-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Waska
-
Mari-Ann po łacinie ten paciorkowiec nazywa się Streptococcus agalactiae. Dzieki dziewczyny za słowa pocieszenia. Mam rozdwojenie jaźni w tej chwili bo 9 lat temu jak rodziłam syna nie robiłam tego badania a wielce prawdopodobne że juz miałam to świństwo, z drugiej zaś strony jak wiem , że to mam i jakie mogą konsekwencje zakażenia dzidziusia to serce pęka ze strachu. I jak na złosć nie mogę się dzis dodzwonic do lekarza i położnej :/ Oczywiście noc nieprzespana i chodzę jak Zombie.
-
O matko! :(Idę spróbować zasnąć i nie myśleć już. Chociaż spanie to u mnie ostatnio nadużycie. Dobranoc dziewczyny, liczę ze jutro będzie lepsze.
-
Ok, postaram sie nie myśleć na razie o tym, ale po przeczytaniu jednego z wpisów matki na ten temat po prostu oszalałam z niepokoju :( ale staram się wyciszyć. Co do poduchy poporodowej to ja przy pierwszym porodzie byłam nacięta i przysiegam że ta poducha mi wtedy uratowała ....tyłek i życie :) więc naprawdę polecam! Ja nie kupuje na razie ale jak okaże sie tak samo jak przy pierwszym to mąż od razu poleci do sklepu po koło.
-
Za późno na nie czytaj :/ Wizytę mam na wtorek, chyba oszaleję :( albo odetnę sobie internet.
-
Dziewczyny właśnie przyszły mi wyniki badań Gbs i okazuje się ze mam tego paciorkowca :( Jak poczytałam czym to grozi to płakać mi się chce :( Czy któraś juz robiła to badanie?
-
Ja też mam 2 paczki podkładów bella i z ciuszków tylko komplet na wyjście dla małej. monitora oddechu ani niani nie kupuję. Właśnie wróciłam z kina zalana łzami, mogłam iść na jakąś komedie cholera
-
Ja mleka nie kupuję bo mam zamiar karmić piersią a w razie draki to mąż może nawet w nocy do apteki podjechać. Ale jeśli chodzi o bliźniaki ;) to moja przyjaciółka starała sie karmić piersią ale szybko wymiekła, stwierdziła że z dwójka to jest niewykonalne więc może na wszelki wypadek kup jedno ? Ja też apatyczna ale staram się spotykać z koleżankami bo zawsze byłam w ciągłym biegu a teraz sie trochę odmóżdżam w domu. I mimo, że bez nastroju na spotkania to staram się przełamywać i wychodzić, zaraz idę z przyjaciółką do kina na "Chemię".
-
Cześć dziewczyny. Anjak ja też dziś prawie nic nie spałam i mam już kryzys :) Przyznam że ostatnie kilka dni miałam raczej kiepskie, senność, zmęczenie, ból pleców :/ więc nie mogę się doczekać kiedy już będzie po wszystkim. Co do połoznej to pierwsze słyszę, oczywiście jak mam wizyty u gin to zawsze przed połozna waży mnie, mierzy ciśnienie i słucha tętna dzidziusia , ale żeby to miała być stała opieka przed ciążą to nie miałam pojęcia.
-
Ania1989 dzięki zaraz skoczę do Biedronki bo też nie mam jeszcze termometru :) a biedronke mam pod blokiem to się zwlokę z czwartego piętra :)
-
U mnie w domu panuje własnie "grypa żołądkowa" na całego :( Jeszcze mnie nie dopadło ale boję się okropnie żeby mnie nie złapało bo nie wiem jak to na małą może wpłynąć, muszę wyguglać :)
-
Sweetheart obserwuj się i jak skurcze będą regularne to jedź do szpitala. Ja na wyjście mam też body z długim , pajac bawełniany i misiowy kombinezon oraz kocyk. Też myślę, że z auta do domu nie zdaży zmarznąć a gorzej jest przegrzać dziecko .
-
A ja ostatnio wyczytałam, że dziecko w brzuszku może sobie na głos krzyknąć jak się wystraszy np głośnego dźwięku-tylko oczywiście ten krzyk jest niesłyszalny przez powłoki brzuszne :) Nuala-dokładnie to samo sobie codziennie myślę jak próbuje ubrać buty , szok , jak ludziom otyłym musi być ciężko żyć :/
-
Katusia911 moja mała też ma dość często czkawkę, aż mi jej szkoda :) Co do firm to jeszcze lubię tiny love, mam karuzelę i matę edukacyjną z tej firmy , używane a w świetnym stanie. No i niestety też kiepsko sypiam :( sen płytki, ciągle siku i teraz jeszcze ten kręgosłup-jednym słowem masakra :( I znowu sprawdza się hasło mojego męża : " bo ciąża kochanie to nie zabawa dla "starszych" pań "
-
Mr.B to taka przytulanka do której wkładasz wkład grzejacy (jak na nartach) można przyłożyć do brzuszka jak są kolki ,albo po prostu włożyć do wózka jak idziecie na spacer,a przyda się bo przecież dzieci zimowe będą ;) Mój syn jest z grudnia i często miał kolki, non stop kladlam mu termoforek na brzuszku wiec jak zobaczyłam Mr.B to wiedziałam że będzie nasz :)
-
Aniakrk to obserwuj się teraz bo taka mala stłuczka może wywołać poród jak się zestresowalas. Sweetheart ale masz fajny ten leżaczek tez się nad nim zastanawiałam i chyba się zdecyduje :)
-
Ja na razie planuje zakupić Mr.B i Szumisia tak na początek. Nie myślałam o zabawkach na razie. Widziałam jeszcze fajna lampkę z rzutnikiem ale zastanawiam się jeszcze nad tym.
