
Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
Lilijka87 A to moje dzisiejsze dzieło ;) czy do kontrastów oprócz czerni i bieli zalicza się też czerwień? Lilijka czy Ty otwierasz ZOO???? hehe Sliczna zebra!!! A u mnie dzis byli tescie (łoooo matko ze przyjechali to jestem w szoku bo ostatnio nie chcieli....) Posiedzieli 3h i uciekli do domku... Jakas zmeczona jestem dzisiaj... Jutro Wam wstawie jakies zdjatko z sesji A teraz lece doczytac co i jak... Ernesto co tam z Paulinka??? I co z Haniutkowa Zosienka??? Trzymam kciuki za obie 4 dziewczyny hehhe
-
kamillla no własnie obstawiałam, że to nastolatka która nie we jak rodzicom powiedzieć. spytałam ją ile ma lat, ona ze 23. Podobno nie ma rodzicow, partnera, przyjaciólki. Moze tylko napisala ze ma 23 a na serio 15.... Albo nudzi jej sie i wypisuje glupoty zeby wzbudzic sensacje... Znam takich ludzi ktorzy potrafia robic takie rzeczy "anonimowo" w internecie.
-
Ernesto Miśka mi dziś napędziła stracha, już jest wszystko w normie. Kopie jak leci i nie oszczędza (sama chciałam), ale to najsłodsze kopanie Nie powiem, nieźle spanikowałam. A tak trochę weselej. Wyskoczyłam ze swojego legowisko na chwilę do wc. Wracam i tam widzę "zastępstwo" Jaki slodziak!!!!! Puchaty Nie chcial zebys do zimnego wracala legowiska A ta laska to ja mysle ze nie macie co sie przejmowac....
-
kamillla Zabolało mnie to że uważacie mnie za chorą psychicznie. Tak wcale nie jest. Zapytałam się tylko oruchy dziecka nic innego nie chciałam od Was. Mimo to pisaliście dalej. Nie mam zamiaru być w grupie, której uczestnicy mnie obrażają, sugerując, że jestem chora psychicznie. Wy się nazywacie matkami, to współczuję dzieciom i to bardzo. Może i nie będę matką idealną, ale na pewno zrozumiem dziecko które przyjdzie z problemem jakim kolwiek i mimo to z jakim problemem przyjdzie i mimo jakie będą następstwa tego problemu to nie powiem mu że kłamie albo jest psychicznie chory. Pozdrawiam A to że macie zdjęcia postu i komentarzy to już Wasza sprawa nie moja. Może i potrzebuję pomocy, ale Wy nie jesteście od tego, aby mnie oceniać. Jak się z tym nie zgadzacie to już Wasza sprawa. A moze to jakas nastolatka ktora wpadla i ma problem jak powiedziec rodzicom i wogole???? I dlatego nie chodzi do lekarza????
-
Jak tylko mezulek je obrobi to Wam pokaze
-
~Leniiiiiiiwiec Ola,kiedys, b.dawno temu ogladalam a raczej sluchalam jak tv byl wlaczony i kojarze niektorych;) Ja wracam ;) nie mialam badania na fotelu-tylko ktg i usg. I wsz ok, ale zblizajacego sie porodu nie widac;) mam wrocic we wtorek na ktg, a jak do przyszlego pon/wt nic to szpital (10 dni po terminie). Gin kazal duzo chodzic i sie kochac...wiec dzis dzuewczyny, chyba malo mnie bedzie!;) T.szczesliwy ;) Moze przyodzieje stroj balwana z nocy poslubnej ?;) Popieram stroj BAŁWANKA!!!! Mysle ze odpowiednio rozgrzeje atmosfere hehhe No trzymam.kciuki zebys nie musiala lezec w szpitalu Moze jak dobrze podzialacie to 1,2,3 i z dziupli pisklak wyskoczy heheh
-
