kasiaaa1

Wg rozkladu skokow rozwojowych powinnimsmy byc wlasnie w super formie a tuuuuu spania zerooooo i tylko marudzenie ja juz wlasciwie nie wiem jak to jest z tymi skokami.... zaczynamy 20 tydzien. Przez caly dzien spal 3 razy po pol godziny, noc poprzednia tez byla kiepskaa. Tak sie zastanawiam kiedy moje dziecie odsypia przeciez takie maluchy potrzebuja jeszcze duzo spania.....ciekawa jestem kiedy ja sie wreszcie wyspie.....

Ale mam stresa w zwiazku z dzisiejsza wizyta Michasia u pediatry.... kurcze wszystko sie wyjasni czy to egzema, czy trzeba kask na glowke i czy to nic zlego ze sie jeszcze nie przewraca.... Trzymajcie kciuki plissss........... ps. Chyba juz za bardzo sie tutaj zadomowilam w koncu juz jakies dobre pare miesiecy i ciezko sie troche odnalezc na innym forum :) Nie ma to jak parenting

ALEKSANDRA i inne mamuski to forum na fb o ktorym pisze mamapaulina to nie jest to na ktore przeniosly sie dziewczyny stad. To calkiem inne forum. Nie slyszaly nawet o takim czyms jak parenting. Ono dopiero rusza :) i dzieje sie tam tyle ze hohoho nie wyrabiam czytac. Ja juz tam jestem :)

EWELAJNA ja mojemu malemu w takiej sytacji dawalam srodek przeciwbolowy. Tak mi zalecila lekarka. Nie wiem do tej pory co to bylo czy zęby czy cos innego ale pomoglo. Taki maluszek nie powie co mu doskwiera i trzeba mu jakos ulzec. Malutki zasnal odpoczal i przez dwa dni wlasnie wrazie takiego strasznego placzu i marudzenia dawalam mu dawke i pomagalo.

Bedac jeszcze w ciazy czytalam zarowno kwietnioweczki jak i marcoweczki bo za bardzo nie wierzylam ze dotrwam z terminem do 5 kwietnia. Dzisiaj weszlam z ciekawosci co tam u nich slychac i czy dalej tak aktywnie sie udzielaja jak wczesniej i przeczytalam ze jednej z dziewczyn coreczka wypadla przez przypadek na podloge..... malenka jest w szpitalu ale chyba ok z nia... Boze co ta biedna mama musi teraz przezywac ..... trzymam kciuki zeby wszystko dobrze sie skonczylo..... Kurcze nasze maluchy sa coraz zywsze i szczerze nie bardzo mnie to dziwi ze jej mala spadla moj Michas tez robi takie akrobacje na rekach ze skora cierpnie.... Na macie nie chce sie przekrecac ale na przewijaku kilka dni temu dal takiego fikolka ze wyladowal na brzuchu na lozku.... dobrze ze sie przefiknal na prawo bo bylo lozko bo po lewej stronie byla juz tylko podloga.....

Hi mamcie troche jestem do tylu ale od rana na wysokich obrotach. Wlasnie wrocilam od ginekologa i mimo ciezko przezytej ciazy mam zezwolenie a nawet nakaz na nastepna :) ciesze sie bo ze wzgledu na moje problemy jakie mialam w ciazy myslalam ze roznie moze byc z nastepna ciaza. Wiec w przyszlym roku ostro bierzemy sie z mezem za produkcje rodzenstwa dla Michasia :) ALEKSANDRA tylko raz dawalam malemu sprobowac bananka :) czekam co powie pediatra w srode i ostro zabieramy sie za jedzonko :) BADYLEK no to niezly klusio :) ciekawe ile moj Michas wazy bo to w koncu rowiesnik Twojego Mateuszka :) wytrwalosci w nocy po szczepieniu !!!:) MAMUSIA 2016 widzialam w sklepach takie siateczkowe sprzety ale przynajmniej tutaj te co ogladalam sa od 6 miesiaca wiec my musimy jeszcze poczekac. Ale na pewno bedziemy z tego amać bo to fajna sprawa :) LUCY super ze tak sobie poradzili bez Ciebie caly dzien :) moj maz chyba by nie dal rady.... najwiekszy problem ma ze zmiana pieluchy jak jest kupaaa....... o matko nie da rady i koniec :/ nawet juz go nie zmuszam bo i tak figa z tego

