Blanka1212

Sebus zjadl 1,5 sloiczka obiadku a do tego pol zblendowanego banana:) teraz zjadl cyca po 3 godz od obiadku:) kolczykM mojemu tez sie zdarza opluc mnie zupka ale co zrobie?:) ania.r nie tylko Kamilek sie tak rozprasza przy cycu.ja musze wyl tv bo woli ogladac i lapie cyca i puszcza bo tv i to karmienie sie wydluza. MarAla koniecznie przeczytaj 'jezyk niemowlat' do znalezienia w formie pdf w necie!!! Na twoim miejscu jak najszybciej wprowadzilabym znow smoczek!!! I konieczny jest plan dnia zeby wszystko bylo upirzadkowane a nie cyc na kazde zawolanie. Przeciez sie tym wykonczysz. Trzymam kciuki za cierpliwosc i konsekwencje:)

Skalpel zrobiony:) a po skalpelu zjadlam kilka wafelkow czekoladowych wiec bilans wychodzi na zero. U nas chyba sie zaczyna kolejny skok rozwojiwy bo mamy ogromne problemy z zasypianiem w lozeczku. Jest placz i wrzask a zwykle nie bylo problemow. Jak przychodze i przytulam to sie uspokaja wiec to chyba nie sa zeby. Jak pojdzie spac ide na orbitrek. Ollika popieram ze facetom trzeba wszystko mowic wprost! Ja mowie mojemu jak mi cos nie pasuje i zwykle moje 'gadanie' wystarcza i zaraz jest lepiej:) A co do flaka brzusznego to mysle ze skalpel tu nie wystarczy. Przede wszystkim trzeba przestac sie obzerac co dla mnie nie jest latwym zadaniem. kingaM orbitrek kupilam na allegro 1,5 roku temu za jakies 900 zl. Niemieckiej firmy z wystawy sklepowej wiec nie l idealny ale jestem zadowolona. Brawo za 1 kg mniej:) joasiaG wcale nie chcialo mi sie wstawac ale mlody nie moze nie isc do szkoly z lenistwa mamy. kiti moj starszy tak zasypial w wozku ze musial byc kolysany. Doszlo do tego ze majac 7mc nie zasnal jak nie byl terepany w wozku bo kolysaniem bym tego nie nazwala a uczenie samodzielnego usypiania w lozeczku bylo koszmarem ale w koncu sie udalo.

My juz po spacerku. Zaraz Sebus sie przebudzi na sniadanko. KolczykM fajnie ze z Witusiem lepiej:) monikulek tez chce takie noce!:) u mnie nie dalo sie oszukac w nocy smoczkiem wiec jadl. A z tymi oknami to chyba oszalalas:) mi by sie nie chcialo.

Ja juz wstalam i sciele lozko. Sebus wlasnie skonczyl swoje drugie nocne karmienie i wyladowal w lozeczku. Jadl o 20.30, 1.10 i teraz 5.30. A ja zaraz obudze starszego i zaczynamy sie powoli zbierac do szkoly. Juz nie moge sie doczekac nosidelka zeby jakos sprawniej to wszystko szlo ale nic, jeszcze dzisiaj wozek nas czeka. Moze sie w nim jeszcze zdrzemnie. Plan na dzisiaj: skalpel + 30 min orbitrek. Zobaczymy ile uda mi sie zrobic. Dzien dobry Wrzesniowki!!!:)

Mowie mojemu M 'czekaj nie wlaczaj filmu bo musze dziewczynom odpisac' a ten do mnie sobie szydzi 'co napisaly do ciebie na priv?' :):) ania.r mi tez forum nawala ale nie wyzywaj sie na telefonie:) A co do kg to mi do chudej duzo brakuje stad moj zapal do cwiczen:) KingaM ja go polozylam na kocu na dywanie i zakelam sie czyms innym a on najpierw gadal a potem zaczal sie wyginac i hop!:) niedlugo i ty sie doczekasz. kiti sama musiszz ocenic czy chcesz Lile nauczyc sama zasypiac w lozeczku. To nie latwe wiem ale mamy musza byc konsekwentne w wielu sprawach. Pamietaj ze jak odpuscisz to im pozniej tym gorzej. Przeslodka ksiezniczka:) Marika fajnie ze sie troche zrelaksowaliscie i babcia sie spisala. Podziwiam za chuste. Ja bym nie ogarnela wiazania. Piekne zdjecia:) kolczykM wspolczuje katarku. Cierpliwie inhaluj i odciagaj. Trzymam kciuki za szyvki powrot do zdrowia.

