
GreenRose
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez GreenRose
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28
-
Dziewczyny a ja wam chciałam podziękować właśnie za wszystkie wasze rady. Mysle ze mamy tu super atmosferę, naprawdę aż czasem trudno mi uwierzyć i uważam ze nie warto tego psuć. Zawsze wspieramy sie w pozytywny sposób. Wiadomo ze każda jest inna, ma swoje metody wychowawcze, zdanie na każdy temat, ale bądźmy dla siebie po prostu miłe tak jak do tej pory, przeciez jest tu tak fajnie! Każdy moze wyrazić swoją opinie ale ważny jest tez sposób w jaki sie to robi. Właśnie za to między innymi tak lubię to miejsce ;)
-
Madzik moja blizna tak samo po bokach juz niewidoczna a środek ciemno różowy nadal. A właśnie czy możecie polecić jakieś maści na blizny? Na ta po Cc w sumie nic nie stosowałam ale teraz na ta na szyi bym chciała, Bo jednak ja bedzie widac
-
Moje dziewczynki tez najbardziej lubia bobovita zbożowa, zawsze jemy na snuadaniebz owocem i tez łyżeczka. Ale na noc nie przejdzie bo musi byc butla do spania :/ czeka nas ciężki bój żeby je tego oduczyć ale niestety to ja im na to pozwoliłam bo zmęczona a raczej wyczerpana czasem chciałam żeby tylko poszły spac a butelka zawsze działała.
-
Tak Sevenka chodzi o moich rodziców, teściów niestety nie mam. I właśnie nie chodzi mi tylko o to noszenie na rękach bo owszem tylko na moim tacie to wymusza, ale o to ze nie szanują moich decyzji a w przyszłości mogą podważać autorytet nasz jako rodziców. Tego sie boje... uważam ze to rodzice powinni decydować o wychowaniu dzieci, dziadkowie sa od rozpieszczania ale wszystko musi mieć swoje granice i zasady jednak. Bo co, ja nie pozwolę np na słodycze to pobiegnie do babci o dostanie co chce, a to ja będę ta zła.. chciałabym tego uniknąć bo przez to mogą sie całkiem popsuć moje relacje z rodzicami.
-
Kasia cudne te szpilki aż nabrałam chęci na zakupy ;) Monikae a ta kaszkę podajesz łyżeczka czy z butelki? U nas jest butla jakieś 240ml czasem chcą jeszcze pózniej trochę jedza jak sie okaże ze po kąpaniu jeszcze nie chcą spac tylko zjesc. Mamy jedna albo dwie pobudki w nocy. Wcześniej jsk zagęszczająca mleko bolał je brzuszek Hm ale moze znów spróbuje.
-
Dziewczyny moje niezastąpione, powiedzcie mi co myślicie. Moja Alicja jak rodzi dziadka to odrazu ryk bo chce na raczki. I to wrzeszczy jakby ja ze skory obdzierali. Mój maz uważa ze nie moze tak byc bo taka reakcja wymuszania nie jest normalna. Ze po prostu jest rozpieszczona. Chciałam zeby sie oduczyła i gdy sytuacja sie dziś powtórzyła, dziadek wszedł ta w ryk a on sobie gdzieś poszedł, chciałam ja czymś zająć żeby sie zabawiła, przytulić i pogłaskać ale nie brać na ręce. I juz prawie przestawała a on przybiegł i dosłownie siła wydarł mi dziecko z kolan i zabrał bo on nie bedzie słuchał płaczu! Tak sie wściekałam ... co miałam zrobić przeciez nie będe wyszarpywać małej! Tak sie na niego wydarlam ze aż mnie szyja boli bo świeża rana. Ostatnio dowiedziałam sie ze dał małym polizać czekoladę! A wie ze ja nie chce dawać dzieciom słodyczy ... A wiecie, planowaliśmy z mężem dobudować piętro w ich domu i przenieść sie z miasta... ale nie wiem, boje sie ze takich numerów bedzie wiecej a dziewczynki coraz starsze bedą wszystko rozumiały. To juz nie pierwsza taka sytuacja i tylko wysłuchuje ze jestem niewdzięczna za pomoc kiedy mojego męża nie było.. szkoda ze nie była to pomoc bezinteresowna tylko pomagali mi za kase. Eh No to sie wypłakałam wam ;(
-
Monmonka wlasnie tak samo ma mój maz ze ciagle jest w pracy, nawet gdy jest w domu :/ wolnego wziąć nie moze i ciagle stres i mega odpowiedzialność:/ kiedys dało sie z tym żyć, teraz kiedy sa dziewczynki to jednak szkoda tego czasu .. A te prezenty na komunie i kasa to aż mnie przeraża co bedzie jsk nasze dzieci bedą miały komunie :) U mnie na razie nigdzie w rodzinie sie nie zanosi, pierwsze bedą właśnie dziewczynki ;) Współczuje Wam bardzo chorób :/ ściskam ciepło żeby zdrówko szybko wróciło! Moja Blanka ostatnio częściej budzi sie w nocy i płacze Hmm moze wreszcie zabki?