-
Co do śliwek to mnie tylko wzdymają i nic więcej :( Rzeczywiście dziś cicho strasznie. Ja odpoczywam bo mam wrażenie że pęknie mi zaraz kręgosłup :( Jeszcze tak mocno mnie nigdy ledźwie nie bolały , ani leżeć ani siedzieć więc wiercę się i męczę :/ i chętnie bym was poczytała a tu dzisiaj taki zastój :)
-
Hej dziewczyny, piszę rzadziej bo tak mnie boli okrutnie kręgosłup że nie daję rady przy kompie a z telefonu obcina mi posty :( Co do rozstępów to jestem pewna ,że to sprawa genetyczna i to czym sie smarujemy nie ma wielkiego znaczenia, fajnie natłuszczać i nawilżać ale czy jest to oliwka czy super drogi krem :) Ja nie mam ani jednego rozstępu a w tej ciąży smaruje się oliwką i to jak mi sie przypomni ;) Z tym kolagenem to też raczej ściema , nie ma szans żeby wniknęło coś tak głeboko przez skórę, więc moim zdaniem szkoda kasy. Zaniepokojona-ja mam ten problem od 4 mieś :( przetestowałam wszystkie sposoby naturalne i nie i jedyne co na mnie działa to czopki glicerynowe :( ale jeszcze 3 tyg , mam nadzieję że dotrwam :/ Pozdrawiam dziewczyny
-
Mali-cudny maluch :) Ja też ostatnio mam dziwne uczucie jakby mała parła na dół i gdzieś mi uciskała , nie wiem co to :/ Z listy to przypomniałyście mi o soli fizjologicznej-dzieki ;) Jak tak czytam to czuje że już pomału zacznie się pisanie ze szpitala tuż przed lub tuż po porodzie ;) Nie mogę sie doczekać aż forum zapełni się zdjęciami słodkich maluchów :)
-
Mali!!! Gratulacje :) Wszystkie ci zazdroscimy. Dużo zdrówka dla Was.
-
O kurcze mali,to ściskam kciuki i życzę powodzenia
-
U mnie w małej mieścince jest opcja porodu wodnego ale jak to jest w praktyce z nim i ze znieczuleniem to chyba muszę się zainteresować . Ja tak naprawdę nie planuję niczego, mój pierwszy poród był mega szybki i naprawdę nie tak bolesny. Więc szczerze wierzę że i tym razem tak będzie ;) Tak naprawdę najgorzej wspominam gojenie się nacięcia po porodzie i baaaaardzo chciałabym tego teraz uniknąć, znów mam ciarki jak sobie to przypominam grrrr:/
-
Hej dziewczyny:) U mnie ostatnie przapakowywanie torby, dorzucam ostatnie drobiazgi i prawie gotowa :) Nie mogę sie już doczekać bo czuję się jak wieloryb :)) A jak wasze przygotowania ? i samopoczucie ?
-
Ja mam butelki tommee tippee , dostałam w prezencie 6ciopak ;) ale mam zamiar karmić piersią, wiec stoją na wszelki wypadek :) Mój mąż był przy porodzie i uważa że to najlepsza rzecz jaka mu sie przytrafiła, tym razem również nie wyobraża sobie żeby go nie było. Mówi: " byłem przy robieniu to będę przy wychodzeniu " ;)
-
Cześć dziewczyny. Parę dni mnie nie było a wy się tak rozgadałyście, że nie nadążam czytać :) To miło , że ktoś będzie przede mną , mój termin na 1.11 też przestał mnie przerażać, po prostu juz się nie mogę doczekać kiedy będę miała malutką w ramionach :) Co do strachu przed porodem to fajnie że poruszyłyście ten temat. Ja pierwszego porodu nie bałam się w ogóle i mimo, że była naprawdę super to teraz ogarnia mnie lekka panika-nie wiem dlaczego :/ Ja też jestem zadaniowa i pewnie potraktuję poród jak kolejne wyzwanie do przejścia więc nie wiem skąd wziął się ten lęk właśnie teraz . Ja już wszystko gotowe i dopiete na ostatni guzik-mam nadzieję :) Pozdrawiam Was słonecznie jak u mnie za oknem :*