Skocz do zawartości
Forum

kasiaaa1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiaaa1

  1. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    OLENKA 27 bidulko ale sie nacierpialas. Taka grypa potrafi niezle wymordowac.... wracaj do zdrowia. Dobrze ze reszta zdrowa :) VERA kurcze dzialaj cos zeby jeszcze gorzej nie bylo. Ja mialam guzy po bokach piersi i potworna temp. to kazali mi przykladac lod. My tez mamy ochraniacz na lozeczko. Jakos tak przytulniej i bezpieczniej tak mi sie wydaje przynajmniej. Chociaz slyszalam tez kilka wypadkow ze dzieci przez te wlasnie ochraniacze sie udusily chociaz naprawde nie wiem jak one to zrobily.... RITKAAA u nas tez zakaz zatrzymywanua na czerwonym swietle. Ogolnie niecierpi jezdzic. Smiejemy sie z mezem ze zamontujemy sobie koguta na dachu zebysmy byli uprzywilejowani na swiatlach Mamy problem z pampersami. Codziennie rano budzi sie przesikany. Caly boczek ma mokry.... nie wiem co sie dzieje. Zle zapinam czy co. Mamy rozmiar 3 a maly wazy okolo 7.5 kg moze okolo 8kg. Probowalam juz roznych rodzajow pampersow i active i baby dry i nie ma roznicy..... ma ktos moze tak jak my ?
  2. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Znalazlam cos dla mojego wedrownika lozeczkowego z takiej podusi to juz chyba nie da rady uciec :)
  3. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    VERA moze posmaruj jej jakims zelem u nas pomaga.
  4. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    No i urwalo posta...... Dzisiaj sluchalam jakis wiadomosci z Polski i mowili ze jakas matka wyrzucila przez okno 3 miesieczne niemowle bo plakalo.... Piz.... rzucilabym na pozarcie krokodylom. Kiedys bylo mi przykro jak takie cos slyszalam a teraz nie moge. Sciska mnie cos strasznie. Jak tak mozna. Patrze na to moje cudo i nie pojmuje.......takie bezbronne dzieciatko.... ehhhhh lzy sie cisna do oczu.... :'(
  5. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny ja Was rozumiem z upalami w stu procentach.... Nie dosc ze 35 to jeszcze wilgotnosc taka ze szok..... MADZIALENA rzeczywiscie masz glodomorka :) u nas maly tak sie budzil tylko przez pierwszy miesiac. Dzisiaj spal od 23 do 6 rano bez pobudki na jedzenie :) az szkoda mi sie go zrobilo i na spiaco jadl sniadanko :) ale nie zawsze tak daje sie wyspac. Za dobrze by bylo :) U nas dzisiaj 16 TYDZIEN
  6. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    MAMUSIA u nas to samo z jedzeniem. Je co 3 a nawet co 4 godziny i to bez wiekszego entuzjazmu. Martwi mnie to ze nie dosc ze rzadziej to jeszcze i mniej. Kiedys zjadal spokojnie 160 a teraz120 i smloczek wyrzuca jezykiem. Nie wiem czym to jest spowodowane.... Ze spaniem tez nie lepiej. Klade go na tej poduszcze ortopedycznej a on juz po kilku minutach wedruje na drugi koniec lozeczka.... w koncu biore go do siebie. Dzisiaj obudzilam sie z jego glowa ma moich zebrach.....wierci sie strasznie ale OCZY ma zamkniete i nie wiem czy on spi czy nie. Zrywam sie lece do niego a on uspokaja sie i tak co chwile..... U was tez tak sie dzeje?
