Ataa

Eh :) Wy juz o obiedzue a ja dopiero oczy otworzylam.. Motylka piekne sowy, ja sue zakochalam w tych czerwonozielonych z balonem. Wyglądaja przebajkowo. Cieszę sie ze poruszylam ten temat emocji, juz nie czuje sie dziwna i osamotniona, i wiem ze ktos mnie rozumie i mna nie gardzi z tego powodu, Magda dzieki za dobre słowo, Ty zawsze potrafisz nas ukoic :* Ta koronkowa pościel- bajka :) do mojego lozka marzy mi sie taka...

Groszek masz racje, trudny to temat, dlatego tym batdziej sie ciesze ze jednak nie jestem osamotniona.. jakos nie czuje sie wcale przez to gorsza, choc miewam takie zapędy..

Magda nie doczytałam jakos ze trzeba go brac na czczo i tak roznie go spbie biore, zwracam tylko uwage by byl w sporych odstepach czasowych od nabialu. I tyle.

W empiku internetowym ich nie ma, ale do tej pory w stacjonarnych zawszecje widzialam, cena ok 60-70zl -nie pamietam.. jutro moge Ci wrzucic fote jak chcesz bo dzis juz odplywam..

Miila ja mam 2 albumy z empika i jestem z nich zadowolona, grube karty przedzielone pergaminem, jasne, format 30x30 cm okladki twarde w soczystych kolorach, ja mam pomaranczowy i zielony, wudzialam jeszcze turkus i zolty ale taki zgaszony. Z przodi jest okienko na male zdjęcie. Klasyczny bez zadnych ozdobnikow. Oczywiscie do wklejania zdjęć.

Divana widocznie duzo zalezy widocznie od samego organizmu, ja wladnie na tych tabletkach. Od razu mi sie poprawilo tj po 3 tyg. A pozniej mialam przerwe pare dni pobralam i juz w ogole dobry wynik, teraz mam brac co 2-3 dni. Groszek :) a ja juz poczulam sie o samotniona.. tzn nie to ze sie ciesze z cudzego nieszczescia ale zdecydowanie razniej z mysla ze nie jestem wyjatkiem.. bo jednak w większości dziewczyny ciesza sie i czuja ze kochaja.. odliczaja dni a ha w hakims zawieszeniu trwam, i o ile sa pozytywne chwile to naprawde daleko mi di euforii i jakos niespecjalnie czekam.. i nawet nie chodzi o strach bo z tym sobie jakos poradzilam, czuje sie gotowa na sam porod ale emocje neutralne ze je tak nazwe..

Miszka super wieści :) I najważniejsze ze jestes spokojna, bo dobrze wiemy co z nami robi stres.. Nat mi ostatnio wyniki bardzo sie poprawily a nawet nie przyjmowalam przez dwa tyg didatkowego zelaza bo zapominalam kupic.. a tylko pilnowalam co z czym łączę. Tj. By nabial nie hamowal mi przyswajania z produktow ktire zawietaja Fe. I zwiekszylam ilosc wit c przy tych produktach bogatych w Fe. Moze a nuz to bedzie jakas wskazowka dla Ciebie :)

Motylka margines bledu to 10% tak wiec luzik :) poza tym nie jest powiedziane ze do konca tak duzo bedzie przybieral :) gdzies czytalam tez ze natura nie daje nam za duzych dzieci tylko takie w sam raz na miare naszych możliwości i tego sie trzymajmy :)

Jeszcze chcialam powiedziec ze nie wiem jak ja poloznej sluchalam ostatnio, ale dzis kilka razy mowila o donoszonej ciąży i jest to koniec 37tc czyli poczatek 38. I tez odkrylam ze jak dzis liczylam kiedy to u mnie wypada to sie pomylilam, i nie 28.03 tylko tydzien pozniej czyli 4.04. :)

Magda dzuekuje za wskazowki :) Przyszedl mąż i jakos tak utulil moje skolatane nerwy.. dziala na mnie jak balsam.. teraz leżę i sie relaksuje..

Miszka wierze ze to nic powaznego, dzis pilozna mowila wlasnie o takich krwawieniach nazywajac je plamieniami, mowila ze moze sie zdarzyc i zeby sie nie przerazac, o krwawieniu podobno mowimy dopiero wtedy gdy saczy sie caly czas krew i nie ciemnieje, i zgodnie z tym co mowila ta polozna to Twoj opis to nic groznego, plamienie.. Majtynka gratulacje pozytywnych info :) Tak z innej beczki, dostalam buty, granatowe sa super a brazowe sa tak ciemne ze az czarne na puerwszy rzut oka, do tego sa ciasne, wiec czeka mnie zabawa w zwrot. Bbbb z posciela nie pomoge, mi mama szyje...

