Skocz do zawartości
Forum

Ataa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ataa

  1. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Ja dziś znowu bede musiala podac mm. Maly marudny przestraszony i ciagle na cycu. Trzy drzemki po pol godz. Z kazdej z przerazliwym placzem sie wybudza. Kupy z trudem ale robi. I duzo bąków puszcza wiwc niby ok. Brzuszek i tak masuje. Wg mnie wyglada jednak na glodnego? Sama juz nie wiem. Jak oczyszczacie nosek to jaki kolor maja gile?
  2. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Takaona wit d podaje z butelki i jest ok. Trzeba wkroplic 2 krople i to sie sprWdza. A wit k tez mam 150 twist off ktora jest beznadziejna bo i tak duzo tego trzeba podaac dZiecku i zawsze leci bokiem juz przy otwieraniu tylko poki co innej jeszcze nie produkują Chrzciny w czerwcu chcemy. Lokal to ok 120zl za osobę. Chcemy zrobic w domu ale moze okazac sie ze tesciowie beda narzucac zaproszenie dodatkowych 10 osob a wtedy nie damy rady. Wg nas chcemy by bylo 12 osob z nami. W tym jedno dzoecko. No i nie licze naszego synka.
  3. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Moja psyche dzis nieco slaba bo potrzebuje nagle rozmow z mama i mezem. Uspokajaja mnie. Ale jest niebo lepiej nuz ostatnie czwartek i piątek. Tesciowie zaglądają do nas na kawe co ok 4 dni. Wczoraj tez byli razem z ciocia jedną. Bardzo ja lubie. Stwierdzam ze tesciiwa ma ciężkie perfumy ktore drażnią i mnie i dziecko. Jak sie nachyla nad malym to ten robi sie niespokojny. Pazury ma dlugie i szpiczaste co mnie tez drazni. Na szczęście dziecka nie bierze na rece tylko glaszcze po rece lub poliku. A wczoraj gdy ciocia zaczepiala małego to ta wychodzila z siebie i co chwilę tez podbiegala i glaskala malego. Smieszna byla w swum zachowaniu. Widac ze tesc krotko ja trzyma i jest przeciw braniu dziecka na rece. I dlatego ona udaje ze tez tak uwaza ale widac ze ja az nosi by wziac dziecko na rece i wycaliwac czy cos w tym stylu. Ciocie bardzo lubimy i byla bardzo mila delukatna i zdecydowanie nie nachalna a mimo to mialam wrazenie ze tesciowa wychodzi z siebie jak hej sisostra dotyka jej wnuka. I wcziraj unioslam sue na tesciowa. Bo przegiela. Mam ciembe wlosy i do tego man duzi siwych widocznych wlosow. I przed porodem probowala mnie namowic na malowanie. To mowilam ze po porodzie. I za kazdym razem jak sie widzimy pyta kiedy maluje czy mam farbe itd. Zawsze odpowiadam ze jak bede miała potrzebe to pomaluje. Wczoraj kazala mi wyslac meza na spacer z dzieckiem i w koncu pomalowac wlosy. No i nie wytrzymalam. Powiedzialam ze nie mam problemu z tym ze sa siwe i poki co nie zamierzam malowac bo jest mi w nich dobrze. I ona dalej swoje. I wtedy podnioslam glos. Mowiac to samo i pytajac czego nie zrozumiala. Dobrze xe byla ciocia bo rozladowala atmosfere.
  4. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Earwig ważne by dziecko dobrze trzymac tzn. glowka wyzej niz nóżki. Diecko jak odkldsz to jeszc e chwile prztrymaj ręce by dziecko czuło bliskość a zdążyło sie przywyczaic do podloza. Najpierw dotykaj mozkami podloza. Nie rob gwALtownych ruchów. Ja nie odbijam po kp. Bo nigdy mu sie nie odbilo. Dalam sobie spokoj szczegolnie gdy dziecko spi.
  5. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    aktywności dziecię moje mało spi w dzien. Spacer przespi, wtedy potrafi soac 3h a tak zdarza sie mu zasnac przy cycku na maks 10min A tak jak dzis to mial 2 drzemki po pol godz. Taki dzien jak dzus to tez nowosc dla nas tzn brak spaceru. Ale tez kwestomia ze wybudza go puszczanie serii baczkow czyli pewnie tez problem jakis z brzuszkiem. Jak juz dziecie nie spi to potrafi grzecznie polezec. Trwa to ok 15 i jest yo czas dla mnie by isc do wc xzy zeobic cos do jedzenia, zjesc itd. Tatus z dzieckiem cwiczy lezenie ma brzuszku. Mi to nie wychodzi. Nie umiem go na sobie polozyc a lezenie na materacu konczy sie placzrm. Proboje mu pokazywac ciemne przedmioty na kontrastowym tle. Gadam do niego nasladuje jego miny. Ale zeby to mialo jakies ramy czasowe? Na pewno zabawy z tatusiem sa o stalej porze. A o reszcze decyduja nam karmienia. Sa czeste. W dzien zazwyczaj co godzine od początku jednego do drugiego. Niewyobrazam sobie nie dac mu jesc wtedy gdy ma ma to ochote. Potrafi zrobic straszn AWanture jesli zle mu sutka podaje.. jeszcze maz gdy jest pptrafi go zająć zagadac precoagnac czas o te 15 min ale ja nie umiem.
