Nika32

Joanna fajnie masz :-) zazdroszczę imprezki, ja niestety nie świętuję - po prostu się cieszę, że już tylko 100 dni i będę miała Młodego przy sobie :-)

No i chciałam się pochwalić, że dziś mam studniówkę :-)

A ja nie mam przeciwciał i musze powtarzać teraz toxo, w przyszłym tyg się wybieram na badania... Już sama nie wiem czy lepiej mieć, czy nie mieć :-)

Witam się i ja :-) Dziś znów kiepska noc - spanie, a właściwie trwanie się z boku na bok , kark dalej boli i na dodatek chłopaki kaszlą od rana - nie wiem czy po basenie nas zawiało?¿ w sumie nigdzie indziej przez weekend nie chodziliśmy, wczoraj to już w ogóle, bo lało cały dzień. .. na dodatek w przychodni jak zwykle telefon zajęty... na razie duża dawka wit C , robi się syrop z cebuli może im pomoże :-/ Ja dziś pracuję cały dzień, już pałam do tego energią :-( Trzymajcie się cieplutko

Znalazłam tego z biedronki, tego z lidla nie umiem :-) ale wygląda podobnie - nie pamiętam tylko jak cenowo...

http://www.bangla.pl/opinie/p35568/biedronka-losos-marinero-wedzony-na-goraco-lagodny-pieprz-koper

Olka do ssania bardzo dobre są pastylki issla - można w ciąży stosować, mają różne smaki. Zaneta witamy, mnie czasem boli brzuch dołem, po wysiłku fizycznym tak bez powodu raczej nie. Kamilla łosoś wędzony na ciepło to taki w grubym kawałku, j est i w biedronce i w lidlu dostępny. Smakuje inaczej niż ten wędzony na zimno, ja go kiedyś nie lubiłam, a le teraz czasem jem i jest ok :-)

Wlacz messengera to będzie łatwiej się komunikować :-) zaakceptowałam Cię :-)

Super, zaraz sprawdzę :-)

Makrela wędzona jest na ciepło - jak najbardziej można w ciąży. Tak samo łososia też wędzonego na ciepło, sery pleśniowe z mleka pasteryzowanego również.

Schudłam jakoś w dwa tygodnie jak radykalnie zmieniłam dietę, ale to było na samym początku drugiego trymestru. Andzia, jak chcesz to zapraszam https://m.facebook.com/dominika.marek.904?ref=bookmarks Jeśli masz messengera, to będzie wygodniej niż na forum - tak się gubią czasem te posty wśród natłoku informacji :-)

Andzia sama musisz sprawdzić co Ci podnosi cukier. Dzienna dawka insuliny , która mogą przyjąć ciężarne wynosi 200 jednostek, więc 40 to nie jest jeszcze dużo.

Andzia sos możesz sobie zrobić z jogurtu naturalnego, sos vinegret jak najbardziej możesz, oliwa , olej rzepakowy czy lniany. Z mięsa wołowina, kurczak, gęś, ryby, indyk, cielęcina. Jest tego trochę. Zajrzyj sobie na stronę: slodkiemamy.eu są tan wskazówki, rady, przykładowe jadłospisy. Jak Ci cukier skacze, to następnym razem podajesz sobie insulinę? Mnie panie szkoliły, że np jak mi po obiedzie cukier skoczy, to następnego dnia mam już sobie przed obiadem podać insulinę.

Loma ja nie mam doświadczenia z wielowodziem. To co opisujesz, to chyba typowe objawy w ciąży i po porodzie - tak poczytałam w necie. Najgorszy chyba jest ten ból po porodzie przy obkurczającej się macicy:-/

Kamilla właściwie można jeść wszystko, dostajesz zamienniki pokarmowe, które możesz stosować. Ja staram się ograniczyć ilość owoców i jem te mniej słodkie typu grejpfruta czy pomarańcze. Dużo warzyw w postaci surówek. Bardzo zalecane są kiszonki. Chude mięso, wędliny, ryby. Pieczywo żytnie pełnoziarniste , płatki owsiane z suszonymi owocami i ziarnami. Zamiast ziemniaków do obiadu kaszą lub ryż brązowy, ale to nie jest dla mnie problem, bo nie przepadam za ziemniakami :-) staram się też nie jeść produktów mącznych, chyba że sama zrobię naleśniki z mąki razowej lub żytniej, ale sobie robie kilka a reszcie rodziny z mąki pszennej, bo inne im nie smakują, no i zrezygnowałam ze słodyczy - czasem coś upieke to wtedy jem, bo wiem co tam jest, plus gorzką czekolada i właściwie tyle

Insulinę bierzesz tylko do śniadania? Ja mam jeszcze nocna dawkę o 22.

