misiakowata30

Nie martwimy się..Kamilla z Lilijką i Olciaa mają termin i co dupa czekaja bidulki..także tego..my z terminem na po 20ty możemy spokojnie dotrwać Barcelon piękne wiosenne polskie kanapeczki :) U mnie ostatnio też były z jajeczkiem i własnym szczypiorkiem z parapetu

Czuwam Sylwia sama ostatnio szukałam tabelki hehehe :) Kasiamamusia trzymam kciuki za starszaka ;* Sylwia zachęcaj zachęcaj :) Murzynka upiecz hehe Mój P.ma urlop od 15go-dwa tyg..mam nadzieję,że tak 16-17-18 strzeli korek

No właśnie moja połozna też mówiła żeby spakowac miód do szpitala..to sie zapytałam czy może byc cukier Miód zdrowszy no :) Olcia to sobie funfele znalazłaś hehe dobrze trzeba miec plecy w szpitalu hihi Spokojnie co weszło to i wyjdzie :)a nóż widelec jutro :> Haniutek no i elegancko,małolata ustawiona..bedzie Ci sie lepiej spało eheh Eff to dobrze,że mąż wiezie jejku..naprawde myslałysmy ,że Ty tam sama jedziesz :>

Jola88 Dziewczyny jaki wysyp:):) gratulacje dla mam.o dzieciaczkow;) tym co w trakcie akcji powodzenia:) Ja dzis miałam wizyte:)przepływy dobre!!!:):)ulga wielka:)ale maly jest chudzinka 2500 w 38 tyg, to dalej zastrzyki. A Wasze ile w 38 tc miały? I powiedzial ze szyjka juz się szykuje. Wiec zobaczymy:) ja juz bym chciała najgorsze to czekanie dla mnie. Ale by byly jaja jakbyśmy w Kalae ii Liilijka sie na porodówce spotkaly:) hehe Malusi,ale tragedii nie ma Musi dojrzeć owocek kochany Czekanie najgorsze,ale juz z górki.Najwazniejsze,że rosnie i przepływy oki :)

Olija może być :)

Ja zamiast słodkiego zrobiłam sobie kanapeczki z sałata lodową,kiełbaską i serem i do tego musztarda rosyjska pycha Mnie plecy dzis bolą ciągle..masakra

~Ernestoo ~Ernestoo misiakowata30 Spiesze z pomocą Nad moim suwaczkiem link do tabelki Misiulku na Ciebie zawsze mozna liczyc. ...i lilijke tez Jako administratorka forum fb czułam ,że muszę Jednak nie tykam się wypełniania,bo kiedys cos namieszałam..to sie przyznaję bez bicia Zu2ia wiedziała i naprawiła

Spiesze z pomocą Nad moim suwaczkiem link do tabelki

Madika No dziolchy Hania na swiecie powitana Urodzila sie o 12:54 Ma 58 cm i wazy 3040g Jutro wrzuce zdjecie bo jestem mega padnieta. ooo GRATULACJEEE!!! Jaka długa ładna waga:) wspaniale,zazdro :**

Marta powodzonka !!! Szybkiego porodu :) Netka sliczne maleństwo:) A mój P.poszedł na trzydziestke kumpla..sam z siebie powiedział,że długo nie posiedzi i mało bedzie pił,bo jednak w kazdej chwili moge jechac..wystraszyl sie moimi bolami z rana.. no ale znam to towarzysto i jakie maja tempo picia to mi Pawła schleją..no chyba,ze naprawdę ale tak naprawde mi zaimponuje..ciekawe.. zjadlam cipsy i mi smutno..musze zjesc cos slodkiego :)

Biedna Izabel..ciepła herbatkę z cytrynką..a masz sok malinowy>??? czosnku zjedz na kanapce..rosołku..cos ciepłego trzeba..kisielek ciepły