Sebus dzisiaj pierwszy raz przekrecil sie na brzuszek:) byl troche w szoku ze mu sie udalo. Marika88 sprobuj najpierw dac obiadek a potem piers. Wiecej zje.

Pierwsze nocne karmienie- noe dal sie oszykax smoczkiem.byl wrzask. anno nie mielismy takiej kupy ale moze po prostu ja cos przeoczylam bo nie przygladam sie az tak. Nie przejmuj sie na zapas. kiti no mi tez zalezy zeby miesniom przypomniec po co sa:) od razu lepiej sie czuje kiedy widze ze efekty. Ja mam 172 cm wzrostu a moj cel to 60 cm choc przy kp bez porzadnej diety moze sie nie udac. Moj sobie wczoraj przecial palca tak delikatnie ze naeet krwi noe bylo ale plaster przykleil bp bolalo:)

joasiaG faktycznie nahpierw pochodze z nim po domu zeby zobaczyc czy bedzie mu wygodnie. A co do Szymusia to jeszcze mu posmakuja ziemniaki:) nie znam nikogo kto nie lubilby ziemniakow.

karolinek26 niby mialam czekac ale jak czytalam ze niektore dzieciaczki juz tak ladnie zajadaja to zaczelam sie zastanawiac. A lekarka powiedziala ze moge mu juz dawac warzywa. Od poczatku jadl tak ladnie ze karmienie go to sama przyjemnosc:) Po porodzie wazylam 72 kg. Teraz mam 66 kg. Pewnie spadloby wiecej gdybym tyle nie jadla, zwlaszcza slodyczy:) Fajnie wlasnie tak z nosidelkiem:) ja juz sie nie moge doczekac mojego:) bo na dluzszy spacer to jasne ze wozek ale tak szybko wyjsc czy do szkoly czy do sklepu to fajnie z takim nosidelkiem:) zobacze jak mi sie bedzie nosic:) A co do tych chorob to moze twoj ma ta grype ah1n1? Moze pasowaloby odwiedzic szpital? Mam nadzieje ze to nie to ale kolezanka z pracy M wlasnie miala goraczke i ciagle taka wymieta byla a tu nagle sie okazalo ze szpital i grypa. A antybiotyk na grype przeciez nie pomoze bo to wirus a nie bakteria. Mam nadzieje ze Antos sie od ciebie nie zarazi. Wypoczywaj ile mozesz!!! A co do zakupow wesela i masazu to super:):) korzystaj i zrelaksuj sie! Nalezy ci sie to !!!

joasiaG Karolina mi szyje:) i niedlugo bedziemy sie nosic. Gondoli nie mam juz sily znosic i wnosic z 2p, potem musze wyjac z bagaznika stelaz i rozlozyc i zamontowac gondole. Niby wszystko na jedno klikniecie ale w deszczu to zadna przyjemnosc. I wolalabym Sebusia wlozyc do nosidelka kiedy musze rano isc z mlodym do szkoly. Zwlaszcza ze szkola nieprzystosowana do wozkow i wszedzie schody. Nie ma mozliwosci zebym zeszla z mlodym do szatni czy poszla z nim do wychowawczyni. Boje sie. Tylko ze zgrzalby sie gdybym go niosla przytulonego tak do siebie. karolina83 zazdroszcze pomyslu z przyczepka rowerowa:) ja nie mialabym gdzie trzymac. Aha. Ktoras z was pytala ile kalorii spalam na orbitreku. Otoz wszystko zalezy od obciazenia i predkosci biegu. Dzisiaj w pol godz spalilam 120 kalorii.

Zmiksowalam Sebusiowi pol banana i zjadl ze smakiem. Teraz lezy i gada:) joasiaG a wychodzilas z Szymkiem w mei taiu? Jak go ubieralas?

