Skocz do zawartości
Forum

Zawiszka7

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zawiszka7

  1. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    A mnie dziś kobieta w przychodni zapytała czy będę miała bliźniaki a ja nie widzę żebym miała aż taki brzuch....mam 106 cm w pasie. A byłam na szkole rodzenia i pytałam położnej o te wyniki i objawy i mówiła ze to ze mocz ok to w sumie niby dobrze ale wystarcza już obrzęki plus ciśnienie żeby się pilnować i ze jakby mi skoczyło ciśnienie powyżej 140/90 to najlepiej na IP jechać. Teraz po powrocie i moich trzech piętrach właśnie takie miałam odpocznie troszkę i będę znów mierzyć ale od tabletki juz parę godzin minęło. Karola ponoć na koniec ciąży ta anemia ciążowa sama się już zmniejsza. Karola ja też miałam ten dylemat i jak obudziłam się o 3 to chciałam juz wytrzymać do rana ale nie dałam rady a o 7 okazało się ze nazbierałam kubeczek i wystarczyło tez na strumień przed i jeszcze po trochę siknelam:) Meeg brzuszek do mojego podobny ale dla mnie w normie, śliczny, jeszcze nam będzie brakowało tych brzuszków. Mama Krzysia trzymam kciuki żebyś dotrwala do 38 tygodnia:) a najważniejsze że dzidzia będzie miała rozwinięte plucka po sterydach to będzie bezpieczna.
  2. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    No mam już wyniki i białka w moczu nie ma:) mam w osadzie więcej leukocytow, ale ogólnie jest wporzadku bo i ciężar moczu jest niski czyli nie wskazuje na białko. A w morfologii mam za dużo leukocytow i neutrofili, a hematokryt i limfocyty poniżej normy, za to hemoglobina piękna 12,5:) trochę się uspokoilam:)
  3. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Karola ja obrączkę to już z miesiąc na łańcuszku noszę, zdjęłam na wszelki wypadek. A co do pchnięcie to ja też już tak ten dobry tydzień dwa przed świętami miałam wieczorem podpuchniete nogi ale ze rano schodził to się nie martwią, a sęk w tym ze teraz rano mam tylko ciut lepiej no i jednak jest tego dużo więcej, ale nie panikę co ma być to będzie najważniejsze żeby nie było białka w moczu. A ja też mam dni ze co chwila na kibel ganiam i kilka kropli tylko zostawiam, męczące to jest ale jednak mieszkanie w toalecie słabe troche-za daleko od lodowki;) może lepiej pampersy:)i wstawać nie trzeba:-D Na razie z apetytem zjadłam śniadanko i lezakuje, popołudniu szkoła rodzenia, dziś mąż idzie ze mna:)
  4. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Karmelek świetny opis spaceru! Ale mnie rozbawilas:) ja swojego to od razu pod ramię biorę żeby mi nie uciekal:) kiedyś to on zawsze narzekał ze że mną nie da się pospacerować bo za szybko chodzę a teraz narzeka ze się wlokę ale to żartobliwie oczywiście. I dzięki dziewczynki za wsparcie wasze, tutaj można tak fajnie popisać i żadna mi nie dogaduje ze wymyślam, a bo dzwoniła siostra z życzeniami i takie tam no i jakoś jej powiedziałam ze tak gwałtownie spuchlam a ona ze to przecież normalne i co ja wymyślam a ja jej mowie ze normalne to i może tak jak nogi puchna ale jeśli wszystko to raczej trzeba sprawdzić, a ona dalej swoje ze przecież każda w ciąży pchnie no i się poddałam i powiedziałam tak tak... sama się nie mogę doczekać tych wyników. ...
