Skocz do zawartości
Forum

Vena127

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vena127

  1. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    No to dziś już mi nerwy puściły i łzy w aucie same popłynęły … szyjka miękka, tydzień temu twarda … mierzona ręką o3cm krótsza niż tydzień temu, ale trzeba zrobić pomiar USG, bo nie możemy odnosić się do wyniku robionego inną metodą … macica reaguje ma każde dotknięcie i lekarka czuła skurcze sprawdzając pozycję dziecka … ból pleców wskazuje na tzw skurcze krzyżowe … no i wisienka na torcie, do szpitala położą mnie jedynie przy rozpoczętej akcji … lekarka ma związane ręce, mam dużo odpoczywać i jak coś to jechać na porodówkę. Mała jest w tym momencie jako tzw. średni wcześniak i wg niej są w stanie w razie porodu utrzymać ją wydolną krążeniowo i oddechowo… następna wizyta za 3tygodnie później co tydzień … jednak powiem Wam, że hasło utrzymać wydolną krążeniowo i oddechowo robi wrażenie i wyszłam ze łzami w oczach … taraz dzwonie żeby ustalić USG na cito…
  2. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Kinia bo mnie tak życie nauczyło… zawsze musiałam liczyć tylko na sobie, taraz mam męża i dzieci. Nie ma co rozpaczać zanim nie będzie wiadomo, że jest o co … poza tym na niektóre rzeczy nie ma się wpływu … wierzę, że będzie dobrze, muszę tak myśleć dla Klary, bo jaj moje nerwy nie służą. Mam nadzieję, że lekarze się nie pomylili tydzień temu, niedługo się okaże. A jak mogę z Wami rozmawiać to mi lepiej ;) Flawia no ja Ci się nie dziwię! Chyba bym wyszła z siebie! To było wcześniej ustalone, czy łaskawie Cię poinformowano, że jest wspólny prezent? Nie buntuje, ale chyba gdyby mnie tak postawiono przed faktem dokonanym to bym powiedziała, że nie dokładam się, tak dla zasady, że sobie na trasie rzeczy nie pozwolę… chyba, że mąż by mnie ugłaskał, się teraz w ciąży to by mało co dało.
  3. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Miila będzie dobrze, zrób sobie herbatę, koc i z dużą liczbą poduszek rozłóż się na sofie. Odpoczywaj dziś! Skurcze …no cóż, mam nadzieję że szyjka nadal ok, choć nie widzę tego różowo jeśli ma tak być przez kolejne 9 tygodni … nie da się być co drugi dzień na IP… w końcu coś przegapię…na szczęście moja ginekolog to łebska babka (co już kilka razy udowodniła) więc nawet nie wiesz jak cieszę na dzisiejszą wizytę … A mój straszy syn mnie wczoraj zaskoczył, jak przez godzinę zajął się bratem, pomógł mu zdjąć kurtkę, buty, dał pić i nawet oddał swoje krakersy które dostał w przedszkolu … byłam taka dumna i szczęśliwa, on ma w końcu tylko 3,5 roku …warto to wszytko przejść dla takich momentów! Dzieci dobrze znają córkę znajomych poza tym nowe dziecko to super zabawa i czas wolny, bo bawią się razem. Zresztą rano jeśli tylko wszytko będzie ok to znajomy weźmie małą, chciał być przy żonie, jak się obudzi po narkozie i później przez całą noc …
  4. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Nat na przeziębienie wypróbowałam ostanio "złote mleko" czyli mleko z miodem kurkumą do tego imbir i czarny pieprz… półtorej doby i byłam zdrowa, dzieciaki byli chore 2 tygodnie :/ ale nie dało się ich przekonać, żeby wypiły…
