Skocz do zawartości
Forum

kukurydza123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kukurydza123

  1. Mmj wygląda na to, że co szpital to inaczej :) chyba pozostaje mi popytać koleżanek jak juz urodza a do tego czasu jeszcze się powstrzymać z zakupami. Moje dzieci prawdopodobnie nie będą miały nawet 50cm, my jesteśmy z mężem niscy, blizniaki z reguły są mniejsze a do tego urodza się najpóźniej miesiąc za wcześnie wiec 50 to i tak duży rozmiar :) Większe rozmiary jakieś w domu mam po kilka sztuk, od 56 juz w ogóle tonę wiec jeśli byłyby potrzebne duże to mam je w co ubrać. A tych małych wtedy najwyżej nie wykorzystam. I dlatego chcę kupić tylko niezbędne minimum do szpitala póki co żeby móc na wszelki wypadek a nie przepłacać bo mogą się przydać tylko "na raz". Troche ciężko mi przewidzieć rozmiar bo mam duży rozrzut, kiedy mogę urodzić a nie chce żeby chłopcy nie mieli się w co ubrać ;) Moja znajoma właśnie ostatnio mi mowila, urodziła w terminie, syn miał 53cm a i tak "pływał" w rozmiarze 52 i było to na niego za duze. Anula11 to pewnie idiotyczne, ale po prostu się boje. Nie chodzi o przesądy i zapeszanie tylko po prostu boje się, że jeśli się coś stanie to później będzie mi ciężko się tego wszystkiego pozbyć. Chciałabym te duże rzeczy zamówić dopiero jak będę w szpitalu juz z chłopakami. Wiem, ze to głupie bo w ogóle ni zakładam czarnych scenariuszy, teraz już musi być dobrze, tylko po prostu jak przychodzi mi myśleć o kupowaniu takich większych rzeczy to mam "blokadę".
  2. Edzia a badasz poziom ketonow w moczu?
  3. Edzia jeszcze jedno, czyli kolacja. Bo to tak naprawdę ona w dużej mierze reguluje to, co dzieje się rano. :) Jeśli zjesz za mało na kolacje to dochodzi w nocy do zbyt dużego spadku cukru we krwi i organizm się broni wiec uwalnia glukagon, który właśnie podnosi cukier. Ostatni posiłek trzeba zjeść ok 30min przed snem. Z diety cukrzycowej podany jest taki przyklad: KOLACJA tuż przed snem 21:30-23:00 (im później tym lepiej) Przykład: 1/2 bułki kajzerki plaster sera zółtego lub 1 mały topiony serek 2,5g masła owoc 1 porcja Nie chce żebyś przeze mnie też zabardzo zaczęła kombinować żebyś się nie rozregulowala, zresztą mi daleko do bycia specjalista ale to są informacje, z których sama korzystałam i tylko tyle mogę pomoc.
  4. Dziewczyny, na stronie smyka jest promocja -15% na foteliki samochodowe. Do niedzieli. Sami mamy problem bo fotelik, który nas interesuje wychodzi w tej promocji po 420zł a na allegro nowe są po 550 wiec ceny naprawde dobre. Tylko kurcze trochę za wcześnie za zakup fotelików. :/
  5. Edzia aa to jak kącik z mikrofala to jest dusza szansa, że może nie działać Jak ja bylam to ani mikrofale ani czajniki. Herbata tylko na kolacje Ale nie wiem jak w takim układzie sobie poradzic ze sterylizacja. Chyba faktycznie trzeba mieć swój czajnik Ja jak mierzyłam cukry po śniadaniu to jadłam tak jak Ty, chleb z warzywem o niskim ig i wedlina. Wiec jedyny mój pomysł jest taki żebyś sprobowala pokombinować z chlebem. Z jakiej piekarni kupujesz? Te chleby ig są czasem niestety przekombinowane, miałam dziewczyne na patologii, która po szpitalnym