Cudowne te nasze dzieciaczki:) i pomyslec ze sie rodzily jedno po drugim:)
My teraz znow karmienie choc minelo zaledwie 1,5 godz ale to byl ewidentny placz na glod wiec juz go do tych min
2,5 godz nie przetrzymywalam. Martwie sie tylko ze mi teraz nie zasnie znowu... Zobaczymy. Dobranoc mamusie:* zamelduje sie przy nocnym karmieniu...