  5. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ech, od wczoraj się nie ogarniam… mam jakieś okropne bóle brzucha z rzadkimi skurczami, ale ból w okolicy 9w skali na 10 i trudno zrobić krok... Mąż znalazł mnie na podłodze po pracy bo nie byłam w stanie dojść do łóżka :( 3w nocy a ja oka nie zmrużyłam, niech już ten koszmar się kończy … o 9 moja lekarz będzie sprawdzać co się dzieje … kardiolog za tydzień :/ Wieczorem dzwonił mąż koleżanki, czy możemy zaopiekować się ich córką (2 lata)… koleżanka nagła operacja- ciąża pozamaciczna… martwię się o nią … miałaby termin na 4 kwietnia, poroniła w 7 tygodniu, teraz strata drugi raz i z tego co już wiadomo muszą usunąć jajowód bo pękł :( a ja nawet nie mogę do niej jechać i pocieszyć w takiej sytuacji. Dobrze, że choć malutką możemy się zaopiekować. Cc, mąż mi powiedział, że jestem dziwny przypadek, bo zanim miałam pierwszą to w ciągu 15 lat 8 operacji za sobą, więc nie wiem czy moje doświadczenia są standardowe … po cc kiedy odeszło znieczulenie operacyjne brałam przez pierwsze dwa dni zwykły paracetamol, później już tylko przy silniejszych skurczach obkurczającej się macicy… ból pustego brzucha i mięśni które przez tyle miesięcy były zastojałe był dla mnie gorszy niż rany, ale i tak nie wymagał silnych leków. Na brzuch polecam nawet zwykły pas ciążowy dla podtrzymania. Kichanie i kaszel poduszka przytulona do brzucha działa cuda, ale musicie mi uwierzyć na dopiero słowo, że po "zwykłej" operacji brzucha to nie są nawet w przybliżeniu tego typu problemy. Tak miałam tylko przy cc. Karmienie przy pierwszym dziecku miałam problem, ale był on złożony i nie można wszystkiego składać na cc, bo fakt bycia na intensywniej terapii i brak przystawienia dziecka do piersi przez 24h dokonał dzieła. Przy drugiej, syn był przy cycu po godzinie od wyjęcia i po 6h żarłok już chleptał regularne mleko, bo siara była praktycznie od razu… mleko to baaardzo dużo głowa i nastawienie (tak samo jak poród). To, co teraz bym radziła to tak na tydzień przez terminem porodu picie herbaty z anyżu lub zwykłych laktacyjnych, bo naturalnie wspomogą proces i będzie mniej stresu na początku dla nowych mam. Stres warto zwalczać zanim się pojawi ;) będzie dużo emocji, ważne żeby były te budujące. Dla mnie opieka nad dzieckiem zaraz po cc moim zdaniem nie była trudniejsza niż po naturalnym porodzie ( subiektywna ocena z obserwacji, bo to ja pomagałam dziewczynie po SN ;)). Myślę, że sprawdza się zasada, żeby wstać jak najszybciej- to duuużo zmienia. Dużo pić wody (oczyszcza organizm po znieczuleniu), wyjmują cewnik , szybko pierwsze siusiu i wołamy położną czy pielęgniarkę, żeby pomogła wstać… a właśnie Flawia zapomniałam Ci napisać, że to nie sama mokra rana była przyczyną rozejścia się tylko najpewniej źle zszyta była … uwierz weterance… na ranę jeśli dolega można robić okłady z rumianku. Parzymy saszetki i robimy kompres tak gorący jak jesteśmy w stanie wytrzymać. Sprawdzone na cyckach po usuwaniu guzów, jak jeszcze dawały odczyny zapalne węzły chłonne i gruczoły mlekowe… Miila przytul męża jak wróci, on z zrozumie … ja ostanio wybiegłam z domu, bez telefonu po koszmarnej awaturze, z zagrożeniem przedwczesnym porodem … łaziłam w deszczu 4h…hormony… mąż tylko przytulił… i powiedział, że głupia ciężarówka ze mnie… nie widział gdzie mnie szukać zresztą miał dzieci w domu …
  6. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    W nawiązaniu do naszych ostatnich tematów poza robótkowymi … ;) http://ciaza.siostraania.pl/kategoria/porod/# Jest też bardzo fajne video, w którym siostra Ania relacjonuje przebieg swojego porodu.