chlebie tez ig miała wysoki cukier, po awiteksowym wysoki i tylko po chlebie z buczka miała niski. Jeśli ten Twój chleb ma w sobie duzo ziaren to tez niedobrze bo ziarna mogą podnosic indeks. Mozesz tez wyprobowac np graham bo on też ma niski indeks. Tylko niestety, prawda jest taka,ze każda piekarnia robi inaczej i to,ze coś się zdrowo nazywa to nie znaczy,ze takie jest. :/ Ja jadłam graham z awiteksu. Ale inna sprawa jest taka, że ja tej cukrzycy nie miałam wiec mi się i tak cukry normowaly. Dobry tez jest orkiszowy albo gryczany. Jeśli zmiana chleba nie pomoże to moze się okazac, ze bedziesz potrzebowala tej insuliny do sniadania. A druga sprawa jest taka, ważysz chleb na śniadanie? Może jesz go za mało i nie udaje Ci sie obronić organizmu. Wskazówki z diety cukrzycowej są takie: 1 śniadanie: Śniadanie zawsze spożywamy najpóźniej do godziny 8:30. To bardzo ważne, ponieważ rano cukry są najwyższe, więc musimy obronić nasz organizm. Główna zasada I śniadania- nie jemy serów i produktów mlecznych. Never! Mleko, nawet w małych ilościach powoduje znaczny wzrost cukru we krwi. Przykład zdrowego śniadania: *75g chlebka graham (ok 3 kromeczki- uwaga ważymy!). Graham jest lekki, ale np wieloziarniste pieczywo już nie- w takim przypadku kromeczka może ważyć nawet 50g. Pamiętajmy o tym, że 3 kromki to nie zawsze 75g. *2 płaskie łyżeczki masła (10g). Uwaga! Jeżeli do chleba dodajesz wędlinę wieprzową lub rybę to wtedy masełka tylko połowę (5g) *Polędwica z indyka lub szynka wieprzowa (ok. 30g). Może być również wcześniej wspomniana ryba, np. makrela lub śledź (także 30g). Bądź 1 jajko- w całości gotowane. *Warzywa o niskiej zawartości węglowodanów– ogórek kiszony, zielony, cebula, papryka (tylko zielona), pomidor, rzodkiewka, sałata zielona, szczypiorek. Uwaga- unikaj warzyw konserwowych- zaprawa zawiera cukier. *Herbata lub woda mineralna bez cukru. Daj znać czy coś pomogłam. Edzia i ja jeszcze czekam na zdjęcia z weekendowej sesji! :) My po drzemce. Obudził mnie kurier z paczka od koleżanki, która przysłała rzeczy dla chłopaków :) A przede wszystkim przysłała mi też 3 sukienki ciążowe, nie mogę się doczekać jak je zobaczę. Będą idealne na czerwcowe wyjścia do lekarzy No ale póki co musze jeszcze cały dzień poczekać na męża bo sama niestety nie mogę do tego wstać, za dużo schylania i ruchu. A oczywiście z ciekawości chce mnie potargac :) Bina najważniejsze, że dzieci rosną. ! Ja jak po szpitalu spadlam z wagi to w pierwszej chwili się wystraszyłam, ale mi powiedzieli, ze jeśli dzieci przybierają to jest najważniejsze. :) Co dziś gotujesz pysznego?? :) Mroczna ja ta zasadę stosuje od poczatku. Nie mowie nic o swojej wadze czy problemach, nie mówię czego uzywam/w co się ubieram /co jem/ile ważę/ czy będę karmic/ jak chłopcy będą mieli na imię - w ciąży WSZYSTKO może być polem do gadania A tak to nam święty spokój. Ma mądre rady przytakuje i mam z głowy :) Evee, Beatka, czytałam, ze na wywołanie porodu stosuje się metodę 3S: sprzątanie, schody i seks Mamalina 9.5kg pojdzie tak szybko jak przyszło :)
  6. Virkael hak robiliśmy pranie to szukałam odpowiedzi na ten temat w Internecie i wyszlo mi na to,ze nie trzeba już płynu. :)