MamaMi oj jak Ci współczuję no..dla niego to godzinka roboty a odwleka jakby miał dom wybudować..nie denerwuj sie kochana..zrób avanti,albo wezwij fachowca i już Tulę :* Lilijka fajna ta Twoja tablica motywacyjna :) Aga bo Pawełki to spokojne chłopaki ;D ciesze sie,ze dajecie sobie rade ;)i jaki on slicznyy ooooch Netka gratulacje Niuśka fajnie,że juz w domku i jaka fajna połozna pomoże z papierami :)cieszcie się domowym ogniskiem Magg4 oo no to obstawa do szpitala jak ta lala..ale że jak ze skurczami i z torba szpitalna sama masz się zwlec z 4 pietra??o ja Ciee Leniwiec czytam,że wychodzicie super oj ojjj a Ty obładowana lekami niczym Dr House ehee obysz szybko sie tam zroslo :* Jak pisze Lilijka Elizka jak taki leniwiec dosłowny :) Izabel zdrówka !! Ernesto proszę się o nic nie obwiniać tam,słyszałaś?? Może tak miało być,a może panikujesz za bardzo?Postaraj się wypocząć kochana,nie myśl negatywnie o sobie,bo Misia to czuje i pewnie jej przykro no :* Tulę mocno :* Eff odwazna kobieto.Powodzenia na obronie ! AsiaR Lilijka87 Idę zaraz na spacer z mężem. Może to pomoże Groszce znaleźć magiczny przycisk "poród". Jak nie to chyba rozpale ognisko i ją wykurzymy albo latarką poświece od strony podwozia by jak ćma wyleciała do światła! Lilijka, Ty naprawdę rozwalasz system Tez tak uważam Nati cały dzionek a teraz już coś konkret :)Jeju powodzenia Madika jak tam?Ajka a Ty????

o jejciu..była moja psiapsiółka a przyszła mama chrzestna Mateuszka..Jaki śliczny kocyk dostaliśmy i bodziaczka i skarpetunie Wczoraj kolejne ciuszki od Pawła kolegi :) Właśnie wstawiłam pranko Z tego wszystkiego Was nie nadrobiłam,ale postaram się to zrobić Mam nadzieję,że wszystko u Was wporzadku kochane :*

~Leniwiecccc Misiskowata- nie placz!;)) dolegliwosci mina (leze sobie na plecach i mnie nic nie dusi tralalalala;))ale przyjda inne rzeczy np.nieprzespane noce;)) Eliza postanowila ze spi tylko w moim lozku po karmieniu. Kazda proba przeniesienia jej do lozeczka konczy sie kleska i placzem. Zaczyna jesc raczki i wkolo macieju;) podobno ma bardzo silny odruch i potrzebe ssania-stad problem z brodawkami i dziecko non stop przy piersi. Najsda sie raczej bo po kilku min karmienia usypia i jak jej nie przeniose to potrafi spsc ggodzine lub dluzej:) a ja nie spie bo teraz boje sie uduszenia jej ponimo trzezwego snu;) od 4 nocy spslam tylko 3 godziny:) Polozne tu chyba maja mnie dosc;)) wczoraj przyszlam z wyrwanym wenflonem ;) to sie zaczely nabijac "co ja takuego robilam, zeby wyrwac wenflon"... ;) A w nocy przewijam Elize, patrze i oxzom nie wierze-co to za kupa ????!!!! Pomaranczowa niczym pomarancze Misiskowstej! Mowie sobie-pewnie cos z nia nie tak ! Lece przerazona do poloznych i mowie "Eliza zrobila pomaranczowa kupe..." a one zebym pokazala. Otwieram pampersa a tam normalny kolor... One pytaja : "gdzie pani tu widzi pomarancz?;))" a ja : "Naprawde, moze tu nie eidac az tsk dobrze, ale na platkach, ktorymi wycierslam pupe- jarzaca pomarancz-zaraz przyniose.." Pogrzrbalamw koszu o 2:00 sprawdzilam...no soczek kubus lece do nich z platkami... a one na mnie jak na wariatke. Znow kupa magicznie zmienila kolor... ;)) A wiecie co sie stalo ? Jeden z niemowlaczkow ma troche za wysoka bilirubine i lezy w niebieskim inkubatorze w sali. I cala sala jest niebieska...no i kupa Elizy pomaranczowa (ale tylko w sali hahahaha);) I sama na to wpadlam niczym dr House! ;) ale i tak mamtu etykietke wariatki;)) Chugo tam sie przejmujesz etykietami One nie jedno widziały..pewnie świetnie sobie radzisz :) ale wiem jak to jest stac sie tematem żarcików w szpitalu..no niestety taka praca,że się gapią jak na wariatkę i obgadują :) Niedługo wyjdziesz i będą miały kolejną młodą mamę

