 min. Musze ja zawsze smyrac po nosie by nie zasypiala. Jak juz wypluje cycka to znaczy ze śpi i ja odkładam. Zazwyczaj po tej pierwszej pobudce zasypia na 1,5-2h. W nocy i nad ranem karmie wiec ok 3 razy. W ciągu dnia to już różnie. Zazwyczaj do 12/13 śpi potem po karmieniu trochę popatrzy się po świecie i po godzinie daje cycka i spać. Zazwyczaj wiec w ciągu dnia śni ok 2-3h a karmie ja ok 15 min. Zazwyczaj daje jedna pierś chyba że w między czasie zmieniamy pieluche wtedy na uspokojenie daje druga. Mała juz ładnie chwyta i nie rani mnie. W ciągu dna noszę osłonki zamiast wkładek laktacyjnych wiec cycki oddychają i się prawie zagoily. Nawał juz mi minął i cycki mam pełne ale miękka. Pomogły masaże i częste podstawianie małej. Uff. Teraz śpi :) W ogóle jest bardzo grzeczna :)
  20. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aniap27 Gratuluję :* :* :* ale masz "wysokie" dziecko :))))
  21. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Heh to kamień z serca
  22. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aniap27 odpoczywaj. Dziś na pewno wszytsko się rozwinie :* Madziula nawet się nie obejrzysz a coś się zacznie dziać. Moze juz dzis kto wie :) juz mało zostało :) Angelaa trzymaj się dzielnie. Juz sama widzisz ze jest lepiej więc z każdym dniem tak będzie. Starszy synek jest dzielny i na pewno jeszcze trochę wytrzyma. Ma obok siebie tatę :) Wiecie że od powrotu do domu mam jakieś omamy w nocy? Najpierw zerwałam się jednej nocy bo myslalam ze lezacy obok mąż przygniutl malutka. A ona lezala w łóżeczku. Następnej nocy szukałam jej znowu w łóżku i nachylalam nad mężem a on ze nie ma Amelki ze jest u siebie. Zaczęłam w ogóle męża pod głowę łapać jakby był Amelką. W jeszcze kolejna noc byłam przekonana ze mam Amelke na piersi i podtrzymywałam cycka bo myslalam ze to jej główka.. Dziś znów nad mężem się nachylalam i szukałam.. Normalnie nie wiem co się ze mną dzieje. Jakas wariatka
  23. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Tzn miało być ze po 1 wyzycie położnej :)
  24. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Monalika gratulacje!! Cudownie ze jesteście już we 3. Ale maleńki :) Angelaa kochana ja też nie chciałabym zostawiać maleństwa samego. A nie da się zostać razem z dzieckiem? Śliczny chlopiec :) Aniap27 trzymaj się dzielnie. Pamiętaj ze bol mija. Niedługo maleństwo będzie z Tobą. Juz nie pamiętam więcej ciężko tak czytać każdy post jak w domu tyle się dzieje :) My po 1 wizycie u pediatry i po 2 wizycie położnej. Wszytsko jest super. Mała juz prawie wróciła do wagi sprzed urodzenia. Tak więc bardzo się ciesze ze moje mleczko tak ja syci. Położna pokazała jak masować Amelke na uspokojenie, jak czyścić pepowinkę, jak zakładać ubranko bo jakoś szlo mi to różnie.. Poradziła tez co kupić na ochronę na sutki. Jakieś kapturki. Co do drgawek to ja miałam w czasie porodu. Albo z nerwow albo z bólu.
  25. nuinek

    Mamuśki listopadowe 2016

    Miało być ODRADZIĆ używania pampersów oczywiście :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...