Sylwia921125

My na pampersy 3 przeszlysmy jak Malutka miala niecaly miesiąc bo dwójki ja cisly w udka. Wg to spac nie moge w nocy ciezko zasnac, budze sie co chwile mimo, ze Mala spi. To do.mnie nie podobne. Za duzo problemow chyba na glowie. Malutka spi dalej a ja juz wysprzatalam i patrze sobie jak slodko spi. U mnie tez wklada zazwyczaj cale piastki i glosno ciumka.

Lilijka dla mnie niczym sie nie różnią procz tym ze jedne sa z lewkami a drugie z tygryskami. I te drugie sa podobno ciensze i mieksze. Dla mnie to sa takie same. Ja tez caluje Martynke w buzke. Nie moge sie powstrzymac. I jak je cycusia to jest taka slodka jak sie zaczyna wtedy smiac.

Hej. Dzisiaj mialam sen marcowkowy. Snilo mi sie, ze Miskowata zaprosila mnie, Kamile i Olke do siebie żebyśmy wymyslily jak dostac 500+ bo mamy tylko jedno dziecko i trzeba zrobic strajk. Poszlysmy nad morze a tam Monimoni kapala sie w morzu i nie chciala wyjsc. Potem poszlysmy na wino i do mieszkania Miskowatej, ale schody byly za waskie i nie moglam sie zmiescic z moja tusza wiec poszlyscie. Ja sama nie wiedzialam jak sie ochodzic z Mandolinka. Czytalam na necie i wydaje mi sie, ze robie cos zle. Boje sie infekcji bo sama czesto przechodzę. I nie chce zeby miala przeze mnie problemy w przyszlosci.

Misia no co Ty. Tak szybko tego nie przekresle. Zobaczymy czy sie zmieni i ogarnie. Rozprawe mamy z moim starym. Moja siostra skacze kolo mnie jak moze codziennie jakies pysznosci. Wczoraj nalesniki z bita smietana, dzemem, bananami i jagodami a dzisiaj ciasto z bita smietana i truskawkami. Pojdzie w tylek. Ona po urodzeniu Kubusia miala podobna sytuacje z jego ojcem wiec mowi, ze doskonale mnie rozumie i wspiera jak tylko może. Malutka juz spi w swoim łóżeczku. Dzisiaj prawie wogole sie nie widzialysmy. Jak przyjechalysmy do domu to caly czas wodzila za mna wzrokiem. Chyba jest zla, ze ja na tyle zostawilam. Wyprzytulalam ja ile moglam, ale juz padla bo to jej pora.

Nati ja tez przez przypadek to zauwazylam. Wg to juz 5h Malej nie widze. Pierwszy raz od porodu :/ a ona spi. U meza potrafi caly dzien spac a przy mnie nie :/ jeszcze maja jedno mleko co odciagnelam. Kalae to jest super sprawa. Patrzymy na to z siostra teraz. Dzieki wielkie. Nie rozklejam sie. Sobote przebeczalam wystarczy. Jeszcze w srode z tydzien pierwsza rozprawa. Dziekuje Bogu, ze mam Martynke. Spojrze na nia i wszystko wydaje sie latwiejsze :)

Nati jestes cudowna mama :) wiem, ze opinia taty jest wazna, ale kazdy ma prawo miec gorszy dzien. Ja wczoraj zauwazylam odparzenie na szyji u Martynki. Musialam ja zle powycierac po kapieli. I od razu w bek, ze jestem zla Matka, ze nie umiem wlasnego dziecka powycierac. Ale przeciez nie zrobilam tego specjalnie. Bo chcialabym dla niej jak najlepiej. Nawet w relacjach z jej tata chce zeby bylo jak najlepiej bo wiem, ze bardzo ja kocha. Dlatego mam nadzieje, ze sie dogadamy co do opieki nad nia.