~Ernestoo misiakowata30 chwilę się zdrzemnełam zanim mi sie zrobiło gorąco i znów mnie "oblazło"..Jezuu to chyba jakas klątwa..tak ktos mi zazdrości,że kuźwa nie mam spokoju..Wywietrzyłam chate,podenerwowałam się,potem popłakałam,bo opowiedziałam P. jak Leniwiec obudziła się córcią przy serduszku no...i się wzięłam i rozczuliłam,że niedługo ja tak będę tulic mojego maluszka..i dla niego tak cierpię..dam radę 20 dni Ernesto dzis pewnie Cię wypuszcza :) Madika biedulo obolała :* Nie wiem czemu,ale ja kiedys leżąć na ginekologii sie mega wysypiałam..materac wręcz był stworzony dla mnie..no ale nie byłam wtedy takim słoniem...ciekawe :) Miłego dnia/nocy :* Misko wspolczuje swedzenia, kto jak kto, ale Ty sie wycierppisz z tym czochraniem. Jedynie pocieszajace jest to, ze jestesmy prawie na finiszu, a slodka zawartosc brzuszka to wynagrodzi. Wiem i dziękuję :* Wstałam dopiero tak naprawdę..rano jeszcze P.musiał mi nospę dać ,bo jakies bóle mnie wzięły w krzyżu i w podbrzuszu i do tego słynne spojenie mnie zaczęło boleć..hm także coraz bliżej porodu Ernesto współczuję,że zimujesz tam w tym szpitalu na weekend..masakra :* :* :* Haniutek wychowuj wychowuj jeszcze Ci wdzieczna bedzie gimbuska hehehe :* Madika :* Aga jak tam ??jak sie czujecie?? Monika?

chwilę się zdrzemnełam zanim mi sie zrobiło gorąco i znów mnie "oblazło"..Jezuu to chyba jakas klątwa..tak ktos mi zazdrości,że kuźwa nie mam spokoju..Wywietrzyłam chate,podenerwowałam się,potem popłakałam,bo opowiedziałam P. jak Leniwiec obudziła się córcią przy serduszku no...i się wzięłam i rozczuliłam,że niedługo ja tak będę tulic mojego maluszka..i dla niego tak cierpię..dam radę 20 dni Ernesto dzis pewnie Cię wypuszcza :) Madika biedulo obolała :* Nie wiem czemu,ale ja kiedys leżąć na ginekologii sie mega wysypiałam..materac wręcz był stworzony dla mnie..no ale nie byłam wtedy takim słoniem...ciekawe :) Miłego dnia/nocy :*

Mamy teraz niską odporność i dzidziulki "każą"jeść wit C Pomarańcze mają jej dużo,ale tak samo wit B i kwas foliowy kiwi tez lubię.. nasze polskie jakbłuszka też maja sporo wit C,ale podejrzewam,że te Barcelońskie też nie mają jakoś jej mniej Spróbuję usnąć Dobranoc kochane :* I te w domkach i te w szpitalach pozdrawiam

