-
Postów
750 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez misiakowata30
-
olka135 Ernesto ~przyjazna Aga, Ernesto i bardzo dobre decyzje. Dacie radę i jedna i druga :-) mądre i fajne babki z Was !! Nie uważam się za mądrą skoro potrafiłam być z takim człowiekiem. Bardzo bym chciała, żeby Paulinka miała kochającą rodzinę :) Mamę i tatę. Wiem dobrze o co Ci chodzi, ale uwierz lepszy jeden rodzic,a kochający, (Ty ) a niżeli dziecko miałoby cierpieć przez takiego fagasa! Zgadzam się całkowicie :) nie rozumiem małżeństw które tkwią ze sobą na siłę ,bo dzieci..Dziecko nie zapamieta,ze miało pełną rodzinę,tylko,że mama i tata ciagle się kłócili..a potem i nawet bili...
-
Dzięki Barcelona :) No kolejny autobus mieliśmy za 25 minut,więc wolałam,żebysmy sie dotoczyli z buta :) Podziwiam Cię za Twoja energię,podejrzewam,że przed ciąża juz musiałaś taka być..ale aleeeee kochana musisz troszkę zwolnić dla maleństwa :)38 tydzień to ostatni dzwonek na odpoczynek :)
-
i no właśnie Aga gdzie te 100 kilo??
-
Ernesto ja też za duzo lat spędziłam przy niewłaściwym facecie i wiesz co? teraz jestem mądrzejsza i nadal wierzyłam w miłość i ją znalazłam :)..Ty jesteś bardzo inteligentną i fajną babką,coś czuję,że długo z Miśką nie bedziecie same:) Wspieram Cię bardzo w tych chwilach.. Tak samo Aga Ciebie też :) Będzie dobrze Dziewczyny "przy setce" oczywiście,że zrzucimy te kilogramy no ba..kto jak nie my Ajka niech szybko mijają te dni..niedługo będziesz tulic swoje maleństwa:) Wszystkim dziewczynom przesyłam dużo ciepła i buziaków Już marzec,także nie mamy co się zamartwiać Haniutek :**
-
Jejciu Barcelona jestem w szoku ile Ty zrobiłas jednego dnia..Kurcze kochana,nie dobrze tak..Czy masz okazje jutro choc odpoczać ? Ja po dzisiejszym dniu,jutro chyba zrobie sobie "wolne" :) Ernesto nie zazdroszczę sytuacji,zwłaszcza,że do porodu niedaleko..a tu jeszcze tak nieprzyjemne rzeczy..wiem,że obrotna z Ciebie babeczka i dasz rade..ale wiem,że miło nie będzie..Trzymam kciuki żeby wszystko sie udało i żeby misia miała dobry start Aga dobrze!Scigaj gnojka,niech łoży na dziecko..Ech nienawidze takich mę....chciałam napisać mężczyzn..nie to nie są nawet ludzie wrrr . Ciesze się ,że rozsmieszyłam tą dżdżownicą..sama z tego ciagle ryję :) Zu2ia jestem z Ciebie dumna,że dajesz radę na cycu Brawo Ty :)Ciesze się,że wszystko się układa..a tak się bałaś ,widzisz Aniia odpoczywaj teraz jak możesz,malusia spi i je,nic tylko się cieszyć
-
Dzis to mnie już wszystko boli.. plecy też.. ćwiczenia rzeczywiście pomagają i letnia kapiel Monimoni i tak podziwiam,że zaglądasz do nas jeszcze :) Mi tez Leoś się nie podoba ani nie jestem jakąś tam fanką..szkoda mi go było po ludzku po prostu.. Bo taka Ida dostała oscara w tamtym roku,a jego ominęli Martyna no ja sporo przytyłam już ,bo ponad 20 kilo jest..u mnie albo hormonalne,albo od tarczycy..nie mam pojęcia..smaruję sie non stop,uzywam wszystko dla dzieci,piore w loveli..no niejedną noc nie spałam przez to cholerstwo a ile łez nad ranem wylanych to nie zliczę.. Przyjęłam ,że za 3 tyg to sie skonczy i to mnie trzyma :)
-
Ciaza316 misiakowata30 Ciąza siaty nosi mój P. ja nic nie targam taki kochany I prawidlowo;-) ja juz tylko po male zakupy jezdze, a wieksze razem. Juz nie ta kondycja u mnie ciagle P.robi zakupy,ja tam wyskoczę na dol tam po mleko czy cos..do marketu rzadko,bo daleko.. fajnie macie,ze autem śmigacie..my nie mamy:( P.sobie pluje w brode ,ze nie zrobil prawa jazdy i teraz musze sie tak meczyc..e tam..damy rade..a prawko i on i ja zrobimy :)i bedziemy sie wozić
-