-
U nas tez z kasa było kiedys bardzo kiepsko wiec wiem jsk to jest i chyba tez dlatego boje sie ze yo mogłoby wrócić a dzieci trzeba za cos nakarmić ubrać itd. Stad te dylematy. Ja tez mam dobra prace z fajna pensja wiec to nie ma większego znaczenia czy ja zostanę w domu czy maz. Wiem ze on lepiej ogarnął by obowiązki domowe niż ja, tak było tez wcześniej, a ja chyba nie nadaje sie na dłuższa metę do siedzenia w domu choć bym chciała. No i właśnie z praca nigdy nie wiadomo zawsze można ja stracić. I myśle sobie co wtedy jeśli tylko jedna osoba pracuje.. ale chyba tez za bardzo panikuje;) pewnie ciężko bedzie mi zostawić dziewczynki ale nigdzie nie wyjeżdżam te kilka godzin dziennie jakoś damy rade, mam nadzieje ;)
-
Dziewczyny temat z praca to właśnie to z czym my teraz mamy problem :/ ja wracam jak skończy mi sie l4 czyli jeszcze 3 tygodnie. Zatrudniamy moja siostrę jako opiekunkę No i moi rodzice bedą jej pomagać bo mój maz tez pracuje. I taki był plan od początku ale teraz mamy dylemat .. praca mojego męża piękna jest tylko pod względem finansowym a reszta to masakra stres i brak wolnego nawet kuedy ja jestem po operacji! Także teraz rozważamy opcje żeby on zmienił jednak prace tylko jeśli miałby zarabiać tyle Ile płacilibyśmy za opiekunkę to tez bezsensu... mamy teraz naprawdę fajna sytuacje finansowa ale to przeciez nie wszystko o moze nie warto tyle poświęcać dla kasy?? Ale wiecie taka stabilizacja daje ogromne poczucie bezpieczeństwa. No i tak to. Za dużo mamy możliwości, zanim urodziłam żyliśmy spokojnie moze nie tak jak teraz ale było dobrze. Tylko mój maz poświecił 5 miesiecy żeby było nam lepiej i tez żal yo teraz rzucać. Szczęściara trzymam kciuki za Twoja prace :) Oby wszystko ułożyło sie po naszej myśli dziewczyny! Zdrówka dla chorujących maluszków A Blanka wczoraj sama stanęła w łóżeczku jestem taka dumna :) A któraś z was pisała o wcześniakach ale moje dziewczynki urodziły sie planowo w 38 tygodniu wiec nie sa wcześniakami ;)
-
Madzikcz Kasia podziwiam Was naprawde za wasza ogromna sile! Jesteście cudowne i mocno trzym kciuki za zdrowie waszych córeczek. Blanka i Ala tez jedza biszkopty, chleb, ziemniaki pokrojone w kostkę itp a zabka ani jednego :) Kusi mnie żeby dać im kawałek banana nie rozgniecionego, moze spróbujemy w weekend ;) Wasze dzieciaczki cudnie zbierają sie do raczkowania, my prawie najstarsze na forum ale nam daleko to tego;) ale za to ciagle wymuszają chodzenie txm trzeba je podtrzymywać pod pachami i zasuwają po całym domu, nie wiem czy tak powinno byc ale jedli same wyciągają raczki a nie sa zmuszane na sile to mam nadzieje ze nic złego nie robie i moje małe po prostu ominą etap raczkowania tak jsk ich mamusia ;) zreszta ja zabki tez miałam pozno a chodzic zaczęłam jak miałam 9 miesiecy wiec moze cos w tych genach jest ;)
-
Kasia ja podaje kaszkę zbożowa i do tego dokładam owocka ;) niedługo tez zamierzam spróbować jogurt bo moje dziewczynki na szczescie problemów z jedzeniem nue maja i mimo braku ząbków jemy kasze jaglana makaron a ostatnio nawet ziemniaczki w kostkę bo były w słoiczku No i skórkę od chleba sobie memlaja:) U nas tez ząbków brak a juz mamy 8 i pół miesiąca ale to Prwnie maja w genach po mamusi ;) Wiecie przyszła właśnie kobieta na operacje płuc i jest dwa tygodnie po porodzie! Współczuje jej takie maleństwo zostawić, ale powiedzieli ze pomogą jej z laktacja zeby nie straciła okarmu i jak sama nie bedzie mogła to pielęgniarki za nią bedą odciągać mleko także super!