Mniam Tak dawno nie jadłam pomarańczy..Miniuś nakupywał owocków i takich i takich,ale skusiłam się na 2 pomarańcze i popiłam sokiem pomarańczowym Chyba dziecko dało znać o witamince C

Barcelona ale słodziaste te filiżaneczki śliczne

mmmmm prysznic z ta rękawicą jest extrra...fajnie "wydrapałam"się cała mmmmmmmm...ciekawe co bede miala w nocy..jak cos pojde wziac kolejny prysznic i znow sie wymasuje.. jakbys Lilijka chciała coś dodać..to tak..tak rękawica nie nadaję się do masazu kroku..za szorstka kurczę,Krolewnazdrewna nieźle Cię znastraszył Twoj spioch masakra Ernesto nocka w sypitalu..ech no ale trza to trza.. ja też wychodząc z wanny sie poslizgnęłam lekko..rozjechały mi sie nogi i tylko szczeliło w spojeniu..ale luz tak samo szczela mi w łóżku przy zmianie pozycji:) madika pogon pielgrzymki:)

kamillla nie wiem mi sie wydaje ze czy tu czy tu jakby paciorkowiec byl w jednym czy drugim miejscu, to i tak sila rzeczy przejdzie np z odbytu w okolice pochwy i na odwrot? wiec gdyby np pobral wymaz z pochwy tylko, to nawet gdyby paciorkowiec byl w odbycie, to i tak wyszloby to w badaniu z pochwy.. nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. ? Zalezy jak się podcierasz hehe Eff juz niedługo wyjdziesz z wózeczkiem i zaraz kogos poznasz nie martw się..no ale swoją droga mąz mogby Cie zabrać gdzieś na kolację,chociazby kebaba:)

Sylwia super ,że psinka ma się dobrze :)ucałuj ja odemnie :* Nie kazdy gin robi z dwóch otworków..ja miałam z dwóch..hmm.nie martw sie tym..może na miejscu w szpitalu ci zrobia z pupy..albo zrob prywatnie sobie..ja płaciłam 30 zł za dwie. Ernesto akrobatko,wporządku z Misią ?:)

Jola88 Aga gratulacje:):) Mosiakowata powiem Ci ze szczerze ze podziwiam ze wytrzymanie z swędzeniem mnie dziś wszystko swędzi i noe mogę tego ogarnac...do tego bol kolan istny szal.... Jutro mam wizytę jestem ciekawa ile moj malutki przybrał po zastrzykach:) czy wytrzymuje,no raczej nie..ale mam nerwice juz to wiem..jak przychodzi wieczor to ja sie boje juz.. jest lepiej i tak,bo albo przywyklam,albo pomaga pranie w loveli,mycie w jonsonie..teraz jestem na etapie ze nie musze sie cala kremowac zeby usnac tylko dbam o brzusio i piersi i ewentualne roztepy..jak swedzi to cisne tym Alantanem no i pije dwa wapna dziennie..chugo wie od czego to.. 3 tygodnie do terminu i przejdzie Zostanie tylko swedzenie po kontakcie z kurzem i pleśnią,które miałam przed ciaza w kontakcie z tym.. Jola wspolczuje :* wiem co czujesz :*

Aga jaki przystojniacha..o i bardzo podobny do Ciebie,naprawdę :) Nosko ma Twój i chyba usta? biedulka odpoczywaj..niech rana szybko sie goi :* Cudownie się spisałaś :* :*

Ciaza316 Aga gratulacje! Duzo zdrowka dla Was :-* i wszystkiego najlepszego dla Asi :-) MamaMi, bedzie dobrze ;-) U mnie znowu sie zaczelo. Mala caly dzien cisza a od dobrej godziny szaleje i te prady/dretwienia mam w udzie... Eh Co do kiwi bylo kiwi, potem hot dog, jablko i wc. Ja obstawiam jablko ;-) kiwi i jabłko działaja podobnie :) u mnie kiwi najszybciej :) a i gruszki