Skocz do zawartości
Forum

Vena127

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vena127

  1. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    agulaaa mój syn miał dokładnie 8tygodni jak leciał pierwszy raz na trasie Kraków-San Francisco. Nigdy nie słyszałam żeby był jakiś wiek noworodka kiedy nie powinien latać. Po powiaty ludzie się boją trudności… dla mnie najłatwiej latać właśnie z dzieci 0-6 miesięcy. Jedzą, śpią, przewija się je, zero problemów ze zmianą strefy czasowej, nie chcą biegać po samolocie Z większymi dziećmi wybieramy nocne loty, żeby najwięcej spały tak jest nam łatwiej. W sumie nasze dzieci latają dużo i zaczynają wcześnie. Marta migają/li obaj tylko z pierwszym późno zaczęłam, bo miał 9 miesięcy :/ Z drugim zaczęłam jak miał 3 miesiące, żeby też w sobie uruchomić nawyki. Dużo mówię do dzieci opowiadając co będę robić, mówiąc co one czują (głód, mokra pielucha …) jednoczenie pokazuje znaki. Lubię te stronę http://www.babysignlanguage.com/basics/benefits/ Miila mój pediatra ma zasadę, że jeśli na pierwszej wizycie po szpitalu dziecko (6-8 tygodni) ładnie przybiera na wadze to nocne karmienia ustala się do rytmu jego snu i nie budzę malucha, z czego ostanie karmienie na "śpiocha" zanim pójdę podać spać. U mnie wpada to zwykle 22-22.30. Dzięki temu mogę spać do 4-5 rano ;)
  2. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    magda to dobrze, że doszliście do porozumienia … już dawno doszłam do wniosku, że facetami nie ma co tracić czasu na zestawianie im czegoś do domyślenia się … prędzej się nowych zmarszczek nabawię Mówię prosto z mostu i najlepiej od razu. Wrrr z tymi kilogramami to złośliwy Twój mąż nie ma co … mój by się nie odważył, bo od początku ciąży, kiedy robi się tylko lekko wypukły brzuch przestaje siebie akceptować… praktycznie mnie nie widuje nago od tego czasu …mimo że ciągle zapewnia jak mu się podoba, jest mi ciężko widzieć siebie jego oczami. Ech jeszcze trochę i będę mogła wziąć się za siebie … Ale mój też mi dziś zrobił niespodziankę, poszedł odebrać list, który zapominał odebrać przez tydzień i wrócił z bukietem róż :) jak się wyraził dla swojej ulubionej żony ;)
  3. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczyny, wszyscy nasi faceci są SUPER, dlatego z nimi jesteśmy! Mają swoje wady i humory, tak jak i my … prawda jest taka, że jesteśmy teraz bardziej wrażliwe i nerwowe, to nie jest normalna sytuacja niezależnie czy mamy łatwą ciążę, czy musimy leżeć lub oszczędzać… 2-3 miesięce i będziemy znów bardziej niezależne. Normalnie czuję się gorzej niż inwalida :( chce być znów sprawna i w końcu wyspać w pozycji na jaką mi przyjdzie ochota! Paulina super nastawienie, tak ma być nic nie zmieniaj!
  4. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Mąż jest generalnie spoko, w końcu go wybrałam i trzecie dziecko urodzę Kocham go na zabój, ale czasem włącza się narzekanie… bo sprzątanie z wierzchu i nawet nie zbliża się do mojego standardu. Zresztą jak sam mówi porządki są na końcu listy, dziećmi się zajmie na równi ze mną … no i ma pomysły, żebym wyjechała na dwa dni do spa,a on posiedzi z dziećmi … rekompensuje to przypominanie o sprzątaniu łazienki ;) Jeździ na rowerze do pracy, żeby nie tkwić w korkach i siłka była jednoczenie, bo wdrapać się na naszą górę to godzina jazdy ciągle pod górę … No, a teściowa właśnie zaproponowała, że przyjedzie nam pomóc … yyyyy nie wytrzymam z nią 2 miesiące …już wolę jeść obiady z restauracji i zapłacić za pomoc do domu. Anawee moja też wie, że jej powiem jak przekroczy granice ;) zwykle nie komentuje nic, chlapnie czasem coś, ale zwykle się trzyma choć to się nie uda, jeśli będziemy 24/7, 9 tygodni w 3 pokojowym mieszkaniu… wcześniej lub później doszłoby do meeeega awantury.
