yasmelka

panna nie martw sie jak coś to zjeżsdżaj do którejś my sie już tu wyprzytulamy...a mleko pedziatra wypisuje niekoniecznie alergolog...ja z anią nie byłam u alergologa i pediatrami wypisywała...chyba sie powtzraza...mm..hehe coś mi z klawiatura sie poe b..no już chyba dobrze..heh

mikusiadzieci śpią ide prasować mikusia...zdrówka....a czy u was sie objawia alergia najbardziej?

inka_80 być może na początku aż sprawdze....ale jak tak mówisz to pewnie tak jest...:))) ja już w domku ale smutne te dni....taka masakra...wiecie co sie musiało dziać i jak wygądać że nie mogą zidentyfikować?....bosz.....

to straszne...to jest syn tego kapitana czy drugiego pilota? matko....jaki człowiek jest bezsilny...

mikusiaana79Karolinko wszystkiego naj....z okazji ukończenia 4 miesiączka....dużo zdrówka i radości dla rodziców dołączam się do życzeń ana79mikusiawitam z rana witaj....a jak tam po nocce ? nawet dobrze, choć Wojtek mi się dziś sporo częściej budził co mi się nie spodobało bo teraz jestem zdechła --------- musze uciekać bo cholewcia pomylili sobie adresy wysyłki mebli i przywieźli je do moich rodziców do domu ja też ja też.....buziolki!!!

no u nas to samo....

AguuMi te dni ostatnio tak szybko lecą... Ledwo wstanę a tu już wieczór...Młoda dziś 3 razy zasnęła sama! Położyłam ją, leżała, patrzyła i śpi moja też czasami zasypia...z nudów..heheh....papatrzy popatrzy i chyba stwierdzi że nie ma co robić i kima...ale są to 10-15 minutowe drzemki...taki nieśpioch z niej...

Dzień dobry..ja jade zawieźć anie do szkoły...malutka najedzona śpi.... sandra śniłaś mi sie że strasznie sie cieszyłaś bo twój sie zgodził na drugie dziecko....a potem myłyśmy ściany takim dużym białym pokoju....a miałyśmy go malwać....no sn w deche...myć ściany...hehe agula mam nadzieje że już dobrze sie czujesz... a u nas jest masakra....na górze robimy remont ubikacji łazienki i kchni...wygląda tak jak u mikusi jak zedrze tynki :)...w całym domu masakra....no aleprądy położone, rurki z wodą i kanalizacja wymienione...dzisiaj zaczynamy tynkowanie...normalnie szok...mam nadzieje że to szybko pójdzie... aha a potem mi sie sniło że rzucałam pampersami w sklep...hehehnie wiem czy były pełne czy nie..hih ale rzucałam..nie wiem czy to była jakaś akcja protestacyjna ale rzucałam..i udawałam że to nie ja...hehehe

mikusia...dobry jest...ja dzisiaj wracałam od mamy i chciałam ją przetrzymać chwilke żeby spała w aucie i co...przy ubieraniu czapki dziecko na siedząco dusiło komara...hehehe...ona jest w tej kwestii mistrzynią...jak ją przetrzymam to portafi usnąć w każdej pozycji....hihi..malutek jeden...

agula7777yasmelkayasmelka mikusia to straszne....my to przeżywamy a ty jesteś jeszcze bliżej tego....przekaż wyrazy współczucia koleżance...modlimy sie za wszystkich zmarłych i ich rodziny...przykro mi...bardzo mi przykro...sło brakuje...zajrze potem...buziaki... agula to lepiej dawać to odciągnięte mleko....nie lepiej? ja to zakładałam na twarz maseczke i ją karmiłam jak byłam chora...lekarka kazała mi karmić bo dziecko przeciwciała dostaje...Nie chciałam się do niej zbliżać i 2 dni była na nan,ale dziś już dostała cyca i chyba zadowolona,bo jak skończyła jeść to się śmiała Ja już dziś wstałam,ubrałam się i troche doładu doprowadziłamale zaraz rosołek i lulać no to super...niunie wiedzą co dobre.....mojej tylko czasami coś odbija i wtedy sie wygina...ale na razie tfu tfu..