-
Kasia aż mi sie łzy cisną do oczu po Twoim wpisie ... jesteś taka dzielna i silna ze sie nie poddajesz mimo bezradności... nie masz za co sie obwiniać bo jesteś cudowna mama! Najlepsza jaka mogą mieć Twoje córki. Wierze ze wszystko dobrze sie ułoży a póki co tutaj zawsze możesz pisać szczerze co tylko chcesz :) Dziekuje wam wszystkim za trzymanie kciuków, wczoraj po Polonii miałam operacje, dziś juz czuje sie dobrze, usunęli mi dren i prawdopodobnie jutro wyjdę do domu ;) tak tęsknie za dziewczynkami :( na szczescie wiem ze mój maz świetnie sobie radzi ;) Jejku tak lubię to forum i was wszystkie! Nie sądziłam ze można tak sie z kimś zżyć przez forum, choć moze powinnam w końcu w podobny sposób poznałam męża
-
Jej Miła mi straszna historia, nic tylko uciekać jsk najdalej od tego babska! Moja Ala tez nieufna jest na początku do innych ludzi ale po jakimś czasie sie oswaja, za to Blanka wszędzie jest dusza towarzystwa No chyba ze ktoś jej sie niespodoba bardzo :) A operacje mam na tarczyce, bedą mi cała usuwać. Najgorzej ze akurat na dniach powinnam mieć okres ale mam nafzieje ze nie przyjdzie o nie przesuną operacji bo nie chce tu siedzieć na darmo. Monmonka ja gdyby nie szpital na pewno byłabym w lidlu na zakupach ubrankowych ;)
-
I ja chciałam wam zlozyc życzenia świąteczne chociaż spóźnione ale mam nadzieje ze spędziliście he spokojnie i radośnie :) Ja od dziś w szpitalu, jutro operacja. I juz mam dość, chce wracać do moich dziewczynek :/ Maz w pracy bo on jak weźmie 2 dni wolnego to potem masakra żeby ogarnąć, beznadziejne to :/ Moje dziewczynki tez czasem maja czerwone policzki jsk im za ciepło, one sa w ogóle raczej zimno lubne :) Ząbków nadal brak moze jak wrócę to juz cos bedzie:)
-
Wszystkiego dobrego dla solenizantow dzisiejszych ;) Ja tez uwielbiam kołysankę dla okruszka! Juz w brzuszku jej słuchałyśmy :) Madzik, biedna Emilka oby udało sie hak najszybciej pozbyć tej bakterii i żebyście mogły wrócić do domu na dobre! Iwa tak sie wzruszyłam czytając Twój wpis.. Szczęściara zdrówka dla Maciusia! U nas króluje sok z buraka No i powoli ale coraz lepuej idzie nam z woda:) Blanka super pije z kupka ze słomka, Ala jeszcze nie wie o co w tym chodzi i tylko memla ta słomkę :P Dobrej nocy wam życzę, u nas wczoraj tylko jedna pobudka, łyczek soku i spały prawie do 7, Mogłoby juz tak zostać :)
-
Hej dziewczyny, u nas cudownie po prostu pełnia szczęścia choć maz mówi ze rozpieściłam dziewczyny bo chcą na raczki ale p prostu dawno nie widział małych dzueci wiec sie oswajają :) Blanka juz zakochana w tatusiu Ala jeszcze ma trochę dystansu bo z niej taki wrażliwiec ;) maja tydzien żeby sie przyzwyczaić do siebue nawzajem bo we wtorek ja idę do szpitala na operacje i nie wiem jak to bedzie 4 dni bez nich ;( Madzik współczuje szpitala, trzymajcie sie dzielnie :* Pozdrawiam was i napisze cos wiecej jak nadrobię czytanie ;)
-
Aa No i dziś kończymy 8 miesiecy :)
-
Dzień dobry dziewczyny ;) U nas o 1 wstała Blanka i zaczęła figlować budząc Alicję.. godzinę je ysypialam ale potem wstały dopiero o 5 30;) No i Blanka ostatnio Rez robi takie akrobacje, co wstaje to ona nogi między szczebelkami ma. Alusia na razie spokojniejsza ;) A w ogóle to dziś jest ten dzień !!! Mój maz zaraz bedzie lądował w Monachium a potem prosto do Krakowa i do domu!!! 5 miesiecy minęło o rany tak bardzo nie mogę sie doczekać ;) Miłego dnia wam życzę ;)
-
O rany Maag aż nie wierze w to co czytam ! Ale tak to jest z sądami w Polsce ... chyba by mnie szlag jasny trafił na waszym miejscu! MOze faktycznie uderzcie wyżej do ministerstwa, moze to cos da. No po prostu dramat jakiś! Ja jutro rano idę z Ala do lekarza bo zaczęła mi skrzypiec jakby cos w gardle sie działo, wiec wole sprawdzić. Jak miała 4 miesiace lubiła inhalacje a teraz odpycha maseczkę i marudzi a na katarek reaguje strasznym płaczem :/ ale musimy odsysać bo strasznie jej charczy.