Ciąza siaty nosi mój P. ja nic nie targam taki kochany Lilijka u mnie tylko prysznice w szpitalu i na bank bede korzystać..znieczulenia tez nie chcę.Nadziejam na szybki poród
-
hehehe nie no spoko..Mój po ostatnim mi tak powiedział eheh Chlip chlip kiedys byłam kociczką..a teraz dżdżownicą.. choc ja myślę ,że bardziej wężem którym połknął arbuza :) A te dopalacze to nic innego jak hormony
-
Nagradzam się Snikersem Murzynka zrobię jutro Olka super wieści :) Najwazniejsza Maja..a waga sie nie przejmuj kochana..pomysl ,że ja mam 93 na nogach..a teraz chyba zaczęłam puchnąc ...Spacerki,zdrowe jedzonko i zobaczysz ,że do wakacji będziesz laska..Zreszta juz jestes Dziewczyny współczuję Wam tych blokad facetów.. Ja to tam biore co moje :) choc teraz już mi cieżko,ale ponoć jak dosiądę to mam jeszcze te Dżdżownicowe (???) ruchy
-
Cześć Magg Lepiej późno niz wcale :) Martyna wiem o czym mówisz..Czy teraz te swędzenie Cię ominęło?? Mnie męczy moje od jakiś 12 tygodni..teraz lekko zelżało..ale nie chwalę tfu tfu tfu Połozna tez mnie uprzedziła,że minie po porodzie :) Renia dziękuję :* Lilijka gratuluję afroeuropejczyka Ernesto miałam pisać piękna ta pościel,babcia ma gust super ,że poradziłaś sobie z łozeczkiem :)Brawo Ty Jeny dziewczyny..Jestem mega wyczerpana,obolała,spuchły mi nogi ,brzuch ,krok wszystko.. Poszliśmy z buta do marketu,tam zrobiliśmy zakupy naprawde potrzebne ,bo pokonczyło się wszystko(160 zł zostawione).My do kasy,patrzę 6 min do autobusu a do domu daleko...szybkimi ruchami jak te wariaty sie zapakowaliśmy i wiecie co dosłownie pół minuty nam zabrakło..:( Spierdzielił dziad autobus sprzed nosa :( Jeju jaka zła byłam,bo sie poobijałam brzuchem o koszyk..głupia ja głupia.. no a wracając z buta od złości na Pawła..i siebie..potem jak zobaczyłam ,że on zły to sie poryczałam jak bóbr..przeprosiłam za swoją głupią ambicję i głupotę,bo zamiast uważac na siebie to ja gonie jak głupia..no a reszte trasy się śmiałam,bo musieliśmy śmiesznie wyglądać....Zapierdzielaliśmy jak niedzwiedzie polarne w lawinie..masakra Jeju..jak siedze w domu nie czuję tej swojej wagi..a na ulicy masakra..w kurtkę już się nie zapinam(popłakałam się prawie jak ubrałam ją,mimo dorobionych dopinek),nogi ledwo się mieszczą w moich botkach nowych,plecy bolą,biodra bolą..no masakra..chyba trzeba leżec i dogorywać niczym zdechłę zwierzę i czekac na poród Ech nie widze siebie jutro na tym GBs..zadzwonię do gina czy mogę w czwartek przyjść :)
-
Witaj Martyna :)Czuj się u nas jak w domu :) Badwomen my Ciebie tez kochamy :) Jak mozna nie lubieć tak zakręconej,pociesznej kobietki :) Dobra decyzja :) Tule :* Ernesto jak tylko schudnę i będę bardziej ogarnieta z Matim(czyli za jakieś 4-5 miesiecy) wróce do mojej fryzurki Kalae chodziło mi o to,że doszło do Ciebie,ze lada dzień zostaniesz mamą
-
Ciaza316 Murzynka robie takiego jak Misiakowata. Zawsze wychodzi pycha. Ale odlewam tej polewy jakos 1/3 tylko. Ale nie ryzykuje robienia jeszcze :-) Chce zrobic ciasto kokosowo czekoladowe, ale nie chce mi sie wstac... A Karolinka slodziutka:-) Bo najłatwiejszy i najsmaczniejszy Ja zrobię dziś,o ile wyjdę na zakupy Właśnie opchnęliśmy kebaba z frytami :) Minius sprzata to ja pójdę coś choc w łazience porobić,lustro umyję czy coś Dziewczyny w szpitalach i po szpitalu i przed całuję mocno :*
-
