Blanka1212

Po trudnej nocy rownie trudny dzien. Mieszkanie prawie wysprzatane (zostala lazienka i kuchenka w kuchni), skalpel zrobiony, pranie zrobione. Sebus zjadl ladnie zupke. joasiaG chyba mialas racje ze smak mu sie znudzil:) dzis dostal inna zupke i zjadl ze smakiem a potem dojadl jeszcze bananem:) A z tym usmiechem dziecka to masz racje:) dodaje powera nawet w tak ponure i deszczowe dni! Podziwiam za sernik! GosiaM fajnie ze juz po i ze tak ladnie rosnie twoj maly mezczyzna:) Daj znac czy dobre ci wyszlo bo u mnie takie o. julita fajnie ze Emilka tak ladnie rosnie:) mam nadzieje ze otrzymacie duzo wsparcia z tego 1 proc. Ja z M wesprzemy jego kolezanke z pracy ktora ma dwojke dzieci a jest w spiaczce po wypadku. Mam nadzieje ze wroci do domu. mycha to takie niesamowite ze mimo zmeczenia tak bardzo kochamy:) i tulimy i calujemy:) MarAla a w jakim miescir mieszkacie? Ja do zlobka zapisywalam tuz po narodzinach i w marcu mam pytac o miejsce czy sie dostaniemy. Jak nir to czeka nas prywatny zlobek. kolczykM zazdroszcze kombinezonu! Uwielbiam star wars!:)

W nocy pobudki co 1-2 godz. Jestem zombie. mamajasia bedziemy atakowac lidla:) Sebus nie pije z niekapka tylko go gryzie. Z butli do mleka malo pije. On jest cycowy taki. A do picia tylko woda muminka my od ponad 3 tyg jemy warzywka a kaszke raz sprobowalam na poczatku i juz nie dawalam

Druga pobudka i pierwsze karmienie. Chyba umre od tych nocy. kiti zdrowia! Teraz strach gdzies wyjsc bo wszedzie wirusy. joasiaG dawalam mu zupke ktora zna. Myslisz ze mu sie przejadlo? Potem morele jadl bardzo chetnie a dawalam mu drugi dzien. Zobaczymy czy to o to chodzi bo robilam nowa zupke. Mi sie wydaje ze zeby albo brzusek bo akurat jak go karmie to ma jakies takie wzdecia straszne. Nie wiem czy to tylko zbieg okolicznosci.

Zrobilam zapasy zupki dla Sebusia i upieklam ciasto. Po sprobowaniu okazalo sie ze jeszcze musze podpiec bo w srodku niedopieczone. Sebus znowu jadl tak ze sporo zupki wyladowalo na mnie. Masakra. A starszy znow robil afere przy obiedzie. GosiaM bo marcheweczka z ziemniaczkiem jest pycha!!!:) joasiaG to super ze slicznie je:) mycha to nie kryzys tylko nawal pracy i brak czasu niestety. Na razie karmie go trzymajac na kolanie w pozycji pol lezacej.

Ale was zaniedbalam ostatnio. Przepraszam ale mam tyle na glowie ze maskara. A jak juz mialam czas zeby wejsc to mi forum nawalalo. U nas Sebus przechodzi skok. Popsul sie z jedzeniem obiadkow choc moze to przez to ze mu nie wygodnie na krzeselku do karmienia. Chyba go bola plecki. kasiatko spodobalo mi sie ze chcesz isc do kina z malzem:) kolczykM gratulacje dla Witusia:) moj tez cwiczy piszczenie i krzyki i bardzo mu sie to podoba. A Witus na tym zdjeciu mega powazny z wasem:) widac ze smakuje:) Ollika dobrze ze jest poprawa! joasiaG niestety dzieci zjedza to na co maja ochote:) nie wazne jak my sie bardzo staramy. kiti u nas tez ostatnio duzo bakow i prezy sie. Mi sie wydaje ze to przez morele albo po pepsi i popcornie z wtorku bo troche sprobowalam w kinie.fajnie ze nie masz natretnej tesciowej. Ja moja lubie ale od kiedy urodzil sie Sebus to strasznie mnie drazni. GosiaM Janek pewnie przechodzi skok. Teraz taki okres. Wszystkie dzieci sie psuja. A siostrze pacnij w czache!!! Przy takim malenstwie marudnym czasem nie ma czasu na szybki prysznic a co dopiero na makijarz wlosy i paznokcie!!! Ja tez od porodu nie maluje bo nie mam czasu a makijarz robie tylko jak gdzies wychodze. I fajnie ze Janek sie juz przekreca. Jest przeslodki:):) smieszek cudowny:) Moj leniuch zrobil to raz i wiecej mu sie nie chce. Moze jest za grubiutki. Marika dla nas te dania ze sloiczka moze i sa mdle bo jestesmy przyzwyczajeni do przypraw ale dla dzieciaczkow to i tak bardzo intensywny smak. Nie ma co doprawiac. mychapolubili sie:) jaka randka:) No nadrobilam chyba wszystko. Ide gotowac zupke dla Sebusia. Ja dodaje nie maselko a kilka kropli oleju rzepakowego do jedzonka.

