Skocz do zawartości
Forum

justyna.sanko

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justyna.sanko

  1. [quote Najbezpieczniej podać dziecku przygotowany specjalnie dla niego posiłek z rybą (np. Obiadek BoboVita warzywa z delikatną rybą, po 9. miesiącu). Pozdrawiam serdecznie! często kupuje jedzonko w słoiczkach, ale tego z rybą nie widziałam. Muszę dokładnie poszukać bo ta rybka mnie zainteresowała, a staram sie też podawać synkowi rybę. Dziękuję za podpowiedź :)
  2. Ja również dziękuję za pytanko i odpowiedź. Też mam 14 mc. malucha i "kombinuje" z jedzonkiem.
  3. Biedne dzieciaczki, gdy słyszą takie słowa.Jak można tak mówić!!!!
  4. U nas też zapowiada się ładny dzień
  5. 1. państwo: Kanada 2. miasto: Kościan 3. roślina: kaktus 4. zwierzę: koń 5. imię: Kinga 6. zawód: kucharz 7. rzecz: książka litera L
  6. a mi z kolei Listy do M nie podobał się!! ale każdy ma inne upodobania.
  7. kaskasto głos oddany, zapraszam do nas :) https://www.cieszciesiesoba.pl/Konkurs/GaleriaZdjec.aspx?id=1128
  8. Kugelchen dzięki za głosik, jutro też poproszę. na inf. szkolny głosik 107 oddany, natomiast stronka facebook nie otwiera mi się...
  9. kaskasto i emaran zagłosowałam ! I ja też poproszę bo jestem na szarym końcu :) https://www.cieszciesiesoba.pl/Konkurs/GaleriaZdjec.aspx?id=1128
  10. Dosia34 na familie głosik oddany. zapraszamy znów do nas https://www.cieszciesiesoba.pl/Konkurs/GaleriaZdjec.aspx?id=1128
  11. https://www.cieszciesiesoba.pl/Konkurs/GaleriaZdjec.aspx?id=1128 i ja poproszę, zagłosuje również
  12. Ulubione powiedzonko Mikołajka: No bo co w końcu, kurczę blade! JANEK lat 1 ulubione powiedzonko - "fa fa" chodzi od 3 dni i i najczęściej tak "mówi" :) KINGA lat 6 ulubione powiedzonka - "meny kuku" lub " kisio meny" tak zwraca się do swojego brata - wiem, wiem... zazwyczaj jak coś tłumaczymy, opowiadamy
  13. Gratulacje dla wyróżnionych!!
  14. I my też przed chwilką dostaliśmy. super. ponieważ walczymy z ospą w domu to takie książeczki nam umilą czas. A jeszcze super bo idealnie trafione jeśli chodzi o wiek córki.
  15. Zarówno w literaturze jak i filmie pojawia się wiele postaci mitologicznych, fantastycznych i mniej lub bardziej realnych, których zwizualizowanie może zamknąć ludzka myśl i wyobraźnia. W pamięci zapadają nam zwłaszcza postacie, które są w takim samym stopniu fantastyczne jak i ludzkie. Jedną z takich postaci o bogatej osobowości jest Nicholas Flamel jest on bohaterem książek Michaela Scott`a, który żyjąc przez wieki zapoznaje się a tajemnicami alchemii i dba o dobro rodzaju ludzkiego stawiając dzielnie czoła przeciwnościom i trudnościom. biorąc odpowiedzialność za losy ludzkości roztacza bezpośrednią opiekę nad dwójką nastolatków obdarzonych mocami. W wielu sytuacjach nasyconych wartką akcją jest obrazem pełni człowieczeństwa, emocji i współczucia oraz jednostką obdarzoną i pełną magii, tajemnicy, wytrwałości. Na każdych stronicach mimo tajemniczości wzbudza w czytelniku zaufanie i sympatię. Dostrzega się, że ma doskonałe wyczucie czasu, chwili, a co ważniejsze jest ostoją dla innych. Cechy jakie autor serii (Sekrety Nieśmiertelnego Nicholasa Flamela) są zestawem akceptowanych przez wszystkich i pożądanych zalet. Każdy poznając Nicholasa nie tylko może ogarnąć złożoność ludzkiej osobowości ale także dostrzec w nim siebie. Podążanie drogą bohatera jest ciekawe, wciągające i fascynujące.