  7. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    MAMANIA, RITKA dzieki na linki. Fajnie jest poogladac co Wy znalazlyscie :) Ten wozek ktory teraz uzywamy mamy z Polski :) produkowany kolo Czestochowy. Tak jestem z niego zadowolona ze ciezko bedzie nam sie przesiasc na jakis amerykanski a wlasciwie to chinski platik fantastik.... Chcialam kupic wozek tutaj ale po kilku tygodniach poszukiwan stracilam nadzieje ze cos normalnego znajde..... no i naszczescie babcie nas poratowaly i wyslaly nam wozeczek :) duzo ludzi zaczepialo nas na ulicy z pytaniem gdzie kupilismy taki fajny wozek. Jak im mowie ze w Polsce to robia wielkie oczy... chyba za bardzo nie wiedza te hamburgery amerykanskie gdzie to jest....ehhh szkoda slow :) W takich spacerowkach to jest tutaj w czym wybierac ale takie glebokie wozki to nie bardzo a mi zalezalo na tym zebym mogla malego kolysac :) Nie chce zapeszac ale moje dziecie grzeczniutkie :) smaruje mu dziaselka zelem i odpukac sytuacja opanowana :) Ehhhh ale pojechalabym gdzies na wakacje.......... Milego poranka :) my szykujemy sie powoli spac :)
  8. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    VERA ja chyba za bardzo mojego malego udomowilam. Moge policzyc na palcach u jednej reki no moze na dwoch ile razy Michas jezdzil samochodem... i teraz jest problem bo nie jest przywyczajony i sie denerwuje. Sprobuje go wieczorami jak nie ma korkow zabierac na krotkie wycieczki i przywyczajac powoli bo ilez mozna siedziec w domu.....
  9. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    RITKAA dalas mi do myslenia moze rzeczywiscie kupic spacerowke rozkladana na plasko. Maly wiecej by widzial i sie interesowal. Hymmm musze poszperac w necie za czyms fajnym. LUCY my rowniez zazdroscimy wypoczynku :) odpoczywajcie kobitki :)
  10. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Witamy wypoczeci i wyspani. Maly po tym leku przeciwbolowym spi juz 10 godzin tylko z jedna przerwa na jedzenie. Bidulek odsypia te dni i noce mordegi. Teraz juz bede podawala cos przeciwbolowego i nie patrzyla jak on placze. Wiadomo ze nie zawsze ale przy mega placzkach i marudach to tak. Wyspalam sie jak nigdy :) U nas spacery tez wygladaja nieciekawie. Nie odchodzimy daleko od domu bo ja wlaczy syrene to musimy szybko wiac do domu. O spaniu na dworze tez nie ma mowy. U nas niestety wozek mamy tylko do momentu dopoki Michas lezy jak juz siadzie to musimy kupic nowy. Jest tylko gondola. A jak waszym maluchom podoba sie jazda samochodem. U nas klapa podobnie jak w wozku. Nie usnie ani na minute. Rozglada sie i marudzi.. nic to moje malenstwo nie jest zmotorozywane :) Rozgladacie sie juz za krzeselkami do karmienia ?
  11. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Co do chrzcin to my juz dawno po. Na poczatku czerwca chrzcilismy malego. Nie chcialam dlugo czekac zeby maly jak najdluzej spal i nie wiedzial za bardzo co sie dzieje. Mimo obaw Michas byl grzeczniutki jak aniolek. Nie podobalo mu sie tylko jak dzwonki dzwonily podczas mszy. Mina sie robila nietega ale smoczek lagodzil sytuacje. Na sali mimo orkiestry spal smacznie. Nie stresujcie sie dziewczyny. Ja tez panikowalam niepotrzebnie. Nawet jak zaplacze no to co to w koncu dziecko i ma prawo. Lece spac poki moj maly smerfik spi.....
  12. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Dzwonilam na Emergency bo juz nie wiedzialam co mam robic. To byl kilku godzinny placz z kilkuminutowa przerwa. Powiedzieli mi ze jesli nie ma goraczki to najprawdopodobniej to beda wychodzic mu powoli zabki. Mimo ze jeszcze ich nie widac to coraz baardziej ida w gore i to go boli. Kazali podac mu lek przeciwbolowy i obserwowac. Jakby nie przeszlo to mielismy jechac do szpitala. Naszczescie po pol godzinie od podania tylenolu Michas przestal plakac i usnal bidulek na 3 godzinki. Obudzil sie z usmiechem na buzi jak za jeszcze nie dawnych czasow... przy takich strasznych placzkach kazali dawac dawke leku bo maly i tak nie powie co go boli a jakis powod musi byc. Ehhh jak bedziemy tak przezywac kazdy jeszcze nawet niewidoczny zabek to ja osiwieje :/ O matko ale stresy byly... 11 w nocy a ja jeszcze jadlam sniadanie. Ide cos przekasze bo padne.... Oby u Waszych maluchow zeby wylazily bez takich placzkow bo ducha mozna wyzionac....
