GreenRose

Hej mamusie ;) Postaram sie was dziś nadrobić ale chciałam sie pochwalić z rana ;) Siedzimy juz same Życzymy miłej soboty :)

Znów nie mogę was nadrobić, szkoda ze tak mało mam czasu na forum :/ Mindtricks ja również trzymam kciuki za Emilke, jest bardzo dzielna i silna dziewczynka Cudne te wasze dzieciaczki:) my jutro mamy szczepienie wiec i ważenie ale obstawiam cos ok 7kg;) Jeszcze 7 tygodni i wraca mój maz! Oby szybko zleciało :) Spokojnej nocy:)

Monmonka cudne te albumu chyba sama sie skuszę i kupie dla kolezanki która jest w ciąży ;) U nas noc spokojna tylko dwie pobudki a ja taka niewyspana, to chyba przez ta pogodę:/ u nad paskudnie i na spacer nie pójdziemy:/ Współczuje wam dziewczyny tych problemów skórnych, niestety nic nue doradzę bo u nas dzięki Bogu spokój w tym temacie. Dostałam wczoraj wielka pakę ubranek od koleżanki, uwielbiam wszystkie te słodkie malutkie rzeczy;););)

Dziewczyny nasza Noc koszmarna dzis.. od 2 do 4 płakały marudzily śmiały sie bawiły i wszystko naraz, w łóżeczku złe w wózku zle na rękach zle.. jak jedna zasnęła to druga sie budziła. Teraz Blanka sie obudziła i ciagle popłakuje albo sie drze. I nie wiem co jest ale wczoraj do południa tez płakała i przeszło po nurofenie. Myślicie ze to mogą byc zabki w końcu? Choć ja w tych buzkach nic nie widzę :/

Jej mermide No niefajnie Twój maz sie zachował :/ Kurczę właśnie przez godzinę usypiałam dziewczynki bo zachciało im sie zabaw o północy.. jedna druga obudziła i sie śmieją. A jak chętnie na brzuszku leżały! Jak nigdy, Eh mimo wszystko sa słodkie i rozpływam sie na widok ich uśmiechniętych buziek ;) Dobra uciekam spac póki nie one śpią;) życzę spokojnej nocy dziewczyny :)

Hej mamusie, chyba juz 3 raz zaczynam pisać i nie mogę skończyć ;) Współczuje wszystkich przykrych wydarzeń rodzinnych :( moje dziewczynki tez lubia zakładać sobie pieluszki na glowe, a od wczoraj uwielbiają jesc swoje stopy ;) Skorzystałam z kodu do Smyka bardzo dziekuje ;) Oj i lecę bo jyz Mi sie Blanka obudziła ;)

Dwa razy pisałam i dwa razy mi zjadło i wyskoczył błąd :/:/:/ Gratuluje pierwszych ząbków u nas nadal nic :) Moje włosy wypadały strasznie, teraz zaczyna sie to normować a te co wypadły powoli odrastają :) nad czołem mam takie miejsce z króciutkimi włoskami jakby mi ktoś odciął nożyczkami pukiel włosów. Denerwują mnie bo strasznie stercza ni ale chociaż rosną :)

A wiecie moze jakie powinny byc odstępy między szczepieniami? Bo ja z dziewczynkami chodzę pojedynczo, tak mi wygodniej;) i z Blanka kazali przyjść za miesiąc a z Alicja za 6 tygodni i dwa szczepienia na raZ, bo szczepiła inna pani i juz nie wiem:/ my jesteśmy do tylu z szczepieniami bo nasze karty długo wędrowały jak zmienialiśmy przychodnie.

Moje dziewczynki tez sie słabo obracają bo sa leniwe, tak samo było z podnoszeniem główki. Ostatnio koleżanka opowiadała mi p bliźniakach swojej znajomej które kolejne etapy zaliczały w innym czasie np jedna jyz siedziała a druga dopiero miesiąc pózniej i tak ze wszystkim, wiec nawet u bliźniaków takie różnice sie zdarzaja;) u mnie dziewczynki w miarę równo ale niektóre rzeczy robia wcześniej innych jeszcze nie umieja i dla mnie to jest ok bo jak pisaliście każdy jest inny o na pewno naszym dzieciom nic nie bedzie.

Milutka sto lat dla Niny:) fryxurka przepiękna! Jej ja to mam dwie lewe ręce jeśli chodzi o czesanie, będę mysiala sie nauczyć teraz ;p Blanka spała od 20 do 6 o rany niech takie spanie wróci na dobre A rano wstała bawiła suw grzechotka i patrzę a o a zasnęła tak z ta grzechotka bez butelki i byłam w takim szoku ze aż siebzestresowalam czy to normalne;D ale juz wstała i sie śmieje a Alunia dla odmiany spi.