Netka777 Aaaa dziewczyny ja jestem w szpitalu po wizycie wzieli mnie na oddzial. Podaja mi oxytocyne zeby sprawdzic wydolnosc loZyska ale polozna mowi ze moze to sprawdzanie skonczyc sie porodem.... A ja taka przeziebiona!!! O kurcze Netka TRZYMAMY kciukasy!!!! Jednak Lilijka miala przeczucie ze ktoras mozr urodzic w weekend Oby wszystko poszlo tak jak dzidzia chce
-
Zu2ia Idziemy do domu :) No to REWELACJA!!!! Ciekawa jestem jak Arturek zareaguje na Olka
-
Lilijka87 Olka to na pewno są hormony ;) pornole też oglądasz do końca czekając na ślub? tak wiem, suchar, sorry! Ale głowa do góry, z dnia na dzień będzie lepiej! Leniwiec mi to się wydaje, że któraś z forum urodzi w weekend. Może ty? :) Kalae mamy zbliżone terminy. Ciekawi mnie czy się spotkamy na porodówce albo chociaż na oddziale :) Nie no Lilijka PADLAM!!!! hehehe Moj mezulek jak wrocilismy z marketu napalil sie na zdjecia i MUSIAL mi (a raczej nam) pocykac... A taka padnieta bylam... i tak chcialo mi sie gruszki.... Noi z gruszki nici wyszly bo juz jestem taka glodna ze on na szybko robi spagetti Juz sir nie moge doczekac bo tak slucznie pachnie oooommmmooommooom
-
ajka88 Jeśli chodzi o na wspólnej, to ta aktorka Kinga wyjedzie na jakieś szkolenie do Anglii. To możliwe że się rozstanie z Michałem. W dzień dobry TVN była i mówiła że nie będzie jej jakiś czas bo wraz z mężem robią sobie podróż po USA. A mi sie wydawalo ze jak czytalam z nimi wywiad to do Australii na rok mieli wyjechac...
-
Monimoni A ja jednak miałam ciężką noc, o 3 ryczałam już z bólu, zmęczenia, złości i bzsilności. Co Zuzię do cycka to ona trochę podjadała i zasypiała, odkładałam ją, zdążyłam sama się ułożyć i przymknąć oko, to sobie przypominała że ona jednak by zjadła. I tak co pół godziny ten sam rytuał, a sutki coraz bardziej bolały i spać się chciało.już chciałam oddać ją położnym do wspólnego pokoju ale za każdym razem miałam nadzieję że to już ostatni raz. No i ok 4 zasnęła tak porządniej, poszłam jeszcze po przeciwbólowe, głownie ze względu na plecy, strasznie bolał mnie kręgosłup i mięśnie, zresztą nóg i rąk też, blizna też dawała o sobie znać. i udało nam się przespać do 6, a potem po karmieniu jeszcze do 8. A dziś już lepiej. Karmię przez nakładki, bo mam poranione sutki, małej na szczęście nie przeszkadzają, zjadłam pyszne pożywne śniadanie z pasztetową, no i po obchodach i badaniach czekamy, za dwie godziny do domu! Chodzę już wyprostowana i w zasadzie sjestem pełnosprawna. Trochę boli tu i tam ale to nieważne. Teraz czeka nas wielka rewolucja, Ksawciu jeszcze nieświadomy, mąż pojechał umyć samochód, tak się przejął, że "swoje kobiety zabiera do domu";) Felcia gratulacje. Aniołek super wieści. Zuzia powodzenia. Zdjęcia brzuszków piękne (molój już taki tkaczek smutny). Do tematów, o których piszecie, na razie się nie wtrącam, bo słabo z czasem i siłami, ale czytam i kibicuje wam we wszystkim. Biedactwo!!!! To sie nacierpialas w nocy.... Ja na wszelaki wypadek tez kupilam te nakladki na sutki bo mam bardzo delikatne... Super ze dzis wychodzicie!!! Co w domku to w domku A Ksawciu bedzie mial niespodzianke jak taka LALKE mu przyniosa do domku hehe Trzymam kciuki zeby wszystko poszlo po Waszej mysli!!!