  7. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Magda wzór jest po francusku… Flawia nie pamiętam, żebym przez ostani miesiąc przespała więcej niż 4h w nocy :( jak tak dalej pójdzie to wyśpię się paradoksalnie po porodzie… jutro lekarz …
  8. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne wrzucam link do zdjęcia, bo faktycznie wychodzi inaczej fatalnie https://marizampa.files.wordpress.com/2011/03/bebe-estate-maschio-3.jpg Mam nadzieję, że zadziała. Gumisiowata szpital ten sam, co za drugim razem, pracuje tam moja ginekolog, więc w zasadzie wybrany od 8tc ciąży ;)
  9. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Gumisiowa jeśli dziecko się ładnie rozwija (a gdyby było coś nie tak, to na pewno lekarz by Ci o tym powiedział) to nie przejmuj się wagą. To moje trzecie dziecko, jestem w 30 tc i +7kg na plus, chodzę w ubraniach sprzed ciąży …
  10. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne a mój mąż za drugim razem kiedy był przy cc nie chciał przecinać pępowiny. Jest bardzo twarda, więc lekarz nacina na początek, a on miał później dokończyć… i powiedział, że tak tylko trochę dla pozorów to on nie chce… on mało symboliczny jest
  11. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry dużo zdrowia dla Adasia :* o Zuzię się nie martw, karmienie nawet krótko daje sporo odporności. Poza tym to przynajmniej u mnie jest tak, że jak jeden wychodzi na prostą, to dopiero zaczyna chorować drugi. Zobaczę jak teraz będzie kiedy obaj będą w tej samej grupie przedszkolnej. Klara raczej nie ma "swego" boku, ale jak chce zmiany pozycji to potrafi bardzo szybko i skutecznie zmotywowawć ;) o dziwo nawet na plecach wciąż daje spać. Mąż przy pierwszym dziecku skłaniał się ku SN, ale to było jego generalne odczucie że w końcu tak to zostało zaplanowane. Co do znieczulenia jest oburzony, że ktoś poza rodzącą ma prawo decydować, że natura tak chciała to ma boleć … wyrywanie zębów też boli a nikt nie mówi, że powinno się robić za żywca. W każdym razie kolejne cc to był mój wybór i bardzo mnie wspierał. Co do obecności, to decyzja obu stron co, komu pasuje. Sama nie chcę, żeby był i cieszę się, że on czuje podobnie. Rożek myślę, że przy pierwszym dziecku daje trochę komfortu przy podnoszeniu malucha … do szpitala sama nie biorę bo u mnie tak jak w Norwegii wszytko dają i jest tak ciepło, że w szpitalu synka zawijałam nagiego we flanelową pieluszkę-otulacz i było ok.
  12. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Zanim miałam wskazanie do pierwszej cc myślałam o tym masowaniu krocza i podchodziłam do tego tak: masowanie nie zaszkodzi, a uelastycznienie olejkami na pewno pomoże, nawet jeśli dojdzie do nacięcia lub pęknięcia to nie musi być duże. Magda może coś powie z doświadczenia, ale przecież to zależy od wielu czynników: dynamiki porodu, wielkości dziecka, ew komplikacji. Myślę, że warto nawet jeśli nie daje gwarancji.
  13. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    U mnie z alkoholem to tak śmiesznie, w ciąży nie ciągnie na szczęście, normalnie to po położeniu dzieci spać kieliszek lub dwa wina, zimą whiskey lub cognac… moje dzieci pierwsze co się uczą mówić po "mleko" to "kawa", później co brzmi tragicznie ;) " wino" ale na imprezach dla dzieci jakoś mi to nie psuje … może dodatkowo z uwagi, że tutaj jeśli by się coś stało dziecku, a dorośli mieliby alkohol we krw, to dzieci od razu trafiają do opieki społecznej, a później dopiero sprawdzają co się stało … później jeszcze znajoma po takiej akcji, musiała przez pół roku chodzić na kursy dla nieodpowiedzialnych rodziców. A dziecko zwyczajnie spadło z chuśtawki i miało 3 szwy do założenia…
  14. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    O porodzie lotosowym dowiedziałam się 4 lata temu i … no cóż… jak dla mnie skrajność. Jeszcze rozumiem, że daje się czas na ustanie krążenia, ale to już poza moją wyobraźnią. Przestałam się przejmować wagą miesiąc temu jest dzieci mi wagę zalały :( U mnie odkurzacz i inne sprzęty domowe odpadają… sąsiedzi zaczęli by składać skargi do zarządu budynku i w końcu pewnie na policję by zadzwonili … Secondtry ostatnio spróbowałam 1 szk mleka 1 łyżeczka kurkumy i imiru, podgrzać w rondelku do pierwszych bąbelków, nie gotować. Dodać łyżkę miodu. Wypiłam na noc i rano było już dużo lepiej, w ciągu dnia 3 szklanki (ostania na noc) i rano wstałam zdrowa. Niestety dzieci nie chciały pić i tydzień były z katarem… Ensueno przykro mi, badaj się i szybko wracaj do domku. Ważne że dzidziuś ok. Miila moja koleżanka ta, której dziecko miało zawał mózgu mówi, że już więcej nie spróbuje SN… za duże ryzyko. Na szczęście mała rozwija się dobrze jak na to co ją spotkało i może zaś 3 miesięce już zejdą z rehabilitacji…