Dziewczyny jaka mam super noc aż musze sie pochwalić ;) Alicja wstała o 1 i 4 30 a Blanka cały czas spi, rany juz czuje sie taka wyspana A jeśli chodzi o rozwój to ja sie martwiłam bo dziewczynki moje nie lubiły i nadal nue lubia leżeć na brzuszku mimo ze ćwiczymy codziennie to długo nie wytrzymają i zaraz marudzą. Ale niech rozwijają sie swoim tempem i po swojemu. Mojej koleżanki syn nie raczkował wcale mimo ze próbowali go tego nauczyć, ja podobno tez nie raczkowała tylko odrazu wstałam i chodziłam zanim skończyłam roczek i co? I mam sie całkiem dobrze ;p także myśle ze niektórzy lekarze to na sile cos wynajdują nie wiem jaki maja w tym cel a każde dziecko jest przeciez inne.

Imbir nam sie zdarzyło podobnie kiedy Alicja miała 5 dni... dzwoniłam wtedy na opiekę całodobowa i powiedzieli ze jeśli dziecko je normalnie to żeby nie panikować chyba ze sa jakieś inne objawy np gorączka albo nie chce jesc. Faktycznie jej wtedy przeszło samo. Ale pamietam ze dzwoniłam wtedy tez do szpitala czy mam przyjechać to mi powiedzieli ze jak chce to mogę ale jest duża kolejka chorych dzieci które czekają od rana - a to było pod wieczór! No myślałam ze wyjdę z siebie! Brr wole sobie tego nie przypominać... u nas Alicja przy tym okropnie płakała cos jakby kolka. Obserwuj czy malutka zachowuje sie inaczej niz zwykle i czy chętnie je, a do lekarza na wszelki wypadek możesz zadzwonić.

Alik wszystkiego najlepszego dla Zosi! Monmonka cudowne to zdjęcie, tez myślałam o sesji dla dziewczynek ale moze jak bedą juz same siedziały ;) Maaag super ze udało sie ze stażem;) gratulacje Madzikcz widzę ze u was piękny rytm dnia, u nas o południu juz dziewczyny jedza kiedy chcą i śpią kiedy chcą (częściej nie spia:p) A co do pracy to ja wracam jsk tylko przyjedzie mój maz, wiem ze dobrZe mi to zrobi a dziewczynki kocham najmocniej i zrobie wszystko żeby na tym nie straciły. Dziękujemy Wam wszystkim za życzenia ;)

Pół roczku mialo byc:) tak to jest jak matka sie spieszy ;D nasza drzemka trwała 15 minut :/

Oh jej zjadło mi posta :/ Dziś kończyny ok roku! ;) Kiedy to zleciało o rany, pamietam jsk dziś jsk czekałam w sali przedoperacyjnej i nie mogłam sie doczekać dziewczynek a tu juz takie duże panny

Dziekuje za kciuki my juz po badaniu, ale wyniki poznamy za miesiąc u urologa :( Alusia musiała leżeć 45 minut przypietą pasami żeby sie nie ruszała i cały czas przepłakała a raczej darła sie wniebogłosy ... chwilkę zabawiła sie książeczkami a tak to ryk, śpiewałam głaskałam i nic aż tak sie zmęczyła ze chciała zasnąć ale cała nią szarpało ;( Teraz wracamy do domu i juz spi, zasnęła mi na ramieniu. Maag moje małe tez wody i herbatki nie chcą ale po pare lyczkow wypija a wczoraj zrobiłam im sok z jabłka to aż sie rzuciły na niego :)

Mamo Joasi ja na początku te tak miałam z dziewczynkami ze za nic nue mogłam ich uspokoić a one we dwie darły sie w niebogłosy... wchodził mój maz i zaraz sie uspokajały a ha byłam taka zła na siebie ze jsk to ja matka nie umiem uspokoić własnych dzueci! Ale teraz nawet w gorszych chwilach wiem ze dam rade bo ta nasza relacja z dziećmi jest wyjątkowa i nic tego nie zmieni ;) moze po prostu byłaś zdenerwowana, malutka to cZula i dlatego była niespokojna ale to nic złego, nikt cały czad nue chodzi uśmiechnięty i zrelaksowany ;) bedzie lepiej;) Florentyna ja mroziłam pokarm w woreczkach i pojemnikach i wszystko było ok;) jednak pojemniczki mizna potem wykorzystać a woreczki sa jednorazowe. U mnie kp trwało 2,5 miesiąca i polegało na ciągłym a ściąganiu mleka bo dziewczynki nie nauczyły sie ssać cyca. I najpierw mleka było duuuzo aż ciekło a właściwie lało sie strumieniami tyle ze krótko to trwalo i tez przestałam walczyć bo wkurzał mnie ten laktator jak nic innego a ponoć i tak nie uciągnie tyle co dziecko. Wiec karmienie piersią niczym przyjemnym dla mnie nie było noże miałabym inne odczucia gdyby jednak jadły prosto z cyca.