  7. Lenka ale mnie rozmarzylas. Zazdroszczę tych domowych warzyw. Nie wiem, czy na całej planecie jst coś lepszego niż warzywa xe swojego ogródka :)) Virkael dziękuję, milo mi, że tak mówisz. :) Choć ja należę do tych z Was, dla których waga jest na drugim miejscu. Staram się odżywiać zdrowo i przede wszystkim zgodnie z indeksem glikemicznym, ale tak jak każdej z Was zdarzają mi się.... grzeszki;) Natomiast nie przejmuję się tym co pokazuje waga. Będę się martwić po ciąży :) Zresztą mąż wczoraj powiedział mi, że spodziewał się, że dużo więcej przytyje i ze w ogóle nie widać po mnie tych kg (oczywiście, xe widać, ale skoro on uważa inaczej to znaczy,ze nie jest tak źle ). Także to, co pokazuje waga juz się nie liczy :) I mam dla Was rade, nie mówcie tesciowym, ile przytyłyście to nie będziecie musiały słuchać :) Miremele trzymam kciuki za wizyte. Daj znać co u Was :) My czekamy na klimatyzację i to póki co tyle z "remontów". Mieszkanie jest nowe, niedawno urządzane wiec nie ma co przerabiać. W naszej sypialnie będzie tylko jeszcze odmalowane i tapeta ale to już jak chłopcy będą na horyzoncie :) To są max 4 dni pracy wiec nie spieszy się nam. :) My dziś tez niewyspani. Wprawdzie chłopcy są grzeczni w nocy wbrew wszystkim podręcznikom, ale jakoś co chwile się budzilam. No trudno, wytrzymamy :) Czekam bardzo na jesień. To tako czas teraz dla mnie, kiedy to wszystko najgorsze będzie juz za nami. Tak sobie cały czas powtarzam i nie ma prawa być inaczej. Teraz będzie najtrudniej, ale potem będzie juz pięknie ;) :) Miłego dnia a ja chyba idę odsypiac...
  8. Evee Hehe dziękuję To raczej niemożliwe bo termin cc mam wyznaczony na 36tc, jeśli ciaza przebigalaby dalej bez komplikacji :) Także 9 miesiąc mnie ominie, ale myślę że przy podwójnym ładunku trójpakowe mamy mają juz jego przedsmak. Natura jest może jednak nie jest taka głupia, że blizniaki po 30tc dojrzewaja szybciej i rodzą się wcześniej ;) Hehe podoba mi się "panika" Twojego męża. :) Szkoda tylko,xe z pretensją zamiast po prostu to z Tobą ustalić ale widocznie próbuje jeszcze walczyć ;) Mam nadzieję, że wkrótce się między wami uspokoi, ale takie burze tez są potrzebne. U nas pewnie nic by nie ruszyło z ubrankami, ale szpital i lekarze dali nam do myślenia i kazali się już szykować pomału, szczególnie te szpitalne rzeczy bo "domowe" są nieruszone. I masz rację Evee, najważniejsze to skupić się na zdrowiu maluszka. Ja tez skupiam się tak mocno ze wszystko inne traci znaczenie. :) Ula wracaj do zdrowia i do domku! Daj znać jutro, jeśli czegoś się dowiesz :* Mamalina dziękuję Ci za wszystkie informacje i zaangażowanie w temat :) Fajnie,ze popisałas trochę więcej bo tesknilysmy !:)
  9. I dziękuję Wam za wszystkie porady i doświadczenia. Co ja bym bez Was zrobiła :) Tak sobi mysle,ze jeszcze w przeciągu dwóch tygodni dwie koleżanki, które poznałam na patologii ciazy mają rodzic tam, wiec popytam ich co zabrały :)
  10. Myślę o body z długim rękawem i spodenkach, położne same zaloza jak będą uważać. I do tego może jeszcze po jednym body krótkim. Zobaczymy co mój mąż upoluje...
