Skocz do zawartości
Forum

Attka79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Attka79

  1. Attka79

    Majóweczki 2015

    U nas do 5 mca smok był bee, a teraz uzależniony. Na razie nie oduczam, bo po pierwsze dzięki temu na spacerach nie nawdycha się zimnego powietrza do gardzioła, a poza tym nie mam chwilowo sił z tym walczyć. A znajdzie go wszędzie. A wczoraj kupiłam to alaantkowe blw w biedrze. Była jedna jedyna. Idę się nastawiać psychicznie na wizytę G u mlodego i na dentystę dziś po poludniu - brrrr.
  2. Attka79

    Majóweczki 2015

    Hej wam dziewczęta. Na początek Anela, zdrowia dla rodzinki. Ela, podziwiam, ja się boję, że nie ogarnę jak wrócę do pracy, o ile będę miała gdzie wrócić. Szczęśliwa mamusiu, dziękuję za dobre słowo. I w ogóle dziękuję wszystkim za życzenia dla Fifi bo chyba zapomniałam., ech. Ja kąpie Filipa codziennie, tylko główkę co drugi dzień myję. Dodaję emolient ziaja i zazwyczaj już niczym nie smaruję, chyba że buzię albo pupę. A po porodzie też była masakra z suchą skórą. Plac zabaw też już zaliczylismy, podobało się. Pić daję w lovi 360,ale o tym pisałam. A planuję kupić ten kubek, co Marti. Miłego dnia. Idę zmywać i myć podlogę, póki rozbojnik śpi.
  3. Attka79

    Majóweczki 2015

    Czytam was cały dzień dziś a jak przychodzi do pisania to jak zwykle nie pamiętam co komu, więc wybaczcie, bo chyba mi stres już w ogóle mózg wypalił do reszty. Hanka, moja fryzura to głównie efekt lenistwa, bo mi się układać nie chce, a tak nawet nie wiem, gdzie grzebień w domu leży :). Marti, Ciebie również miło widzieć i czytać po takiej przerwie, bo ja czytam was od ciąży tylko uaktywnilam się późno. Panifiona, grupa to super pomysł, nikt cię tak dobrze nie zrozumie, jak osoby o podobnych problemach. U mnie dziś byli rodzice na obiedzie i przynajmniej nie miałam czasu się katować myślami. Jutro muszę jechać rozejrzeć się za jakimiś ciuchami, bo przez karmienie i stres tak schudłam, że zostałam w jednych spodniach, takich kupionych po odchudzaniu 5 lat temu. Normalnie cieszylabym się, że ważę 5 kilo mniej niż przed ciążą, ale nie wiem kiedy to się zatrzyma. Hanka, ja też czekam na przepis na jaecznice, bo planuję jutro podać.
  4. Attka79

    Majóweczki 2015

    Hej mamusie. U nas z piciem jest różnie, czasem kilka łyków,czasem cały kubek. Na razie pijemy z tego lovi 360, ale na następny level planuję ten, co Ty Marti. Szczęśliwa mamusiu, Ola, dobrze, że już w domciu. Ja szczepiłam na pneumo po skończeniu 6 mcy, rota też robiliśmy i patrząc na to co się dzieje, to chyba dobrze. Kamila, super wyglądasz. U mnie ostatnio sflaczały, a ponieważ zawsze były duże, więc wygladam jak afrykanka :(. Tylko plastyka mi chyba zostanie. A my dziś kończymy 9 mcy i z tej okazji zrobiłam na mała sesję. Jak się uda to coś wrzucę.
  5. Attka79

    Majóweczki 2015

    Ela, podobno standardowo powinno się podawać do 2 roku życia. Wyjątkiem są takie maluchy, jak mój, które urodziły się z bardzo małym ciemiączkiem.
  6. Attka79