  15. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ja mam coś takiego, łatwo się zaczepia do wózka lub fotelika, można wsadzić do większości pluszaków z kieszonkami w brzuszku, mam kilka takich z irytującą muzyką ;) kosztuje rozsądne pieniądze …
  16. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Heltinne widzę że przy robótkach poszłyśmy w podobnym kierunku … zachorowałam na te dwa zestawy … mam i najwyżej zrobię na później. Nat u mnie ma chrzcinach bez alkoholu, a na urodzinach dzieci zawsze info, że jeśli ktoś ma ochotę to musi sobie przynieść sam … imprezy dla dzieci są dla dzieci i są bezalkoholowe. agulaaa współczuję, ja miałam akcję 2 miesięce temu z dwójką dzieci na parkingu. Chwała Bogu że to było przy sklepie gdzie mogłam kupić kable i prosiłam ludzi, żeby się podłączyć do ich akumulatorów, żeby mój zastartował… kobieta z kablami w ciąży to ciekawy obrazek
  17. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    No nic, dość rozczulania się nad sobą … zabieram się do szycia woombie dla Klary …większość rzeczy mogę zrobić w łóżku, a później tylko max 15 min na maszynie i powinno być gotowe :)
  18. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Flawia rzadko zatrzymują, reżim łóżkowy to też ostateczność… niestety mąż nie dostanie wcześniej urlopu niż 2 tyg przed porodem, chyba że już się Klara urodzi … za to teraz mamy już nagraną ewentualną pomoc, bo mają wstrzymane urlopy z uwagi na ważny projekt w którym on siedzi po uszy … tak więc dziś jest u nas dzień wolny, ale on siedzi w pracy do wieczora :( Heltinne staramy się z Klarą siedzieć w 2paku ;) na razie mimo zagrożenia wczesnym porodem nas razie jest nie najgorzej, bo szyjka długa i bez rozwarcia … A ten sklep to porażka, 200m do przejścia i porażka, a dzieci były rozczarowane, choć straszy rozumie dlaczego, jest taki słodki i opiekuńczy… Za to sobotni wieczór miałam fajny, bo sąsiadka drzwi obok miała urodziny i mogłam być na przyjęciu zalegając na kanapie. Było zabawnie, wśród gości 7 gejów i już dawno nie byłam tak skomplementowana, no i trzeba przyznać że umieli rozkręcić imprezę
  19. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ja od wczoraj złapałam marudę, więc siedzę cicho :( objawowo bez zmian, więc nie jest źle, bo mam nadzieję, że wizyta we czwartek nie przyniesie złych wieści. To już tydzień ostrych skurczów, które robią ze mnie inwalidę :/ wiem, powtarzam że mogłoby być gorzej, że wolę już płakać w z bólu, niż nad inkubatorem, ale czasem to słabe pocieszenie. Wczoraj wyprawa do marketu z dziećmi do działu z zabawkami, bo miały obiecane za bardzo dobre zachowanie i po przejściu parkingu musiałam zrezygnować :/ Ostani tydzień z dziećmi … od następnego tygodnia przedszkole i mimo, że planowane i wcześniej czy później do tego by doszło to jestem rozgoryczona, że tak wyszło …
  20. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny znalazłam przepis na fajną rzecz po porodzie naturalnym. Bierzemy duże wkładki nocne (lub inne które chcemy stosować po porodzie): rozkładamy i zostawiamy opakowanie (będzie potrzebne) nakładany na powierzchnię podpaski 2 łyżki wyciągu z oczaru wirgijskiego (https://www.zrobsobiekrem.pl/mobile/pl/p/Wyciag-z-oczaru-wirginijskiego/256) i 1 łyżkę żelu z aloe vera (http://www.babaria.pl/index.php?action=&downmenu=8&type=show_product&product=15) Podpaski składamy i wkładamy do oryginalnego opakowania. Wszystko pakujemy do torebek do mrożenia żywności i wkładamy do zamrażalnika. Do stosowania w domu po porodzie do zmniejszenia obrzęku, łagodzenia bólu i przyspieszenia gojenia. Przy siadaniu warto zabezpieczyć się przed ewentualnym zamoczeniem siadając na ręcznik, czy podkład.
