Ataa

My po lekarzu, uspokoil mnie nieco, leki ktore kupilam ma brać, i wg niego to bole gorączkowe, moga tak silne wystepowac nawet gdy temp. Spada, ale nie mozna wkluczyc najgorszego. Powiedzial na co zwracac uwage i jesli cokolwiek z tego wystapi to od razu na szpital, zeby w ogóle nie zwlekac z tym. Trzymam sie mysli ze najgorszy scenariusz sie nie sprawdzi a ja jestem o tyle spokojna ze wiem na co zwracac uwage i wiem co mam robic by mu pomoc. Anawee o ile mialam pecha co do poloznych na poczatku tak teraz trafilam super. Jest zrzeszenie 5 poloznych ktore prowadza swoj gabinet. Spotkania sa grupowe i indywidualne. Taka mini szkola rodzenia jakby, spotkana grupowe sa 7osobowe maks. Z jedna położona ta sama, po 32tc dodatkowo sa te spotkania indywidualne z ktg min. No i takie tematyczne wlasnie masaż Shantala,metody relaksacji, dieta, psychologiczne aspekty porodu i cos tam jeszcze, sa do wyboru. Po porodzie przychodzi do mnie ta polozna i powiedziala ze w ciagu 6 tyg przyjdzie tyle razy ile bedzue trzeba tylko to zalezy ode mnie i moich potrzeb. Kobieta od masazu jest po kursie z tego calego centrum. Trwalo to 2h i bylo bardzo wyczerpujace, ale musze to sobie spusac poki pamietam, chiciaz tez mowila o ksiazce niedrogiej ktora jest opatrzona zdjeciami i szczegolowymi opisami wszystkich ruchow i mysle ze sie w nia zaopatrze. Takze przez te kilka tygodni do konca mam tez nadrobic to co przyslugiwalo mi od 21tc. i poki co jestem zadowolona.

Melly dzięki, i co raz bardziej Cie rozumiem jak musze latac kolo męża, Ide z nim do lekarza jeszcze dzisiaj, mowil ze spal 5h jak mnie nie było, ale znow jest fatalnie, zaczynam sie martwic ze to moze byc zapalenie opon mozgowych przy tsk silnych neurologicznych objawach, do tego pojawily sie u mnie bolesne skurcze, pewnie z nerwów. Kupilam te tabletki musujace solpe-cos tam i zobaczymy co lakarz na to. Na tych zajeciach z masażu Shantala bylo super. Powinnam teraz porobic notatki poki pamietam co ijak ale nie mam sily..i do niczego nie mam glowy..

Dziekuje dziewczyny! Oto chodzi ze goraczka go puszcza, po lekach juz spada ponizej 37 wiec tu luz tylko ten ból nie chce zniknac i to jest taki falowy mega mocny.. niedlugo zmykam na kurs tego masazu Shantala i to mnie ciekawi :) Kinia Lenka modlitwa jestem z Wami dziewczyny! Miila ta komoda co Miszka bodajze link wrzucila chyba zdaje sie fajnie pasowac i cena tez kulturalna, moze warto? Tylko czy wymiary Ci odpowiadają... Melly chodzi mi o to ze jak piszesz o twardnieniu brzucha i o tym ile robisz, i jeszcze ten katar.. po prostu wiem jak padkudne jest przeziebienie w ciazy i tak szkoda mi tego dzieciaczka, bo on może na tym ucierpieć a cora ma wszystko, cala Ciebie.. a jak sie braciszek urodzi to chcac nie chcąc bedzie miala Cie mniej, wtedy tez nie bedzie rozumiala dlaczego.. tylko ze mi tu latwo medrkowac, bo jestem w zupelnie innej sytuacji, ale jakos tak ciezko mi to ogarnac.. przepraszam ze zawracam Ci w ogole glowe..

