Skocz do zawartości
Forum

arwena89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez arwena89

  1. Misiakowata, Ernesto ja też mam taki przepis na murzynka, jedyna różnica to ja zamiast wody dodaję mleko :) aaaa i nie odlewam części masy na polewę. Z wierzchu polewam gotową polewą (taką co się rozpuszcza w mikrofalówce lub kąpieli wodnej). Też robię w blaszkach keksówkach, zawsze jeszcze dodaję do ciasta rodzynki i orzechy, wtedy jest pyyyycha
  2. ~kalae KasiaMamusia RedNails89 No masz, tesciówka z takim przejeciem o tym mówiła, że prawie uwierzyłam! O zakalcach i zepsutych ogorkach podczas okresu też mówiła,hmm... A ja jej tak wierzyłam Witam:) Oj ty biedna naiwna patrz jak to człowiek zawierzył i nic z tego nie wychodzi Ernesto ja wizytę mam 9marca i do tego czasu mam brać tylko witaminy i aspargin 3x1 i jeśli chce i poczuje, że jest mi potrzebne to nawet nospe:) nati przykro mi,przytulam mocno:) Olija bardzo proszę, mi zawsze wychodzi:) Murzynek: 3szkl.mąki 1szkl.cukru 2całe jajka 0,5szkl.oleju 2łyżeczki sody 1łyżeczka proszku do pieczenia 1,5szkl.mleka 3-4łyżki dżemu(jakikolwiek) lub powideł 2łyżki kakao Wszystko razem w mikser wymieszać, piec ok.35min w 180stopni Ooo z powidlami to nie jadlam. Ale ja to taki inny znam, ze maslo z woda cukrem i kakao trzeba zagotowac, potem jak ostygnie dodaje sie jajka i make. I ten jest pyszny. A jajka sie chyba osobno ubija. Kalae to my znamy ten sam przepis! Jesteś pierwszą osobą spoza mojej rodzinki, która zna ten przepis :)
  3. ~kalae Kiedys slyszalam taka opinie ze jak sie ma okres to wtedt ciasta nie wychodza, nie wiem na ile to prawda. Ale w przypadku ciazy bym sie mogla zgodzic z ta opinia. Ja słyszałam tylko o słoiczkach, a zwłaszcza ogórki kiszone podobno nie wychodzą
  4. Ernesto misiakowata30 To dobrze,że mówisz Arwena..a ciekawe jak u mnie z paciorem wyjdzie hmm..ile sie czeka na wynik?? Aga bo tak najlepiej na dystans..moja jak mi juz toksycznie wchodzi na łeb,to się odsuwam..najpierw ma focha,bo nie widzi,ze to przez nią,potem wzbudza zainteresowanie,a na koniec pisze sms codziennie..co juz mnie wkurzać znów zaczyna... co robisz? śpisz? teraz mnie nie denerwuje już,ale podejrzewam,że urodze to koniec... Leniwiec trzymam za słowo :)Ja tam z mlekiem każde ciacho zjem..choc normalnie nie przepadam..ciąża zmienia :) Ja zrobię gofry jak coś :) Mi w środę robili z 2 dziurek jeśli do środy nie zadzwonią to jest -, jak będzie + to zadzwonią, zeby po receptę przyjechać. Czyli wychodzi na to, że na wyniki tydzień się czeka. Yyyy, to chyba zależy jaka jest metoda testu. Mi zrobiła na miejscu w gabinecie. Taki płytkowy jak ciążowy, od razu miałam wynik tylko trochę bardziej skomplikowanie się go wykonuje, bo patyczek włożyła do probówki z jakimś odczynnikiem, po chwili nakropiła na płytkę i zaraz miałam wynik :)
  5. misiakowata30 Dzieki Sylwia:) Leniwiec ciężko zepsuc murzynka,to moje pierwsze ciasto,które zawsze sie udaje a jak nie to kup w sklepie i podgrzej,może dziecko da się nabrać :) Oj Misiakowata, mój ciotka potrafi zrobić zakalec z każdego ciasta, z murzynka też ale ona to jest zdolna inaczej w tym temacie :P To mówicie że jak się zrobi murzynka to szybciej się rodzi?! Dobrze że wczoraj nie zrobiłam, miałam za mało kakao