  5. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    No wiec wróciłam-dostałam dopegyt na ciśnienie oddałam mocz i krew do badania teraz tylko czekać wyników, a pan doktor sam zauważył ze i twarz mam spuchnieta i ze tak sobie to wygląda i ze nogi ciastowate i ze oby nie wyszło zatrucie-także teraz czekam na wyniki gdzieś zawsze między 12a14 są juz w necie. A wieczorem mam dzwonić do lekarza powiedzieć mu jak ciśnienie po lekach. Przed wyjściem z domu jeszcze raz mierzyłam to miałam 132/85 i powiedział ze to juz za dużo jest, a jak do domu wróciłam to miałam 147/85 a cała ciążę średnio 100/60 także spora różnica. Mam odpoczywać i w poniedziałek następna wizyta, a jakby coś to mam dzwonić. No więc tymczasem tak to wygląda.
  6. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Leel ja miałam usg w 29tyg i 1 dniu to miałam 2 stopień dojrzałości łożyska i lekkie zwapnienia. Aga tez czytałam różne artykuły i tak sobie myślę że to tylko zatrzymanie wody i niech tak będzie ale badania z chęcią zrobię żeby mieć pewność, dziś dalej ciśnienie 130na 75, nogi lepsze a i z rąk troszkę zeszło. Wiec pewnie nie ma się czym martwić. Dam znać jak juz wroce:) Blacky mnie bolą stawy krzyżowo biodrowe jak wstaje z leżenia i jak z boku na bok się odwracam, no i przy chodzeniu szczególnie po schodach ale samo spojenie na szczęście nie.
  7. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Meeg a to miałaś przygodę z tym szpitalem-masakra! Ale często tak robią ze jak juz kogoś przyjmą to chcą trzymać dłużej bo wtedy na takim pacjencie zarabiają, ty ich kosztujeszukać tylko przy przyjęciu i na tych wstępnych badaniach a potem mają za ciebie pieniądze. Majka opuchlizna rano była mniejsza na nogach ale buzia spuchnieta a palców rąk dłuższą chwilę nie mogłam wcale zginąć no i ciśnienie miałam 130 na 75 czyli jak na mnie wysokie choć oczywiście to jeszcze norma. Dzwoniłam do lekarza kazał jutro przyjść, a jeśli chodzi o kg to do soboty rana ja miałam 14 na plusie a od soboty wieczór juz 16 i się trzyma. Mp1 to właśnie kupiliscie to czego mi brakuje:)
  8. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Dzwoniłam do lekarza, mówił ze spokojnie ale żeby mierzyć ciśnienie, i żebym jutro zadzwoniła jeszcze po sprawdzaniu ciśnienia, a we wtorek koniecznie na wizytę żeby sprawdzić czy nie ma bialkomoczu. No bo jak na razie ciśnienie ok ruchy czuje, tyle że i nogi i ręce mi popuchly dość znacznie i na szybko. Po odpoczynku trochę zeszło ale poszłam do kościoła to w 15 minut spowrotem mi nogi nabrały. ...oj oby nie mieć tego zakażenia ciazowego-z samym dyskomfort i beznadziejnym samopoczuciem na takich slupkowatych nogach to już wytrwać do końca aby bezpiecznie było. Może to z tego szykowania Świąt poprostu ech....
  9. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Wesołego Alleluja! Meeg super ze wyszłaświata to czekamy na opis przebojów. A ja wczoraj spuchlam bardzo nogi i ręce, i między rankiem a wieczorem 2kg na wadze więcej. I po nocy zeszło mi tylko troszkę, a dziś trzy godziny na nogach ( oczywiście nie żebym stala) ale znów jest to samo i nie wiem czy się martwić juz czy nie...czy jechać na IP czy co z tym robić?