Dziewczyny czy Wy sie orientujecie, czy sa jakies tabletki na bol głowy ktore moge kupic bez recepty mocniejsze niz paracetamol i ibuprofen? Mąż mi wyl z bolu i juz bylam na skraju dzwonienia na pogotowie, on nie jest z tych co udaja lub strasznie tylko przezywaja, on ogolnirnie siega po tableyki przeciwbólowe nabol głowy dlatego to wszystko mnie martwi, chyba bede musiala udac sie do lekarza :( na razie dalam mu 500 patacetamolu i 400 ibuprpfenu ale nie wiem czy tak mozna.. poki co bol zależał...

Magda prxy liczeniu wrzcie pod uwage szacunkowy koszt podstaw. Nie wiem jaki metraz ale przy 50mkw trzeba liczyc na sciany drzwi podlogi kuchnia plus azienka 50 tys, a przy dobrym standardzie a nie robieniu byle zrobić nawet 100 tys. Moj tato robi w budownictwie i mocno ohsrnis temat i duzo nam wyjasnil o tym. My kupilismy mieszkaniez rynku wtórnego xeby moc jak najszybciej sie wprowafzic i znalezlismy tskie 7 letnie eykonczone w wysokim stsndardzie z laxienka ładna- kupilismy tylko.pralke i wieszaki teraz dopiero szafka i lampkr chvemy wymienic nad lustrem. Kuchnia super jakos ze sprzetrm pod zabudowe i marmurowy blat meble wciaz modne -wysoki połysk mdf - do tego w sypialni szafa na wymiar. Na podlodze kamien plus parkiet,futryny drewno- tato oszacowal koszt na ok 100 tys rowniez znajomy meza ktory robi w budowlance zagwizdal ze nam sie sfuksilo bo tu wlasnie tskie pienisdze wloxone w mieszkanie, i po 2 latach widzę jeszczr bardzirj ta jakosc materialow, tym bardziej namawiam. Szczegilnie ze lubicie korzystac z zycia wiec chyba lepiej od razu zrobiv super anie za kilka lat wymieniac bo wtedy bedziecie miec dola ze ciagle ladujecie w mieszkanie i dziecko.

Nat te granatowe maja fajna wkładkę i przede wszystkim skorzana, do tego chyba bardziej pasują mi do codziennego stylu, a chce by to byly takie butki do latania właśnie.. Brazowe maja piekny kolor jak dla mnie i nam taka kochana torebke do której super by pasowaly, ale nie wiem czy nie sa dla mnie za poważne? Czy sie w nich nie postarze? I na pewno sprawdzony wygodny obcas no i duza szansa ze nie beda padkudnie wyglądaly w duzym rozmiarze..

Venajakbyn nogla to bez wahania wzielabym obie pary.. Zadnej nie potrafie odpuscic..

Nat super ta komoda Miila moze w tym jest sens? Znaleźć komode taka co bedzie pasowala? Ale tez faktycznie te listewki dodatkowe bylyby ok, ale tez zmienilabym kolor i wtedy moze by pasowaly te uchwytu o ktorych wspomnialas ze kupiłaś

Nat przykro mi.. moze to wczesny tydzień byl ale mimo wszystko boli.. Tekst linka Tekst linka I co powiesz?

Moj mlody dzis mega niefajnie sie układa u boli to dosyc... do tego mam dola bo chce sie przytulić do męża a on ciagle fatalnie.. ten migrenowy bol glowy najbardziej mnie martwi.. kupilam dzis łóżeczko i nie potrafie sie tym cieszyc.. chce jeszcze buty sobie kupic i nie moge sie zdecydowac miedzy rozsadnymi ktore bardzo mi sie podobają, a drugimi ktore do niczego mi nie pasuja ale bardzo sie podobają.. i jeszcze sa drozsze o 50 zl.. eh..

Nat tez o tym slyszalam, tylko ze w Berlinie koszt wynajmu w stosunku do zarobków jest smiesznie niski, a u nas tak przecietnie to polwa wynagrodzenia plus oplaty wiec trzeba drugiej pensji byiec za co zyc...