My juz po obiedzie. Sebus zjadl caly sloiczek obiadku i plakal bo bylo mu malo wiec dojadl jeszcze z piersi. Wczoraj zjadl zupki 160 ml i bylo mu dobrze a ile zjadaja na obiad wasze pociechy zeby potem nie musialy dojadac z piersi? Skalpel zrobiony. Ogarne jeszcze troche mieszkanie i rozwiesze pranie. joasiaG ty kupowalas mei tai. Nosisz w nim Szymka? Ollika zazdroszcze spaceru. U nas tak wieje potwornie ze dzis nigdzie sie nie wybieram

Karmimy sie i w koncu mam chwile zeby ogarnac forum bo wczoraj nawet nie bylo czasu zeby nic napisac martucha33 rozwazam szczepienie na pneumokoki i to wlasnie tak po roku. Gratulacje pierszego zabka!! I super ze banan tak smakowal!!! monikulek moze nie chce pic ttego mrozonego mleczka bo ono inaczej smakuje(?). Podziwiam zapasy. Mam nadzieje ze te powiekszone wezly chlonne to tylko chwilowr i zaraz wzystko wroci do normy. marika88 super ze macie mozliwosc sie wybawic na takim wieczorku:) trzeba korzystac jak jest mozliwosc:) joasiaG przykro ze znowu dziasla dokuczaja. U nas te to wraca a przez chwile byl spokoj. kitijak moj M robi zakupy to pelna lodowka. Zwlaszcza ze kupuje pelno niepotrzebnych rzeczy. GosiAm super ze Janek tak slicznie rosnie:) my tez przekroczylismy 70cm i 9 kg:)

Dzien uwazam za udany:) rano spacerek, potem wysprzatalam mieszkanie, wytulilam i wycalowalam Sebusia, zrobilam skalpel, zafarbowalam wlosy, zjadlam obiad podgrzany przez meza a teraz siedze z herbatka i paczusiem:)

kiti od kiedy przeczytalam 'jezyk niemowlat' chyba jeszcze w pierwszym lub na poczatku drugiego miesiaca zycia Sebusia wprowadzilam mu tryb dnia karmienie-zabawa-spanie i tak caly czas co 3 godz. I kiedy widze ze robi sie spiacy i marudny wkladam go do lozeczka, przykladam pielusie do buzi i przyciszam tv. Jesli sie wierci lub placze daje smoka. Kiedys zasypial od razu. Odwracal glowke i zasypial. Teraz troche marudzi i czasem placze ale podaje smoczka, glaszcze po buzi i zasypia.

Zbieram sie z mlodym do szkoly. W nocy jedno karmienie o 3 wiec jest dobrze.

Finalnie zjadlam 4 paczki wiec wiecej niz planowalam. Sebus poszedl spac po 21 wiec z M mielismy w koncu troche czasu dla siebie:) 40 min po polnocy udalo mi sie dac mu smoczek i ululac bez jedzenia. Teraz pierwsze karmienie a o 6 pobudka bo trzeba mlodego do szkoly odprowadzic. monikulek wspolczuje lekarza! karollinek super waga!! Ja przy 172 marze o 60 kg. Jeszcze mi 6 kg zostalo. Sposob na nie chudniecie prosty - jedz. A masaz jest cudowny!!! Bylam w grudniu i bylo super!!! Wiec relaksuj sie bo ci sie nalezy. joasiaG ja tez czekam na przespane noce ale cos sie nie zapowiada na razie.

karolina jesli tak ladnie je to moze po prostu potrzebuje juz stalych posilkow:) tylko sie cieszyc jak tak zajada. A po obiadku tez wola po 2 godz cyca? Zjadlam juz 2 paczki a cos czuje ze to dopiero rozgrzewka

Sebus dzisiaj konczy 5 miesiecy i zaczyna cos marudzic. Kupa poszla wiec bez stresu moge podac obiadek. Dzis robiona przeze mnie marchewka z ziemniaczkiem i kropelka oleju rzepakowego i odrobina kaszki manny. Mam nadzieje ze zje chetnie jak wszystko. Paczkow jeszcze nie jadlam ale po poludniu pewnie bede wcinac:) za zrobilam 6minutowki chodakowskiej i jest super!!! joasiaG oponki pierwsza klasa!!! karolina jesli cie to niepokoi to najlepiej pogadaj z pediatra. Moze to tylko przejsciowe i to nic powaznego ten spadek przybierania? mamajasia idziesz na rekord z tymi paczkami?:) mycha fajnie ze sie odezwalas:) daj znac jak brokul smakowal! kiti ja tez zamiast tego cwiczenia na brzuchu robie inne bo mi mleko wycieka!:)