  6. misiakowata30 aha hehe..no ja doczytałam,że jak się świeże nie zużyje to spokojnie zawinąć w woreczek i zamrozić,a potem wyłożyc do ciepłej wody lub mleka na 15 min.przed uzyciem :) No nic,,znalazłam kawałek mąki i ukrcęciłam gofry :) Omomomomommmm Haneczka najlepiej zapytac gina o te upławy,ale jak sa bezbarwne to może Ci sie coś saczy juz?? Ja juz 3 dni mam takie białe,gęste,ale nic nie swędzi..we wtorek ide na gbs to zobaczę co się dowiem :) Misiakowata ja tez mam takie uplawy, białe i gęste i moja gin twierdzi że jak nie swędzi to nie grzybek i pod koniec ciąży może być taka wydzielina. A gbs mam ujemny :)
  7. ~kalae misiakowata - wydaje mi się wraca imię Małgorzata, bo już kilkoro dzieci słyszałam o tym imieniu, moze zależy od rejonu W moim otoczeniu zawsze jest jakaś Gosia, a to w rodzinie, a to w klasie zawsze jakaś była i wszystkie bardzo fajne :) chociaż z tych najmłodszych maluchów to jeszcze nie znam, ale pewnie niedługo jakaś Małgosia się ujawni, chociażby na placu zabaw ;)
  8. ~kalae ~Kucharz-leniwiec Szarlotka wyszla o-kro-pna... Chyba musze pogodzic sie z tym ze jestem cukierniczym beztalenciem !;) Za to pizza pychotka...:))) mi ostatnio mój M powiedział, że ciągle mi zakalce wychodzą jak nigdy, Hehe, może to ma jakiś związek z ciążą bo mi też pierwszy raz w życiu wyszedł zakalec :P już do końca ciąży nie mam zamiaru nic piec, jak ktoś chce coś słodkiego to niestety musi się udać do cukierni :P pierwsza próbę pieczenia podejmę w kwietniu na rocznicę ślubu (chyba że mi Miki nie pozwoli)
  9. strunka7777 Izabel82 My mamy popularne imiona dla dzieci i zupełnie mi to nie przeszkadza. I o dziwo syn Szymon mimo że w pierwszej 10-tce to w żłobku był jeden, w przedszkolu jest 2. Więc normalnie. Bywa ze tę oryginalne się zbiegają kilka w otoczeniu Szymon - piękne :) i baaardzo popularne w zeszłym roku. Ale bardzo mi się podoba i jesli mala się okaże malym hehe to nie wiem czy się nie zdecyduje :) Strunka mi też się bardzo podoba imię Szymon. Ale właśnie w tamtym roku zrobiło się bardzo popularne. Z klasycznych to bardzo nam się podoba Adam, ale juz mamy Adasia w rodzinie i to jeszcze z tym samym nazwiskiem, tak samo wypadł z naszej listy Mateuszek (najlepsze imiona już zarezerwowane) i tak wybierając i przebierając w imionach padło na Mikołaja, a jakby jednak Mikołaj okazał się dziewczynką to będzie Amelka. Spodobał nam się pomysł żeby synuś miał imię na tą samą literę co tatuś a córeczka jak mamusia :) najgorzej jak drugi tez będzie synuś, bo Michałki i Maciusie też pozajmowane, ale to będziemy się martwić przy drugim ;)
  10. Izabel82 Asik, Niuska ogromne gratulacje!!!! Wspaniale że porody tak sprawnie poszły! Oby tak dalej. Anię i Marcinka witamy na świecie!!! Moja znów tak mnie dokłada momentami... Zero litości, dziś chyba sprawdzała czy tyłek jej pod moje żebra wejdzie :p A mały w nocy dostał gorączki, w grupie po 5-8dzieci wkoncu i jego ddopadło...teraz śpi bo już ledwo na oczy widział. Izabel nasze dzieciaczki to chyba naprawdę do pary do siebie pasują, bo mój Mikołaj tez próbuje mi pupę pod żebro wsadzić i jeszcze po przekątnej mi biodro przestawia. Nie wiem jakie pozycje mam przyjmować, bo jakkolwiek się ułożę czy usiądę to obrywam kopniaki i to juz wcale nie jest przyjemne. Wczoraj to aż się popłakałam bo nie dosyć że głowa mnie bolała, spojenie napierniczało ze zdwojoną siłą to jeszcze mały mnie masakrował od środka, a jeszcze mąż mnie na dokładkę wkurzył.