  13. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    MAMUSIA 2O16 sama nie wiem czy to zabki. Jak jezdze palcem po dziaselkach to nic nie czuje. Komary tak samo strasznie nas atakuja. teraz od tygodnia siedzimy w domu bo takie upaly ale tez myslalam o moskitierze jak wyjdziemy na dwor. Dobrze ze zabezpieczylas malego przed tymi krwiopijcami pieronskimi.
  14. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Dzieki dziewczyny odnosnie wit. D3. Tak myslalam ze to nienormalne troche zeby nie podawac wit. takim maluchom. Dzisiaj jade pogadac o zmianie lekarki i sprobuje umowic go jak najszybciej na wizyte do kogos normalnego bo juz nie daje rady i fizycznie i psychicznie. Ciagle placze marudzi nie wiem co robic. Moze i ta glowka jest plaska z powodu braku tej wit. nie wiem. Jak sie okaze ze to przez ta.............. tak sie zachowuje to nie recze za siebie. Czasami chetnie wrocilabym do Polski. Tam to jakos inaczej wyglada opieka medyczna nad takimi maluchami albo ja tak trafilam pechowo.... jak tak dalej bedzie sie zachowywal to nie wiem czy do szpitala nie pojedziemy bo juz nie daje rady. Cos mu jest a ja nie wiem co :'(
  15. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny mam pytanko. Kiedys juz sie o to pytalam ale malo nas tu wtedy jeszcze bylo. Mam pytanie do tych mamusiek co karmia tylko modyfikowanym mlekiem. Dajecie swoim maluchom jakies witaminy? Chodzi mi o wit. D3 Nie wiem czy to normalne bo ja swojemu nic nie daje. Ta moja super pani doktor powiedziala mi ze to co jest w mleku to wystarczy a mi to nie daje spokoju.......
  16. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny fajnie ze macie juz suwaczki :) BADYLEK widze ze nasi chlopcy sa z tego samego dnia :) U nas noc ciezka .... mialam nadzieje ze pospimy po ciezkim dniu ale niestety 3 godziny i koniec spania. Teraz od rana znowu mega marudy... Idzie zwariowac. Ehhhhh rosnie mi niezly wiercipieta. Mam nadzieje ze to ten pieronski skok nas dopadl i pusci niedlugo albo zebiska kto to wie Wczoraj po kapaniu Michas pierwszy raz zlapal swoje stopki i kolysal sie raz w jedna raz w druga strone :) fajnie to wygladalo :)
  17. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    ANNA 38 . Przeczytaj moj ostatni wpis wlasnie o tym pisalam :)
  18. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Ufff sytuacja opanowana mam nadzieje ze to taki jednodniowy wybryk. Maly plakal i plakal wyslalam meza po mate. Kupil pierwsza lepsza jak to chlop :) polozylismy na niej malego i zaczelam sie nad nim wyglupiac, calowac po brzuszku, machalam zabawkami i powolutku Michas zaczal sie smiac. Bawilismy sie ponad godzine. Gryzaczki tez ciamlal oczywiscie razem z piastkami bo one sa najwazniejsze. Zmeczyl sie troche, usiedlismy, glaskalam go po glowce, kolysalam i powolutku zasnal na 3 godziny. Obudzil sie na chwile zjadl troszke i dalej polecial spac. Teraz juz wieczor a on niekapany spi w wozku.... tak mi szkoda bylo tej pchelki mojej ze nie budzilam go mimo ze juz spi 5 godzin. Nie wiem jak bedzie wygladala noc jak przespal caly wieczor... Niby nic nie widac jeszcze ale czuje ze to zeby tak mu daja popalic. Apetyt dalej kiepski. MAMANIA zyrafki hymmmmmm sama nie wiem. Michac wszystko ciamka co mu daje do buzi. Troche mu pomagam bo ma problem z wcelowaniem do buzi ale nie widze jego wiekszego zachwytu nad zyrafa w stosunku do innych gryzaczkow. Zauwazylam ze lepiej mu jest trzymac taki zwykly gryzak silikonowy. Dopiero 2 dzien pracujemy nad gryzakami wiec ciezko powiedziec. Szczerze za taka kase myslalam ze to bedzie nie wiadomo co a to zwykla gumowa zyrafa. Ale to jest moje zdanie.... Super ze masz juz suwaczka teraz czekamy na kolejne. Ok zabieram malego na ekspresowa kapiel, mleczko i spanie. Trzymajcie kciuki zebysmy chociaz troche pospali... Milego niedzielnego ranka :)