  5. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry to ja mam programistę extrowertyka-gadułę, cholernie pragmatycznego i rzadko romantycznego. Za to 6 lat tańczył w parach sportowych standardy i trochę latynoskie… normalnie jednorożec mi się trafił i cholera tym tańcem mnie zdobył … ale generalnie praca to bardzo duża część jego życia i kurde dobry jest w tym. W sumie ryzykiem rozumiem, bo też tak mam … tylko jak chodził za mną, żebym się zgodziła na 3 dziecko to było: wezmę 3 miesięce ciągiem ojcowskiego, pomogę, dzieci do przedszkola. Jak już byłam w ciąży to raptem amnezja: na pewno nie mówił że hurtem 3 miesięce, a w ogóle to teraz ma największe szanse na awans i ja to sobie poradzę, więc po cc max 3 tyg. O przedszklone była walka, że nie chce przed porodem, bo kasa. Dopiero jak ostro tupnęłam nogą to się zgodził… miesiąc mi to zajęło. Ech, jak w życiu … Melly śnieg u mnie ostani raz był 15 lat temu, spadło 2cm i był paraliż miasta, głównie dlatego że mamy głównie takie ulice ;) Ośrodek narciarski mamy 4h od nas, ale ten sezon odpuszczamy, może następny trwa od końca października do kwietnia. No, a mój mnie właśnie zaskoczył, bo przeszedł i mówi żebyśmy meble zamówili do pokoju dzieci… wow. Lecę do kompa ;)
  6. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Miila jest wersja z dwoma napięciami dla wygody zapinania po cc. Ja założyłam przy raz 36h po cc miałam szwy rozpuszczalne i mam wersję tylko z zamkiem na boku. Jest dość mocno uciekający, się wygodny … szczerze to nawet w nim spałam przez pierwsze 8 tygodni po porodzie. Dawał ulgę przy osłabionych mięśniach brzucha.
  7. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Paulina niestety pewnie masz rację. Mi się nie śpieszy więc odpuszczę sobie jazdę do ambasady, bo bardzo nie lubię Los Angeles… agulaaa mój też programista … przybij piątkę, wiem o czym mowa Co do wakacji to temu dofinansowanie, że jedzie cały wydział męża i mają wynegocjowane promocyjne ceny plus lot w obie strony męża jest za free … niestety jeden termin … trudno najwyżej pojedziemy na jakiś długi weekend w innym czasie. Niestety walnie nas koszt podróży do polski pod koniec roku :/
  8. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Takaona ja mam dwa takie, firmy bellefit http://m.ebay.pl/sch/i.html?_nkw=Bellefit&isNewKw=1&mfs=GOCLK&acimp=0&_trksid=p2053742.m2428.l1313.TR0.TRC0.Xbellefit&sqp=bellefit
  9. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    No tak jeśli będzie konsul w lutym to lipa … Hmmm…, ale ciekawe że moja ambasada wysyła pocztą … może to ustalenia odrębne z uwagi na wielkość kraju … i dystans do pokonania, żeby odebrać. Starszemu jechałam i robiłam, młodszy ma tylko amerykański na razie, bo robi się go na … poczcie ;) Klarę chyba przed wyjazdem do polski też tylko w amerykański wyposażę. Przy okazji jak będziemy w Los Angeles wyrobię obu. Miila taki brzuch był u mnie 2 miesięce temu ;) wspominam z nostalgią…
  10. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Paulina sprawdź dobrze konieczność osobistego odbioru, bo wniosek musiałam osobiście z dzieckiem i mężem, ale już gotowy z LA wysłano do mnie pocztą. Poza tym może masz bliżej jakiś polski konsulat honorowy, bo często mają raz na parę miesięcy dyżury i co prawda trzeba się umówić z wnioskiem paszportowym, ale bywa wygodniej.