-
Monimoni Czytam i czytam, doczytałam do żartu Izabel "powieki oglądam".... Trzeba uprzedzać, że coś będzie śmieszne bo to mega ból śmiech z pozszywanym brzuchem. Napiszę trochę co u mnie i czytam dalej... Cc poszła jak z płatka, najgorsze było wsadzenie cewnika i dociskanie aż dzięki znieczuleniu przestanie się go czuć:/ (znieczulenia w ogóle nie poczułam), potem cięcię i raz dwa mała była z nami. Krzyczała już podobno z brzucha, wszyscy się śmiali,że taka waleczna, co mnie tu wciągajcie, no i rzeczywiście jest niezłym krzykaczem. Zaskoczyło mnie, że dostałam małą od razu dokangurowania, taką brudną, przestraszoną, jak prosto z kosmosu... Oczywiście płakałam i byłam superszczęśliwa!!!! Pierwszą dobę spędziłam na sali pooperacyjnej bo wczoraj był armagedon, 4 cc planowane z patologii, ja, 2 sn i potem jeszcze kilka cc, z 6 chyba do 3 w nocy. Plusy są takie że miałam bardzo wygodne łóżko. Dziś jestem na normalnej sali i już leże na szpitalnej pryczy;) ale jak nic się nie wydarzy, żółtaczka czy coś to jutro idziemy do domu!!!! Także Marcóweczki jest już tłok na porodówkach, zamawiajcie terminy;) Zuzia jest maleńka, cudowna oczywiście, zdrowa, już miała wszystkie usg i echo, szczepienia, jutro jeszcze tylko obejrzą stawy biodrowe. Jestem przeszczęśliwa - już to chyba mówiłam:) tylko boli cholernie rana, macica iuż zaczyna się obkurczać i sutki - pamiętałam że bolało ale zapomniałam że to aż taki ból:/ Jedzenie znośne, na obiad dobry barszczyk i kotlet rybny, pieczone jabłko, rogalik, śniadania i kolacje ble, jakieś zupy mleczne i konserwowe szynki. Mała chyba się wreszcie najadła, spróbuje wykorzystać chwilę i pospać bo nigdy nie wiadomo kiedy bedzie pobudka. Trzymajcie się dziewczyny, może któraś już urodziła tylko ja jeszcze nie doczytałam, mam nadzieję że nic złego się nie dzieje i wszystkie czekacie do marca na swoje cuda! Monimoni to po tym wszystkim jak wrocisz do domu to mysle ze ZASLUGUJESZ na mamine NALESNIKI hehehe Super ze Zuzia dobrze sie czuje i oby tak juz zostalo to do domku pojdziecie Trzymam mocno kciuki za Was!!!!! Szybko dochodzcie do siebie!!!!!!
-
Haniutek Misiakowata haha ten slad opon ja przekona bo to gorsze jak rozstepy;) Felcia sliczny Krzys a swoja droga zawsze panowie o tym imieniu mi sie podobali;) Lilijka kiecuszki piekniusie ;) Heheheh Juz wyobrazilam sobie mine Olki jak widzi Twoj motor heheh My po sniadanku.... Dzis moj mezulek doszedl do wniosku ze jak juz wytrzymalismy w 2paku do dzis to moze pojade z nim do marketu Kochany jest ze pomyslal ze bede chciala troche do ludzi wyjsc Ciekawe czy bedzie to czyms skutkowac... hmmm.... heheh
-
felcia898 Hej Dziewczynki wczoraj przed 11 urodził się przez cc Krzyś :) dostał 10/10 punktów. Wszystko ok walczymy z karmieniem piersią. ......to nie takie łatwe. Ja po cesarce czuje się narazie fatalnie....:/ ale z każdym dniem mam nadzieję że będzie lepiej:):) Dziś ma być też wynik małego czy nie zarazil się gbs-em przy porodzie......bardzo się martwię.......Jak będzie z nami wszystko ok może jutro lub w poniedziałek będziemy szli do domku Felcia jak to dobrze ze sie odezwalas!!!! Wszystkie juz sie niecierpliwilysmy i nawet Zu2ie na ZWIADY wysylalysmy heheh Krzysiu slodziak i wyglada na grzecznego krasnoludka Trzymam kciuki zebys szybko doszla do siebie i zeby Krzysiu tez mogl wyjsc szybciutko do domku Sila Marcoweczek bedzie czuwac!!!