  6. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Pogodę mamy dzus fatalną i nby do srody tak ma byc.. przy takim wietrze to ja z nim nie wyjdę.. do tego deszcz mocno zacina.. :/ Jutro ma byc polozna wiec zawsze to jakies urozmaicenie.. no i dowiem sie co z tym moim karmieniem jak to wyglada wagowo
  7. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    paracetamol mi po porodzie w szpitalu dawali 4 tab na dobe i mowili zeby brac ze na karmienie nie wpływa a wazne by matka czula sie dobrze. Anna dziekuje ze pytasz, u mnie niedziela faktycznie lepsza! Po jednorazowym podaniu mm cycki jakby wrocily do formy, dziecko spokojniejsze, bardziej wypoczete, w dzien grzeczniejszy jadl juz tylko moje i różnie, co godzine lub dwie czasem trzy, zasnal nam o 20 pozniej karmiony i przrwijany od 23 do 1 i spal do 4.10 wtedy byl pisk ze glodny zjadl i spal od 5.30 do 8.30. Dzis w dzien jest znosnie ale spiro sie karmimy.
  8. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Juz nawet nie bardzo pamiętam co ktorej chcialam napisac :( Na pewno do Melly ze jak pisalam o kąpieli to mialam na mysli dziecko a nie siebie, z tą rana to moze u Ciebie jest tak ze Ci pociekla krew ze srodka po ranie i stad wrazenie ze to niby krew z rany? Polozna oglada Ci krocze? Martwi mnie to ze tak dlugo czujesz tam ból, mi tez sie zdarza czuc ból jak np dlugo pochodzę albo mocno sie naciagne to gdzies tam w srodku czuje jeszcze jakby delikatne ciagniecie ale nic strasznego..
  9. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Eh... napisalam Wam wczoraj dlugiego posta i go nie dodało :(
  10. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Kumi u mnie sa caly czas takue kupy położna je widziała i mówiła ze sa ok. Miszka to moze i u mnie ten kryzys nastal? Co radzila Ci Nat? Jak najczęściej przystawiac i czekac? Czy jak? Ja dzis wieczór przed kąpielą pol godz po pol godz drugi cycek i jeszcze raz ten pierwszy. No i 60 ml mm.. a pozniej 40 min usypialam. Moja kapiel i spadam spac! Dobranoc!
  11. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Magda2600 dziewczyny polecalu kosmetyki firmy weleda ale podobno inyensywny zapach bodajze nagietka maja. Kingullek z tym goleniem to faktycznie tez tak pokombinuje. Ewee u mnue we wtorek będzie 3 tygodnie. I dalej mam odchody rakue surowicze zabarwione brunatna krwia lub chwilami bardziej intensywne brunat.e. w kazdym badz razie dalej lece na podpaskach... :/
  12. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Melly Kingullek współczuję bolacego krocza. U mnie z tym juz dobrze. Ale jeszcze ranA nie w pelni zagojona i ostatnio sprpbowalam delikatnie wlozyc palec ale bolalo i troche pieklo :/ mam tez stracha by sie tam ogolic a juz bardzo pottzebuje... co do seksu, moje libido jest ogromne! I na razie tylko slinka mi cieknie.. wiem ze jeszcze przynajmniej tydzien przyjdzie mi poczekac..
  13. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Kingullek a probowalas brac paracetamol? Mozemy brac do 4g na dobe i pomaga. Jak sie uporasz dizycznie z bolem to i psychucznie bedzie ok. Lekarz mowil ze nie ma to wplywu na karmienie. U nas dzis psychicznie znacznie lepiej. Dzieki mężowi. A fizycznie wciaz slabo choc troche lepiej. Za to widze zmiany rozwojowe u synka no i kupilismy mm w razie co.
  14. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Co do karmienia to pierwsze 5 min dZiecko tylko pije pozniej zaczyna leciec konkretny pokarm. Moj ma różne style jedzenia. Bywa ze je równo przez 20 min a pozniej je z przysypianiem wolbiej bardzej na relaksie i wtedy musze go pilnowac.
  15. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Melly podzwiam Cie za siłę i samozaparcie. Masz naprawdę ciężko.. zawstydzasz mnie :) trzymam kciuki by problemy ladniw sie rozwiazly i by synus ladnie zniósł zabieg.