Kalae dzieki za cynk z tymi mieszkaniami. Popatrze napewno. Widze, ze pogoda sie psuje i wiecej mam na forum. Ja bylam na zakupach bo nic tak nie poprawia humoru. Ale dupa nic sie nie poprawilo. Teraz troche posprzątam. Koncze gotowac obiad i po Malutka.

Hej. Narazie chyba nie jestem gotowa zeby o tym pisac bo to za trudne dla mnie i od razu bym sie rozkleila. A musze byc silna bo mam coreczke. Zaraz zawioze ja do taty. Mleko odcigniete. Ernesto Malutka dobrze zniosla szczepienie. Byla pogodna, nie plakala. Moze wiecej spala.

Dziekuje Magdalenka :* ja chcialabym tylko żeby moja corka miala inne zycie niz ja. Inne dzieciństwo. A historia sie powtarza :/ Olka ja Cie podziwiam. Tyle kilometrów od domu. Zostawilas cale swoje dotychczasowe życie i zaczelas nowe. Wiadomo,że potrzeba czasu az poznasz nowych ludzi i sie zaklimatyzujesz. Ale trzymam kciuki. Szybciutko Michal znalazl nowa prace. A ta dziewczyna co Ty o niej piszesz to ta co chlopak czy maz ja skopal z lozka bo sie brzydko odnosila do dziecka??

Dziekuje dziewczyny. Ja absolutnie nie pomyslalam o zadnej dziewczynie z forum tylko tych ktore nas moga czytac z poza niego. Kalae kiedys ktos na forum napisal, ze jesteś tajemnicza i Ty napisalas, ze nasze forum jest publiczne i tak naprawde kazdy może to czytac. I wtedy uswiadomilam sobie, ze nasze forum to nie jest tylko nasze grono Marcoweczek tylko tak naprawde kazdy moze na nie wchodzic. Ernesto Kubus jak byl Maly to tez podejrzewali u niego AZS mial krosteczki na buzi pleckach i lokciach. I mówili, ze testy to dopiero po 3 r.z. i takie tam. Teraz okazalo sie, ze ma alergie na trawy, pylki, plesnie itp. I jak teraz wszystko pylilo to zaczely mu sie robic placki na zgieciu reki i to takie okropne. Oczy ma czerwone jakby mu ktos poprzecinal i strupki na nich. Kaszle caly czas i nic nie pomaga. A od kad wyszlysmy ze szpitala Martynka tez kaszle nad ranem czasem raz czasem dwa. Przez dzien raczej nie. Zglaszalam to przed szczepieniem. Powiedzial, ze mozna szczepic. A ze to normalne, ze dziecku cos czasem zaleci slinka jak lezy caly czas. A ona sie ostatnio strasznie slini. Katarku nie ma.

Ja wlasnie zdalam sobie ostatnio sprawe po jednym z postow Kalae, ze to moga wszyscy czytac. A ja tu opisalam sytuacje ze starym i wg inne tez. Teraz niektore z Was znaja moj profil na fb i tez sobie moga myslec, ze z jakiej ja patologii pochodze. Dwa dni temu wyrzucilam meza z domu. I jak sie czuje podle!! Ale jak ma potem ktos opisywac na forach, ze ta se dziecko zrobila mieszka z ojcem alkoholikiem a meza wyrzucila z domu. Ja tego specjalnie nie zrobilam. To nie moja wina,że mi sie w zyciu nie chce udac chociaż bym bardzo chciala. Wiec bede starala sie pisac tylko o Martynce. Przepraszam,że Wam zawracalam glowe.

Kamila ja pierwsze 5 tyg nie mialam dziecka bo tylko jadla i spala dzien i noc. Teraz jak zasnie o 20 to spi do 9 rano z dwiema przerwami. A potem moze przez caly dzien spac 1,5 godziny czasem 3.