-
Moje dziewczyny zaraz bedą mieć 8 miesiecy a daleko im do raczkowania, leżenie na brzuchu tylko wtedy jak same sie obrócą i jak cos je zainteresuje a i tak po chwili jest ryk, bo niewygodnie. Trochę sie stresuje tym ze sa moze do tylu ale moze niw sa? Moze to właśnie ich indywidualne tempo rozwoju i tak ma byc. Nie chce panikować. ZwlaszcZa ze ostatnio zachciewa im sie chodzic! Prostują nóżki i trzymane stawiają wielkie kroki... moze za wcześnie wiec tylko chwilkę im pozwalam :) Aa dziś rodzi moja kolezanka ;) ma cesarkę Bo dzidzia sie nie obróciła. Ah i pomyśleć ze dopiero chwile temu przeżywaliśmy to samo a teraz prosze jakie duże dzieciaczki juz :)
-
Wisienka gratulacje !!! Nina jest cudowna, dużo zdrówka dla niej i odpoczynku dla Ciebie ;) ale wspaniale wieści z rana :) Moje dziewczyny dziś obudziły sie raz Blanka o 3 a Ala o 5 i spały do 7 teraz śpią juz godzinę i to obie równocześnie wiec jestem w szoku :P My ubieramy czapki ze względu na te katarki a wczoraj musiałam sie z mama wykłócać ze kurteczki nie sa im potrzebne :P ugotowały by sie chyba. Musze sie zaopatrzyć w opaski albo chustki na glowe bo tez nie mamy :) Madzikcz sto lat dla Ciebie!:) Monikae ale fajnie ze Twój maz wrócił :) ja czekam jeszcze tylko do soboty !!! Ale zleciało te 5 miesiecy ...
-
O faktycznie jak można wózek komuś tak ukraść ?? Brak słów naprawdę, współczuje i teraz kolejny wydatek bo trzeba nowy ... A u nas z Ala wszystko ok po tym upadku tylko złapały mi dziewczyny katar :/ jutro zaczynamy inhalacje oby pomogły . Poza tym zdarzają im sie czasem zaparcia i wtedy okropnie sie męczą, musze sie wybrać do pediatry ;( Charlotte wyglądacie cudownie razem ze Stasiem ;)
-
Slyszalsmbze dość często takie rzeczy sie zdarzają ale jednak uczucie straszne jeśli dotyczy swojego dziecka, aż sie popłakałam, Eh dziekuje dziewczyny o spokojnej nocy
-
Moja Alunia dopiero zasnęła.. zostawiłam ja na chwile z siostra A ta sturlala sie z lozka ... a dopiero wczoraj pisałam ze moje dziewczyny takie mało mobilne. Normalnie miałam zawał mam nadzieje ze nic jej nie bedzie :/ nie winie siostry wiem ze tak sie zdarza, ale moze gdybym tam była ... Miła mi moje dziewczynki starsza a tez nie raczkują, na wszystko przyjdzie czas kiedy bedą gotowe wiec nie martw sie
-
O taki :) Aaa i Blanka dziś chwilkę ustala na czworakach bo chciała sięgnąć do telefonu czyli jednak jak chcą to potrafią leniuchy moje :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28