yasmelka

gosiaj patrycja ma racje....to że wylatuje z buźki to nie znaczy że nie smakujetakie maluchy jeszcze nie potrafią zagarnąć językiem..ale potem...

od 10 miesiąca to co my...hehhe

moja ania jadla mieszane...od miesiaca to co my...prawie wszystko....tylko jakies wymyslne dania ze sloiczkow

hihihi...chodzilo mi o palec....hihihi....ja mam.. hhihiihhihi

agula7777yasmelkaagula7777Nie luie jak kto mnie poprawia I nie wyśle zupki dla oceny' Agula zła to dzisiaj ostry sex bedzie Taaaaa,jasneee,chyba sama ze sobą.. a to nie masz 'przyjaciela'?

agula7777ana79agula7777Oj Anai już wielkie halo????napisałam,że Karoli daje jabłuszka ze słoiczka ale zupki chce sama gotowac-dlatego,bo wg mnie są lepsiejszeA nie sadze w ogródku jarzyn,bo kot sra oj Agula!!! halo halo mówi się....nie lepsiejsze tylko lepsze....a kotek sra ,to bynajmniej masz pozytek z niego,hihi....a robaczek swoja droga nie zaszkodzi....ugotuj zupkę i wyslij mi troszkę dla oceny Nie luie jak kto mnie poprawia I nie wyśle zupki dla oceny' Agula zła to dzisiaj ostry sex bedzie

MiaWitam popołudniowo.Właśnie zjadłam obiad. Marikę-niejadka uśpiłam i mam kilka chwil dla siebie ;) Widzę, że wywiązał się temat słoiczków ;) Majce zawsze gotowałam, bo warzywka miałam od teściowej, drób od babci. Teraz między mną i mężem dochodzi do sprzeczek, bo powiedziałam mu, że będę zarówno gotować jak i podawać słoiki ;) On uważa, że słoiki są bee i nie rozumie, że warzywa z supermarketu też mogą być złe ;) te warzywa sa nieraz o wiele gorsze..

nie ja mam duże świńskie...hehhe małe jużminie starczają...

agula to dobrze nawóz darmowy....heheh

ana79agula7777Ana dlatego jej podaje jabłuszka,bo smakuja ale zupki sama chce gotowaćMiłego dnia a skąd masz pewność ,że w środku tych deserków nie ma robaczka...ja se sama zrobić,to masz pewnośc białeczko

dziewczyny a jak to jest na promie? jak to zorganizowane?

ana79agula7777Widocznie nie potrafisz.hehe Mi chodziło o to,ze jak sama ugotujesz to wiesz przynajmniej na czym-i wg mnie to smaczniejszewtracam sie w temat...odnosnie słoiczków,to jęsli nie uważasz tego za zdrowe to dlaczego podajesz jabłuszka ze słoiczka? a gdzie Twoja skromność,,najlepsza kuchareczko''...a ogródek masz,to sobie sama posadź naturalny nawóz w wiadereczko i do ogródka....

u nas tez sa bio

agula7777Tylko,że ja jarzynki będę brała z ogródka babci mojego D I mam pewność,że są oki brawa dla bezsztucznonawozowej babci!!!

zawijkaaneta1808Zawijka jak dzidzius?? kopie mamuske troszke:))) buziaki w brzuszekkopie kopie czesem jak się wierci to tylko łaskocze..ale często łupie konkretnie Strasznie mnie to cieszy! a zobaczysz jak fajnie bedzie w ósmym i dziewiątym..wtedy cudo...

agula7777Widocznie nie potrafisz.hehe Mi chodziło o to,ze jak sama ugotujesz to wiesz przynajmniej na czym-i wg mnie to smaczniejsze te są też bez konserwantów...inaczej by do sklepów nie dopuścili...a warzywa i owoce to samabyś musiała chodować by wiedzieć co w nich jest....a mój znajomy do gerbera rzeszowskiego dostarcza gruszki i jabłka to przechodzą takie badania że hej...jeden coś dodał do pietruszki żeby była ładniejsza i już tam wstępu nie ma...takie jest moje zdanie...nie wszystko zdrowe co "z targu:...

no mam nadzieje że przestanie w końcu.....ale jeszcze ze dwa dni i na spacerek ide...

widocznie gotowac nie potrafie tak jak ci od zupek

ja kiedyśugotowałam taką zupke o takim składzie jak na słoiczku i przetarłam...smakowała bardzo podobnie

bo widocznie dodajesz soli i innych a włąśnie jakbyś ugotowała bez to tak samo lub podobnie by smakowało

patrycja to ja na paczke sie łapie...zapłace wszystko tylko daj znać czy możesz i ile to cudo kosztuje...heh

ja na poczatku sloiczki..potem jak nie pojde do pracy to sama...no i ze sloiczkow z królikiem..itp...a jak pojde to pewnie sloiczki...tak do 10 mies...potem to co my..bedelzej dla nas gotowala..

zawijkaa jaką pogodę macie w Rzeszowie? może spacerek by wspomógł zasypianie? acha.. Zimna woda zdrowia doda!! chora jest kaszle jak nie powiem co.....

agula7777Ja też myślałam,że zaczne Karoli dawać deserki jak skończy pół roku ale kiedyś kupiłam słoiczek jabłuszek i tak na próbe dałam-ślicznie jadła łyżeczką i bardzo jej smakowało,dlatego jej daje-ale nie codziennie. A zupki-myśle,że będę gotowała sama-taka jak Pati robiłam wraca nasza agula....o jedzeniu zaczyna,,hiih

moja babcia robiła z wołowiny z rosołu z marchewką...ja jeszcze nie robiłam..