W nocy dwa karmienia ale nie bylo mozliwosci oszukania smoczkiem bo gdy tylko wlozylam mu go do buzi to zaczal ta wrzeszczec ze od razu dalam cyca. Zeby ida. Wykoncza nas. Marika no to sa zabki:) kingaM ja tez jestem ciekawa co dzieci mysla jak patrza w lustra. Wiem ze byla spora dezorientacja jak patrzyl na mnie i na moje odbicie i na mnie i na odbicie. Czyzby mama sie rozdwoila?

Randka w kinie sie udala. Film 'Planeta singli' super:) nawet mojemu M sie podobal a on nie przepada za komediami romantycznymi. Mama odziwo poradzila sobie z Sebusiem. Gdyby nie to ze nakarmila go obiadkiem o godzine za wczesnie to byloby super. KingaM ja nie kapie mojego codziennie. Slyszalam ze to negatywnie wplywa na skore. Mam nadzieje ze ta rehabilitacja to tak tylko przezornie. Marika bo Wrzesniowki sa zajebiste!!!!:) Ollika mam nadzieje ze domowymi sposobami sie wyleczysz:) trzymam kciuki. Teraz taki najgorszy okres na te wirusy wszystkie. joasiaG fajnie ze sie wyspalas:) a ta herbata z sikiem malinowym super pomylka:)

Dzien mija dosc spokojnie. Maks bawil sie z Sebusiem wiec udalo mi sie pocwiczyc i jeszcze zrobic 30 min na orbitreku. Mlodszy zaraz sie przebudzi a starszy zbojkotowal obiad wiec siedzi w pokoju i sie bawi. Jak zglodnieje to wie gdzie jest jego talerz. Ostrzegalam ze nie bede drugi raz podgrzewac. M pisze mile smsy z pracy a ja juz sie nie moge doczekac jutrzejszej randki!!! Marika fajne lowy:) mi by sie tez przydalo isc do lumpka bo Sebus tak rosnie ze nawet nie wiem kiedy. alis85 ja tez tak czasem mam ze znowu wstaje i nie wiem jakim cudem minely te 2 godz. kasiatko super ze z Bartusiem coraz lepiej:) oby szybko wszystko przeszlo. A co do wstawania w nocy to ja mam 3 w planach i mi juz sie odechciewa ale M uparcie twierdzi ze szkoda sprzedawac ciuszki po Sebusiu. Jak do 30 nie zajde znow w ciaze to wtedy sprzedamy.

joasiaG kiedys przespimy:) ale kiedy? Moj Maks wstawal w nocy bardzo dlugo bo jak nie na mleko to na picie a potem wstawal bo sie osikal jak oduczalismy pampersa i tak bardzo dlugo do 5 roku zycia. kasiatko dobrze ze z Bartusiem coraz lepiej:) jednak mama wie lepiej:) Ja wlasnie poluje na krzeselko babydesign uzywane. M ma jutro jechac ogladac. Mam z tej firmy wozek i jest bardzo solidny wiec mam nadzieje ze i krzeselko sie sprawdzi

Za nami nielatwa noc. Sebus czesto sie budzil i jadl az 3 razy. Do tego starszy tez sie obudzil z placzem i musialam go potulic bo mial zly sen. Czeka mnie trudny dzien bo M idzie do pracy i nie bedzie go az do nocy. MarAlaSebus ur 4.09 i kp ale warzywka zaczelam wprowadzac jakies 2-3 tyg temu. Ladnie jadl wiec uznalam ze to juz czas. joasiaG u mnie to samo. Budzi sie w nocy. Jeszcze 3 godz nie mina a on juz chce cyca! I nie da sie oszukac smoczkiem ani uspokoic inaczej. Pampersy zmieniam ok 6-8 razy na dobe