-
Noi nadrobilam hehhe Misiakowata Ty to spij a nie podsluchujesz Pawla i sie nie wymiguj lekkim snem hehe
-
Lilijka87 A to dzisiejsze fanty dla Groszki :) Uuuu co za suknie Mi sie podoba najbardziej ta w krateczke Ale wystroisz Groszke.... Fiuuuu fiuuu.... Strzelbe Tatus juz musi nabijac heheh
-
Aniołek_nocy Witam wieczornie:-) Antoś po kąpieli śpiocha ślicznie :-) zjada 45ml i na następne karmienie przygotowałam 50ml. Od poniedziałku rejestracja Tosia u lekarzy. W czwartek do okulisty już termin mamy :-) w poniedziałek muszę załatwić rodzinnego i wziąść od niego skierowanie na morfologie bo za tydzień mam sprawdzić kontrolnie. Ola czy ty też podajesz Majce żelazo? Mu mamy zacząć podawać za tydzień jeden w saszetkach a drugi w kropelkach. Do tego 2x wit d i jeśli będzie na mm to jedną kapsułke wit k a jak kp to tylko wit d. Aaaaaa jakk cudownie ze Antos juz w domku!!!!! No teraz juz cala rodzinka w komplecie!!! Spokojnej nocki Wam zycze
-
olka135 Hej. Aniołek świetne wieści! Zu2ia Trzymam kciuki za dobre wyniki jutro. Renia ja jak wyszlam 5 lutego to 5 dni później był pierwszy spacer. Dziewczyny czy ja naprawdę jestem taka zła? Przez to że urodziłam przez cc to czuje się gorsza... Jakbym tym jakaś krzywdę zrobiła mojej córce :'( Tak bardzo chciałam naturalnie, wiem, że ta cesarka uratowała życie majce ale czuje się przez to winna i jakas wybrakowana :'( ! Mam też ostatnio wrażenie że jestem do niczego. Tylko potrzebna do wstawiania do Mai w nocy, tyle.. Że Michał byłby szczęśliwszy beze mnie.. :( Ciągle chodze i płacze... Ciągle mi coś nie odpowiada :( To chyba nie ta 'słynna' depresja?! nie Nie no chyba raczej napewno nie.. Przepraszam musiałam się wyzalic :'( Olka nie martw sie!!!! Nie jestes jedyna ktora rodzila cc. Niektore dziewczyny TYLKO chca cc i nawet jie mysla o sn!!! A zreszta jaka to roznica!!!!! Oni RATOWALI jej zycie!!!! A hustawki to mozesz miec bo gospodarka hormonalna musi sie uregulowac... To jest niestety polug i jego sie nie przyspieszy.... Musi przejsc swoim rytmem. Czesto kobitki maja problem z tym ze na poczatku czyja ze sluza tylko za cycek dla malenstwa... Ale juz niedlugo Maja zrobi sie bardziej kontaktowa i bedzie lepiej
-
misiakowata30 kamillla heheheheheh misiakowata musiałaś na kogoś zwalic hehehehehehe byłam przekonana,że to P. zawsze on zasypia na filmach ha ha Co do Felci nic nie wiadomo,nie odezwała się..mam nadzieję,że wszystko przebiegło szczęsliwie i zwyczajnie pochłonieta jest macierzyństwem hehehe heheh Misiakowata padlam jak przeczytalam o chrapaniu Nie dosc ze spisz to jeszcze podsluchujesz hehehe My juz w lozeczku lezymy z mezulkiem i nawet posprzatalismy po gosciach A jutro odpoczynek i nic nie robie I nikt nie przychodzi Lece Was poczytac po naskrobalyscie troche przez ten czas
-
~Leniwiecccc Ja juz w nic nie wierze- ani w pelnie ani w zele ;))) A moze jestem jakims ewenementem ewolucyjnym i moja ciaza bedzie trwala rok ???:) Ide spac ;) Ciesz sie ze nie jestesmy SLONICAMI!!! Te to dopiero sie mecza :(
-
Jak tak kazecie strzelac tym zelem to potem dzieciaki beda wystrzeliwac jak z procy Lekarze nie nadaza lapac dzieciaczkow hehehh
-