Jeeeeeeest Leo w końcu dostał Oscara wiecie tak mi go szkoda było,wszyscy lali z niego,śmieli się,że Niedzwiedź dostanie(nie dostał?) hehehe dobrze..no humor mi sie poprawił..nie jestem jakąś tam jego fanką,ale należy mu się hehehe Ernesto cieszę się,że zobaczyłaś ten film,rzeczywiście dobry Olka leć do lekarza,jeśli magnez Ci nie działa na rozkurczenie to musi byc ta rwa barkowa..a może to od dzwigania Majki z łóżeczka?? A tak a propos mojego Murzynka,mój nie wychodzi suchy a i robie w "keksówce"-prostokątnej wąskiej blaszy Czarna kupa to dzis tekst dnia hehe Renatka super Karolinka,jak słodko śpi <3<br /> Madika no własnie pajace chciałam dokupic,pieluchy tetrowe,przescieradła i pościel do łóżeczka :) Gosia ojejkuuuuuu ale szkodaaaa !!! la epech..no ale kochana..najwazniejsze ,że Wam się nic nie stało..mam nadzieję,że ktoś Ci pomógł posprzatać??Bardzo współczuję :* Bad women wydaje mi się,żeby odpuścić pogrzeb..Znajoma na pewno nie chciałaby,żebys tam była..Po porodzie jak się ogarniesz juz polecisz na cmentarz na spokojnie.. Moje kondolecje :* Sylwia dobre wieści Leniwiec to nie ja to Gosia z tym miodem-bidulka :* Ja to sie boję odcedzac ziemniaki nawet.. Aga zaje*iście masz z tymi córkami..ach żeby ktos mi tak przynosił słodkości mniam mniam MamaMi hormony są "boskie"..uwielbiam być wariatką Kamilla jak wypastujesz podłogi,zapraszam do mnie..u mnie syf nie ma komu
-
Cześć :)Zerwałam się,nikt mnie nie obudził.Zezłościłam się na P.że był w Pepco i kupili z mama tylko jednego pajaca i recznik dla małego(plus bluza na rocznego Matiego od babci )..a nie zadzwonił i nie zapytał co trzeba a lista czeka..Kurna ja ledwo łaże ,brzuch mnie boli i w ogóle do dupy i i tak bede musiała jechać i kupić resztę..No i jeszcze mi pączka nie kupił.Wrrrr Jestem zła,gardło mnie boli,ucho (źle spałam)..uuuuuccchhhhhh sorki,wylałam swój żal Olija daję swój przepis na Murzynka (chyba go potrzebuje dziś ) Skład: 1 kostka margaryny , 1,5 szkl cukru(ja daję mniej) , 4-5 łyżek kakao , 1/5 szkl wody , aromat rumowy , 2 szkl. mąki , 4 jaja , 2 łyżeczki proszku do pieczenia. W rondelku zagotować margarynę z cukrem i kakao , nastepnie dodać wodę.Z tak wytworzonej polewy czekoladowej odlac pół szklanki.Polewe ostudzić.Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia,dodać do polewy wraz z jajkami,dokładnie wymieszać. Murzynek piecze się 50 minut w temp 180 st. Po upieczeniu polać pozostawioną polewa czekoladową... Pycha !! Mi zawsze pęka na środku,ale akurat tam polewa wpływa i nie jest taki suchy mniam mniam
-
~magdalenka851 No i forum chyba zasnelo tzn nocny dyzur Ernesto wydaje mi się wielce prawdopodobnym Twój sen bo jeszcze trochę przed Toba a tematy marcowej jak rzeka niewyczerpalne ja magnez juz odstawilam i luteinke też jestem w 37 i 6tc. Leniwiec pewnie na marzec Twój dzidziolek czeka i 1go zaraz na podium sie stawi, wkońcu Marcowki2016 zobowiazuje. Co do tematu ciast i nawet idąc dalej obiadów to potwirdzam ze ciąża zakłóca smaki i ja juz stwierdzam ze nic nie umiem ani piec ani gotować. Ale na dobre mi wychodzi bo szanowny Maz więcej czasu w kuchni spędza a ja więcej odpoczywam tylko na Misiakowata ciąża nie wpływa bo ona ciągle coś pysznego przyrządza i chyba sie na te gofry wprosze bo mi ochoty narobilas. Juz czuje smak tego chrupiacego goferka z bita śmietanka i owocami...mmm Cześć,a u uwierz mi,że duży wpływ na moje gotowanie ma ciąża..mam tylko to szczęście,że mój mężczyzna zje wszystko
-
nati91 misiakowata30 Nati bedzie dobrze..a na kiedy masz termin?:) Na 11.03, więc już niecałe dwa tygodnie :) musi być dobrze, bo jak inaczej ;) ale czasem dobrze sobie popłakać, człowiek lepiej się czuje od razu. Monika, tak jak dziewczyny piszą- obserwuj ;) samo odejście czopa i twardy brzuch, to mało, żeby stwierdzić, czy się zaczyna. Ja to mam schizy na temat tego czopa i przy każdym podcieraniu go wypatruję :p oczywiscie,ze tak :) ja czesto rycze :) my nie mamy jak odreagowac..nie wyjdziemy na piwo,na dlugie zakupy czy cos..gdzies ta zlosc i bezsilnosc musi miec ujscie :)