  11. Niuska gratulacje! Mój małżon też Marcin :) życzę szybkiego powrotu do formy po cc!
  12. Asik gratulacje! Jaki szybki poród! A Ania jaka długa! Może z niej jakaś super modelka wyrośnie ;) Niuska trzymamy kciuki za sprawną akcję!
  13. Ernesto daj znać jak już będziesz cos wiedziała! Haniuek nie smutaj, na pewno Ciebie lekarze mają pod szczególną opieką skoro co chwilkę badają Zosię. A jak Ty się czujesz? Przechodzi Ci to choróbsko? Może jednak nie będą Cię trzymać do tego 15 marca. Misiakowata jak ja Ci zazdroszczę tego baraszkowania! U mnie celibat ze względu na to spojenie, bo mnie po prostu tam boli. A po wczorajszej przejażdżce do pracy ze zwolnieniem to już w ogóle ledwo nogami ruszam :( po tym badaniu u ortopedy chyba będę tydzień dochodzić do siebie :( jeszcze Junior tak się wyciąga że czuję że chce mi jednocześnie przestawić lewe biodro i prawe żebro... A z tą dziewczyną z fb to dziwna sprawa, nie widziałam tych postów, to się nie będę wypowiadać... Izabel też oglądałam dzisiaj "moje 600 gramów szczęścia", jakie słodkie te maluszki jak na końcu pokazali jak juz mają po pół roczku! I nawet Amelka daje sobie ładnie radę, mimo że start miała najcięższy. Pomyśleć że nasze maluszki mają w brzuszkach już po 3 a nawet niektóre pewnie i 4 kg!
  14. Ernesto, myślę że powinnaś ufać swojej intuicji, bo to Ty najlepiej wiesz jak mała zwykle się rusza, co jest normalne a co nie. Mój mały znowu jest bardzo ruchliwy, mam wrażenie że nawet jak śpi to się przeciąga, a to nóżkę a to rączkę wyciągnie, a to pupę próbuje mi wepchnąć pod żebra. Mniej więcej wiem kiedy nie śpi, bo wtedy reaguje na dotyk, głos i bawimy się w "odpukiwanie". Musimy ufać sobie i swoim odczuciom co do aktywności maluszków :)
  15. Madika arwena89 Hejka Dziewczyny! Dzisiaj miałam kompleksową obsługę lekarską i czuję się w pełni przebadana, co prawda jestem biedniejsza o 3 stówy, ale mam do tych lekarzy zaufanie i wiem że nie odwalają fuszerki. Po pierwsze wizyta u gin. Na razie szyjka długa, ale robi się rozwarcie zewnętrzne na opuszek palca (podobno w tym tygodniu to juz normalne). Junior dokazuje, waży już 2800g, dalej główką w dół. Miałam badanie na gbs z jednej dziurki, wynik ujemny. Na miejscu mi zrobiła, bo to jest taka sama zasada jak test ciążowy płytkowy, tylko że najpierw trzeba sobie w dziurce patyczkiem pogmerać. Następna i juz ostatnia wizyta za 2 tygodnie i będziemy ustalać dokładny termin cc (tak żebym na niedzielę wielkanocną wyszła z małym do domku). Po drugie ortopeda, mam wskazanie do cc ze względu na rozejście spojenia. Jak mi nacisnął palcami w to miejsce to bym z fotela spadła, nawet przyciskanie głowicy z USG bolało :( pomierzył wszystko dokładnie i jest rozejście na 1,3 cm, a norma jest do 0,92-0,98 zależy jaki lekarz jak uznaje. Podobno nie jest łatwo to dobrze zmierzyć, bo niektórzy zamiast mierzyć od kości, łapią na USG tzw. echo i wtedy pomiar zwykle mieści się w normie. U mnie stwierdził że mam klasyczne objawy kliniczne i inny ortopeda mógłby mi wystawić wskazanie do cc nawet bez pomiaru na USG, ale on lubi mieć do wszystkiego podkładkę w postaci czegoś mierzalnego, żeby później w szpitalu przy porodzie mi nie zakwestionowali wskazania. Razem z moją gin stwierdzili, że przy takim rozejsciu żaden lekarz nie zaryzykuje porodu Sn. Dlatego Kalae, Kamilla, Madika - skonsultujcie się z dobrym ortopedą! Dzieki Arwena Moj gin robi mi usg spojenia co wizyte i wychodzi ze ma 0,6 czyli w normie. I mowi ze to przez relaksyne (chyba dobrze to nazwalam). Myslisz ze moze to byc jakis zle zrobiony pomiar? Madika nie wiem jak Twój gin łapie te pomiary, ale ortopeda pokazał mi jak zazwyczaj jest mierzone spojenie to był wynik na granicy normy 0,9. Potem jak złapał pomiar w tym miejscu co trzeba wyszedł pomiar 1,3 cm. Jeżeli dalej Cię to boli to ja bym jednak odwiedziła ortopedę