Marta dziewczynki jedza obiadek z warzyw potem jabłko i na wieczór dostają kaszkę. W nocy nie jedza dużo, czasem tylko ciamkna chwilkę i śpią. Moze po prostu chce im sie pic, No i coz trzeba wstawac :) Ja prosze jutro o kciuki bo Alicja ma scyntygrafie oby nie musiała mieć operacji

U nas karmienie nr nie wiem który juz tej nocy :/ Chciałam przetrzymac Alicję to zaczęła sie śmiać i bawić .. No i niechby sie bawiła ale oczywiście budzi tym Blankę... daje im coraz bardziej rozcieńczone mleko moze chociaż bedą pic zamiast jesc. Kaszka nie działa i nie wiem czemu tak sie przestawiły a pięknie przesypialy całe noce. Myślałam ze to jakiś skok ale to juz ponad miesiąc trwa Trzymam kciuki za siostrę Calineczko;) oby szybko doszła do siebie:) a jak bedzie miała na imię malutka? Tak z ciekawości pytam Miła mi biedny Twój bratanek i jego rodzice! oby juz było dobrze. Milutka super ze Ninie tak smakowało ;)

Monikae cieszę sie razem z Tobą ;) mojego męża nie ma juz 3 miesiace i wróci najwcześniej na Wielkanoc :/ dobrze ze cały dzień jestem zajęta bo nie wiem jakbym wytrzymała .. Eh.. Ja dziś podałam rybkę ze słoiczka i tak dziewczynom posmakowała ze zjadłyby jeszcze ale braklo Zdrówka dla Frania;)

Marta u nas jest taki sam rytuał i tez dziewczynki zasypiają same:) Tez nue chciałabym nic słodkiego do picia podawać...

Wiec tak:) na początku próbowałam gotować ale ciężko było mi idealnie zblendowac taka mała ilość marchewki i dziewczynki sie krzywiły wiec kupiłam słoiczki i ładnie jadły a po paru dniach znów dałam gotowane przeze mnie i juz jadły bez marudzenia. Teraz daje albo słoiczek albo gotuje zależy jak mam czas;) Rosołek narazie tylko z warzyw: marchewka pietruszka seler korzen i naciowy i daje tez kawałeczek cebuli i jest wszystko ok:) Jabłko ścieram na najdrobniejszych oczkach i daje surowe, można tez skrobać łyżeczka ale dla mnie to zbyt długo trwa ;)

Moze faktycznie spróbuje jakiś sok choć miałam plan żeby dziewczynki pily wodę ale to sie nie uda póki co wiec lepiej niech piją cokolwiek niż żeby sie męczyły. Ja pierwsza marchewkę podałam jak miały 4,5 miesiąca ale potem była przerwa bo miały katar i ni chciałam ich męczyć wiec na dobre rozszerzanie diety zaczęłam kiedy skończyły 5 miesięcy. Na razie same warzywa u wcinają wszystko :) z owoców tylko jabłko póki co jedza codziennie po połowie.

Agnees ja tez mam taki album i wklejam zdjęcia jak znajdę chwile :) uwielbiam takie rzeczy Kasia mnie tez meczy katar i nie mam pojęcia od czego ... Lusia witamy, cudne te włoski Dawida! Wszystkiego naj dla Lenki z okazji miesięcznicy ;) Dziewczynki co dajecie swoim dzieciom do picia? Bo moje wody nie chcą herbatki tez tylko mleko bo inaczej marudzą i plują butelka. Bo jedynie rosołek wypijaja ale nie robie ho codziennie choć moze zacznę... dziś Blanka męczyła kupę na 3 razy z płaczem i podejrzewam ze to przez to ze mało pije ale jak ja zmusić?

Sevenka ja robie Alicji regularnie badanie moczu i tez zdarzają sie jakieś pojedyncze nabłonku ale to nic złego nie oznacza :) Tez byłam dzus w lidlu i kupilam bodziaki spodenki i takie kompleciki bluzeczka i spodenki welurowe, super sa, ja bardzo lubię ubranka z lidla mam tez stamtąd kombinezony dla dziewczynek ;) Moje dziewczynki od niedawna przekręcając sie na boki i czasem na brzuch ale nadal nie lubia leżeć na brzuszku, chyba ze cos je zainteresuje, ale jak nue maja nastroju to bedą sie darły i koniec. Ale wiecie przestałam sie przejmować ze troszkę pózniej załapują pewne rzeczy ważne ze cały czas robia postępy, w swoim tempie:)