Dzien mija mi bardzo milo. Spedzamy go we czworke z moimi chlopakami:) Sebus chyba juz przechodzi skok a do tego mecza go zeby. Jest jakis taki dziwnie spokojny chwilami a zaraz placz straszny. Duzo dzis spal i niechetnie jadl obiadek co do niego nie pasuje. Na dodatek sprzedalam dzis jego hustawke lezaczek i jakos mi tak smutno bo tak dobrze nam sluzyla a Sebus tak szybko z niej wyrosl. Teraz musze kupic krzeselko do karmienia. Mam nadzieje ze i wam milo mija dzien :)

Przezylam wizyte tesciowej choc oczywiscie musiala mnie wkurzyc. 1. Chciala go uspic na rekach chociaz mowilam ze on zasypia sam w lozeczku. 2. Chciala sie wprosic na jutro i nie rozumiala ze chcemy ten dzien spedzic sami. 3. Uwazala ze zabawa w kopanie tatusia jest w porzadku. Masakra ale juz jest po wiec ok. A jak zadzwonilam do niej zapytac o ktorej bedzie to ona 'a jakie to ma znaczenie?'. No kurde ma! kingaM kasiatko u mnie M rozporzadza pieniedzmi ale jak mowie zeby mi cos kupil albo dal na cos to nie ma problemu. Dla mnie to wygodne ze on robi zakupy. joasiaG to slodkie ze Szymus ma tyle po mamusi i inni to widza. U mnie Sebus sie najpierw rozplakal na widok tesciowej ale potem sie oswoil. mycha ja tez jak sie z moim posprzeczam to tylko na chwilke. Jakos nie umiemy sie na siebie gniewac. A z tym FOCHem to zabawne faktycznie.

Mieszkanie prawie wysprzatane. Jeszcze tylko podlogi zmyc. Sebus spi wiec wskoczylam na orbitrek zeby zrobic dzis tez cos dla siebie:) Z obiadem czekam na M az przyjdzie z zakupami a wroci dzis 1,5 godz pozniej wiec pewnie umre z glodu. Trudno. Mam tylko nadzieje ze tesciowa nie wpadnie zbyt wczesnie. Moze do niej zadzwonie i sie upewnie o ktorej ma zamiar wpasc? kiti korzystaj z wolnego czasu:) kasiatko no fajnie by bylo po dwoch chlopcach miec coreczke:)

joasiaG sliczny Szymus!!!:* skad macie taka fajna czapeczke? Mam nadzieje ze u babci bedzie w porzadku:)

Jestem bardzo szczesliwa! Dzisiaj doszlam do wniosku ze przez rutyne w ogole nie doceniamy tego co mamy a przeciez mamy cudowne zdrowe dzieci ktore rosna tak szybko ze powinnysmy czerpac z kazdej chwili jak najwiecej:) nastawiam sie tak pozytywnie rowniez dlatego ze na dzisiaj zaprosilismy tesciowa i mam nadzieje ze moj optymizm i radosc nie zostana przycmione przez jej glupie uwagi:) Dzisiaj w nocy dwa karmienia wiec ladnie. Teraz Sebus lezy w lozeczku i zamiast lulac bawi sie sam ze soba w akuku. Zaklada sobie pielusie ba twarz i sciaga i ciagle gada:) cudowny jest:) mycha glowa do gory! Wiem ze wszystkim nam jest ciezko. Zmeczenie jest okropne ale zanim obejrzymy te nasze malenstwa juz takie malutkie nie beda. Ja tak wczoraj podziwialam Maksia na wystepie i nie mam pojecia kiedy minelo te 7 lat!!! Jest juz taki duzy!! A z mezem sie pogodzcie. Nie ma co tracic czasu na smutki. Jutro moze spasc bomba na nas i nie wiemy ile czasu mamy jeszczebdla siebie. Szkoda go marnowac na klotnie. I chyba jest tak jak mowisz ze kazde dziecko inne i pewnie sie zdecyduje na trzecie. Tylko cos czuje ze to znow bedzie chlopiec joasiaG bede cierpliwie oswajac Sebusia z noszeniem:)