  11. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry przykro mi, też byłam zła i czuła się odsunięta na drugi tor … niby można to zrozumieć, ale chyba jeden sezon nart można sobie odpuścić… Co do staników to mam hotmilk i alles mama są nie do zdarcia, pół usztywniane też są bardzo wygodne. Kupuję swój rozmiar na początek 9m ;) http://www.lovemum.pl/categories/biustonosze-do-karmienia
  12. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Mamy opcję tygodniowych wakacji w maju … dokładnie miesiąc po urodzeniu Klary (jeśli donoszę). Kusi, bo połowę kosztów pokrywa praca męża ;) ale wciąż nie wiem co zrobić … 5 godzin lotu może wykończyć z małymi dziećmi. Choć byliśmy tak z 2 latkiem i 4 miesięcznym na Hawajach i było cudownie, nawet nurkowaliśmy bo była w hotelu niania :)
  13. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry dwa razy do roku czyszczę materac soda oczyszczoną… na taki podwójny potrzebuję 1 - 1½szklanki sody dodaje 5 kropel olejku lavendowego (opcja) mieszam w słoiku. Przez gęste sito przesiewam na materac, zostawiamy na min godzinę, odkurzam. Wcześniej usuwam ewentualne plamy. Robię roztwór 1 łyżeczka płynu do naczyń, 2 łyżeczki sody oczyszczonej 1 szklanka wody utlenionej. Mieszam, przelewam do butelki z pompką, czyszczę (zwykle pomaga stara szczotka do zębów ;)) pozwalam wyschnąć. I dopiero wtedy rozsypuje sodę z olejkiem. Soda dezynfekuje, wyciąga wilgoć i usuwa zapach.
  14. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Hmmm… to ja w weekend będę pakować torbę … tak na na wypadek W, przynajmniej nie zdziwi mnie jej zawartość, bo tak mogłoby by być gdyby mnie mąż panował ;)
  15. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Może jakiś wredny wirus wczoraj chwyciłam :/ Im więcej leże tym lepiej, jak tylko wstaję to brzuch z automatu się odzywa… tak więc spacery tylko te absolutnie konieczne.
  16. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Helinne fajne te włóczki :) ja też czekam na dostawę ;) Mam pytanie z typu dziwnych … czy skurcze którejś z Was przed porodem wywoływały wymioty? …nie dam rady dziś utrzymać jedzenia w brzuchu :( zjem seria silniejszych skurczów … akcja król lew :P
  17. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa w ogóle się tym nie przejmuj. Mnie drażni mówienie zdrobnieniami i takie tiu tiu… to wszystko musi przychodzić samo i naturalnie. Znajdziesz swój sposób na to, jak będziesz okazywać uczucia i dziecko będzie to czuło niezależnie co to będzie. To może być wasz gest, słowo, uśmiech, rozkudłanie włosów … będziesz dobrą mamą! U mnie przyszło to z czasem myślę, że przez pierwsze pół roku to była bardziej odpowiedzialność za tego małego człowieka już niż uczucie bezwzględnej miłości ;) ona pomaga teraz, jak mnie wkurzą
  18. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Jak czytam o Waszych połówkach, to jakbym widziała …siebie ;) to mój mąż powoli pokazał mi ile przyjemności dają wspólne wyjścia, aktywności itp. Zawsze byłam bardzo niezależna i wystarczyło mi tylko 20%czasu z nim... jeszcze rok po zamieszkaniu razem miałam swoje własne mieszkanie na wypadek jeśli coś by nie wyszło, albo chciałabym odpocząć od niego. Nawet nie wiem kiedy sprawił, że bycie z nim stało się dla mnie bardzo ważne. Przed urodzeniem dzieci mieliśmy samotne wypady i nawet teraz raz na jakiś czas dajemy sobie parę dni wolnego od rodziny ;) ale większość czasu spędzamy razem. Dajcie facetom czas i pokażcie ile tracą bez Was. Jak pojawiają się dzieci to na pewno się włączą, bo warto im przypomnieć, że jest tylko jeden pierwszy uśmiech, krok, słowo i nie chcą tego przegapić! Kiedyś mi ktoś powiedział, że czas z dziećmi jest tak ważny dlatego, bo już nigdy nie będą tak małe … i z każdym rokiem coraz bardziej to do mnie dociera… tych buziaków, łaskotek, leżakowania rano w niedzielę kiedyś przyjedzie koniec …tak powinno być, ale teraz korzystam z tego ile mogę.