GosiaM Janek przeslodki:) joasiaG ja z tych miastowych wiec dla mnie obrabianie kury czy krolika to jakas abstrakcja. Podziwiam za zapal do pieczenia:) martucha33 moze to od warzyw zalezy? Bo ja wczoraj kupilam marchewke ktora tak ladnie pachniala i zrobilam z ziemniaczkiem i Sebusiowi smakowalo. kiti za pierwszym razem nie jest latwo. Ja tez jak weszlam pierwszy raz po porodzie to po 5 min umieralam a teraz bez problemu robie te 40 min. A skalpel trwa pol godz wiec jak to nie robisz calego? U nas noc ok. Dwie pobudki na karmienie a teraz jeszcze dosypia wiec wcinam sniadanko. Milego dnia i duzo pysznosci:):)

kingaM skalpel rzadzi!!!:) niby taki niepozorny a daje w tylek:) ja dzisiaj zrobilam 40 min na orbitreku i cwiczenia ze skalpela na tylek i brzuch. Wiec jestesmy zajebiste i mozemy jutro sie objesc paczkami:):) A z ta reka faktycznie zapomnialam o tym sasiedzie. Zaraz bedzie ze lamie dzieciom rece kurde!!! joasiaG na pewno mu jeszcze posmakuje:) moze sprobuj zmieszac marchewke z ziemniaczkiem lub dodac do ziemniaczka mleczko? Nie wiem czy to pomoze w sumie.

Cale szczescie tylko stluczona a nie zlamana.

U nas noc super. Karmienia o 22, 2.15 i 7 wiec jest ok. Sebus zjadl na obiadek caly sloiczek marchewka z ziemniaczkami i kalarepka a do tego kilka lyzeczek marchewki z ziemniaczkiem zrobionej przeze mnie. Potem popil woda z kubka niekapka (kiepsko mu to idzie jeszcze) i byl bardzo zadowolony. A ja musialam zlapac za laktator bo by mi piers urwalo i zamrozilam 170 ml mleka! Super. Gorzej ze starszym synem bo pojechal z M na pogotowie. Przytrzasnal sobie palce drzwiami od samochodu i pojechali sprawdzic czy jest zlamanie. martucha33 nie sadze zeby to bylo po kaszce. Sprobuj podac jeszcze raz rano. kingaM jak robie herbatke to wlewam cala do butelki i pije przez 2 dni. Potem wylewam resztki i robie nowa kolczykM zdrowka wam zyczymy! Mam nadzieje ze szybko przejdzie!! Wlosami sie nie przejmuj. Moze ulozysz sie jakos po swojemu i bardziej ci sie spodoba? Zreszta szybko odrosna!!! karolina83 zrob gestsza ta kaszke moze

KingaM on od malego jest zbuntowany taki. A na jedzenie nic nie dziala, ani prosby ani grosby ani slodycze przed oczami. Ma ochote to potrafi zjesc w 15 min obiad choc rzadko mu sie to zdarza a jak nie ma ochoty to je 1,5 godz. Ostatnio kanapki z nutella jadl 40 min!!! No oszalec mozna. joasiaG wieczor spokojniejszy:) dzieki:)

Ja mam dzisiaj kiepski dzien. Starszy mnie wyprowadzil z rownowagi i zaczelam krzyczec, on zaczal wrzeszczec a Sebus plakac a sasiad z gory zapukal i mowi do mnie zebym przestala bic dzieci. Trzasnelam mu drzwiami i nie wytrzymalam i sie rozplakalam. A starszy co? Obiad jadl przez 1,5 godz az w koncu mu zabralam, lekcji tez nie chce odrabiac. Oszaleje. Sebus na obiadek zjadl dynie z ziemniaczkami. Po calym sloiczku pociagnal kilka razy z cyca i tyle. Chyba juz zaczne zastepowac mleko obiadkiem raz dziennie. Ale pasuje kupic kubek niekapek bo z butli nie chce pic a czyms musi popijac obiadki. joasiaG caly sloiczek to 125 g. Jak bede gotowala sama to bede porcjowac wlasnie do sloiczka. Jesli zje wiecej to mu dam wiecej. W sloiczkach dodaja olej rzepakowy a nie oliwe z oliwek. karolina83 i jak smakowalo? Sebus sie zajadal dynia z ziemniaczkami:) A na tlusty czwartek moze z M cos upieczemy. Jeszcze nie wiem.