Miila tak sledze ten watek z kącikiem Jermiego i kupuje pomydl Heltinne, uwazam ze ustawienie przede wszystkim nie gra moze chcoaz rozsunac ta komode i łóżeczko? A biala szafka i tak bedzie sie gryzla wg mnie, co najwyzej latwiej ja mozna przemalowac.. Melly wybacz ze sie czepne, ale nie sadzisz ze faworyzujesz córkę? Nie mam pojecia jak to jest byc mama takie malej dzieeczynki, ale czasami boje sie ze za bardzo ryzykujesz i maly moze na tym ucoerpiec.. przepraszam z góry.. nie chce Cie urazic czy oceniac ale jakos tak nie daje mi to spokoju..

Magda jesli Cie to pocieszy my skonczymy splacac kilka lat przed emerytura.. wciąż jest to dla mnie abstrakcja,ale jak pomysle ze mialabym ta kase dawackomus do kieszeni, nic z tego nie miec poza stresem ze cos sie psuje w cudzym mieszkaniu i ja za to odpowiadam, to jakos ten koszt emocjonalny mimo,wszystko jest mniejszy.. :) I zgadzam sie z Toba co do jakosci uzywanych ubranek.. mam kilka sztuk nowych, i tak roznie z ich jakoscia a uzywane mam takie cudenka i wyglafaja nie raz lepiej niz te nowki. Dlatego tez waham sie z tymi pajacami bo wiem ze pojde na ciuchland i za 50 zl nie bede miala dwoch tylko z 10

Ja nie ogladam tych programów bo sa ponad moje możliwości emocjpnalne.. Melly jak zalozysz konto w gemini to bedziesz mogla robic zakupy na raty, w sensieze koszyk bedzie zapamietany przy wylogowaniu, bardzo fajna i przydatna funkcja, i mysle ze Tobie przy malej tez ulatwi kompletowanie koszyka :)

Secondtry a nie chodzi o te wstazeczki przy literce? Przy jednych sa jasne a przy drugich ciemne i mi te ciemne bardziej sie podobają, literki sa wtedy jakby wyrazniejsze... Melly czaje siena te same pajace :) ale jakos jeszcze sie waham..

Secondtry ja stawiam zdecydowanie na te literki z ciemnym rozem, jasne sa mdle i takie troche bez wyrazu wg mnie.

U mnie szumisia brak..

Melly ja kupowalam w gemini i aptekawrynku z allegro, z racji roznego asortymentu ktory mnie interesowal i jego dostepnosci, ceny czesciwo podobne ale wiekszosc w gemini jest taniej.

Miila ja wrzucilam post wyzej link do tej ksiszki o ktorej pisze Nat naprawde jest swietna, i zgadzam sie z Vena co do postepowania, trzeba byc twardym, i zyc swoim zyciem a nie zyciem rodzicow. Mama przyjaciolka zwalajava na nas swoje problemy to tez toksyczny rodzic, nie mozna pozwiluc sobie wejsc na głowę a my sie podswiadomie na wiele godzimy.. Wstalam o 6 do meza a teraz po 9, tylko ze dzien zaczelam od nadrabiania forum :) ide nakarmic nasza trojke :)