Skalpel zaliczony. Ponosilam dzisiaj Sebusia w mei taiu jakies 10 min i zaczal mi protestowac a ja przyznam ze zaczely mnie bolec plecy i ramiona. Nie wiem czy to tak ma byc czy ja cos zle wiaze... Jak po 10 minutach on placze to raczej nie ma mowy zebym go nosila w ten sposob do szkoly i spowrotem. Noc jakas taka beznadziejna. Nie rozumiem dlaczego w dzien je co 3 a nawet 4 godz a w nocy po 2 godz plakal i nie dalo sie go uspokoic inaczej niz cycem i to nie zeby sobie tylko ssal. On naprawde oproznil cyca calkowicie. Dzisiaj jedziemy do mojej mamy. Tam M zostanie z Sebusiem a ja z mama i starszym pojdziemy na jego wystep (chodzi na warsztaty street dance). Potem my z Sebusiem wrocimy do domu a Maksiu zostanie u babci na noc. Muminkaa Sebus niby tez do kazdego szedl na rece a teraz panika w oczach. Az sie boje czy we wtorek bedzie chcial zostac z moja mama bo ma sie nim zaopiekowac a my z M idziemy do kina na randke walentynkowa:) joasiaG czy ciebie tez bola plecy jak dlugo nosisz? KingaM jak wieje to i tak spaceruje. Najwyzej zakladam folie przeciwwiatrowa i jest troche lepiej.jak sie zrobi sucho to chyba przeniose juz Sebusia do spacerowki bo dzisiaj myslalam ze wyzione ducha jak wynosilam go na 2 pietro. Ollika no wlasnie najbardziej wkurza mnie to ze Sebus potrafi zjesc polowe miseczki zupki a Maks ma tyle samo rosolu i je przez godzine. Nic bym nie mowila ale jest tak potwornie chudy ze wyglada jak dziecko z obozu. Nie moge patrzec na niego bez koszulki bo kosci na wierzchu i plakac sie chce. mycha no jak tak patrze na starszego jaki jest uparty i na Sebusia to nie chce zeby urosl. Chce zeby zostal taki malutki slodki i grzeczny:) bardzo bym chciala jeszcze jednego dzidziusia, najlepiej dziewczynke ale jak pomysle ze oni wszyscy urosna to juz mi sie odechciewa.

Witam was serdecznie. Jestem Wrześniówka 2015. Moj synek Sebastian ma juz 5 miesiecy i własnie wyrosl ze swojego lezaczka bujaczka hustawki. Jezeli ktoras z was jest z Rzeszowa lub okolic to zapraszam do ogladniecia hustawki nahttp://olx.pl/i2/oferta/hustawka-bujaczek-lezaczek-z-zasilaczem-dla-niemowlat-CID88-IDdX6ZB.html#:8c2ab05d21 Moze ktoras z was szuka takiej fajnej hustawki? Chcialabym zeby ktos byl z niej tak samo zadowolony jak ja. Pozdrawiam

Witam was serdecznie. Jestem Wrześniówka 2015. Moj synek Sebastian ma juz 5 miesiecy i własnie wyrosl ze swojego lezaczka bujaczka hustawki. Jezeli ktoras z was jest z Rzeszowa lub okolic to zapraszam do ogladniecia hustawki nahttp://olx.pl/i2/oferta/hustawka-bujaczek-lezaczek-z-zasilaczem-dla-niemowlat-CID88-IDdX6ZB.html#:8c2ab05d21 Moze i wam przypadnie do gustu

Witam was serdecznie. Jestem Wrześniówka 2015. Moj synek Sebastian ma juz 5 miesiecy i własnie wyrosl ze swojego lezaczka bujaczka hustawki. Jezeli ktoras z was jest z Rzeszowa lub okolic to zapraszam do ogladniecia hustawki nahttp://olx.pl/i2/oferta/hustawka-bujaczek-lezaczek-z-zasilaczem-dla-niemowlat-CID88-IDdX6ZB.html#:8c2ab05d21 Moze komus z was bedzie tak dobrze sluzyla jak nam

Witam was. Jestem Wrześniówka 2015. Moj synek Sebastian ma juz 5 miesiecy i własnie wyrosl ze swojego lezaczka bujaczka hustawki. Jezeli ktoras z was jest z Rzeszowa lub okolic to zapraszam do ogladniecia hustawki nahttp://olx.pl/i2/oferta/hustawka-bujaczek-lezaczek-z-zasilaczem-dla-niemowlat-CID88-IDdX6ZB.html#:8c2ab05d21

Witam was serdecznie. Jestem Wrześniówka 2015. Moj synek Sebastian ma juz 5 miesiecy i własnie wyrosl ze swojego lezaczka bujaczka hustawki. Jezeli ktoras z was jest z Rzeszowa lub okolic to zapraszam do ogladniecia hustawki nahttp://olx.pl/i2/oferta/hustawka-bujaczek-lezaczek-z-zasilaczem-dla-niemowlat-CID88-IDdX6ZB.html#:8c2ab05d21