  16. Oj Misiakowata racja racja, za kasiure to inaczej człowieka traktują, chociaż nie wiem jak moja gin, bo ona na nfz nie przyjmuje, tylko prywatnie. A do ortopedy wolałam zapłacić niż w kolejce do rodzinnego po skierowanie załapać jakiegoś wirusa. Majka trzymam kciuki! To juz prawie 38 tydzień więc możesz już bezpiecznie rodzic :) Powodzenia! Dziki?! Ja niby mieszkam przy lesie a dzika na żywo jeszcze nie widziałam, jedynie sarny blisko podchodzą i lis czasem gdzies przemknie. Dobranoc dziewczyny!
  17. Ajkaa kochana, może on nie daje rady ogarnąć tego że za chwilę będziecie we czworo i dopiero to do niego dotarło... nie chcę go usprawiedliwiać, oczywiście powinien Cie przeprosić i błagać na kolanach o wybaczenie. Olija, współczuję straty babci i że nie miałaś wsparcia w mężu... Faceci są czasami strasznie niedomyślni. Do mojego M dzisiaj dotarło, że za miesiąc Junior będzie po drugiej stronie brzucha. Od pierwszego M zaczyna drugą pracę... Misiakowata nie daj sie chorobie! Mleko, miód i czosnek Twoimi przyjaciółmi! :)
  18. Izabel82 Arwena może będziesz mieć podobnie cc jak ja. Ja mam na 24.03 i w Niedzielę Wielkanocna jak będzie wszystko ok to do domu. Ah ci faceci, mój czasem też jak coś palnie bezmyślnie to normalnie jaja urwać Ale ja już olewam... Szkoda mi nerwów, zwłaszcza teraz. Współczuje relacji z rodziną zzwłaszcza z mamami.... Moja jest moim oparciem od zawsze.... Naprawdę zawsze mogę na nią liczyć i na rodzeństwo choć na codzień każdy żyje swoim życiem też mogę liczyć i u męża to samo. Moj tato mimo że do dzieci zawsze był na dystans do wnuków też, to małego mi odbiera z przedszkola prawie codziennie, tesc wozi na treningi.... To może będziemy parą jak Monimoni i Felcia dzisiaj :)
  19. Hejka Dziewczyny! Dzisiaj miałam kompleksową obsługę lekarską i czuję się w pełni przebadana, co prawda jestem biedniejsza o 3 stówy, ale mam do tych lekarzy zaufanie i wiem że nie odwalają fuszerki. Po pierwsze wizyta u gin. Na razie szyjka długa, ale robi się rozwarcie zewnętrzne na opuszek palca (podobno w tym tygodniu to juz normalne). Junior dokazuje, waży już 2800g, dalej główką w dół. Miałam badanie na gbs z jednej dziurki, wynik ujemny. Na miejscu mi zrobiła, bo to jest taka sama zasada jak test ciążowy płytkowy, tylko że najpierw trzeba sobie w dziurce patyczkiem pogmerać. Następna i juz ostatnia wizyta za 2 tygodnie i będziemy ustalać dokładny termin cc (tak żebym na niedzielę wielkanocną wyszła z małym do domku). Po drugie ortopeda, mam wskazanie do cc ze względu na rozejście spojenia. Jak mi nacisnął palcami w to miejsce to bym z fotela spadła, nawet przyciskanie głowicy z USG bolało :( pomierzył wszystko dokładnie i jest rozejście na 1,3 cm, a norma jest do 0,92-0,98 zależy jaki lekarz jak uznaje. Podobno nie jest łatwo to dobrze zmierzyć, bo niektórzy zamiast mierzyć od kości, łapią na USG tzw. echo i wtedy pomiar zwykle mieści się w normie. U mnie stwierdził że mam klasyczne objawy kliniczne i inny ortopeda mógłby mi wystawić wskazanie do cc nawet bez pomiaru na USG, ale on lubi mieć do wszystkiego podkładkę w postaci czegoś mierzalnego, żeby później w szpitalu przy porodzie mi nie zakwestionowali wskazania. Razem z moją gin stwierdzili, że przy takim rozejsciu żaden lekarz nie zaryzykuje porodu Sn. Dlatego Kalae, Kamilla, Madika - skonsultujcie się z dobrym ortopedą!
