Skocz do zawartości
Forum

Izabel82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Izabel82

  1. Jak urodziłam syna to mimo że było ograniczenie do 2 osób, do lask wparowalo z 10 osób lekko!!! Rozumiecie to?? 10 osób i każdy sobie fotkę strzelał z noworodkiem, a to taka młodziutka dziewczyna, dużo rodzeństwa no szok. Moja mama jak wyszła ode mnie zgłosiła na portierni, przyszła babka i rozgonila towarzystwo!! Ja uważam że powinny być parawany, u drugiej mąż siedział cały czas, Ale siedział odwrócony do reszty, Ale ja np miałam środkowe łóżko i gdyby mąż był to nie miałby gdzie odwrócić głowy...
  2. Mam nadzieję że do mojego terminu to te wirusy sobie pójdą :p nie chcem znów być bez męża :( a już tym bardziej sama całkiem :( RedNails jaki sen..... Masakra
  3. Ja czytałam ze tę sutki nie mają znaczenia dziecko jak się urodzi to nie wie jakie one powinny być i od ssania powinny się wyciągnąć, tyle w teorii. Jak nigdy jestem na bieżąco. Nikt nie urodził??? Wszystkie do marca czekają :)
  4. No ja też chciałam bardzo, nawet położne stwoerdzily że mam idealne sutki do karmienia ( choć cycki małe) ale potem mały spadł z wagi choć wydawało mi się ze ładnie jadł ale miał zoltaczke i przysypial. Musiałam mu dawać mm, mojego mleka było coraz mniej, był na mieszanym prawie 5 m-cy Ja się polubiłam w gąszczu rad, żeby wrócił na pierś i tak jak miał 5 m-cy przeszedł na butlę. Życie. Wiecie co wczoraj u lekarza przyszła babka na zdjęcie szwów po cc, 3 dziecko opowiadała że mała pchala się naturalnie miała okropne skurcze, rozwarcie na 8 cm a dziecko nie chciało wejść w kanał rodny i finalnie była cc. W ogóle dużo kobiet było i rejestratorka wpuszcza tak naprzemian z kolejki plus te z doskoku no i kazała jej czekać - jedna pacjentka weszła, potem ja i ona Ale wpuscilam ją, ona biedna po cc ledwo, w domu noworodek czeka na cyca :) a mnie tę 5 min ekstra nie zbawi na krześle.
  5. No dam, bo co mam zrobić:p weekend był ciężki bo urodziny syna_męża, mąż pamagal bardzo ale jednak było roboty i jescze spacer do filharmonii... No ale już się nigdzie nie ruszam, w środę tylko do przedszkola bo jestem umowiona na konsultacje indywidualne a chcem już mieć to z głowy. Tylko jak leżeć jak jest mi nie wygodnie w każdej pozycji...
  6. Misiakowata mi się szyjka skraca od grudnia, lekarz jakoś mało optymistycznie podchodzi do tematu; dziewczyny jak wy dajecie radę lezec i to jescze z nogami do góry??? Ja jak leżę na plecach to czuję jak mi się cofa wszystko... W nocy układam sobie wyżej poduchy do tego kołdra między nogi i pod brzuch i śpię bez problemu_ w dzień jest masakra
  7. Olka fajnie ze się odezwałaś :) kruszynka słodka z Majeczki :) mm to nie koniec świata, przynajmniej masz pewność że się najada i raz dwa zacznie więcej przybierać
  8. No my po wizycie, szyjka się oczywiście skrocila, na szczęście o 3 mm a nie o 5 ale lekarz kazał więcej leżeć jak siedzieć, jakoś tak mało optymistycznie podszedł do sprawy... No nic muszę 3 tyg wytrzymać
  9. Misiakowata super że z małym ok o ze pozamykane tam na dole, reszta już bez znaczenia. Olej to! Ja jeszcze trochę ponad godzinkę, już mnie łapie stresik
  10. Renatka widok rozkoszny :) Aniołku mojemu też źle wyszedł ten wynik w szpitalu, w domu na początku mało reagował na dźwięki i bardzo się denerwowalam, zrobiliśmy badanie tam w związku głuchych i wszystko ok, prawdopodobnie miał przytkane ucho wodami plodowymi u was też napewno będzie dobrze
  11. U mnie w opcji bezglutenowej, bez mlecznej i bez jajecznej pozostaje na kuchni męża, więc oby nie było zakazu odwiedzin.... Choć jak byłam tam po poronieniu to panie dzwonily z kuchni z pytaniem czy mogę to czy tamto i kombinowaly więc to miło :)
  12. Dziękuję dziewczyny za komplementa :) Ja już bym chciała mieć małą przy sobie, nie mogę się doczekać, tak samo syn :) ale wiem że to za wcześnie i ma siedzieć jeszcze przynajmniej 2 tyg!!! Wytrzymam tymbardziej że poza tym za ciasno i nie wygodnie to nic mi nie jest
  13. Kalae nogi mnie też swedza.... Czasem kwestia maszynki, po niektórych jakby bardziej swedzi, po niektórych mniej, Ale swedzi zawsze, pierwszego dnia jest jescze ok, potem gorzej. Nie lubię jak jest latoni muszę nogi ciągle golic bo mnie wszystko swedzi. Ale pachy mnie nie swedza :) rąk nie gole