Andzia mi teraz waga stoi, odkąd przeszłam na dietę spadła nagle o 4kg, teraz jestem na zero. Myślę, że jeszcze 5-7kg mnie czeka do końca ciąży. Co dobrego robisz na kolację? Ja dziś pastę rybna z makreli i jajkami z cebulką :-)

Andzia czemu piszesz, że nie przytyjesz? Pomimo diety i insuliny i tak trochę nadbagażu pewnie mieć będziemy - no może nie 15kg, ale z 5-7kg powinno się przytyć zwłaszcza w ostatnim trymestrze - dziecko tyje średnio 300g na tydzień, a mama ok. 500g. Co Ci mówił lekarz? Mi na ostatniej wizycie, że ten miesiąc pozwala mi przytyć 1-2kg :-) niestety wagi u mnie nadal brak i musze wreszcie ja kupić :-)

Hejka zastanawiam się właśnie nad tym termometrem z lidla i chyba kupie jak Beata polecasz. Ja tez mam ten ciśnieniomierz nadgarstkowy i jakoś nie mam do niego cierpliwości, jak mierze to mi wychodzą ciągle jakieś błędy - ze się poruszyła na przykład i zamiast wyniku to E2 albo E4, potem się zdenerwuje, że nie mierzy i juz mam ciśnienie wyższe. .. chyba mnie nie lubi - bo jak mąż sobie mierzył, t o i ręką ruszał i rozmawiał ze mną i wynik mu wyświetliło :-) Też słyszałam o fiolecie, osobiście pępki chłopakom czyściłam roztworem spirytusu salicylowego i po tygodniu juz kikuta nie było - teraz wszyscy zachwala ocenisept, ale ie wiem czy nie podziałam na stary sprawdzony sposób

Hejka, ja też dziś miałam kiepską noc. Jakoś źle spałam i boli mnie kark ledwo ruszam głową :-( Obiadek dziś lekki i przyjemny - sałatka z grillowanym kurczakiem. Później pewnie zrobię zupę krem z dyni, wczoraj zakupiliśmy piękne okazy będzie pyszna zupka :-) a teraz relaks i jakieś czytadło , bo za oknem leje, wiec nie chce nam się iść na spacer

Joanna to spoko :-) Ty też tam jesteś? Ja jakoś nie ogarniam czasowo tej ilości wątków i wpisów :-) basen pooolecam, jest super, popływałam, zmieściłam się w strój kąpielowy, poddałam się masażowi strumieniem wody prosto w lędźwia i czuję się bosko :-) Teraz jadę z mężem na zakupy :-)

Iza super, że masz Kubusia ze sobą, jak boli to wołaj o prochy lub morfinę, nie męcz się. Beata lepiej smoka niż non stop cycka albo kciuka. Czasem taki uspokajacz jest konieczny i nie masz co sobie zarzucać, że dałaś smoka Toli Milak olej dziada. .. pouczać Cię będzie. No podniósł mi ciśnienie! Daj znać jak poszło Adasiowi na zawodach. Teraz Wasza kolej Milak i Ignesse, potem Marta i my z Ramczi na końcu :-) będziemy się toczyć z brzuchami, a Wy już śmigać w ciuchach sprzed ciąży :-)

Iza wielkie gratulacje! Co się działo, że z obawy o Kubę robili cc? Odpoczywaj, jak boli to wołaj o środki przeciwbólowe! Napisz później jak się czujecie i ile po cięciu będą Cię pionizować.

Francja pogrążona w żałobie. .. wiecie nie jestem rasistką, ale proponuję UE wpuścić więcej "uchodźców" to na pewno nie będzie tego typu problemów. ...

Dziewczyny wstajemy :-) 10.30 juz prawie :-) Jakie plany na weekend? My mieliśmy jechać do lasu, ale pospaliśmy długo - właściwie mój jeszcze śpi, a ja po śniadaniu wskoczyłam obok niego do łóżeczka :-) no i las będzie jutro. Dziś w planach basen - cieszę się jak dziecko, rozprostuję kręgosłup i inne kości, mam tylko nadzieję, że zmieszczę się w strój kąpielowy :-) Dobrego wietrznego dnia :-)