Pierwsze nocne karmienie. Nie ma szans zeby dal sie oszukac smoczkiem lobuz jeden. Dzien nam mibal dosc spokojnie. M ma zostac awansowany w pracy wiec oboje mielismy dobre humory. Popsul je starszy kiedy przez 1h40 min jadl spaghetti. Oszalec mozna z tym jego jedzeniem. Kocham tego mojego starszego synka ale faktycznie male dzieci maly klopot a duze to duzy. I moglabym miec trzecie gdyby potem nie rosly. Przyszlo wczoraj moje mei tai. Po pierwszym zapakowaniu tam Sebusia spanikowal. Moze jak lepiej opanuje wiazanie bedzie w nim chetnie podrozowal. mycha obawiam sie ze drozdzowka to tez slodycz:) ja sobie nie dalam rady odmowic. Gratulacje zabka!!! ppaolaja mam odwrotny problem z karmieniem. Nie da sie zmniejszyc ilosci posilkow bo Sebus i tak w nocy musi cyca pomeczyc. joasiaG duzo sily dla ciebie i Sebusia! Mam nadzieje ze te zeby nie beda was tak ciagle meczyly. kingaM rosnie ten twoj synek rosnie:) u mnie nie widze poprawy w ilosxi drzemek. Wczoraj za to nie polozylam go na ostatnia drzemke wieczorna i dzieki temu usnal mi po karmiebiu o 20.30!! Znacznie lepiej niz o 23. Ulewanie jest i u nas ale sie przyzwyczailam i cierpliwie wycieram i przebieram choc nie tak caly czas bo bym zwariowala. marika88 ja juz codzienie daje obiadek nawet jak jestesmy u kogos w gosciach to biore caly zestaw do karmienia i dawaj. Maly siedzi u mnie na kolanach a prawa reka go karmie.

Noce zamiast coraz lepsze sa coraz gorsze. Poszedl spac dopiero po 23 i wtedy tez jadl, a juz po 1 wolal cyca i nic innego nie moglo go uspokoic, potem o 5 i o 7 pobudka. Mam wrazenie ze spi coraz mniej:( karolaa opowiadaj jak sie udala randka?:) marika gratuluje zabkow:) MarAla brawo za wytrwalosc!!! szczesliwa to ja tak nie zasuwam na orbitreku! Ja sobie lajtowo biegne w tempie 4,5 km/h.

Po koszmarnej nocy wracam do zycia na orbitreku. Za mna juz 6minutowki chodakowskiej. Sebusiowi chyba sie zaczal nastepny skok rozwojowy bo budzil sie w nocy co chwile i nie chcial mi z rak zejsc. Do tego starszy lunatykuje i obudzil sie jak stal przed kibelkiem osikany. Rozplakal sie i w tej osikanej pizamie chodzil po calym mieszkaniu az w koncu ja i M w te siki weszlismy. Super. Zaliczylam juz spacer i pogaduchy z kumpela przez tel. Obiad gotowy wiec tylko pranie zrobilam. A jak wy spalyscie? mycha na mnie izolacja od slodyczy dziala tak samo! Co do siadania to ja Sebusia trzymam kilka sekund i klade i znowu hop. Fajnie ze Kubusiowi posmakowalo!!:) Wspolczuje zapalenia piersi i problemow rodzinnych. Dotrwalam do konca postu:) KolczykM wybralam groszek z puszki taki zeby soli nie bylo.

szczesliwa to w jakim ty tempie zasuwasz na tym orbitreku?!?! 600 kalorii i9 km? To ja tak normalnie sobie biegne bez sprintu. monia851 u nas to wygladalo tak:marchewka, groszek, brokul, marchewla z ziemniakiem, dynia z ziemniakiem, gruszka, banan i zupki mojej roboty z marchewki groszku ziemniaczkow i pieyruszki. Wszystko ladnie zjada i mamy ladne kupy wiec jestem zadowolona. Na poczatku dawalam cyca po obiadku ale teraz najada sie samymi warzywkami a potem dokladam mu jeszcze owoc na deser. Mleko odciagam i zamrazam sobie. MarAla moze od poczatku problemem nie byl smoczek tylko to ze sie nie najadala. Moze potrzebuje wiecej niz z piersi? Dziecko w tym wieku nie powinno jesc z cyca czesciej niz co 2,5 godz. Probowalas dawac mm? joasiaG przyjdzie i czas na Sebusia. Ja przyznam ze od poczatku balam sie rozszerzania diety bo pamietam jakie mialam problemy e starszym z jedzeniem. Wybrzydzal strasznie i chcial glownie owoce i kaszki. Zupki mojej roboty ani nie tknal. Zostalo mu to niejedzenie do teraz. Marika niedlugo bede nosila w mei tai i juz sie nie moge doczekac:) Dobranoc dziewczyny. Sebus juz chyba zasnal. Troche smieje sie przez sen ale mysle ze juz sie nie obudzi. Dobranoc:)