ruda.n ja też wolę bąbelki, no i saunę, ubolewam szczególnie nad sauną, ale no nie można, to się przemęczę ;) Pływanie też by mogło być, bo w wodzie tak mnie kręgosłup nie boli, ale musiałabym sprawić sobie nowy strój kąpielowy... bo mój jakoś tak zmalał, szczególnie w piersiach ;)
Olcia93 ja też często śpię na prawym, na plecach często też leżę, no niewygodnie mi tylko na lewym boku ;) myślę, że rzadko która kobieta tak bardzo przestrzega tego by spać tylko na lewym ;)
Co do tarczycy to nie zamartwiaj się tak, lekarze wiedzą, co robią, od razu nie może Ci za dużej dawki dać, bo stopniowo się podnosi. Ja zaczynałam od jodu w ogóle, ale to mi dawała moja lekarz rodzinna na początku, ale jod nie pomógł, więc tak jak Ty brałam potem 25 i na początku mi nawet ta dawka 25 obniżała poziom tsh ;) Teraz jestem na 150, ale ja leczę się już z 7, 8 lat ;) ciążę zaczynałam z 75, albo i 100, teraz nie kojarzę dokładnie, tak teraz mi się to szybko zmienia ;) Ty, jeśli zaczęło Ci się dopiero w ciąży, to może też jest to trochę inaczej, może aż tak Ci nie skoczy, a kiedy Ty dokładnie się dowiedziałaś? Chyba jakoś niedawno, nie? A na początku miałaś ok? Najważniejsze są te pierwsze miesiące ;) Teraz już dziecko tak bardzo nie korzysta z naszej tarczycy, jak na poczatku. Co do ft3 i ft4, to u mnie, mimo że rośnie tsh, niezmiennie od lat ciągle rośnie, to ft3 i ft4 zawsze miałam w normie ;) Nigdy nic nie było z tym źle, to samo usg tarczycy, też zawsze miałam ok (robione chyba z 2 albo 3 razy w ciągu tych kilku lat, wiec też się przypadkiem nie przejmuj, jeśli Tobie nie zlecali, ja po prostu bardzo długo się już leczę).
Naprawdę myślę, że ta mała dawka powinna Ci zbić, w początkach niedoczynności chyba się to jakoś łatwiej zbija ;) u mnie w pierwszych latach prawie dawka mi nie rosła, ja sobie chodziłam do lekarza raz w roku i było ok, co dwa lata miałam może zmienianą dawkę. Więc myślę, że nie masz co się bać, najważniejsze że bierzesz, na pewno Ci zbije tsh ;) pamiętaj, by przestrzegać pół godziny po tabletce żeby dopiero jeść i najlepiej popić tabletkę szklanką przegotowanej wody, ponoć to tabletki, które najgorzej się wchłaniają ;) Ale o tym pewnie wiesz ;)
Karola Kraków ja też się bałam, że może mi cukrzyca wyjdzie, bo od świąt bardzo dużo słodkiego jadłam, a w dodatku dzień wcześniej się zapomniałam i koło 19 czy 20 piłam jeszcze słodką herbatkę, a niby nie można wieczorem nic słodkiego, ani żadnych napojów słodkich, owoców, kuzynka która ma cukrzycę, mówiła że tak od 18 żeby nic słodkiego. I tak się zastanawiałam czy nic mi nie wyjdzie, ale wynik mi wyszedł bardzo dobry, więc to chyba nie ma nic do rzeczy, czy się je bardzo dużo słodkiego czy nie ;)
Mi przy badaniu mówili, że można po prostu cytrynę przynieść i wcisnąć do tej glukozy, ale niestety nie wiedziałam o tym wcześniej, więc piłam ten słodki napój ;) Więc możesz sobie wziąć po prostu cytrynę :)
Kiedy dziecko ma się obrócić dokładnie nie pamiętam, ale zdaje się, że ma jeszcze trochę czasu ;)
Dziewczyny planujecie kupić laktator? Ja na pewno tak, kuzynka polecała i mówiła, że miała medelę elektryczną, też na pewno chcę elektryczny, ale wolałabym jakiś tańszy, możecie coś polecić? Patrzyłam na canpol babies easy start, wydaje się spoko, ale opinie są różne, zresztą jak ze wszystkim, bo w przypadku medeli też są i dobre i złe opinie. Doradźcie coś, jeśli macie jakieś doświadczenia z laktatorami ;)