yasmelka

ja już jestem,..zakupiłam kuchenke....klej do płytek i lustro do łazienki....mała dała tatusiowi nieźle popalić...no cóż czasami tak jest.... a mnie dopiero czeka sprzątanie i odmrażam to ciasto na pierogi bo mi farsz został to zrobie na świerzo anulka zje....

ana79mikusiaana79zobaczcie jaki słodziak YouTube - scary baby keep watching jak sie wystraszyłam nooo ja tez ...ciekawa byłam waszej reakcji,hihi to straszne jest....łeee...nie wiem czemu odrazu pomyslałam o tym filmie ze smolenska i tym czyś za drzewem...może to smierc była...za ty drzewem - bo człowiek nie....

hej..T zawiózł anie a ja sie szykuje i jade do sklepu...odezwe sie potem...buziolki...

to co ja też sie zwijam..dobranoc..

urocza dziewuszka...naprawde słodka... a tak niemiło...ale jakoś dam rade...jak mała bedzie więksa to bedzie inaczej bo w autko i do znajomycha teraz to jej jeszcze nie biore bo nie bardzo mi chce siedzieć w aucie..a ciężk kierować jak dzidek płacze...no chyba że jedziemy razem ze starszą córcią to ona siedzi oboki jązabawia...kochana siostrzyczka...

hejka....to jeszcze raz ja.. ja dzisiajszalałam w kuchni....śniadanko obiadek deserek.....a na kolacje ruskie pierogi...no cóż odbiło mi troszke ale szkoda m było ziemniaków z obiadu....no i tak...a to wszystko dzięki miście mojemu cycowi...spała ładnie po 2 godziny aż trzy razy no i takie 2 drzemki po 10 minut...no jakby sie tak pannica rozkręciła już na jakiś czas to w domku byłby błysk...a tak to jest co jakiś czas....heheheh no ale...dom to nie muzeum...wychodze z założenia że najpierw dzieciaki i jedzenie mąż i jede=zenie no i ja a potem zprzątanie..chociaż to moje założenie pada co dzień rano i sprzątam jak robocik...kto tak i=wieczorem brudzi...szklanki talerze srutututu....no oszaleć można....jeszcze rfaz DOM TO NIE MUZEUM....al emi dzisiaj bije to chyba od przejedzenia..a ciasta na pierogi narobiłam tyle że zamroziłam..bedzie na potem....:)..wy pewnie albo dusicie komary albo dusicie....hahh:)

inka_80Uff od konca Marta pieknie napisane i sie zgadzam w 100% co napisalas Super ze dziecie twoje szaleje a probowalas zjesc np kostke czekolady i sie polozyc ja wtedy bardzo dobrze czulam ruchy Monika to dzialamy i piszemy i rozkrecamy nasz watek Chociaz teraz moze byc ciezej bo wiecej czasu sie spedza na zewnatrz No i jak sie udal wypad do zoo mam nadzieje ze wypalil i ze corcia zadowonlona Ania wielkie gratki dla was jak sie ciesze ze te testy wyszly dobrze normalnie skacze z radosci szkoda ze jest jeszcze uczulenie na mleko ale moze jeszcze zniknie My tez ogrodkowo wlasnie polozylismy wczoraj pare plyt z tylu ogrodka wiec teraz mamy prawie caly wybetonowany ale i tak sie z nim prawie nic nie dalo zrobic ani trawy ani ogrodgrodek kwiatowy wiec przynajmniej jest gdzie rozlozyc piaskownice zlizgawke i lawke bedziemy miec jak jeszcze troche upozadkujemy to zrobie zdjecia A z przodu sadzilismu cyprysy Willma wiec bardzo podobnie Ala ja mam wrazenie ze te Piotrki to dobre chlopy sa moj tez Piotrek i rzadko narzekam mam nadzieje ze bedziecie sie nadal tak dogadywac A jak tam Julcia zdala na karte do zoo jedziemy dopiero na weekendmajowy.... dzisiaj taki jakis wolny ten dzien....sloneczko swiecilo jak szalone aja zmeczona jak nie wiem..jeszcze mój T caly tydzien na druga zmiane czyli calymi dniamisama...ciezko bedzie....uff....moja niunia spi po 15 do 20 minut pare razy dziennie...nic nie moge prawie zrobić....ach....byle sily miec...nie moge do siebie ojsc po tej cholernej cesarce....

migotka...przykro miże nie masz jak odpocząć....i wcale sie nie dziwie że krzyczysz a potem placzesz....ja też mam czasami takie momenty...szczególnie jak mój ma drugą zmiane i cały czas jestem sama....trzymaj sie...

yasmelkamikusiayasmelka teraz też chciałam szkło, ale stwierdziłam że je zrobie do domu a nie teraz :-) a ja tylko na jedną ściane będe miała te płytki.. na drugiej będzie tapeta ;-)ana super te koty! :-D no to widze że ten sam...no może podobny gust mamy...ja też chce tapeyte...hehe wiesz....widziałam kiedyś na ścianie u znajomej mojej znajomej .....zdjęcie wydrukowane jako tapeta...takie duże buźki dzieci...piękne...