  21. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa ale powiedz o tym lekarzowi przy najbliższej okazji, bo się będę martwić. U mnie nospy nie ma, więc nie wiem jakie byłoby zdanie lekarzy na jej temat. Odnosili się do leków rozkurczowych, które mają że są ostrożni w podawaniu, bo wpływają na osłabienie siły mięśni, układ oddechowy i krążenia dzieci. Zawsze jednak trzeba szacować indywidualnie co jest lepsze. Choć rozumiem Cię w kwestii tej nospy, bo dość źle reaguje na nią. Miałam kiedyś brać regularnie przy kamicy nerkowej i po kilku dniach błagałam, żeby mi dali coś innego.
  22. Vena127

    Cesarka

    MichaKaro z tego co wiem dopiero po drugiej cc odradzają poród naturalny, choć ryzyko komplikacji wciąż po dwóch cc jest dość niskie. Zawsze należy wcześniej sprawdzić stan blizny, ale po jednej cc bym się nie martwiła. Ja po dwóch cc nie mam przeciwwskazań do porodu naturalnego.
  23. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry ufff, ciężki start mają, ale kobiety są twarde! Oliwia da radę już tyle razy widziałam jak dziewczynki na każdym etapie okazywały się silniejsze w chorobach niż chłopcy.
  24. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Miila tu nie dają luteiny,a nospa nawet nie jest zarejestrowanym lekiem do obrotu …tak jak niedawno pisałam tu jest podejście zero leków zanim nie będzie oznak rozwarcia lub skracania się szyjki. Moja ginekolog ma specjalizację w ciążach wysokiego ryzyka zagrożonych przedwczesnym porodem, z tego ma doktorat i ufam jej, jak mówi że na razie bez leków to tego się trzymam. Mówi, że czasem mięśnie macicy są bardzo wrażliwe i reagują skurczami nawet na ruchy dziecka, choć na ktg było mało skurczów kiedy Klara się ruszała... Przy skurczach niewidomego pochodzenia, takich jak moje chce najpierw obserwować zanim coś poda, mówi że wbrew pozorom będzie na to czas i na razie słychać swego ciała i odpoczywać kiedy trzeba. Nawet nie mam reżimu leżenia tylko zalecenie zdrowego rozsądku. Mówię, zupełnie inne podejście niż w Polsce, ale jakoś jestem w miarę spokojna. Pewnie w dużej mierze dzięki lekarzom, trafiłam na rzeczowych, spokojnych … na każde pytanie, wątpliwość miałam wyczerpujący wykład, który na koniec miał pozytywny wniosek. No cóż z tyłu głowy jest czerwone światło, ale generalnie wciąż zakładam, że dotrwamy dziś równo 10 tygodni mi zostało :)
  25. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry trzymam kciuki, Oliwia ma duże szanse, trzeba wierzyć! Staraj się teraz wyciszyć dla Zuzi. Miila moi lekarze na IP też mówili, że jak coś to leki opóźniające poród i sterydy dla Klary i ma duże szanse. Tylko u mnie 29tc, więc jeszcze łatwej... dwa tygodnie to w tym wypadku są na wagę złota. Kurcze smutna wiadomość… u mnie skurcze nie regularnie, czasem przez godzinę cisza, a czasem lecą serią co 5 min, jak poszłam we środę na IP to były też też że jeden za drugim … mam szczęście, że nie powodują rozwarcia i mogę być w domu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...