Karola moja siostra tez miala pomiedzy jej faceta siostry synkiem a Kubusiem 3 miesiace. I kiedys sie obrazila na moja siostre bo Kubus zaczął wcześniej mowic i sie przestala do niej odzywac. Przeciez kazde dziecko sie rozwija inaczej. Bez sensu to jest. Kamila ja dzisiaj mojej liczyłam jak wstala o 8 rano tak miala jedna drzemke 15 druga 30 i ostatnia 40 min. Dobrze, ze siedzi dlugo grzecznie w bujaczku bo nie wiedzialabym juz w co sie z nia bawic. Jeszcze jak dzisiaj deszczowo. Moze odczuwa moj stres nie wiem. Staram sie jej nie okazywac nerwow. Wg to od kilku godzin caly czas mi powieka drga. Zaraz sobie oko wydlubie...

Misia moze stara szkola, ale mile to nie bylo :/ Jola to szybciutko Ci sie przewraca :) silny zawidnik :)

Ja do sernika nic nie daje. U mnie babcia zawsze robila z rodzynkami a u nas nikt nie lubi. I tyle roboty bylo z wydlubywaniem,że masakra :/ Olka ja mam namiary na prace w Holandii, ale niestety tam nie mozna zabrac dzieciaczkow bo sa mieszkania służbowe gdzie mieszka sie po kilka osob :/ Ja dzisiaj zajmuje sie Kubusiem i Martyka. Bede wiedziala chociaż kilka godzin jak to jest z dwójką. Na razie oboje padli. A jestesmy sami do 21. I urwis juz zdarzyl Malutka od 14 dwa razy obudzic

Gdzie sa wszyscy?? u mnie Malutka juz wykapana, nakarmiona i zasypia w lozeczku. Tzn na razie sie wierci. Ciaza ja tu za rada jedej mamusi daje kilka kropel oilatum do przegotowanej wody i tym przemywam buzke.

Taj Kalae wiem tylko nie mam nikogo poleconego tak jak tu. U nas ciezko o dobrych specjalistów. Ciaza jestes cudowna mama. Ja gdybym nie miala rak do pomocy i tak grzecznego dziecka to napewno bym sobie nie poradzila tak jak Ty. Wiadomo, ze jestes zmeczona. Martwisz sie i troszczysz o Mye. A jeszcze to, ze nie rozmawiacie z mezem dolewa oliwy do ognia. Glowka do gory. Buziaki :*

Szkoda, ze nie jestescie z moich stron bo tez bym do tej rehabilitantki zadzwonila zeby miec pewnosc czy z Mala wszystko oki. Kalae u mnie tez pediatra tylko osluchuje. Tylko na pierwszej wizycie podnosil za raczki i obracal. A pielegniarka wazy i mierzy. Ja codziennie pierwsze co robie to sprzatam dokładnie pokoj poki Malutkiej sie jeszcze podoba lezenie :) a potem obiad ewentualnie pranie i w trakcie gdzieś pierwszy pol godzinny spacer. A potem jak sie ogarniemy jest drugi dluzszy i czasem trzeci :)

Dziekuje Wam dziewczyny za mile slowa. To nie jest tak, ze nie rozmawiamy. Ja caly czas z nim rozmawiam. Nieraz proszę, placze. On tez mowi, ze to sie zmieni. Jest tydzien spokoju a potem to samo. Nie mam juz siły do niego. My 21 czerwca mamy dwie rocznice. 8 lat razem i 2 po slubie. To pamieta bo ma na obraczce. Zawsze zapominal. O moich urodzinach pamieta, ale myli sie czasem o dzien. A coreczki pamieta ile wazyla Mierzyla o ktorej sie urodzila i ktorego urodzila. A to dla niego wyczyn. Magdalenka nie ma to jak wypoczywac przy sprzątaniu :) Ja tez myslalam, ze mala bedzie odporna bo karmie dopoki nie trafilysmy do szpitala...