-
może szaleje z głodu :) ja tam gofra suchego wciągnełam i mam spokoj :)
-
Fryyytki..miałam wczoraj z jajeczkiem i talerzem surówek Mniam mniam Obejrzelismy film Ernesto polecam Ci,fajna historia,dobre zakończenie http://www.cda.pl/video/58374455 Co do brania Asparginu..kupiłam sobie w końcu jak miałam te kłucia,co mnie połozna nastraszyła..teraz biore bardzo sporadycznie,jak mnie brzuszko boli...nospy nie tykam..37-38 tydzień to nie ma co..w razie wu lepiej wziąć kapiel i poleżeć,jak przejdzie to ok jak nie znaczy ,że rodzę :) Monika jak wypadł czop to nie znaczy,że się zaczyna..obserwuj się wiadomo :) Mi nie wypadł jeszcze,albo nie wiem :)Kamilla słusznie zauwazyła,że podczas "dwójki"może wypaść,a nawet nie wiemy Ja robiłam ogóry kiszone w wakacje,co prawda ładowałam w słoje,a Pawciu zalewał,bo mi było strasznie goraco i nie dobrze..i wyszły mega..Rozdalismy i nie mamy..a teraz bym zjadła ;/ Nati bedzie dobrze..a na kiedy masz termin?:)
-
Renia83 Ania powodzenia jutro, trzymam kciuki :) pamiętam jaki to stres, tez mało spalam. Wlasnie nie wiem czy dobrze zrobiłam przyjmując tego faceta do grupy. Myślałam ze potrzebuje porady, ale nie odzywa sie wiec pewnie na podryw albo jakis szpieg ;) zapytam jutro, zobaczymy co powie. Renia,ale on juz nie należy do naszej grupy :)
-
~kalae Kiedys slyszalam taka opinie ze jak sie ma okres to wtedt ciasta nie wychodza, nie wiem na ile to prawda. Ale w przypadku ciazy bym sie mogla zgodzic z ta opinia. tak samo żeby nie robić ogórków kiszonych w słojach,bo nie wyjdą
-
Chyba pogoda się zmieni,bo mnie łupią stawy od dwóch dni,a dziś prawe kolano :) Dziewczyny powodzenia jutro na wizytach
-
Leniwiec koniecznie DD Hehee ale powiem Wam,że ciąża bardzo wpływa na gotowanie..potrafię schrzanić prosta potrawę no..a jak smaże kotlety to ile sie nadenerwuje..doszło do tego ,że smazymy na patelni do naleśników,bo na niej nic nie przywiera ehhehehe prościej byłoby kupić nowa patelnię(inny olej,inne mieso0)hehehe Tak analizuję ta jajecznice niuśki dzisiaj...o to jak bede blizej terminu usmażę jajca
-
Dzieki Kasiamamusia..swojego czasu tak się nosiłam i jest to moja fryzurka..wymaga jednak codziennego prostowania..pewnie do niej wrócę..Jak Mati podrośnie(teraz wygodniej w kitce) a w ten sposób obcieła mnie osiedlowa fryzjerka za 15 zł:) noooo i porównywano mnie do Cichopek..ale no cóż..darmowa kawke od klientów sie piło heheheeh Dzieki ,że piszecie o tym GBS..no ja we wtorek odwiedzam swojego gina w szpitalu na dyzurze i tam mi ma pobrac i ja mam zanieść do mikrobiologii..35 zł kosztuje ta przyjemność..Ciekawa jestem tego paciorkowca no i jakie tam bakterie mam(grzybka)..Mam nadzieje,że nie bedzie znów nystacyny chlip chlip Leniwiec dzis Niedźwiedź dostanie Oscara nad ranem..uważaj..może wtedy Ci cos chlusnie hehe babeczka z kubeczka Olka skłoniła mnie do zrobienia pierwszy raz murzynka..no cóz moje popisowe ciasto Matka moja da się pokroic za niego
-
To dobrze,że mówisz Arwena..a ciekawe jak u mnie z paciorem wyjdzie hmm..ile sie czeka na wynik?? Aga bo tak najlepiej na dystans..moja jak mi juz toksycznie wchodzi na łeb,to się odsuwam..najpierw ma focha,bo nie widzi,ze to przez nią,potem wzbudza zainteresowanie,a na koniec pisze sms codziennie..co juz mnie wkurzać znów zaczyna... co robisz? śpisz? teraz mnie nie denerwuje już,ale podejrzewam,że urodze to koniec... Leniwiec trzymam za słowo :)Ja tam z mlekiem każde ciacho zjem..choc normalnie nie przepadam..ciąża zmienia :) Ja zrobię gofry jak coś :)