  20. Gratulacje Monimoni! Śliczne fotki, te z plaży i już w szpitalu z Maleństwem! Czekamy jeszcze na relację Felci :) A ja się dzisiaj fatalnie czuję. Drugą noc z rzędu nie spałam. Junior tak się rozpychał że aż bolało. A dzisiaj w nocy najpierw chciał przestawić mi kość biodrową z lewej strony, że nie dało się wyleżeć na lewym boku, a potem resztę nocy jeździł mi łokciami i kolankami po ściankach macicy że aż miałam łzy w oczach i brzuch mi się zrobił cały twardy jak balon napompowany do granic możliwości i boli jak na okres :( czasem czuje jakby skurcze od dołu brzucha, dobrze że Junior się rusza to nie panikuje na całego. Dzisiaj mam wizytę u gin i ortopedę, ciekawe co powiedzą...
  21. ~kalae Haniutek Piekniusia Zyrafka;) toz to cale zoo juz macie;) Kurcze help kobietki bo juz zglupialam z tym liczeniem. Termin ostatniej m 24 06 z usg o 4 dni wieksza ciaza termin im wychodzil ną29 marca wiec skonczone 37 mam 8 prawda?a nie 15 marca .Czy ja juz swiruje? z kalkulatora wyszło ze termin z om masz na 29.03. Obecnie jesteś w 36 tygodniu Czyli 29.03 masz skończony 40 tydzień 22.03 masz skończony 39 tydzień zaczynasz 40 15.03 masz skończony 38 tydzień zaczynasz 39 08.03 masz skończony 37 tydzień zaczynasz 38 ja to przynajmniej tak rozumiem. Haniutek to my mamy ten sam termin, a tygodnie to ja liczę dokładnie tak jak Kalae napisała :) Trzymam kciuki za jutrzejsze cc :) Śliczne dzieciaczki, Majeczka, Ingusia i Aleksander. Do schrupania :)
  22. olka135 Arwena to trochę mi poprawiłas humor i jednak jeszcze nadzieją jakaś jest... Lece jutro po bio oil, i spróbuje tego peelingu! Ja mam rozstepy na brzuchu, udach, lydkach, boczkach, na zgieciach przy kolanach, cyckach, a nawet pod pachami i mam 3 rozstepy na cipce!!! No czy to normalne??... :// A nie wiesz po jakim czasie było widać jakiejkolwiek efekty? Aż tak dokladnie to nie wiem, ale w tamte wakacje normalnie chodziła w szortach (a wtedy Antoś miał dopiero roczek), więc myślę że na następne wakacje powinnaś mieć rozstępy z głowy ;) tym bardziej że nie masz jeszcze 20 lat (produkcja kolagenu w organizmie trwa do około 21-25 lat, więc jeszcze masz taką przewagę nad resztą dziewczyn) dzięki temu skóra sama też będzie dążyła do "samonaprawy". Trzymam kciuki żeby i Tobie rozstępy zeszły :)
  23. olka135 Kurcze dziewczyny chciałam właśnie po wszystkich ciazach ale wystraszył mnie ten 'rok od pojawienia się rozstepow' :( Arwena mama mi właśnie mówiła żebym jeszcze tym spróbowała (nawet ona jest zszokowana jak mnie 'wytygrysilo') To mówisz że warto spróbować bio oil? Chciałabym jeszcze kiedyś ubrać krótkie spodenki, bo teraz nie ma szans... :/ Mojej kuzynce pomogło, rodziła Antka dokładnie w tym samym wieku jak Ty Majeczkę i też wszyscy byli w szoku ile miała rozstępów, nie tylko na brzuchu, ale też na biuście, na boczkach, tak