yasmelkamikusiaWojtek dziś spał od 20 do 5!!!! : zjadł mleko i poszedł spać dalej i wstał o 8 a na godz 13-tą idziemy na chrzest córki mojej kuzynki, która się urodziła 3 tyg po Wojtku a w nocy mi się śniło że spadł samolot koło naszego domu, wybuchnął i nas zabił... : co do tragedii to.... pilotem samolotu był mąż naszej koleżanki.... kuzyn mojego najlepszego kumpla... tragedia straszna :( zostawił dwójkę dzieci, syna i córkę starszą o pare miesięcy od Dominiki, bo pamiętam że nie przyszli do nas na ślub bo ona była na końcówce ciąży.... mikusia to straszne....my to przeżywamy a ty jesteś jeszcze bliżej tego....przekaż wyrazy współczucia koleżance...modlimy sie za wszystkich zmarłych i ich rodziny...przykro mi...bardzo mi przykro...sło brakuje...zajrze potem...buziaki... agula to lepiej dawać to odciągnięte mleko....nie lepiej? ja to zakładałam na twarz maseczke i ją karmiłam jak byłam chora...lekarka kazała mi karmić bo dziecko przeciwciała dostaje...

mikusiaWojtek dziś spał od 20 do 5!!!! : zjadł mleko i poszedł spać dalej i wstał o 8 a na godz 13-tą idziemy na chrzest córki mojej kuzynki, która się urodziła 3 tyg po Wojtku a w nocy mi się śniło że spadł samolot koło naszego domu, wybuchnął i nas zabił... : co do tragedii to.... pilotem samolotu był mąż naszej koleżanki.... kuzyn mojego najlepszego kumpla... tragedia straszna :( zostawił dwójkę dzieci, syna i córkę starszą o pare miesięcy od Dominiki, bo pamiętam że nie przyszli do nas na ślub bo ona była na końcówce ciąży.... mikusia to straszne....my to przeżywamy a ty jesteś jeszcze bliżej tego....przekaż wyrazy współczucia koleżance...modlimy sie za wszystkich zmarłych i ich rodziny...przykro mi...bardzo mi przykro...sło brakuje...zajrze potem...buziaki...

Panie świeć nad Ich duszami!!!

panna-emYasmelkati ti nu nu a kuku nio cio....ja tutaj gu gu ga ga....najczęściej teraz w takim języku mówie...yas cacy nie lub ti ti...bo cacy... agula7777Hej,ja tylko na momencik bo strasznie chora jestem i nie mam na nic siłOgląda ktoś wiadomości?Para prezydencka zginęła... agula zdrowiej i uważaj na dzieciaki... gosiajhej dziewczyny...tez jestem w szoku...nie bylam fanem prez. KAczynskiego, ale mimo wszytsko straszna tragedia....i smierc tylu ludzi z polskiej elity politycznej...szok!!! az mam co jakis czas gesia skorke jak sobie pomysle...u nas tylko we wiadomosciach informuja....a do mnie az mama zadzwonila...podobno w polsce program przerwali i non stop leci o tym wypadku... ja mam utrudnienie w pisaniu, bo k zabral na 3 dni laptopa bo robi jakis projekt ze studentami...i mam tylko duzy komputer- ale ciezko mi sie pisze, bo mam tu klawiature bezprzewodowa, a monitor to nasz tv ;-) patrycja: przykto mi, ze polecieliscie na pogrzeb a nie na urlop do polski...mimo wszytsko powodzenia i udanego pobytu... mikusia: ale macie kupe roboty!!! szok! ale juz widac postepy- tzn pojawiaja sie nowe elementy :-) panna: co do wynikow, to w sumie masz tylko 3 rzeczy poza norma- chyba niezbyt czesto sie zdarze, zeby wszytskie wyniki byly rewelacyjne- szczegolnie jesli jesz podejrzenie o jakies alergie albo inne choroby...wiec t odejscia od normy to chyba i tak niezly wynik! w co do P to trzymam kciuki, zeby poszedl po rozum do glowy i w koncuzu cie zaczal wspierac!!! agula: zycze powrotu do zdrowia...biedulka- zwykle przeziebienie cie dopadlo czy cos powazniejszego? ana: no k jest wielkiem fanem motorow i mozna powiedziec specjalista...ma swoich motorow 4 z tego 3 to oldtimery, ktore sam restautuje :-) ja ja jezdze z nim...jak bede miala lapcia spowrotem to wstawie jakies foto yasmelka: ciesz sie pobytem u mamy...a twoje glupawki wieczorne bardzo fajnie sie czyta.. wczoraj bylam na maxa na k wkurzona- ciagle cos musi robic- ze studentami, z jakimis kumplami, jakie sprjekty, cos wymysla, tworzy, projektujue...wczoraj mial urlop na ten projekt ze studentami i objecal, ze bedzie i 12 juz do naszej syspozycji- do domu wrocil o 15 i ouznajmil, ze musi jeszcze nad prezentacja popracowac- trwalo to do 17:15... odechcialo mi sie wszelkich zakupow, spacoeow...na dodatek k byl na 18 unmowiony u rodzicow na przemeblowanie w domu i tym sposobem k zaoferowal nam z objecanych 5-6 godzin okolo 45 minut...sorry, ale ochlapami jego wolnego czasu jak sie nie bede zadowalala... dzisiaj tez go nie ma, bo maja prezentacje tego projektu zalozenia firmy ze studentami...ach, szkoda gadac... no ja mam nie tylko wieczorne...heheh gosiaj a co do tego czasu facetów...mnie to czasami rozrywa ze złości...bo zawsze coś..bo to bo tamto tu zawieź tam pomóc tu zrobić...a mnie szlag trafia.....i też już pare razy usłyszał że ta chwilka z litości mnie nie interesuje....a wogóle to czasami mi sie go szkoda robi bo taki zalatany i pracowity i wogólew wszyscy coś chcą każdemu coś potrzeba a ja ostatnio zaczełam go bronić bo do cholerci on ma dwoje dzieci i żone my tez go potrzebujemy...no...ach to właśńie życie....