  14. Może to kwestia skóry_ mnie swedzi pierunsko cipka, a jak tu się przy ludziach podrapac po cipce....
  15. Mnie tam położna ogolila na fotelu nim zdążyłam się zorientować.... W tym szpitalu gdzie chcę rodzić koleżanka mówiła że jest wizyta u "fryzjera" więc niech gola, Ja się ostatnio tylko przystrzyglam. Odkryłam dziś ze jak postawię nogę na wannę (stojąc poza nią) to jakoś to idzie, zaraz będę próbować paznokcie u nóg obciąć..... To będzie wyczyn Leniwiec wow 40 tc...
  16. KotkaB wszystkiego najlepszego!!!! Olcia to ty już niedługo :) jak dzidzia już w kanale rodnym to powinno pójść faktycznie szybko :) Magdalena ty chyba miałaś L4 do 18 tego?? Jak się córka pięknie w termin wstrzelila :)
  17. Magdalena gratulacje!!! Witamy Inge po drugiej stronie brzuszka!!!
  18. Ania trzymaj się tam!! A kiedy masz cc??
  19. Magdalena 3mam kciuki za szybki poród, Ernesto daj znać co tam w szpitalu powiedzieli. Haniutek 3 maj się w tym szpitalu i wiesz żadnych wycieczek do maca:p Arwena tak Ja mam późno termin bo 1.04 Ale cc 24.03 Misiakowata na którą wizyta??? Ja dopiero 19.30 też sama jadę, bo mąż z synem zostaje. Ale na ostatnią wizytę 21.03 Maz mnie zawiezie (jak dotrwam, oby)
  20. Jej dziewczyny współczuję wam tych wszystkich dolegliwości.... Już niedługo będzie po wszystkim. Co do straszenia to jest tak że ciężko wytłumaczyć jak to jest jak ma się dziecko... To jak wytłumaczyć jak to jest uprawiać sex.... Większość ma na celu troszkę jakby uświadomić żeby potem nie było rozczarowania, że miało być słodko, zapach niemowlaczka, rzeka mleka w cyckach i spacerki z wózkiem godzinami.... Tymczasem ból macicy, brodawek, małe nie śpi w dzień nie śpi w nocy, wózek gryzie w tyłek.... Tak było u nas, ale i tak byłam najszczesliwasza na ziemi, patrzyłam na synka bez końca. Do nie spania przywyklam, do krótkich spacerów też i ogólnie do wszystkiego :) koleżanka ma młodszego o 3 lata syna i jak czasem się żali to poprostu jej mówię że wszystkie to przechodzimy i jej to pomaga i mi też bo uswiadamiam sobie wtedy ze nie tylko mnie spotkały uroki macierzyństwa :) a tak poza tym kocham tego mojego brzdaca nad życie :)
  21. Haniutek, żeby odliczylo że składek jest jeszcze jakiś załącznik, nie pamiętam miałam w programie bo szwagierce rozliczalam PIT, zapytał czy chcę odliczyć ze składek i wygenerowal załącznik. Ja korzystam z e-pity jest bardzo dobry i intuicyjny
  22. Nadrobilam was jakimś cudem. Ale tyle wątków tu było ze nie wiem co komu napisać Przede wszystkim gratuluję nowym mamusiom, trzymam bardzo mocno kciuki za małego Frania!!! Aniołek cieszę się ze z małym coraz lepiej napewno nauczy się jeść, nie dziwię się ze jesteś zdolowana. Misiakowata dobrze że już humor lepszy, ja nie mam humorow ciazowych więc pewnie najda po porodzie. Depresji się jakoś nie obawiam, a dół/stres/sfrustrowanie to normalne, dziecko to rewolucja ogromna w życiu mi pomogło że nie próbowałam być idealna. Wczoraj mąż z synkiem złożyli łóżko piętrowe, łóżeczko dopiero przed porodem, jutro wizyta i martwię się o tę szyjke, Ale nic mi nie jest, żadnych boli, skorczy....dziwnie. Pozdrawiam i przepraszam jak coś /kogoś pominęłam
  23. Może być ze zlapalo by ją na końcówce 1 fazy kilkamega ostrych skurczy. Ja z ssynem po ktg miałam jechać do domu, tylko jeszcze badanie na fotelu... A na fotelu Pani powiedziała że rodze.... I zamawiala sale na cc, do samego cięcia byłam pod ktg, nic nie czułam mimo że na dole już wszystko było przygotowane... Renia czekamy na wieści myślę o tobie od rana! Laski będę robić pierwszy raz blaty do torta z ananasa dla mojego małego alergika, trzymajcie kciuki żeby wyszły...
  24. A ja się obżarałam pomarańczami :) mężu obrał, pokroił .....ja nie lubie się babrać :P tego potrzebowałam :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...