że jej na plecy wchodziły, na pupie i udach. Wcale dużo nie przytyła w ciąży, w rodzinie jakoś też nie było skłonności do rozstępów. Ja po jej doświadczeniu smaruję sie bio-oilem od 4 miesiąca ciąży (ciekawe czy uda mi się wymigać od rozstępów). Peelingi kawowe też są fajne. Ja przed ciążą robiłam sobie na udach i pośladkach bo cellulit mi chciał wychodzić, a to fajnie ujędrnia skórę :) i co najważniejsze robisz go sama z tego co masz w kuchni i łazience :) (najtańsza kawa mielona + oliwa z oliwek + cukier lub sól gruboziarnista + balsam do ciała lub żel pod prysznic, który stoi nieużywany bo nie podoba Ci się zapach, zapachu kawy nic nie przebije ;)) konsystencja ma być raczej gęsta, żeby nie spływał od razu, stosować raz lub dwa razy w tygodniu, zależy od wrażliwości skóry. Ja mam skórę tłustą (czyli jest dosyć gruba) więc mogłam stosować częściej.
  24. Kurczę, cos to mleko nie pomaga, Miki kopie jeszcze bardziej i jeszcze na dodatek dostał czkawki
  25. misiakowata30 Arwena ciesze się ,że pomogłam Mój misiu ostatnio trafił gofrownicę na promocji..Wrócił z nocki,akurat byłam siusiu,woła mnie do kuchni a tam taki sprzet hehe marzenia sie spełniają Dziś ją rozdziewiczyliśmy Chyba muszę inny przepis znaleźć bo mimo upieczenia i wyłożenia na kratke były mokrawe..chyba wina ciasta http://www.mojewypieki.com/post/gofry---lekkie-i-chrupiace z tego przepisu robiłam..a jakie Twoje wychodzą??jak suche dawaj przepisa Mój Mati tez zaczął mi gmerac przy pecherzu podczas pieczenia,az prady mi szły bolesne..musiałam na piłkę siąść i Miniuś piekł hehe Na bank moje dziecko bedzie zapasnikiem kucharzem..czasem mam wrażenie,że przez brzuch żarcie czuje :) Kiedyś był taki film z Segaelem..i on tam był kucharzem i dużo walczył-taki bedzie mój syn hehe Ja miałam przepis razem dodany do instrukcji gofrownicy i z tego robię. Porcja na 16 gofrów: 3 szklanki mąki tortowej 4 jajka 1/4 łyżeczki soli 1/2 szklanki cukru (ja daję 3 łyżki i tak dodatki zazwyczaj są słodkie, więc po co tyle cukru) 1/2 szklanki oleju 1 łyżeczka proszku do pieczenia 2 szklanki wody gazowanej W przepisie jest żeby białka ubijac osobno, żółtka osobno z resztą składników, ale ja się tak nie bawię, tylko ubijam całe jajka, dodaję cukier, olej i potem troche na zmianę mąkę i wodę gazowaną żeby grudek nie było. Proszek do pieczenia dorzucam do mąki. Wody zwykle daję więcej niż w przepisie, żeby konsystencja była trochę gęściejsza niż na naleśniki, wtedy mi wychodzą bardziej chrupiące :) na mojej gofrownicy piekę 7-10 minut, ale to zależy od mocy gofrownicy (moja ma 1400W, na słabszych trzeba potrzymać dłużej). Gofrownicę mam od grudnia (też prezent i tez akurat promocja była ) kilka razy modyfikowałam ilości oleju i wody zanim mi wyszły takie jak chciałam ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...