Ja to nie potrafie sobie wyobrazic malego dziecka, jak brzmi, i o co chodzi z tym strachem i bezdech.. nie ogarniam za grosz, nie umiem sie tym martwic, czy w ogole myslec o tym.. to wszystko jest dla mnie abstrakcja, wcale nie mam tez uczucia ze nie moge sie diczekac.. reaguje na ruchy w brzuchu, mowie do dziecko czuje ze jest mi bliskie, ale nic poza tym.. ogarniam te podstawowe rzeczy ktore trzeba miec ale jakos nie czuje tego.. na pewno nie tak jak Wy to opisujecie.. i co raz bardziej irytuje mnie to jaka jestem pulchna choc od poczatku mialam na to wylane i irytuje mnie to jaka jestem slaba, nieradzaca sobie z najprostszymi codziennymmi czynnosciami.. no chyba horminy mnie dzis rozwalily...

E tez mi sie wydaje ze wyrzucanie to lekka przesada.. pranie w wysokiej temp powinno wystarczyc.

,Magda jezyk mi nie przeszkadza, mam tylko prośbę bo link ne działa, tego filmiku szukac na yt czy jakos inaczej? Divana witaj, ja tez mam termin na 20 :) moj synek mial 2kg w 32tc i wymiary podobno idealne na ten tydzien, a wiadomo ze to szacunkowo i ze moze sie to roznic mocno, wiec ja bym sie tym tak nie przejmowala :) podobno najdikladniejsze sa te daty z pierwszych usg. W srode ide na spotkanie z psychologiem, bedzie o porodzie i połogu, jak sobie radzic z emocjami i tu chyba najbardziej skorzystam.. przynajmniej na to liczę...

Bbbb nie znam sie na tym ale to co mowisz o nabywaniu odpornosci wydaje sie byc logiczne, tak samo jak jest z dribnoustrojami, dziecko jest odporniejsze jak a z nimi stycznosc a nie jak jest chuchane dmuchane itd. Wracam ze spotkania, ale uczucia dzis mam mieszane.. Magda cwicze to oddychanie i probowalam liczyć tak jak mowilas, ale jestem w stanie doliczyc do 5 max wdychajac powietrze, czy wlasnie cwiczac jestem w stanie to wydluzyc? Mam wrazenie ze brzuch przeszkadza mi w nabraniu powietrza bardziej...

Czarna wierze ze masz rację, ze natura zadba by wszystko bylo ok :) i mocno sie tego trzymam... a teraz pewnie dodatkowo panikuje przed ta pogadanka o porodzie, dodatkowo zamartwiam sie o meza by dzis w pracy nie szalal, a wiem ze jest do tego zdolny. No i ciezko skupic mi mysli na tym co piszecie. Dobrze wiedzuec ze na tym etapue to przeziębienie nie jest grozne dla dzieciaczkow Tobie i Flawi zycze duzo zdrowka, oby forma sxybko wrocila :)

Paulina to bedzie dopiero drugie spotkanue, mamy mowic o samym prodzie, jegi fizjologii, chcialam sie przygotowac, cos poczytac ale nie mialam czasu.. no i nie moge sie przemoc.. brzydzi mnie to wciaz.. Straszna historia z tym dzieckiem, to kolejny powod do troski.. zawsze bylam malo delikatna. Niby to normalne ze boimy sie ditknac tak krucha istotę, ale ta mysl jakis nie pomaga w niczym.. W łóżku nie mam zadnego oparcia, ten caly kosz zatarasowal by nam wyjscie z łóżka, miedzy lozeczkiem materacem i meblami mam przestrzen ok 1m na 1,5m tak wiec dupa na maksa.. krzesla mamy mega wygodne i moge na nim usiąść tak by sie odpowiednio oprzec, albo bede siadala na ziemi opierajac sie o komode z ta poduszka duza, mize tak bedzie wygodnie.. Co di historii z tym planem porodu i mycuem dziecka to ja niestety jestem dziwna, bo tez rozwazam taka opcje, moze nie samo mycie ale lekkie wytarcie dziecka, bo naorawde obawiam sie ze odrzuci mnie od dziecka w tej mazi.. a nie chce by czulo sie odepchniete, na szczęście maz jest swiadomy ze roznie moze byc i mowi ze to rozumie i ze zajmie sie malym, jakby co.. ogolnie nie jestem delikatna i wiele rzeczy mnie nie rusza, co brzydzi wiekszosc, ale wnetrzosci ludzkie, cala fizjologia to jest dla mnie nie do przetrawienia...