  16. My również dziękujemy!!! I przyznaje,że też podkradnę kilka pomysłów :) Gratuluję pozostałym wyróżnionym!!
  17. Wszystkiego naj. dla wszystkich roczniaczków!!! ale ten czas przeleciał, to już rok...
  18. Nigdy nie przejmowałam się, gdy słyszałam opinie np. "a mój synek już umie mówić, a moja Zosia już liczy do 10, a mój Franek zna kolory.. i takie różne chwalenia się co które dziecko już umie. Rywalizacja między rodzicami mnie nie interesowała i zawsze uważaliśmy, że nie będziemy zmuszać i wyznaczać czasu na naukę małemu dziecku, bo jeszcze dosyć w życiu będzie musiało się uczyć. Każda nauka odbywała się przez zabawę, nic na siłę. Zawsze zabawa i miło spędzony czas był najważniejszy. Oto kilka zabaw, które przerabiałam z Kingą. - leżąc jeszcze rano pod kołderką,(kiedy mamusia miała lenia,żeby wstać :) ) urządzałam konkursy np. znajdź w pokoju 5 rzeczy w kolorze niebieskim, znajdź w pokoju 3 rzeczy, które świecą, znajdź 3 rzeczy w kształcie koła, policz ile mamy kwiatków doniczkowych... - oglądanie, czytanie książeczek i np."pokaż mamusi jabłuszka, gdzie jest kotek" albo oglądałyśmy jakiś obrazek , a potem chowałam i pytałam o jakieś szczegóły, co zapamiętała. - mamy wiele kolorowych obrazków i np wybieramy 5 sztuk i opowiadamy jakąś historyjkę, tak aby uwzględnić wszystkie 5 rzeczy. Zabawy przy tym i śmiechu co nie miara, bo jak tu coś wymyślić gdy np. trafi nam się żółw, koszulka, narty, potwór i kwiatek. - teraz (kiedy Kinga ma 6 lat)wracając z przedszkola znajduje różne kartki w całym mieszkaniu z prostymi słowami np. "radio" i idzie do radia, a tam czeka kolejna kartka, "wanna" więc idzie do wanny a tak kartka z "komoda" więc biegnie do komody... a na końcu kartka "brawo" i nagroda np. batonik- ta zabawa sprawia,ze próbuje czytać proste słowa. Myślę, że wspólnie spędzany czas i robienie różnych rzeczy, spacery, wycieczki nawet zakupy w sklepie uczą nasze maluchy wielu rzeczy, a my dorośli nawet nie zawsze może zdajemy sobie z tego sprawę:)
  19. Do nas też dotarła i poczytamy przed snem Dziękujemy.
  20. Dziękuję i gratulujemy wyróżnionym zwycięzcom
  21. U nas Sylwester i Nowy Rok był troszkę niespokojny. mamy tylko nadzieję,że powiedzenie się nie sprawdzi , że tak jak Nowy Rok przebiegnie taki cały rok będzie. W Sylwestra Kinga (lat prawie 6) i Janek ( prawie 1 rok) cały wieczór się pięknie bawili, była muzyka, tance, zabawy, łakocie do jedzenia. Kinga nie mogła doczekać się sztucznych ogni i szampana - Piccolo, więc my już o godz. 22.30 piliśmy szampana. A o północy mąż z Kingą wyszli na plac niedaleko bloku na pokaz sztucznych ogni. U Janka natomiast coś ni nie pasowało. No i okazało się że rano w Nowy Rok obudził się ze straszną chrypką, wizyta u lekarza, lekarstwa. Okazało się że maluszek tak zabalował w Sylwestra,że nadwyrężył struny głosowe :) Na szczęście już dziś lekarstwa zadziałały i głos wrócił do normy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...