  16. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny dziekuje za wszystkie slowa i rady.. przyznaje racje ze moje dziecko moze byc marudne bo ja ciagle stekam i jecze. Udalo nam sie wyjsc na spacer i tym sposobem maly przespal 3h. Ja mimo braku snu odprezylam się. Po drodze spotkalismy męża, porozmawialam z nim, wczesniej rozmawialam z mama o tuch negatywnych emocjach ktore mnie nękają. I otrzymalam wsparcie i od meza i od mamy. Kupiliśmy gotowy obiad, zjedlismy maly sie obudzil i jest milo. Ja sie usmiecham i Robus tez. Z tym mlekiem to przemysle. Moze to jest jakis pomysl. Na ra ie nawet nie mam nic takiego.. We troje jest zupełnie inaczej. Jest milo i przyjemnie..
  17. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Anna to jest dobry pomysl, owszem ale takie osoby z ktorymi mogei chce rozmawiać to moja pezyjaciolka która mieszka 300km stad i urodzila w marcu syna ale nie mowilam Wam bo nie chxialam nikogo stresować ze jej syn mimo super wynikow w ciąży okazalo sie ze ma zespół downa i prawdopodobnie bedzie głuchoniemy. A druga osoba ktora jest moim przyjacielem i Ktora chce soedzac czas to maz. I 5min z nim nie zamienię na żadną koleżankę. Taka jestem ze zamknelam sie na ludzi.. ja nie mam potrzeby zostania bez dziecka, ja tylko chce by w koncu zasnal!
  18. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Miszka rozumiem ze jest Ci ciezko i ze masz żal ale dosrywajac mu tylko napedzasz błędne kolo.. musicie szczerze rozmawiac i byc blisko .. bo teraz bedzie juz tylko trudniej.. a maz jest tak samo odpowiedzialny i potrzevny dziecku jak i Ty..
  19. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Czarna niee mozesz sie nastawiac negatywnie. Musicie otwarcie rozmawiać z mężem o ucZuciach. W tym tkwi Wasz sukces.
  20. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne ja tu mam jedna koleżankę z dzieckiem ktora moglaby sie ze mna spotkac ale mieszka daleko i mimo zze jej dziecko skonczylo juz rok to ona poruszz sie znim tylki w ppbluzu domu. Innych kolezanek nie mam. Nie w poblizu poza tym te ewentualne pracuja i mie maja czasu. Mąż jest caly czas dla nas poza praca. Ogarnia obowiazki i tym akurat nie musze sie martwic. Nie planuje dnia. Mam luz na nieporzadek. Radze sobie z jego marudzeniem w dzien. Na spacer wyszlabym ale przerwy gdy nie karmię to 15-30 min. Jak karmie to rozmawiam z mama lub z Wami pisze.
  21. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Anawee przykro mi ze sie tak czujesz, ale ulzylo mi ze nie jestem sama. Nat jakos nie do konca przyznam Ci racje. Mnie męczy monotonnosc tych samych czynnosci. To ze czas przy tym tak wolno plynie. Z dawnym zyciem nie żegnam sie tylko je kontynuuje na wyższym levelu. I chyba bardziej chodzi o to ze ten nadmiar nowości i trosk mnie przytlacza. Za duzo na raz. O rowerze to myślę juz tylko w kayegoriach z siedzonkuem dla dziecka i pierwszego rowwrku. Wiem ze ten czas musze twraz przetrwac i nauczyc sie rozumiec Roberta. Widze postepy. A noc to tez moja wina bo ja jestem nieprzytomna i nie odbieram swiadomie. Przez to byc moze wkradaja sie nerwy i do mnie i do niego.
  22. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Jeszcze zauważyłam ze moje dziecię złości sie i rozbudza gdy je czyms przykryje i nie lubi byc ciasno owiniety.. moze piwinnam sprobowac klasc go w spiworku?
  23. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Nat dobre stwierdzenie. I idac za ta myślą, ja soBIe nie radzę ze soba, nie rozumiem czemu myślę tak a nie inaczej.... jeszcze w dzien mimo zmęczenia mam dla niego sPoro cierpliwości ale w nocy siebie nie poznaje..
  24. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Dlaczego to co czuje do męża jest duzo silniejsze niz to co do dziecka? Dlaczego moj mozg nie rozumie ze to krew z krwi itd? Ja myślalam ze on bedzie najważniejszy ze to bedzie instynktowne... a on jest taki bezbronny i nieswuadomy a ja mimo to potrafie sie na niego gniewac :( jak mam to zmienić?
  25. Ataa

    Kwietnióweczki 2016

    Anawee i Melly kciuki za pomyslne badania/konsultacje Nie rozumiem skad ten żal na ta moją kruszyne..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...