Miila masz racje ze to juz zaraz! Właśnie spojrzalam w kalendarz ze mi 37tc wypafa 28.03! Wow.. chociaz wczoraj tez czytalam ze przyjmowanie w ciazy DHA dziala tak ze ten porod sie opznia tj. Trzyma sie 40tc :) a chyba kazda z nas to łyka..

Ja "juz" nie spie tylko ze wzgledu na budzik :) bo spotkanie z polozna mnie czeka. Paulina fajna ta zima.. najbardziej mi zal ze tutaj to moze byc juz tak ze zima befzie slaba a mi sie tak marza sanki i balwan z dzieckiem.. Miila super wygladasz i brzusio taki zgrabny :) bedziesz miala piekna pamiątkę Macie racje ze wcinacie te wszystkie owoce i ziola, ale ja to nie znosze tego.. i nie potrafie sie przemoc, kiwi to dla mnie okropnosc, i ogolnie mam problem z jedzeniem owoców, ktoras z Was pisala ze podbial na przeziębienie ale go akurat nie mozna w ciąży, wcziraj o tym czytalam. Nie wyobrazam sobie spania z dzieckiem, boje sie. Ale fakt ze nie mam pojecia jak i gdzie bede karmila, chcialam swoj kącik np wygodny fotel, ale chocbym stanela na glowie to nigdzie go nie wstawie. Na łóżku nie dam rady usiasc tak by sie oprzeć, a drugie ze moje lozko to po prostu materac na ziemi, wiec tez niewygodnie wstawać z tak niska z dzieckiem.. a znow latac przez cale mieszkanie zeby usiasc na kanapie tez jakos bez sensu brzmi.. chyba krzeslo bede sobie stawiala.. to przynajmniej latwo przesunac by przejsc i sobie bedziecstslo na srodky pokoju.. eh, ten maly metraz jest uciążliwy...

Czarna moze to jest wkurzajace byc zaleznym od kogos ale wierz mi ze chorowac w ciazy i byc samej to dupna sprawa... to super ze ma kto sie Toba zająć. Duzo zdrowka życzę! I wdxystkim innym chorujacym tez! Tak sobie jeszcze mysle o tym wstawaniu w nocy, przyznam Wam racje ze wszystko kwestia irganizacji i idzie sie przyzwyczaic, ale moje przekonanie jest wiotkie, po prostu chce w to wierzyc, nigdy nocy nie zarywalam, zawsze sen byl priorytetem, nawet podczas sesji i nawalu wszystkiego. No imprezy to jakis wyjatek ale udawalo mi sie je odsypiac.. do tego moj sen jest bardzi mocny.. nawet jaksie budze to nic nie pamiętam i maz mi pozniej opowiada ze wstawalam siku.. i tak sie zastanawiam na ile dziecko to zmieni i czy niechcacy nie zrobie mu krzywdy nie bedac swiadoma ci robie..

Czarna na goraczke tylko paracetamol, i chyba warto by Cie lekatz zobaczyl.. Melly bardzo fajny efekt, troszke sie bałam tych dwoch kolorow, ale ta biale lamowki super pomysl i wszystko dobrze razem gra. Anawee jak ktos pisze ze pije sok malinowy to mysle ze pije sok malinowy a nie syrop. A masz racje ci do syropu, to slaby pomysl. U mnie sok malin jest slodzony cukrem i to nieznacznie na tyle ze wciaz jest kwasny.

Dziewczyny jeszcze wyczytalam ze na wzmocnienie odpirnisci w ciazy istotny wplyw ma sen i powinno to byc min. 8h.

Miila alez bije z Ciebie pozytywna energia! Normalnie az mi sie udzieliła :)

Flawia wlasnie wyczytalam ze na kaszel w ciazy mozna delikatne syropy ziolowe np. Drosetux, hedelix, prawoslazowy, z babki lancetowatej, ale nue jest napisane na jaki to kaszel..

Nie moge tego znalezc.. o tym brzuchu ale na pewno pisala, pierworodki nawet miesiac przed a tak to cecha indywidualna, jakby niepatrzec Heltinne cierpisz na pracoholizm.. rozumiem ze maz Cie wkurza, ale w ten sposob mu nie dopieczesz a sobie zaszkodzisz.. bardzo Cie prosze wez na wstrzymanie.. poza tym jest taka zdrowa zasada ze jeden dzuen w tygodniu trzeba odpoczywac.. bez względu na stan zdrowia, wlasnie by zdrowie zachowac. Mi to na szczescie wiara mocno ułatwia bo narzuca :)