  10. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Witajcie dziewczynki przedswiatecznie:) ja dziś od 7 na nogach, gotuje żurek, warzywa na sałatkę, no i robimy z mężem na spółkę ptasie, on odwala najcięższą robotę, biedny juz się tak zmeczyl ale jest dzielny:) Ja tych ciuszków to mam jeszcze drugie tyle na późniejsze miesiące a może nawet więcej niż drugie tyle, nie wiem ile razy prałat pewnie około 15 pralek zrobiłam. .. Życzę Wam Kochane aby te Święta minęły spokojnie, bez komplikacji w rodzinnej atmosferze i z Bożym błogosławieństwem! My idziemy do znajomych i rodzinki a w domu to tak tylko robie żeby było co jeść, do rodziców nie jedziemy bo mi brzuch nie pozwala, a apropos nocnego wstawania ja tylko bokiem wstaje ale zawsze brzuch zaboli, a jak się odwracam z boku na bok to tez jest masakra musze tak jakby na raty to tobie bo tak boli, ale po chwili się uspokaja.
  11. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    AgiR a wiesz co w tym wszystkim jest najlepsze? Nic nie kupowałam, obdarowały mnie trzy koleżanki poprostu:) Przynajmniej nie będę musiała codziennie prać:)
  12. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    AgiR Ja jak do tej pory nie miałam żadnych dolegliwości po badaniach szyjki. A może na IP zadzwoń najpierw pogadać, skoro ginka nieuchwytna? Ja kończę ogarniać ciuszki oddzielilam te 0-3miesiace mniej więcej i ułożyła w regale, tych następnych mam drugie tyle:) Zuzulinek apropos samych złych opinii w necie to jest tak ze jak coś złego się dzieje to ktoś poświęci czas na pisanie komentarzy bo jest zły, a ten zadowolony cieszy się ze jest dobrze i szkoda mu czasu na pisanie w necie. Ale tak naprawdę każdy wózek może się rozwalić, każdy też może być super zależy od konkretnej sztuki, jak z samochodami. Witam kolejne majoweczki:) Wrzucam zdjęcie regału, jeszcze pewnie parę razy wszystko poprzekladam ale już jest sukces:)
  13. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Natalija trzymam kciuki za tatę, a Ty uważaj na siebie, staraj się jakoś uspokoić dla maleństwa choć wiem ze to będzie bardzo trudne. Leel super ze w końcu w domu! Tylko spokojnie z tymi przygotowaniami po troszku rób żeby się nie przesilic. Agnieszka no u nas tez takie przygotowania do świąt ze ich w sumie nie ma, trochę posprzątać, mąż wczoraj umył połowę okien to już też do przodu, no i tez myślę że nie pójdę do kościoła bo to za ciężkie może być, ale mi szkoda....a w święta nie jedziemy do rodzin bo ja nie daje rady i umówiliśmy się tu na miejscu ze znajomymi na śniadanko a w poniedziałek obiadek u cioci wiec ja myślę że spróbuję tylko jakieś ciasto ogarnąć. Karmel ja budziła się co godzinę 1,5h i tak całą noc, no ale pelnia... w sumie się wyspalam ale mocy jakoś nie nabralam, ale to już chyba tak będzie na tej naszej końcówce ze coraz ciężej o siły. Zazdroszczę dlubania w ziemi ja to uwielbiam a teraz nie mam gdzie ani jak:( To bigos zapalany wyszedł mówisz?
  14. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Karmelek ja wczoraj też z mężem rozmawiałam o tym co się stało, i też non stop o tym myślę, mam ten sam tydzień tam był chyba dzień różnicy między mną a buziakiem:( ta tragedia stała się taka realna... i dlatego tak tu ciągle jestem na forum bo boje się być sama.... Maria ja miałam biegunki a właściwie rozwolnienie od brania magnezu, ale ostatnio mi przeszło jakoś ze dwa tyg temu jak zmieniłam magnez nie wiem czy mnie to cieszy czy nie bo tak czy tak już mam hemoroidzika:/ Karola no właśnie ja sobie tak tłumacze ze macice to będę miała silna i dam rade urodzić naturalnie bo ona ciągle ćwiczy, a nie tak jak mi dogadują niektórzy ze nie dam rady bo na spacery nie chodzę i muszy odpoczywac... a 2,5 kg Kornelki to już super waga:) Agnieszka to oczy Twoje dziecko ma niepowtarzalne:) dobrze ze to tylko kolor, niby teraz soczewki są i niektórzy tylko dla zmiany koloru noszą.