  11. Mamalina jeśli nie dotrwamy do 35 to będę rodzic tam, ale my walczymy o 32.:) Natomiast z tego co wiem to maluchy są w samych pampersach tylko w inkubatorze a potem już są ubierane a lekarze mówili,że jest duża szansa xe jeśli urodze po 32 to za długo tam nie będą. Zresztą musze im coś zabezpieczyć bo przecież nie pójdę do szpitala bez niczego i nie powiem,żeby w samych pampersach leżały :)
  12. Mamalina na stronie jest napisane 3szt do wyboru co się chce. Nie wiem nic bo nie wiem kiedy będę rodzic ale jeśli się okaże że chłopcy nie będą potrzebowali inkubatora to trzeba ich w coś ubrać wiec chce chociaż po te 3szt na start a potem bedziemy myśleć co dalej. To jest trochę frustrujące, że nic nie da się przewidzieć. Jeśli faktycznie wytrzymam 4 tyg to jest szansa, że chłopcy szybko wyjdą z inkubatorka ale nie mam pojęcia co im zabezpieczyc do ubrania. Niby na stronie szpitala są jeszcze do zabrania kocyki i becik (jak tam byłam to widziałam ze dzieci były tak podwójnie poowijane, ale nie widziałam jak były ubrane, bo tylko na korytazu miałam jak je wiezli ). Czapeczki tez są na liście i juz mam w odpowiedniej ilości przygotowane :)
  13. Mroczna ja juz próbowałam się tego "nauczyc" ale nie wyszło :) No widzisz, ja właśnie też tak mysle,ze nie ma sensu dziecka przegrzewac, szczególnie, że na liście do szpitala jest też kocyk i kaftanik no ale jak widzę zdjęcia ze szpitali u znajomych to wszędzie są w długim rękawie :/ Mi osobiście też bardziej się opłaca kupić zwykle body z krótkim rękawem bo skoro nawet nie wiem czy ich użyje to tez nie chce przepłacać. :/ Agus drugie urodziny MUSZĄ być udane! :) Fizka mam nadzieje, ze bedzie działać bo lactulosa strasznie mnie męczy. Choć dzis przed wyjściem do toalety tez skurcze zjadły mi nerwy. Juz nie wiem co lepsze. :( Mamalina RAMPERS pamiętam bo to taka nietypowa nazwa,ze wpadło do glowy Mmj a w szpitalu jak ubieralas córeczkę? U nas 13kg na plusiku. Ale szpital i stres zrobiły swoje bo po powrocie do domu waga spadła, wiec aż się wystraszyłam wtedy :/ Teraz nadrabiam;)
  14. Mamalina ale mówisz i ubrankach do szpitala czy na potem? Bo ja się boję ze jak wezmę krótki rękaw do szpitala to mnie położne okrzyczą :)
  15. Natalia super, dziekuje za info! Poślę męża i zobaczymy co znajdzie :) Ale weszłam na stronę internetową i widziałam 5pak po 37zl wiec cena super tylko szkoda, że krótki rękaw. Ale pojedzie to może coś wypatrzy :) Anula na mnie kiedyś kawa tak działała, ale sądziłam zawsze ze to przez nietolerancje laktozy.;) Potem zaczęłam pic dużo kawy z mlekiem bez laktozy i tego efektu nie było, chyba organizm po prostu przywykł :) No ale teraz pije bardzo rzadko wiec nie wiem czy to siła woli czy efekt placebo ale podzialalo :) Co więcej, od wizyty w toalecie nie mam skurczy wiec może były faktycznie związane z jakimś zaparciem. Kamień z serca :) Wow to możesz teraz dobierać wózki do koloru sukienki Malinka mi w tym momencie chodzi tylko o to, co kupić do szpitala. Ubranek mam tyle, że nie będę kupowała nic więcej dopóki się "na żywo" nie okaże czy i co jest nam potrzebne :) A do Myślenic niestety nie pojadę jeszcze długo bo jestem uziemiona w domu. ;) Ale jak zrobisz zakupy to pochwal się koniecznie. !
  16. Dziewczyny! Nie wiem, czy to hektolitry oliwy w sałatce greckiej, czy kawa, albo w ogole samo to połączenie ale DZIAŁA! Jadłam obiad i pilam kawę niecałą godzinę temu :) Jesteście niezastąpione i dużo, dużo lepsze od lactulosy ;)
  17. Evee właśnie o Tobie myślałam! :) Masz prawo do focha wiec korzystaj ;) Mąż musi troszkę się teraz postarac. :) Jejku kochana, współczuję Ci tych zajęć naprawdę mocno. Ja dlatego właśnie zrezygnowałam na początku semestru choć szkoda pieniędzy, które na to wydałam, ale teraz i tak nie moglabym chodzić wiec i tak by przepadło także dobrze się złożyło. Trzeba uważać na siebie i mam nadzieje, ze dasz rade jeszcze to pociągnąć! !