Informacja dodatkowa - moje dziecko młodsze pije herbatke jablko melisa...niby nie trzeba ale ja troszke dokarmiam enfamilem i lekarka powiedziała że jak chce i jej nic nie jest to jest na tyle duża że można tym ardziej że jest suche powietrze w domu...dobra uciekam...do potem

Dobra uciekam bo mam jakąś głupawke....

hej babeczki...hasełko mam ale cóś nie umiem ustawić...taki ze mnioe hakerus....ale to nic przeczytałam..wyzaglądałam i uciekam...tutaj dawno nie byłam i każdy chce ze mną sie spotkać - takie to miłę.....mówią że się stęsknili a żaden i żadna nie zadzwoni i nie napisze a jak tutaj jestem to nagle wieeeelka tesknota ehhe a wezme dzisiaj i opindole wszystkich i tyle....no ale ale...co do facetów...no panna bierz swojego za tyłek i powiedz mu jak tutaj gosiaj mówiła że my z tobą płakałyśmy i teskniłyśmy a on terac chałe odwala...nu nu ti niedobry P!!! Ty Kayu ty!! po łapkach pac pac...za tą drugą kołdre!! ty nu nu też masz od yasmelki trezeba ciało do ciałka gosiaj tulić a nie kołdra be TERAZ PISZE DO PANA K. DRUGA KOŁDRA BE!!! TŁUMACZE KEINE ZWEITE Quilt CZY JAKOŚ TAK HEHEHEH

agula7777Mojej dziś się poprzestawiało...wogóle strasznie marudna od rana..może te zęby jej dają popalić?nie wiem... Zaraz zmykam się relaksować do wanny,a mój niech się dziecmi zajmuje-w końcu urlop ma,to niech korzysta dokłądnie niech odpocznie...hehe

hej a babeczki...jau mamy i gościnnie u sąsiada na kompie...ale ja tutaj wydebie do jego bezprzewodowego haselko i bede na lapciu klikać z wami....hehe...ja troszki odpoczywam...zaraz ide sie kapac...jutro na 10 dofryzjera ide....zrobie balejażyk i cóś wymodeluje...hehehe buziole...i tesknie chociaż czytam...a tak ana najlepiej z dala od teściowej ale to tylko 80 km...i na chwile wiec nie ma takiej przyjemności...hehehe

Witajcie!! Ja na razie odpoczywam troszke u mamy to trzy dni ale zawsze coś...

ja jeszcze na chwilke...jadejutro do mamy na 3 dni ale bede zaglądała do was...miłej nocki

a ja KSDoglądam...:)

alicjak29Witaj jeszcze raz. Ja mam na imię Ala mam 7 letnią Julię i jestem po bardzo nieudanym związku ale obecnie pracuję nad nowym:) Mieszkam w Kędzierzynie-Koźlu woj. Opole pracuję i lubię swoją pracę. Zapraszam Cię do pisania jesteśmy tu w małym gronie ale super nam się ze sobą rozmawia. Pozdrawiam:) dziękuje za ciepłe przyjęcie chętnie się dołącze...ja na razie siedzę w domku na macierzyńskim....do 8 maja a potem kto to wie....? chciałabym jeszcze posiedzieć z niunią....może sie uda..

alicjak29Nigdy nie jest za późno-witaj! to w takim razie sie przedstawie...jestem Monika...mam wspaniałego męża oraz dwie cudowne córeczki.....no i 30 lat...prawie.....jeszcze miesiąc i zacznie sie czwarty krzyżyk :)...

u mnie miały być dwie dziewczynki i są...:)