  15. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Witaj Maria! Ostrożni Ci twoi lekarze, bo niby mówi się że jak dłuższa przerwa od cesarki to nie ma takiego zagrożenia i można naturalnie, ale z drugiej strony na pewno wiedzą co dla Was dobre. Karola to fajnie ze powiedział ze to w normie jest, bo ja też ciągle mam te skurcze i czasem mam stracha jak mówicie co tam u Was a jak słyszę ze ok to i ja się uspokajam:)
  16. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Anka znam to ze zawsze mi ktoś dopiecze jak wtedy co byłam na izbie i akurat do mnie to lekarz się przyczepił, że nie ten szpital, że lekarza tam nie mam, że w dzień się przychodzi a nie w nocy itp. Kilka łez mi poplynelo ale pomyślałam że będę dzielna dla mojego maluszka i oleje to głupie gadanie bo szkoda nerwów. Dziwne ze taka znieczulica jest wśród osób które maja pomagać. ... Daj znać co tam lekarz powie jak wyniki zobaczy, a maluszki czasem nie lubią tej głowicy czuć i specjalnie w nią kopią, ale to dobrze ze się ruszał, a może mu nie wygodnie bylo:)
  17. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Karola no to dobrze ze wychodzisz, znaczy już skurcze się nie pisały na ktg. Tylko nie przesadzaj z przygotowaniami świątecznymi, majoweczkom juz się relaks należy.
  18. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    No to trzymam kciuki Marzenko żeby Cię puścili na święta, oby tylko szyjka była ok. Długo już leżysz, ale ten czas szybko leci... a maluszek jaki juz duży?
  19. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Szpitalne dziewczynki dajcie znać jak po wizytach, mam nadzieje ze dziś macie lepszy dzień i ze wypisy juz gotowe. Dużo zdrówka dla Was i maluszkow.
  20. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Nie mogę przestać myśleć o tym co się stało, najgorsze jest to ze Buziak była niedawno na IP bo się martwiła o słabsze ruchy i ja odesłali ze wszystko ok a teraz dzidzi juz nie ma....
  21. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Buziak tak mi strasznie przykro!!! Będę się modlić za Ciebie i Twojego aniołka:( Nie wiem co napisać...
  22. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Klaudia super ze się odzywasz a maluszek na pewno szybciutko nabierze na mamusiowym mleczku:) to na pewno cudowne uczucie móc przytulic swoje maleństwo i dla niego to tez bardzo dużo znaczy wie ze mamusia go kocha i ze ma szybciutko rosnąć. Trzymaj się kochana ciepło jestem z Tobą myślami i modlitwą.
  23. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    A ja miałam właśnie małe odwiedzinki i dostałam taki bukszpanik w doniczce z jajkami i barankiem. Tak mi się choć troszkę świątecznie zrobilo:) no i juz wstawiłam drugie pranie, oczywiście dzieciowe. Jak widzę to jeszcze 3 razy musze nastawić i to juz będzie koniec bo więcej ciuszków nie ma. A potem musze posortować i takie ciut gorsze ciuszki chyba odłożę bo mi coś za dużo tego się zrobilo. Cała komoda upchana od góry do dołu ale taka komoda z półkami, duza. Teraz jeszcze tylko pieluszek tetrowych i flanelowych mi brakuje, kocyka nowego i rozka i łóżeczka, czyli już nie tak dużo.
  24. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Karola nie smutaj to wszystko dla dobra maluszka. A może już jutro Cię wypuszcza i przynajmniej będziesz pewna że jest dobrze.
  25. Zawiszka7

    Majóweczki 2016

    Może to ta nadchodzaca jutrzejsza pełnia tak nas tu nęka, że tych bóli wiecej?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...