    Majóweczki 2015

    Co do fotelika, to my nadal w tym 0-13 i jest coraz gorzej z jazdą, choć wożę Mlodego z przodu. Też zastanawiam sie coraz bardziej nad zmianą, ale Filip nie dobił jeszcze do 9 kg.
  7. Attka79

    Majóweczki 2015

    Zielizka, to rzeczywiście Janek wygrywa :). Ja o urodzinkach Filip jeszcze nawet nie pomyślałam i nie wyobrażam sobie jak to zrobić w obecnej sytuacji. Pewnie będę się uzerac z rozwodem i zrobię tylko małą uroczystość dla dziadków i chrzestnej. Tamci dziadkowie nie dają znaku życia, a ja nie zamierzam ich prosić, żeby trzymali kontakt z wnukiem. Przykre. Mały wczoraj dał mi popalić z zasypianiem. Ponad 2 godziny nam to zajęło a i tak budził sie co jakiś czas z placzem i musiałam tulić. Myślicie, że to może być efekt sytuacji w domu? Ostatnio tak już kilka razy zasypia ciężko, a tak zle nie było odkąd miał ze 2mce. Dziękuję wam za slowa wsparcia, ale przyznam, że nie radzę sobie z tą sytuacją. Czuję się jak w matrixie. A oglądanie G jak przychodzi do dziecka a potem spieszy do niej doprowadza mnie do fiksacji. Paniofiona, nie martw się, w swoim czasie Justynka wszystko będzie robić. Mój też nie siada, tylko siedzi jak się go posadzi, nie raczkuje. A neurolog powiedziała, zeby nie próbować przyspieszać. Wszystkiego naj dla miesieczniakow. My jutro 9 miesięcy - jak ten czas leci.
  8. Attka79

    Majóweczki 2015

    Hej, my dziś po pomiarach. Filip waży 8600 i ma 76 cm i ktoś tu pisał, że ma szczypiorka? Ola, zdrowia dla Piotrusia dacie radę. A komentarz piguły olej. Ja się cieszę, że mam sensownego pediatrę, co uważa, że jak dziecko potrzebuje, to mu dawać cyca i nie musi być z wagą w 90 centylu. Szczęśliwa mamusiu, co z wami? W domu już? Zielona, oby to był ten dobry laryngolog. Zmykam bo moje dziecko wymagało z sypialni rurę od odkurzacza. A przecież sprzatalam dziś...
  9. Attka79

    Majóweczki 2015

    Cześć, ja tylko na chwilę. Dominika, jak przeczytałam o tym złamaniu, to się przeraziłam. Wygląda na to, że po każdym takim wypadku trzeba dziecko przeswietlic, żeby mieć pewność, że nic mu nie jest. Hanka, Zielona, dobrze, że z dziećmi już lepiej. U Filipa dopatrzyłam się, że idą mu 3 zęby na raz. Ti już się nie dziwię, że nie ma apetytu na nic poza cycem. Chociaż ostatnio zjada troszkę, najlepiej chłodnego jedzenia. Ja dalej próbuję się ogarnąć psychicznie. Na przyszły tydzień umowiłam się z prawnikiem. Zmykam i nie truję, bo wiecej nie pamiętam, co miałam napisać.
  10. Attka79

    Majóweczki 2015

    Dziękuję wam kochane za słowa otuchy. Przyznam, że jestem przerażona tym co mnie czeka, tym bardziej, że do końca marca mam umowę o pracę i nie wiem co dalej. Zamierzam składać pozew z orzeczeniem o jego winie, mam na to dowody. Szczęśliwa mamusiu, ja oczywiście nie mam nic do samej różnicy wieku, ale do tego, że puszcza się z żonatym. Nie wiem, czy pisałam, ale ona też ma małe dziecko, jakieś 1,5 roku. Wygląda na to, że g woli je od swojego syna. Dlatego zastanawiam się nad ograniczeniem mu praw. Co do faceta i ułożenia sobie życia to nawet o tym nie myślę. Chyba już na to za późno. Dominika, może to refluks. DW my też mamy te fartuszki, ale one wkurzają Filipa a i tak przeciekają. Hanka, Rusanka, co znowu się was uczepiło. Zdrowia dla wszystkich niedomagających. Co do wózka, to my się wozimy graco evo. Jest ok, tylko trochę skrzypi i nijak nie można tego wyeliminować. Ja go chciałam, bo można sadzać dziecia przodem i tyłem i jest lekki. Dziewczyny, a ja też mogę do Gdańska, zabierzecie mnie? DW pomódl się też za nas, bo moje modlitwy to chyba za mało.
  11. Attka79