  18. Anula jakieś śpiochy się nam trafiły :) Moi chłopcy jak juz zaczną kopać to ujawnia się temperament mamusi ale chyba to moje lezenie mocno ich rozleniwia wiec zazwyczaj musze czekać na jakieś łaskawe kopniaki :) Nie ukrywam, że bardzo ciężko jest znaleźć takie ciuszki w rozm 50 (przynajmniej w Internecie) w dobrych cenach, a liczę się z tym, ze to będzie potrzebne tylko na chwilkę jeśli w ogóle wiec nie chcę przepłacać. I tak sobie myślę, jak czytam Wasze wypowiedzi czy nie będzie najlepiej iść po najprostszej linii oporu i kupić po 3szt pajacy?? Jak uważacie? To już prawie 150zl (patrzyłam w sklepie dla wczesniakow, na allegro w tym rozmiarze jest kilka rzeczy a hm i ca albo brak rozmiarów albo kosmiczne ceny) a po prostu nie chce inwestować w coś co może się nawet nie przydać :/ Ciągle mam z tym zagwozdkę. .. Jak juz będzie wiadomo kiedy chłopcy się urodza i na ile cm beda potrzebowac ubranek to będę mogła kupować na szybko ale nie chce też zostawać z niczym na start wiec chciałabym mieć chociaż po te 3 pary. W rozmiarze 52 mam jakieś pojedyncze rzeczy, choć też raczej krótki rękaw. A w ogóle inne Trojpaczki, jak wy podchodzicie do tego? Dzis od rana jakieś skurcze. :// Oczywiście nieregularne i po kilka sekund ale strasznie dużo ich i niepokoją. Modle się o jeszcze 4 tygodnie (tak w istocie o o 7,ale 4 to już będzie sukces:) ). Trzymam kciuki za chlopakow tak mocno, że aż mi uszami wychodzi W środę wizyta, może lekarz coś wymyśli, choć wiem,ze tak naprawdę już wszystko co się dało, zostało zrobione, ale może chociaż się określi, czy takie skurcze mogą zwiastowac, że zostało nam już niewiele czasu.. A z drugiej strony nie zażywałam dziś lactulosy wiec może to jakieś zaparcia, albo chłopcy wywołują te skurcze bo ciągle czuje,jak tam majstruja w podbrzuszu :/ Przepraszam, że tyle gadam ale pisanie tutaj działa na mnie terapeutycznie ;) Najadłam się sałatki greckiej z dużą ilością oliwy, wypiłam kawę... czekam na efekty! I tak zainspirowana Waszymi wypowiedziami na temat tej kawy, poczytałam w Internecie na ten temat. Nie znalazłam żadnego "powaznego" czasopisma naukowego ale generalnie wszystkie strony www, które odwiedziłam, podają mniej więcej to samo wiec z ciekawości dziele się z Wami :) http://www.crazynauka.pl/dlaczego-po-kawie-chce-sie-kupe/ Widzę dziś wysyp nowych mamuś. :) Ciesze się bardzo i pozdrawiam Agus_gw :) A tak swoją drogą zastanawiam się co słychać u Pati90, Patrycji, Olchy, Myszki (Ty też się kochana rzadko odzywasz), Catya tez mogłabyś częściej pisać choć nad Tobą mam nadzór prywatny :)
  19. Lenka dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie Pewnie zdecyduje się na body z długim rękawem + polspiochy. Nie planuje nic więcej teraz kupować bo mamy kupę ubrań w przetaroznym rozmiarze, ale chcę żeby chłopcy mieli coś małego na start do szpitala, a potem już mąż uzupełni garderobę o konkretny rozmiar jak my będziemy w szpitalu. H&M kolo domu, a pranie w lecie szybko schnie wiec w 3 dni zdąży ;) Ula dobrze, że podali Wam sterydy. Mam nadzieje, ze wkrótce wyjdziecie. Z tymi skurczami tak to jest, jak ja bylam w szpitalu co chwile którejś dziewczynie coś wychodzilo. . Wracajcie do domku szybko :* Mamalina a kiedy czas dla siebie, supermamo? :)
  20. "3 komplety ubranek dla dziecka (dowolnie: śpiochy, kaftaniki, koszulki, body, pajacyki) " - Takie info jest na stronie szpitala :)