Barcelona Madika Barcelona Dzień dobry:) wpadlam się zameldować i zaraz idea was nadrabiac :) ale stron od wczoraj! No no... U mnie dwie pozytywne nowosci:) Wczoraj powmuszalismy kotce strzykawką wode i jedzonko i dzis zaczela sama niesmialo wstawac przynajmniej napic się wody, do kuwety a nawet dkubnęla trochę mięska sama z siebie. A nad ranem nas obudzila domagając się wyjscia na taras :) Po drugie juz tacy mega nie zdecydowani jestesmy co do imienia maluteństwa ze zadecydowalam ze będzie Hania Victoria a Claudio juz sie przyzwyczai do imienia Hanía. Zgodzil się Nasze forumowe Haniutki-Haneczki w pelni mnie przekonaly ze to wlasciwy wybòr :* Poza tym snilo mi się dzis w nocy ze gdzies jechalismy samochodem z Claudiem przez sniezne krajobrazy i okazalo sie ze jedziemy odwiedzic kolegę Claudia, ktòry okazal się męzem Madiki hehh ciekawe ... moze to bula jakas zapowiedz tego ze tak jak ty Madika nazwe còreczkę Hania..? D Lece was nadrabiać :) Heheh Wiesz my z mezem mielismy podobna historie ze ja chodzilam do klasy z chlopakiem ktory wyjechal do Szwecji... I jakos kontak z nim sie urwal... A potem jak sie poznalam z moim (wtedy nie mezem) to okazalo sie ze ten kumpel jest jego przyjacielem- poznali sie przez neta heheh Wiec Barcelona WSZYSTKO jest mozliwe A u nas dzis snieg pada.... Wiec jakby sie sprawdzalo heheh Poza tym moim wielkim marzeniem jest Hiszpania... wiec 2 pieczenie na 1 ogniu by byly hehhe Heheh Madika! No to chyba jakis sen proroczy mialam kto wie moze sie spotkamy jednak nie w zimowym a w palmowym krajpbrazie hehh Zapraszamy zapraszamy Ja jestem jak najbardziej ZA!!!! Miec takiego przewodnika po Hiszpani jak Ty i Claudio noi HANIA To marzenie!!!! A przy okazji moze jakies Twoje male cuda bym mogla odebrac osobiscie heheh
-
Renia83 Wróciliśmy wlasnie z ważenia z Oliwką. Nas tez wypisali z zoltaczką "fizjologiczną" , ktora dopiero w domu się rozkręciła i mała do tej pory jest żółta. Ma podobno 3 tyg żeby sama zeszla. Kazali mi dzis wylewać pierwsze krople pokarmu bo w nich najwięcej jest bilirubiny. I dużo przystawiać do okna. Mala tez jest przez tą żółtaczkę ospała i słabo przybiera. Wrocila dopiero do wagi urodzeniowej. Mimo tego wszystkiego jest ok i na razie obserwujemy :) Aniolek_nocy bardzo się cieszę ze idziecie do domu, powodzenia i dużo zdrówka :) Renia oby ta zoltaczka szybko minela i Oliwka szybko doszla do 100% zdrowia!!! Trzymam kciuki!!!
-
Barcelona Dzień dobry:) wpadlam się zameldować i zaraz idea was nadrabiac :) ale stron od wczoraj! No no... U mnie dwie pozytywne nowosci:) Wczoraj powmuszalismy kotce strzykawką wode i jedzonko i dzis zaczela sama niesmialo wstawac przynajmniej napic się wody, do kuwety a nawet dkubnęla trochę mięska sama z siebie. A nad ranem nas obudzila domagając się wyjscia na taras :) Po drugie juz tacy mega nie zdecydowani jestesmy co do imienia maluteństwa ze zadecydowalam ze będzie Hania Victoria a Claudio juz sie przyzwyczai do imienia Hanía. Zgodzil się Nasze forumowe Haniutki-Haneczki w pelni mnie przekonaly ze to wlasciwy wybòr :* Poza tym snilo mi się dzis w nocy ze gdzies jechalismy samochodem z Claudiem przez sniezne krajobrazy i okazalo sie ze jedziemy odwiedzic kolegę Claudia, ktòry okazal się męzem Madiki hehh ciekawe ... moze to bula jakas zapowiedz tego ze tak jak ty Madika nazwe còreczkę Hania..? D Lece was nadrabiać :) Heheh Wiesz my z mezem mielismy podobna historie ze ja chodzilam do klasy z chlopakiem ktory wyjechal do Szwecji... I jakos kontak z nim sie urwal... A potem jak sie poznalam z moim (wtedy nie mezem) to okazalo sie ze ten kumpel jest jego przyjacielem- poznali sie przez neta heheh Wiec Barcelona WSZYSTKO jest mozliwe A u nas dzis snieg pada.... Wiec jakby sie sprawdzalo heheh Poza tym moim wielkim marzeniem jest Hiszpania... wiec 2 pieczenie na 1 ogniu by byly hehhe
-
kamillla Izabel82 Może jakby z durexem przyszła to by się dziwnie patrzyli :) heheheh nie chodzi mi konkretnie o durexa, ale ogólnie o to ze nawilzający a roznica w cenie jest ogromna :) No tak ale tamten zel jest dla ciezarnych a w zasadzie rodzacych hehe A tamten dla zwyklych smiertelnikow uprawiajacych sex.... A to toznica- nieprawdaz???