    Majóweczki 2015

    Muszę wam to napisać, choć wiem, że jutro walentynki. Otóż 2 tygodnie temu ostatecznie rozstałam się z moim mężem. Przez kilka ostatnich dni przed właściwe już ze sobą nie rozmawialiśmy, bo on siedział tylko z nosem w telefonie. W sobotę, kiedy znowu wyszedł z domu, mimo że się temu sprzeciwialam, przeszukałam jego torbę i znalazłam napoczetą paczkę prezerwatyw. To już dało mi pewność, że mnie zdradza (Zielona miałaś rację). Spakowałam mu rzeczy, kazałam wrócić i się wynosić. Na dodatek następnego dnia znalazłam rachunek, który potwierdzał, że kiedy mowił, że idzie na nadgodziny, spędził noc poza domem, nie w pracy. Najgorsze jednak, że usłyszałam od niego, że on odpłyął z uczuciami już jakieś 3 lata temu, a dziecko chciał, bo myslał, że one wrócą. A do tego chyba nie potrafi być ojcem, ale to nie znaczy, że nie kocha małego. Przychodzi do niego kilka razy w tygodniu, siedzi godzinę, góra dwie i tyle. A ta, dla której nas zostawił to jakieś 15 lat młodsza gwiazdeczka od niego z pracy z 2letnim dzieckiem. Po prostu nie mogę uwierzyć, że zostawił własne dziecko dla jakiejś siksy. Do tego Filipek chorąży gorzej zasypia, ostatnio tylko na rękach inie chce jeść nic poza cycem. A ja czasem nie jestem w stanie zająć się nim tak jak powinna mama i robię pewne rzeczy na automacie. Na dodatek cała moja rodzina się pochorowała i nawet z nikim się spotkać nie mogę. Przepraszam, że tak przygnębiająco, ale komh, jak nie wam.
  12. Attka79

    Majóweczki 2015

    Witam was dziewczyny. Nie było mnie jakiś czas, ale cały czas was czytam, tylko nie mam sił pisać. Jestem wykończona fizycznie i psychicznie ostatnimi kilkoma tygodniami. Trzymam cały czas kciuki, aby wszystkie maluchy i mamy wyzdrowiały.
  13. Attka79

    Majóweczki 2015

    Jestem, czytam. Nie mam siły pisać. Jestem w czarnej d.pie.
  14. Attka79

    Majóweczki 2015

    Hej. Ja dzisiaj po baletach. Jak wyszłam przed 15,tak wróciłam po 19. Panowie przeżyli, a dziecko powitało mnie taką radością, że nad podłogą podskakiwało. :) Trochę się rozluźniłam, ale jak siedzę wieczorem, to dół wraca. Także Hanka obawiam się, że nie tak szybko z tym dołem. Zielona, Tygrys dzielny. Mam nadzieję, że zastrzyki przyniosą skutek. A apropos nosidełka to ja na mei tai się szykuję. Do tej pory miałam marsupi, ale mlody już nie bardzo się mieści w nim. Jak sprzedam, będzie na meitai. Do chusty się nie nadaję, moje dziecko też nie, bo niecierpliwi jesteśmy. Co do nocy, to u nas tak do 5m-ca przesypiał w zasadzie całe noce. A od października to może ze 3 razy spał ciągiem dłużej niż 3 godz i z tygodnia na tydzień jest gorzej. Juz się zastanawiam, czy nie przejść na mm, ale trochę mi szkoda i nie mam gwarancji, że to coś da.
  15. Attka79