  21. Motylek długo byłam na diecie cukrzycowej (w sumie cały czas, tylko ja mogę pozwolić sobie na "szalenstwa" i czasem zdarza mi się odpuścić na kilka tygodni ;) ), z tym, ze może nie tak restrykcyjnej bo ja to robiłam "profilaktycznie" ale wiem o czym mowisz:) Ja mam ma to taki sposób, że ma wszystkie rodzinne imprezy zawsze przygotowuje kilka zdrowych przekąsek dla wszystkich i po prostu jem to, co mogę. Powiem Ci, że to całkiem mile bo wszystkie kobiety zazwyczaj bardzo się cieszą, że mogą zjeść coś co "nie tuczy" :) A na spotkaniach ze znajomymi na szczęście nie ma tego problemu bo nie są tak nadgorliwi ;) Choć wiem, że w ciąży to może być trudne bo stanie przy garach nie jest teraz najlepszą dla nas rozrywką. Choć mleka tez nie pije, jajek nie jem i musiałam nauczyć się odmawiać nawet w gościach, ale jakoś to samo przyszło z czasem. :) Monika witaj i powodzenia! Odzywaj się do nas:) A ja mam pytanie... może absurdalne, ale naprawdę jestem w kropce. Otóż postanowiliśmy z mężem za radą kilku znajomych, że kupimy chłopakom do szpitala małe ubranka 50-52 bo na pewno urodza się maleństwa, wiec nie chcialabym, żeby musieli tonąć w materiałach. I teraz zastanawiam się, JAKIE ubranka należy wziąć do szpitala? Zwykle body z krótkim rękawem + spodenki, skarpetki to będzie ok? Czy raczej długi rękaw albo jeszcze coś na te body? Dziewczyny, pomóżcie bo naprawdę nie mam pojęcia :) Chodzi mi głównie o to jaka długość rękawa i nogawek :) Ps. Ja niebardzo znam się na "nazewnictwie", dla mnie body, pajace i śpiochy to to samo wić najlepiej posługujcie się po prostu długościami bo inaczej do mnie nie trafi
  22. Anula11 odnoszę wrażenie, że my mamy podobny problem z tymi ruchami bo nasze maluszki lubią robić sobie dłuższe odpoczynki:) Moi chłopcy juz dali znać o sobie w odpowiedzi na truskawki i arbuza. Daj znać, jak Twoja księżniczka się obudzi ;) U mnie z żyłami nigdy problemu nie ma ale to chyba przez to,ze nie pilam i krew po prostu była gęsta i w ogóle nie leciała wiec ostatni wklucie to były 3 zamiast jednego. Ale dostalam łyczek wody, odpoczęłam i pomogło:) Zresztą mam takie super położne u lekarza, że nigdy nie boli ;) Antynikotynowa staram się,żeby ze stresu nie zwariować ;) Ale dziękuję :) :* W zaparciach jestem teraz przodownikiem. Zamiast kefiru piję jogurty probiotyczne bo mają mniej laktozy, a mi nie wolno ale może spróbuję bo wiem, ze kefir faktycznie jest skuteczny :) Motylek uważaj na siebie z cukrzyca. Mam nadzieje, ze dieta załatwi sprawę :) Na szczęście to już finisz widać wytrzymasz :* Ja się bardzo nastawialam na cukrzycę z uwagi na obciążenie genetyczne i bardzo uważałam całą ciążę, nie wiem czy to dlatego się udało czy po prostu jednak nie mam jej w genach, ale cieszę się ogromnie. Motylek biurokracja nas wszystkich kiedyś zabije :/ Mam nadzieje, ze zaświadczenie pomoże i dadzą Ci spokój i możliwość bycia z rodziną. !! Dziękuję bardzo, nie wiem czy naprawdę aż tyle we mnie optymizmu ale cieszę się, jeśli ktoś dzięki temu też ma choc troche dobrej energii :))
  23. Anula ja zauważyłam, że jal jestem "śnięta " to chłopcy tez bez kontaktu. Dzis rano po glukozie był szał, potem wróciłam do domu i padłam (miałam 6 razy pobierana krew bo żyły nie współpracowaly jk należy I byłam bardzo slaba). Od tej pory cisza jak makiem zasiał. No ale dzieci też muszą odpoczywać :) Są dni kiedy są bardzo spokojni a ma drugi dzień szaleją i tak na zmianę, jakoś sobie tak to tłumacze,że po zbierają siły. Jak mama ma więcej energii to do dziecka tez lepiej dopiero krew, wartości odżywcze wiec jest więcej