Miila a nie mowilam ze doczekasz sie swojej sesji? :) zgrabniutki masz brzuszek, wczoraj od pielegniarek uslyszalam ze moj tez jest maly jak na początek 8 miesiaca jes a mam 2 razy Twoj, Secondtry Zuzia po sterydach z bardzo kulturalna masa, w szpitalu bedziesz miala towarzystwo i wroci Ci pozytywne nastawienie, a bedac na Twoim miejscu bylabym spokojniejsza i nawet chciala urodzic ok 35tc Zuzia bankowo sobie swietnie poradzi a Ty szybciej skonczysz ta trudna ciaze, szybciej wrocisz do Adssia i szybciej wrocisz do formy :) ale zycze Ci bys dala rade do tego 37tc :) Magda branie kredytu faktycznie do latwych nie należy, obviazenie duze... my dlugo bardzo oswajalismy sie z tym. Rozumiem Cie, i wiem jak wygladaja ceny, my wpakowalismy sie na 30lat minely dopiero 2, wybralismy lokalizacje kosztem metrażu, znajomi z parapetowy sobotniej odwrotnie, i naprawdę maja duze przestronne mieszkanie, ale okolica? Stwierdzilismy ze dobrze wybralismy ze nie żałujemy,mimo ze juz ro i sie ciasno a jeszcze dziecka nie ma.. czyli po 2 latach akceptujemy nasz wybór, i powiem Ci ze bycie na swoim - bezcenne. Wiec smialo realizujcie marzenia :) Tekst linka zaopatrz sie w ta ksiazke, Twoj maz ma racje ze nie chce sie wkladac pomiedzy Wasze relacje z mamą, ale rozumiem ze Ty potrzebujesz wsparcia i kogos kto bedzie Ci kibicowal, takiego poczucia ze masz gdzie sie schronic, sluchaj mi ta ksiazka dala to wsparcie, zrozumienie i pozwolila zyc. Tez bardzo trudny temat, ale jestes swiadoma wiec to juz blisko sukcesu :) nie zlosc sie na męża, pamietaj ze ma ciezki zart :) co nie znaczy ze nie mozesz na niego liczyć, otrzymasz od niego to wsparcie na ktore liczysz ale chyba inna droga niz oczekujesz. Tak myślę. I kibicuje Ci mocno by sie udalo!

Meza zaopatrzylam na noc i sama też sie położyłam, on ma jakis mega migrenowy bol glowy do tego ta goraczka spafa maks do 38, mam nadzieję ze jutro bedzie lepiej bo mnir juz nawet patrzenie na niego boli, no i smutno mi samej w łóżku... A co do mnie to sie dzis ewidentnie przeforsowalam i nie wiem jak bede spala bo poko co wszystko mnie boli jak leżę.. i brzuch do tego dosyć sie spina, plus ruchy dziecka tez mi dokuczaja, dobra dosyć marudzenia, dobrwj nocy!

Heltinne stop! jakie zenujace? to jeszcze kwestia co kto lubi i czego potzrebuje.. ja przede wszystkim lubię wygodnie.. i mimo ze uwielbiam spódnice, to czesciej wybieram sportowe baleriny albo takie uniwersalne.. a dres to moj mast have! a panokcie? tak maluję, ale gdy mi to przeszkadza np w pracy to nie narzekam, raz na jakis czas mi wystarcza by lepiej sie poczuc.. kosmetyczka i hybrydy - jeden raz w zyciu do slubu, za namowa kuzynki było to wygodne, bo trwałe, ale tak? nie mam takie potrzeby.. owszem, przyznaję ze mozna zapedzic sie w codziennosci i zapomniec o sobie, ale sama mówisz ze masz hobby i potrafisz znalezc czas by sie spelniac, a przy tym realizujesz sie jako matka i chcesz powiedziec ze robisz to bez satysfakcji?? :-)

Vena Heltinne zgadzam sie z Wami ze rutyna poza tym ze ulatwia pewne rzeczy to tez jest potrzebna i to chyba równiez dzieciom, wydaje mi się ze wtedy latwiej ucza sie samodzielnosci, i mozna im pozowolic na to by ich wyobraznia sama troszke dzialala. O ile pewne kwestie trzeba miec pod kontrola, to jednak jest w tym tez sposob na rozbudzanie takie zdrowej ciekawosci zycia.. Ciekawe jak to wyjdzie w praktyce :-) ale fakt ze mozna uzaleznic dziecko od siebie, widzialam takie przypadki i nparawde nikomu tego nie życzę..