  19. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Secondtry no byłoby mi przykro jakby chłopaki gdzieś wyjechali na tydzień, ale też strach jak coś się zacznie dziać będę sama …a może Adaś pojechałby na ferie z dziadkami, może to być fajna sprawa… Czarna pokój dla dziecka na samym początku traktuję jako gniazdko, gdzie mama ma się dobrze czuć i przygotowując je spełnić swoje marzenia, więc jeśli zawsze marzyłaś o baldachimie to nie wahaj się. Boisz się kurzu, weź taki, który łatwo się zdejmuje i można go prać lub wytrzapać złożyć i włożyć na kilka godzin do zamrażalnika. Tak samo raz na 2 miesiące robię z pluszakami odkurzam przystawką do mebli, pakuję do plastikowego worka i zamrażam, żeby pozbyć się roztoczy i grzybów.
  20. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Dziewczynki Kochane dziękuje za wszystkie ciepłe słowa! Jesteście THE BEST! Nowy dzień, świeże spojrzenie, wróciły siły i optymizm. Musi być dobrze Klara jest już duża, a mnie co nie zabije to wzmocni. Zresztą parę razy już było ze mną niewesoło ale jak mawia mój ślubny mnie to i kołem nie dobijesz Miila ikea ma dostawy i zakupy on line, ale cena dostawy w Krakowie pozwalała na kolana … Dziś lepsza noc aż 4h snu, więc nadrobię wszystkie wątki jak wyprawię chłopaków z domu ;)
  21. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Miila fajnie, że mąż wziął awanturę na klatę i rozumie sytuację… słodkości dla kobiety w cięższy to miły gest :) Magda dziękuję za potwierdzenie, że moja lekarka ma rozsądne podejście. Naprawdę jej ufam, ale po dwóch godzinach snu, stres i zmęczenie … dziś już puściły mi nerwy i miałam chwilę załamania … taraz już jest dużo lepiej. Chodzenie ewidentnie wywołuje dziś reakcje skurczu macicy, więc grzecznie leżakujemy z młodą. Flawia no tu tak jest … mąż koleżanki odebrał w południe małą … okazuje się, że w ciąża pozamaciczna była rezultatem cysty na granicy jajnika i jajowodu, pękła i nastąpił krwotok … straciła 1,5l krwi, o 22 miała operację, w południe wpis do domu. Trzeba powiedzieć, że tu się nie pieszczą… jak nie ma zagrożenia to możesz być w domu. Szyjka z 5cm spadła do 2, ale liczę że to właśnie kwestia techniki mierzenia dziś palcami, a tydzień temu usg…okaże się w poniedziałek. Przez weekend dużo odpoczywam i myślę pozytywnie!
  22. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    A propos żelaza cesarskie damy, od dziś w ramach przygotowania do CC mam brać żelazo i witaminę C na lepsze wchłanianie. Tak jako ciekawostkę mówię ;)
  23. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Miila dzięki, sama nie wiem, zwykle jestem zdania, że trzeba słuchać lekarza… takie wyryte złotymi zgłoskami, bo w rodzinie sporo medyków ;D Powoli się uspokajam, jeśli wszystko dobrze pójdzie USG będzie jutro, czekam na potwierdzenie. Może faktycznie różnica w długości szyjki wynika z metody, USG mierzy dokładniej do samej podstawy. Jak będzie źle, to wtedy będę jeszcze raz analizować opcje i ryzyka i nie mówię, że nie poproszę o przysługę :* Na razie nie chcę działać w nerwach. Co do seksu czasem ból jest wynikiem pozycji … wiele się zmieniło w naszym ciele i różny ucisk u wejścia do pochwy lub w głębi może powodować ból. Warto poszukać swojej nowej pozycji, bo mnie każda nie służyła… nie wiem jak teraz, bo od miesiąca post. Ciąża po cc, to mogę parę rzeczy powiedzieć, bo 3 miesięce temu brałam udział w testach aplikacji dla kobiet która miała im pokazywać jakie mają opcje po cc jeśli chodzi o wybór porodu. Miałam