chęci do fikania. Wyczytałam, że jeśli się martwisz to najlepiej poruszać brzuchem, pobudzić dzieciątko jakoś i jeśli będzie jakikolwiek odzew to być może po prostu odpoczywa i trzeba dać mu czas. Niepokojący jest całkowity brak ruchow przez kilka godzin (ale u mnie do 5 potrafi być cisza jak na pustyni) lub brak jakiejkolwiek reakcji na bodźce albo nagła zmiana charakteru ruchow. Ks juz przestałam liczyć bo to liczenie 3 razy dziennie bardzo mnie stresowalo jak chłopcy akurat byli spokojni. Staram się trzymać takiego naszego schematu, że są spokojni kiedy ja jestem zmęczona, że ok 5 godz mogą milczec i ze jeśli są ruchliwi to kolejnego dnia często są cichutko. No i mój problem ciągle polega na tym, że nie wiem kto i gdzie się rusza wiec czasem się martwię, że jeden się rusza a drugi nie :) A co do wydzieliny, najważniejsze żeby nie były to wody bo to moze byc płyn owodniowy, choć u mnie na przyklad leci dosłownie sama woda przezroczysta (juz 4 razy sprawdzane czy to nie płyn owodniowy). Jeśli faktycznie wycieka płyn to dzieci mogą zrobić się mniej ruchliwe bo nie mają "w czym " popływać swobodnie. Ale każda zmianę powinien obejrzeć lekarz bo może świadczyć o infekcji, która też dla dziecka może być groźna. Ale nie wiem jaka wydzielina co oznacza, myślę też, że nie ma reguł. Lekarze wiedzą najlepiej. :) Ciesze się, że lepiej się już czujesz. Zbieraj siły powolutku.
  24. Ula ciesze się, że jest stabilnie. Trzymam kciuki za Was! W szpitalu poznałam jedna dziewczynę i właśnie rozmawialysmy o tym, że ciąża uczy "pokory". Ja tez nastawialam się na aktywność a już od początku wpakowali mnie do łóżka :) Łap energię i trzymam kciuki za trojpaczek! :* Dziewczyny, takie sytuacje to są po prostu WYPADKI. Nie można się tym tak bardzo sugerować. Są sytuacje, których nie da się uniknąć. Mi lekarz powiedział, że są trzy rzeczy, które należy kontrolować, ruchy (mogą świadczyć o tym, ze z dzieckiem dzieje się coś niedobrego, również kiedy zanika tetno -osobiście znam taka historie ), wydzielina z pochwy i skurcze/stawianie brzucha pod kątem regularności, czasu trwania. Wszystkie "anomalie" warto konsultować z lekarzem. Choć kiedy pytałam czy powinnam liczyć ruchy, lekarz kazał nie liczyć ale po prostu obserwować. Mysle, ze każda z Was wie o co chodzi. Będzie dobrze, musi ! :* Ja juz odczytalam wyniki, cukrzyca wykluczona :) Ciesze się, że chociaż to mam do przodu. Niestety wciąż mam duża leukocytozę wiec pewnie nie wybiłam bakterii. :/ Ale dzień za dniem jakoś dobrniemy do końca. Dzis odpuściłam lactulose, po wypiciu glukozy nie byłam w stanie jej zażyć. Pierwszy dzień od wielu bez wzdęć :) Brzuch od razu dużo bardziej miękki :) Anula11 a jak Ty się czujesz ? Antoninka baw się dobrze! Bina jestem pewna,że Twój mąż jest niezastąpiony w innych kwestiach;) Tak to jest, że każdy ma trochę wad i zalet :) Nam wciąż nie udało się nabyć botwinki :/
  25. Anula11 możesz brać oba ale warto zachować odstęp ok 2 godz :) Myślę, że z mężem właśnie tak jest jak piszecie także wybaczam mu póki co wszystko ;) Ja dziś zaliczyłam nocną bezsenność. Chrapanie męża obudziło mnie o 3 nad ranem, do tego twardnienie brzucha, wzdęcia i oczywiście jakiś bezsensowny stres. Tymczasem pozdrawiam z testu obciążenia. Niestety, sprawiedliwość być musi, dwójka dzieci to dwa test :p Jest mi okropnie niedobrze, ale jeszcze troszeczkę. Ściskam i życzę Wam miłego weekendu. Ula, Ciebie ściskam podwójnie !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...