    Majóweczki 2015

    Jak czytam o wymiarach waszych dzieciaczków, to mój w ogóle jakiś niewymiarowy. Jak byliśmy na początku stycznia na szzcepieniu to miał 75 cm przy 8500 wagi. Do tego 42,5cm główka i 46,5cm klata.
  16. Attka79

    Majóweczki 2015

    Zielona, współczuję cierpienia tobie i Filipkowi. Nie masz możliwości zmiany lekarza? Oślinione całusy od imiennika. Rusanka, Sylwiunia uważajcie na siebie z tą grypą. Frankamamka, mój za to tańczy do większości melodyjek w tych swoich zabawkach. Tak śmiesznie to wygląda, jak włącza jakąś zabawkę, łapie taki fajny uśmiech i buja się do melodyjki. :) Sto lat dla miesięczniaków. Pola, nie chcę się wymądrzać, ale te nosidełka przodem do świata, to podobno gruchoczą kręgosłup dziecku. Ja też nie używam chusty, bo nie umiem, ale zabieram się za kupno mei tai i będę na plecach młodego nosić, bo z poprzedniego juz mi wyrasta. U nas dzisiaj obiad znowu jedzony razem z nami. Ale już nawet nie próbowałam dawać inaczej. Za to przy śniadaniu bardziej smakował mu mój jogurt z otrębami, niż jego kaszka. A ja jutro idę się szlajać ze znajomymi. Mam nadzieję, że dadzą sobie radę panowie.
  17. Attka79

    Majóweczki 2015

    Hej, ja tylko na chwilkę. Anela, Gabryś sliczny i taka fajna fota trzech panów. Zielona, dobrze, że z zatokami lepiej. Dominika, Fifi rączki i ciałko też uwielbia myć, ale z buzią gorzej. To chyba trochę moja wina, bo jak mi się skonczył plyn do kąpieli, to myłam go mydełkiem i mu do oczka naleciało i szczypało. Moje dziecko dzisiaj omal mnie nie wyprowadziło z równowagi z jedzeniem obiadu. Dwa podejścia zakończyły się kategoryczną odmową i uwalonym dywanem. Dopiero jak go posadziłam z nami przy obiedzie i jedną ręką jadłam sama, a drugą karmiłam jego, to zjadł bez problemu. A w ogóle to rozryczał się jak go teściowa wzięła na ręce. Dobranoc. Spadam spać, bo jak będzie taka noc jak wczoraj, to sie potnę.
  18. Attka79

    Majóweczki 2015

    Kurcze, DW jak to piknie napisałaś :). A co do wzeuszania, to ja też była taka zimna suka, a teraz ryczę o wszystko. Ostatnio oglądałam wiadomości i mówili o rocznym dziecku zostawionym w oknie życia - wyłam jak bóbr.
  19. Attka79

    Majóweczki 2015

    Anela, trzymam kciuki za siostrę i Gabrysia. Twój brat jest w takim wieku, że ja też jeszcze nie chciałam mieć dziecka. Nie miałam go w planach. Dopiero, jak dotarło do mnie, że już ostatni dzwonek może być, to mi się zachciało i oczywiście nie żałuję. Mimo że chciałam córeczkę, to Filipa nie zamieniłabym za nic w świecie. Dominika, Fifi też taki mały brudasek i jeszcze strasznie nie lubi myć i smarować buzi. Dziewczyny, współczuję wam tych zatok bolących. Mojego G też coś łapie. Mam nadzieje, że nie zarazi mlodego.
  20. Attka79