wgląd w badania na ten temat robione przez 2 uniwersytety stanowe. Ryzyko komplikacji podczas porodu naturalnego po wcześniejszych cc wzrasta znacząco dopiero po 4 cesarce. Wcześniej jest porównywalnie niskie, jak przy porodzie naturalnym. Było to dla mnie duże zaskoczenie, bo panuje zupełnie inna opinia. Optymalnie jest mieć między cc a drugim porodem minimum 18 miesięcy odstępu. U mnie było 17 miesięcy i była oceniana blizna przed kwalifikacją do rodzaju porodu za pomocą USG. Mogłam próbować siłami natury. Wg badań, które czytałam ryzyko rozejścia blizny w czasie ciąży nawet bliźniaczej jest minimalne, problem może być sam poród, ale to jest oceniane indywidualnie. Taraz odstęp jest 2 lata 3 miesięce od ostatniej cc i ocena obu blizn była pozytywna, zielone światło na poród SN w czasie kwalifikacji w 20tc… pomijając moja decyzję to teraz przy problemach z niewydolnością serca nikt by mi tego nie powtórzył ;) Za to generalnie odstęp pomiędzy ciążami jest potrzebny dla naszej regeneracji. U mnie wszytko było planowane i zawsze wcześniej były badania czy żelazo jest wyrównane itp. Co do karmienia zdania podzielone wśród lekarzy i mam karmiących. Jedne przestają w drugim trymestrze, inne karmią dwa maluchy na raz… wszystko zależy od organizmu i oceny lekarza … ale podejścia mogą się różnic biorąc pod uwagę kraje i lekarzy. Mój szpital ma renomę bardzo pro naturalnego, jest za karmieniem i oferuje tzw łagodną cc, gdzie mogę kangurować dziecko zaraz po wyjęciu z przerwą na przeniesienie do sali i badanie dziecka … no więc mogą mieć mniej konserwatywne przejście do karmienia w czasie ciąży.
  24. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Marta cieszę się, że mogłam pomóc! Ta kurkuma jest kurcze skuteczna od taraz tylko na nią stawiam ;) Czarna ubezpieczenia to tu niezły biznes … trzeba mieć kasę, żeby chorować. Z drugiej strony mamy dobre ubezpieczenie, ale jeśli ktoś by zakwestionował zasadność pobytu to płacimy z własnej kieszeni … tu się liczą procedury i standardy każde odstępstwo musi być uzasadnione. Już się mentalnie przyzwyczaiłam do tego. Z drugiej strony skoro nie chcą teraz podać leków, bo to wpływa ma dziecko to jak sens leżeć w szpitalu … wolę w domu. Ech dziś mi powiedziała pielęgniarka, że z jej obserwacji ciąże dziewczynek są trudniejsze … zawsze coś się dzieje …
  25. Vena127

    Kwietnióweczki 2016

    Ataa to nie kwestia lekarki, do niej nie mam zastrzeżeń. Mam jej numer i dzwonić mogę 24/7 … po prostu ubezpieczania nie zapłaci za mój pobyt w szpitalu … w USA tak jest … nie masz odpowiedniego kodu to płacisz 100%. Dopóki mogę leżeć w domu nikt mnie nie przyjmie. Samo skrócenie szyjki bez rozwarcia jeszcze robione dwoma różnymi metodami pomiaru to nie jest powód żeby iść do szpitala. Zostało mi 2 cm więc niby ok, ale różnica spora … A co do kosztów to cc plus 2 dni pobytu to na rachunku był koszty $60 000, samo USG 100% to $700… nie stać mnie na takie rzeczy … Melly mąż teraz będzie jeździł do przedszkola z dziećmi rano i odbierał wieczorem … od przyszłego tygodnia zostaje ze mną na dwa dni tylko straszy, więc będę leżeć ile się da … wygląda, że Klara ma się dobrze i problem jest na poziomie utrzymania jej jeszcze trochę… to 30tc, więc jeszcze min 3-4 tygodnie … Tak jak mówię nie wiele da się zrobić, stres niczemu nie posłuży, a na pewno zaszkodzi … w przyszły wtorek mąż zamyka projekt i będzie mógł pracować z domu w razie czego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...