Magda kolezanka ma psa, i rozstawiony taki spory kojec w którym mały raczkuje, i powiem Ci ze to bardzo fajne rozwiazanie, bo przy zwierzakach faktycznie ten etap raczkowania moze byc uciazliwy.. i tak super tez wszystkiego nie spzratniesz chyba ze zaraz po super sprzataniu zamkniesz zwierzaka w innym pomieszczeniu... Miszka współczuje nalotu sąsiadów po urodzeniu, dla mnie to jest nie do pomyslenia, w ogóle nie spodziewam sie innych wizyt niz rodzicow, moze znajomi mnie zaskoczą, ale nie zamierzam nikogo zapraszac przez pierwszy miesiac a moze nawet dłuzej.. jakos chyba na razie tego nie widzę..

Pierwsze wrazenia po spotkaniu z położną bardzo pozytywne :-) no i w srode idę na kurs masazu shantala w ramach nfz a zwolnienia w drodze do pracy, z mężem nawet troche udalo mi się porozmawiac i zjadl miseczke zupy, do tego okazalo się ze uda się zmiescic łóżeczko w wydatkach na luty wiec dzien konczę pozytywnie, mimo bólu pleców, zakwasu na nogach, ale po tygodniach lezeniach co ja sie dziwie ze nie latwo dzwiga mi sie te dodatkowe 16kg.. ale nawet jakos sie tym nie przejmuje bo wiem ze z malym wszystko ok :-) tylko nie wiem czy nie wymiekne i nie poloze sie niedługo spac.. naprawde padam.. a propo odwiedzin po to nie spodziewam sie zeby moi rodzice przyjechali jakos szybko, bo tato tak łatwo pracy sobie nie ulozy, i beda mogli wpasc tylko na weekend pewnie a maja ponad 600km chyba ze mama zdecyduje sie zostac sama dluzej, ale jakos ciezko mi w to uwierzyc tym bardziej ze w domu zostanie babacia która wymaga juz stalej opieki.. a moje rodzenstwo pracuje wiec nie moga byc pod reka non stop, poza tym moja mama jest swiadoma ze moje zycie ukladam z mezem, i ze nawet ja u nich nie zostane sama bez niego bo to byloby krzywdzace dla niego i dla dziecka - tak uwazam, ale jak juz maly bedzie starszy to wiem ze chetnie im go podrzucimy np na 2 tygodnie :-) co do tesciow to są na miejscu.. tesciu pewnie zawiezie mnie do porodu i na pewno bedzie nas odbieral ze szpitala, wiec tesciowej pewnie powiem ze jak chce zobaczyc malego to moze na chwile wpasc, ale fakt ze juz jej mowilam ze nie wiem jak zareaguje na połog i ze moze byc opcja ze nie bede chciala nikogo widziec, ale tez zamierzam zaznaczyc ze czas pierwszych tygodni jest tylko dla nas. Mysle ze tesciowie nie beda sie narzucali i nawet jesli im sie nie spodoba nasza decyzja to jest duza szansa ze nam tego nie powiedza, a co bedzie w praktyce okaze sie.. i wierze ze bede umiala sie postawic, akurat juz troche sie nauczylam stawiac im, bo oni spotykali by sie z nami kilka razy w tygodniu a dla mnie nie raz raz na tydz jest za duzo.. Inna sprawa ze ostatnio tesciowa drazni mnie, bo z gory zaklada ze od razu po porodzie wezmiemy sie za robienie kolejnego dziecka, i ze maks 1,5 roku urodze drugie.. co wiecej ona nie dopuszcza innej mysli, jesli chodiz o nas.. to my nie wiemczy w ogole zdecydujemy sie na drugie dziecko, ja raz zrobilam duze oczy, ale stwierdzilam ze to jej problem nie mój i mam to gdzies a mój mąz sie z tego smieje poki co do mnie tylko..