    Majóweczki 2015

    Hej. U nas noc dzisiaj o niebo lepsza. Wieczorem ledwo mecz naszych obejrzałam i padłam. Ake wcześniej uzbroiłam się butelkę z wodą, zeby co godzinę nie dawać cyca. Młody budził się co 2-3 godz., więc ok. Pola, ja byłam najpierw prywatnie i jakaś dziwna była ta lekarka, a nfz trafiłam na super babkę, która jest też pediatrą i mały miał z nią super kontakt. Teraz też do niej idziemy. Dominika, Lenka wygląda super, tylko uważaj, żebyś jej kiedyś nie pozmywała :) Ela, ja non stop odkurzam, bo piach i błoto i ciągle to samo, więc masz rację. Tylko ja mam 38 metrów mieszkanie i nie chce żeby Filip to błoto jadł, jak pełza. Poza tym, to chyba niedługo wszystko zarośnie, bo nie pamiętam kiedy jaką szafkę posprzątałam. Hanka, Ela, Frankamama, gratuluję zębów u chłopaków. Zielona, pp chyba dowozi, ale nie wiem czy wszędzie. Jak coś to lepsze musujące jest. Panifiona, wiem że latwo się mówi, ale nie denerwuj się tak i nie przejmuj. Ja doła mam nadal. Może jak wiosna przyjdzie to mi się polepszy.
  21. Attka79

    Majóweczki 2015

    Frankamamka, ten basen z piłkami to też moje marzenie niespełnione ;p. A jeszcze zapomniałam wam napisać, że Filip dziś o mało nie spadł na główkę z łóżka mojemu G, bo położył go za blisko brzegu. Jak wesxłam do sypialni, to lądował już głową w koszu na pieluchy i łapałam go w locie.
  22. Attka79

    Majóweczki 2015

    U nas noc wczoraj na dziś była koszmarna o ta nie zapowiada się lepsza. Do południa Filip był strasznie marudny. Dopiero, jak pojechaliśmy do mojej babci, to mu się polepszyło i w zasadzie do wieczora super. A teraz szaleje w łóżeczku. Jedzenie przyjmował tylko z rąk ojca, poza mlekiem oczywiście. A ja mam mega doła, normalnie chętnie skoczyłabym z balkonu, tylko pierwsze piętro to trochę nisko. Zielona, Dzimi i Filip super. Ewelusik, przykro, że taki smutny był u was dzień babci i dziadka. Wisienka, dobrze, że udało się tak szybko wybrać opiekunkę. Korzystaliście z jakiejś agencji? Ela, olej sprzątanie.
  23. Attka79

    Majóweczki 2015

    Witam. Ola, spóźnione życzenia dla Piotrusia. Noc taka sobie, od 7 znowu nie śpimy. HM, blw wczoraj nie poszło, ale Filip z powodzeniem moze zastąpić blender, bo na miseczce znalazła sie taka sama papka, jak na tej zmiksowanej. Dobrze, że u gina ok. A podobno usg mozna zrobić przy kp. Hanka, współczuję sytuacji z pracą. Ja też się martwię, bo mam umowę do końca marca i nie wiem, czy mi przedłużą. Gratulacje pierwszego stania Kacperka. Pola, dobrze, że badania wyszły ok. My 1 lutego mamy też do neurologa na kontrolę. Więcej nie pamietam. Zdrówka dla wszystkich chorowitków.
  24. Attka79

    Majóweczki 2015

    No i obiad nie poszedł w żadnej formie. Rano kaszka też nie. Jedynie zamiast obiadu, pół słoika deseru banana z jabłkiem zjadł. Od rana jeszcze tylko 2 razy cyc był. O co biega?
  25. Attka79

    Majóweczki 2015

    Zielona, a może strzykawką. Wiem, że trochę brutalnie, ale ważne, żeby się nie odwodnił. Anela, mnie zaczęła wracać ochota, jak Filip zaczął jeść inne rzeczy i mniej ssać w dzień. I jest to chyba jedyne, w czym tak naprawde się ostatnio dogadujemy. Dzisiaj szykuje obiad dla mlodego w wersji papki i blw. Zobaczę, czy któryś zje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...