MADZIALENA dzieki odnosnie kolejnosci podawania jedzonka :) faktycznie jak najpierw zaczniemy szalec ze slodkim to reszta bedzie beeeeee. Szczerze chyba bym na to nie wpadla a potem pewnie dziwilabym sie czemu nie chce jesc.... Pol dnia jezdzlismy za spacerowka.... owszem kupilismy ale jutro juz go oddajemy. Trojkolowiec wygral super sie prowadzi i ogolnie super ale tak masakrycznie smierdzi ze tragedia ..... w sklepie nie czulam a w domu tak nim smierdzialo ze trzeba bylo zabrac go do piwnicy i wietrzyc dom. Ehhhh szkoda, ale co nie mam serca truc malenstwa czyms takim..... kosztowal sporo a taki smierdziuch.. Szkoda ze tak krotko go mielismy... wsadzilsmy malego do niego i pojezdzilismy po domu ale mu sie podobalo rozgladal sie we wszystkie strony.. Juz mam dosc wypadow po wozek.... jak tak dalej bedzie nam szlo kupno wozka to nigdy sie nie przesiadziemy z tej gondoli i dalej tylko drzewa i niebo bedziemy ogladac...

MAMUSIA2016 wczoraj kupilam tak na probe 2 pudeleczka z marchewka i 2 bananowe Gerbera. Oczywiscie musialam najpierw sama sprobowac. Banan super marchewka tez ok dalam na czubeczku lyzeczki malemu sprobowac bananka!!!!! Minka byla kapitalna tak sie skrzywil jakbym mu cytryne dala :) ciamlal to dlugo i w koncu polknal :) ale z tego co pamietam po dzieciakach mojego brata to normalne takie skrzywione minki na poczatku :) wielkie jedzonko zaczynamy juz za tydzien :)

Alleluja wracamy do cywilizacji. Nastala wreszcie jasnosc :) o matko co za dzien.... VERA no wlasnie to drzewo rypnelo tak samo z siebie przy pieknej pogodzie..... Jak ktos porzebuje drzewo do kominka na zime to zapraszam Maly wyspal sie dzisiaj ze hej.... teraz 12 w nocy a moje dziecie nawet nie mysli zasnac.... oczy jak 5zl i sie cieszy :/

Jezusicku my dalej bez pradu...... lataja te matoly po slupach i dalej nie naprawili.... goraco jak pieron ochladzanie wylaczone no zwariowac mozna..... samochod ok chociaz tyle.... dziecie moje biedne ma dzisiaj dzien brudasa kąpciania nie bedzie..... :)

No wlasnie samochod zamkniety w garazu i nie mozna go narazie otworzyc......o masakra... ciekawa jestem w jakim jest stanie..... ehhh pozyjemy zobaczymy......

ALEKSANDRA unas dzwiek suszarki z telefonu tez nie radzi szumis tym bardziej dopiero prawdziwa suszarka na caly regulator dziala :)))))) Spijcie dobrze mamuski :) karaluchy pod poduchy :)

Uwazam uwazam :) mam nadzieje ze wroci do nas elektrycznosc do konca dnia..... ciekawa jestem jak wyglada moj samochod w garazu.... nie mam jak otworzyc garazu bo jest na pilot otwierany a nie ma zasilania a klucz do drzwi gdzies posialam.... ehhhh niezla dziura w dachu..... pol konaru w srodku..... :///// co za dzien dobrze ze Michas chociaz grzeczniutki dzisiaj :)

ALEKSANDRA nie bój żaby u nas dopiero srodek dnia wiec jest jasno Bidulo umordujesz sie z tym usypianiem....moze wlacz suszarke do wlosow moj szybko pada kwestia 3 minut i spi ale to w kryzysowych sytuacjach. Ja wieczorem nie mam problemu z uspieniem malego. Klade sie kolo niego glasiam po glowce i szybciutko zasypia a ja przekadam go do lozeczka. Za to w dzien jest masakra z usypianiem..... nie usnie inaczej jak tylko przez kolysanie go na rekach.... trwa to tak srednio 20-30 minut..... rece odpadaja..... ale moja wina bo sama go tak nauczylam... myslalam ze zawsze bedzie wazyl 4 kg...

Ps. A my znowu bez pradu..... tym razem ogromne drzewo rypnelo na nasz garaz urywajac druty..... jakis fatum nas przesladuje w tym tygodniu.....

Dzieki dziewczyny odnosnie WOZKA.... :) Czeka mnie dluga batalia z mezem bo on jak sie zawezmie to nie ma upros, ale dobrze RUDAMADZIA mowisz niech decyduje ten kto bedzie wiecej go prowadzil czyli JA te trojkolowce jakiies takie nijakie.... Ja podobnie jak VERA bieganie ogladam z fotela i tak juz zostanie :) nawet nie bede sie zmuszac bo i tak wiem ze bieganie to nie dla mnie.... zawsze bylam cieniasem na w-f tak sie staralam a i tak zawsze ostatnia dolecialam z jezorem na brodzie Oooo dziewczynki to moze niedlugo sie spotkacie na tych Bielanach :) chyba na marcoweczkach czytalam chociaz nie jestem pewna czy na pewno, ze dziewczyny planuja wielkie spotkanie :)