  19. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Aleksandra wpisujesz w wyszukiwarce suwaczki wiek dziecka. Tam krok po kroku wybierasz kolory wpisujesz dane dziecka i na koncu juz pojawiaja sie kody. Pierwszy kod z gory kopiujesz. Wchodzisz na swoje konto na parenting i tam gdzie jest sygnatura robisz wklej i wciskasz zapisz zmiany. Po 2 minutach po wejsciu na forum powinno juz byc :) jak cos nie wiesz to pisz. Ja tez troche do tego dochodzilam jak to zalozyc :)
  20. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    ATII czekamy z Michasiem z niecierpliwoscia az dostaniecie mate i ja wyprobujecie :) my dalej myslimy nad nia. Daj znac czy sie spodoba :)
  21. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny moze ustawcie u siebie suwaczki. Wiedzialybysmy ile nasze maluchy maja i jak sie nazywaja. Czesto jak chce cos napisac to pisze maluszek bo zapominam ktora ma dziewczynke ktora chlopczyka a tak wiedzialybysmy bez sprawdzania w poprzednich postach :)
  22. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    Moze i przez te upaly... sama nie wiem. Goraco mamy jak pieron. Ponad 35 stopni na zewnatrz a tu gdzie spimy w domu jest 28.... no idzie sie wykonczyc. Maly wszytsko pcha do buzi i to tak ze nie ma chwili zeby cos nie ciamlal. Dzisiaj zaczal gryzc gryzaki i to z takim zapalem ze szok. Malo co a zyrafie glowe odgryzie. Gryzie gryzie puszcza i placze... jest 2 po poludniu a spal od rana 25 minut... o masakra Sprobuje go przepic woda moze mu sie chce pic z tego upalu. Jeszcze takiego dniaaaa jak dzisiaj to nie mielismy. Mam nadzieje ze nic mu nie jest. Temp. 36,8 wiec ok. Juz przezywam zeby nie byl chory. Dzieki dziewczyny za wsparcie. Rozbieramy sie do samego pampersa i chlodzimy... :)
  23. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    VERA EARWIG a jak u waszych maluchow z apetytem. Bo moj nie chce za bardzo jesc...
  24. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    EARWIG moj maly jest z 5 kwietnia a Twoj ? Tak dokladnie to 1.5 tyg do tych 4 miesiecy nam brakuje.... u nas tak zaczela sie sfera burz i to z piorunami gradem itd....no lezy wyrczy, na rekach marudzi wszytsko zle......a jak sie pytam no co ci tak zle to sie smieje z dziaslami na wierzchu.... wg tych prognoz to te burze dopiero sie zaczely o matuchnooo. Trzeba pogadac z matka natura niech przepedzi te chmury bo oszaleje :)
  25. kasiaaa1

    Kwietnióweczki 2016

    EARWIG piateczka.......u nas tak samo okropna noc po jeszcze gorszym dniu... myslalm ze jak w dzien nie spal to sie wymordowal i bedzie spal a tu figa.... ciagle sie wiercil i stekal.... padam na twarz.... cos mi sie wydaje ze moze zeby zaczynaja mojemu malemu dokuczac. Za tydzien bedzie juz 4 miesiac. Nigdy wczesniej taki nie byl a od kilku dni nie moge sobie dac z nim rady... jakby ktos mi dziecko podmienil. Wczoraj juz razem plakalismy on ze zmeczenia a ja z bezradnosci...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...