Magdalenka piekne slowa. Tylko szkoda,że czasami czlowiek nie potrafi sie wyluzować. Ernesto zapomnialabym. Normalnie sie wzruszylam jak zobaczylam Paulinke z tym torcikiem. Lapie za serce. Jest Śliczna :) Moj dzisiaj ubral Martynke jak spalam i zabral na spacer potem przyszedł i zlozyl z nia zyczenia. Zjadla i znowu ja zabral. Potem u tesciowej spala caly czas wiec naprawdę wpoczelam. Potem zabawy przy kapieli i po. Wg dzisiaj nie palakala. Moj najlepszy prezent. A ja na dzien Matki wywolalam sobie takie duze zdjecie Myszki i powiesiłam na scianie :)

Kalae wtedy bym ja zabrala z soba. A jak bym szla na Angielski czy Zumbe to wtedy mama lub siostry. U nas chyba za duzo slow padlo. Do tego jest jeszcze jeden problem. Cala ciaze czekalam az to sie zmieni. Wtedy bylo roznie czasem gorzej czasem lepiej a teraz tylko gorzej. Ojcem jest dobrym. Bardzo kocha Martynke. Ale mezem juz nie bardzo. Olka to juz?? Lilijka a tak nie docenilas meza :) chyba, ze czyta forum :) Ja sama sobie zrobilam prezent na dzien Matki bo na mojego nie ma co liczyć. Gdybym ja nie kupila jego mamie prezentu to pewnie by nic nie dostala. Moja Malutka tez juz spi. Jak zawsze kolo 20.

strunka7777 Sylwia i inne mamusie - jak po wczorajszych sczepianiach? Moja nie szczepiona - dostala kataru. Obserwujemy i ewentualnie za tydz. Za to wiem, ze wazy juz 5130 :) moj pulpecik. Najlepsze, ze wczoraj wypadal dzień robienia kupy - obecnie robi co dwa dni. Wbijalam jej do głowy zeby zrobila kupę wczesniej, a nie w przychodni, bo inaczej tam zlew poszedlby w ruch :) i co? Nie posluchala mnie. Na szczęście klocek nieduży i dalo sie opanować sytuację Nas zaszepili. Malutka caly czas prawie spi. Jest bardzo grzeczna. Temperaturki nie ma. Moj paczus ma 5900 :)

Dziewczyny smutno sie czyta, ze niektóre z Was caly swoj czas poświęcają dziecku. Jeszcze jak Malo spi o jest placzliwe. Kazda powinna miec chwile dla siebie. My dzisiaj z siostrami zabraliśmy mame na dzien Matki a mezowi odlalam mleko i do tesciowej. Mala zjadla o 11 i spala do 15 jak przyjechalam dalam jej zjesc i dalej spi. Mnie macierzynstwo bardzo cieszy. Tylko jak to mowia jak nie urok to .... z moim nam sie wg nie uklada. Zrobil sie bardzo nie mily i hamski a ja nie pozostaje mu dłużna. Dogadujemy sie jako rodzice Martynki, ale napewno nie jako Małżeństwo. Jak on probuje mnie przytulic to ja go odpycham. Pocalowac sie za Chiny nie dam a co dopiero coś więcej. Zyjemy obok siebie. On czasami probuje cos naprawić, ale ja jestem wycofana. Dla mnie liczy sie tylko coreczka. A jego mogloby nie byc :/ Ciaza u mnie Malutka miala taka sama buzke i tylko przemywalam 2 razy dziennie woda z oilatum i zeszlo. Czasami bylo lzejsze, czasem mocniejsze no i zawsze daje pieluszke na nasze ubrania jak ja nosimy bo zauważyłam ,że wtedy ma intensywniejsze to na buzi.

strunka7777 My tez jutro szczepienie... To zrobimy naszym Malym prezent z okazji 2 miesiecy :/ a u Was czemu sie przeciaglo??

My jutro mamy szczepienie pierwsze bo po szpitalu musialysmy odczekac. Magdalenka ja tez chodze w dekoldzie a zastoje mi sie robiły na pocztaku bo troche mnie stanik uwieral i byl maly. Ale rozmasowalam przy karmieniu i ladnie zeszlo :)