Co do CIEMIENIUCHY to wrocila i to dwa razy grubsza..... ale sie umordowalam zeby to swinstwo wyczesac :) mam nadzieje ze juz nie powroci wiecej....... Ale juz glowka czysciutka czeka na wieczorna kapiel :)

ALEKSANDRA no wlasnie mi tez ''trojkolowce'' sie nie bardzo podobaja ale moj mąż tak sie uparl ze nie ma zmiluj..... szkoda ze Michas nie moze zdecydowac w koncu to dla niego fura :) ktos bedzie musial isc na kompromis hehe tylko kto No widzisz ALEKSANDRA ja jak sęp czekam az ktos w nocy tu zawita.... Wow dziewczynki Wy biegacie, cwiczycie..... kurde ja na poczatku jakos mialam na to sile teraz kompletnie klapa..... Ginekolog kazala robic mi brzuszki bo miesnie brzucha mi sie zle skladaja czy jakos tak. Owszem robilam ale przez 2 tygodnie... hula hop tez lezy.... ehhhh..... ciekawe co mi powie na wizycie w poniedzialek :/

ALEKSANDRA nie wierze.... spisz????? JULIIAX my rowniez mamy Avent i jestem z nich zadowolona. Na poczatku uzywalam Mrbrown ale juz po 2 dniach zmienilam na avent i wg mnie jest duza roznica. PIXI zazdroszcze takiego blogiego relaksu ehhhh....... ale sie rozmarzylam... ja jak narazie to mam tylko czas na ekspresowy prysznic i to z otwartymi drzwiami bo slucham co sie dzieje w lozeczku..... Dziewczyny co myslicie o WOZKACH Z 3 KOLKAMI ?????? zdania sa podzielone i sama nie wiem. Bratowa kategorycznie odradza, kolezanka znowu mowi ze super... nie wiem kogo sluchac..... A co do kilogramow...... to dalej 5 kg na plusie.... na poczatku robilam brzuszki ale szybko przestalam i brzuchal wisi ehhhhhh

VERA nie przejmuj sie z tym prawem jazdy w Polsce tak niestety jest.... sama sie zastanawiam jak ja zdalam za pierwszym razem :) chyby po prostu mialam fuksa :) U nas wielki powrot pieronskiej ciemieniuchy...... naroslo tyle ze hej.... wlasnie Michas naoliwiony ze swiecacym lepkiem siedzi i sie cieszy :) za pol godzinki wielkie czesanko Ja tez chce z powrotem mojego grzecznego skarbusia.....

SYSUNCIA dzieki dzisiaj albo jutro podskocze do sklepu to popatrze :)

BADYLEK dzieki wielkie :) szczerze nie mialam zielonego pojecia w jaki sposob oni to oznacza po angielsku :) A teraz wiem czego szukac :)

PIXI mi tez nie tak dawno po napisaniu posta wyskoczylo ze czeka na akceptacje moderatora.... czekalam czekalam i sie nie doczekalam. Nie opublikowali chociaz nic strasznego tam nie napisalam..... musialam pisac od nowa :////

Rozejrze sie tutaj za takim smoczkiem ale nie wiem za bardzo jak to rozpoznam ze to do kaszek jeszcze jakby to pisalo polsku to moze bym znalazla ale nic sprobuje pobuszowac w sklepie. Kurcze kobitki ja fizycznie bym nie dala jeszcze rady wrocic do pracy. Szczerze po calej nocy niespanej to ja ledwo na oczy widze a co mowic skoncetrowac sie na pracy. Czasami w dzien przysypiam razem z malym..... ale jak Wasze maluchy daja Wam spac to co innego :)

LUCY ja nawet nie chce myslec co Ty bedziesz czula zostawiajac swoja malutka.... kurcze szkoda ze tak szybciutko musisz wracac do pracy.... ale co zrobic czasami tak bywa. Pociesze Cie tylko ze tutaj jest jeszcze gorzej... tutaj nie ma urlopu po urodzeniu dziecka (chyba ze sie dogadasz z pracodawca). O platnym tym bardziej ... marzenia..... Moze sie myle nie wiem ale jestem juz tu prawie 10 lat i nie slyszalam zeby komus zaplacili za maciezynski... Ja musialam sie zwolnic z pracy juz na poczatku ze wzgledu na moje problemy w ciazy i teraz nawet nie mam juz chyba co tam szukac..... Poki co i tak sie nie wybieram do roboty bo malego nie mam z kim zostawic a wiadomo jak przedszkole to i choroby a tu tez nie ma urlopow na dzieci w razie choroby.... ehhh Ameryka.... Super ze malutka robi takie postepy :) az milo czytac o tym jak te nasze maluchy sie rozwijaja :)