mikusiayasmelka teraz też chciałam szkło, ale stwierdziłam że je zrobie do domu a nie teraz :-) a ja tylko na jedną ściane będe miała te płytki.. na drugiej będzie tapeta ;-)ana super te koty! :-D no to widze że ten sam...no może podobny gust mamy...ja też chce tapeyte...hehe

agula7777ana79Agula chyba raczej pchlarz .Wszarz,pchlarz...wszystko mi jedno..byleby go ustrzelićjeszcze mi jakieś choróbsko przywlecze,bo rozkłada zwłoki na fotelu na balkonie a Pati tam siedzi zwłoki to dopiero bedą jak go dopadniesz....heheheh biedaczek...a raczej biedaczka...chyba że sie okoci zanim ją znajdziesz...

ana79dziewczyny zobaczcie jakie wieszaki dla dzieci są masakra Idiotyczne czy praktyczne? - Galeria -Dzieci.pl przejrzyjcie cały artykuł jakie ciekawostki hahhhhhahhahahahaahhahaha...a dla mężów takich nie ma...powiesisz sobie takiego w kuchni.....hahahhaahha dobre..czego to ludzi nie wymyślą...hahahahahahha padam...hahah

ana79Yas ja tylko stwierdzam ,że jesteś dziś baaaardzo zmęczona hihi...albo zakręcona i to i to kochana... ja rozumiem rozumiem....

ana79mikusiaja wczoraj cały dzień robiłam na mieszkaniu kupiłam sobie ostro zajebiście czerwone płytki o te co widać na rysunku: (opoczno czerwone z delikatnym wzorem białych kwiatów, które widać tylko pod pewnym kątem ) yasmelkawiesz cieszyłam sie ale byłam taka zmęczona i niewyspana że mniej sie cieszylam niż bym sie cieszyła jakbym zmęczona nie była...hehehhehe ale zamotanie... dwa razy przeczytałam i nie moge przyswoić odważna jesteś...naprawdę ostre...a jakie umeblowanie planujesz do tego? a co do Yasmelkowego pisania,to przeczytaj jeszcze raz,ale baaaaaaaaaaardzo powoli ...oj naprawdę zmęczona biedna kobita osz ty!!

mikusiaja wczoraj cały dzień robiłam na mieszkaniu kupiłam sobie ostro zajebiście czerwone płytki o te co widać na rysunku: (opoczno czerwone z delikatnym wzorem białych kwiatów, które widać tylko pod pewnym kątem ) yasmelkawiesz cieszyłam sie ale byłam taka zmęczona i niewyspana że mniej sie cieszylam niż bym sie cieszyła jakbym zmęczona nie była...hehehhehe ale zamotanie... dwa razy przeczytałam i nie moge przyswoić mikusia śliczne płytki....widziałam je bardzo ładne... no bo wiesz z tm cieszeniem sie....heeh..... to tak jak opisałam dokłądnie...hehe ja w domu tym co budujemy to zamiast płytek w kuchni na podłodze to bede miała taką wykładzine co sie zgrzewa a na ścianach nie płytki tylko szkło..ma różniaste kolorki...

ana79yasmelkataaa..lubione jak nie wie ze je je ....hihhaha...ale Yasmelcia cwany lisek wie jak zrobić mężusia hihi.... kochana...powiem skromnie...lata praktyki..hehe

taaa..lubione jak nie wie ze je je ....hih

hehehhe...dokąd ci weszły?

my już po sniadanku...jakoś tak śmakoś sie wszyscy czujemy..jakieś spowolnione tempo dzisiaj mamy..na szczeście mam rosołek ugotowany..teraz musze wymyślić drugie danie.....

wiesz cieszyłam sie ale byłam taka zmęczona i niewyspana że mniej sie cieszylam niż bym sie cieszyła jakbym zmęczona nie była...hehehhehe ale zamotanie...

a nas wczoraj odwiedzil znajomi..ania już spała...marysia zasneła i do 24 siedzieliśmy sobie i przez to też sie nie wyspałam..ale fajnie że sie troszkę rozerwałam..

Dzień dobry witaz ze słonecznego rzeszowa....słoneczko pieknie świeci....wiaterek jest ale chyba lekki....tak przez okno widać...robi sie ciepło..może wreszcie sie uda pospacerować porządnie... jestem jakaś zmęczona, mała usneła, ale pewnie jak to ona - 15 albo 20 minut i finisz....ale T w domu to pomoże bo już nie wyrabiam..ja mam dwoje a co dopiero dziewczyny z trojgiem...na nic nie mam czasu...dobrze że mam lapcia to prznajmniej jak coś robie to podglądam...albo rozmawiam na scypie..:) a miśka rzeczywiście niby wczoraj lepiej....zobaczymy jak dzisiaj...

ana79yasmelkaana moze rzeczywiscie...sama nie wiem,....agula jak tam twoja z zabkami?wiesz tak myslałam oi skojarzyłam fakty i9 tak przyszło mi to do głowy....może coś w tym jest...bo przed chwilą czytałam,że ta chmura przechodzi właśnie nad koszalinem i widać ja?

ana moze rzeczywiscie...sama nie wiem,....agula jak tam twoja z zabkami?

hihih oj ana ana...i co bez mandaciku? za co zatrzymali tego twojego przetęoce