U ans zdrowie dopisuje:) jesli chodzi o "lezenie" na spacerach, to moja próbuje stawac na głowie heheheh a poza tym to ucieka, leci, nie patrzy, nic ie daje mówienie,ze idę, ona jeszcze
' papa' mi robi haha Z nowosci to mamy kolejny ząbek, i idzie kolejny . No i co najwaniejsze, Tosia zaczęła mówic "mama" calkowicie swiadomie:))!!!!!!! alez jestem szcesliwa, woła mnie, pokazuje na zdjeciu...i uwielbia pokaywac,ze mam pocalowac męża, albo on mnie:)) ma tyyle radochy :) i tylko wydaje rozkaz: kto kogo hehe