-
Postów
750 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
66
Treść opublikowana przez misiakowata30
-
a no tak Aniołku,,jejciu "taaaaka krzyyywda się dziecku stała" oejjku no to tak to teraz trzeba sie żalić mamusi ojejciu biedulek Antoś :* :)tulę Was No Haniutek pocisłaś małolatę hhehehe no byłam okrutnie zmeczona..pospałam 2 godzinki,bo juz ledwo na oczy widzialam i tak nie spie w nocy to co mi tam..choc z Matim odpoczelismy chwilke:) Ja po dzisiejszym GBSie bede miala focha na mojego gina za "nietrafienie" i na za tydzień nie golę mychy..niech ma dziad Lilijka też czytam Pudla hehe kurcze ale brzusio..heh gdybym ja tak skakała na rurze to Mati nie miał by co robić..za niego bym latała AGA CUDOWNIE !!!!GRATULACJE!!! a jak Ty się czujesz????Duzy zdrowy chłop :) Asi oczywiście życzonka serdeczne Choc pewnie teraz ma wszystko MamaMi tule :** Madika trzym się tam Odzywaj naj najczesciej
-
marta33 Misiakowata! Twoje sposoby na bliskie spotkanie z mężem są extra u te ruchy dżdżownicowe hehe radzę jak mogę :) Magdallena super wieści :ubię czytać Twoje posty Leniwiec Elizka nie jest głucha,ale pokazuje jakie ma zdrowe płucka :) to dobrze :)
-
Aniołku myslisz ,ze po spacerku sie tak klei do mamuni?? Biduniu maluniu :* Ernesto szpagaty w ciąży ej no:) mam nadzieje,ze wszystko dobrze z Tobą..Malutka sie rusza to chyba git..a brzuszek stwardnial w samoobronie..bedzie dobrze:) aleeeee jestem zmeczona ...
-
Renatka Haniutek ma rację z tymi czopkami..nie ma co cisnąć na chama..ja pamiętam ,że jakoś na poczatku drugiego trym.miałam straszne zaparcia i właśnie tak cisłam,że mi krew poleciała ;/ nie ma co się męczyć,a czopki ok 5 zł kosztują :) Aga no nie udało się uniknać cesarki,ale dobrze..po co miałabys się meczyc..jejku czekamy na wieści Kamilla mi stopy troche puchną..jak założe buty to tak z pół godziny chodzic musze,żeby buty stały sie dobre..ale ogólnie nie mam problemy.. musisz wyżej je kłaść na wyrku i okładziki..biedula no :* Madika mam nadzieję,że masz ładowarkę do telefonu,żeby Cię czasem depresyjna nie zarazila he he...może na noc zostawią a jutro wypuszczą?:) Ja dziś nic nie robie już..padnieta strasznie jestem..jutro odpuszczam sobie tez lab..trzeba zbierac siły
-
Kama Tośce tak dobrze,że nie wychodzi Dobrze,że jest dobrze :) Ortoda fajnie,że córci lepiej..o i kisielek dobra myśl..może ja się skuszę pózniej :) Ciąża ,bo to musisz do męża podejść jak ja ..wiesz Dżdżownicowe ruchy bejbe....gibaj się,ocieraj się,cycuchy wywal ehhehe
-
Cześć dziewczyny!Wróciłam,zrobiłam sobie obiad,jedząc Was nadrabiałam,a teraz padłam i dalej czytam Gbs mnie bolał jak zwykle ..to juz chyba norma na tym etapie ..moja cipulka zamknęła sie jak tulipan jak zobaczyła patyk :) Dupka była bardziej towarzyska W poniedziałek P.mi odbierze wynik :) Potem Rossman..kupiłam sobie masło do ciała dla ciężarnych z Perfecty..nawet fajnie się wchłania I rekawice do masazu pod prysznic na celluit a cio:) Jejku dziewczynki,mam nadzieje,że Wasze starszaczki wyzdrowieją. tu wirusówka,tu ospa..jejku wspolczuje,zdrowka!!! Renatka mnie położna uczyła,żeby sobie poduszek nakłaść za plecy,żeby się nie garbić..ogólnie moje fotele w kuchni będa idealne do tego :) Co do karmienia na leżąco-manekinek był zadowolony Mówisz spijcie jak możecie..a jak nie możemy?? Ja usnęłam po 2,4.15 wybudziło mnie już wszyscy wiedza co,poszłam napić się wapna do kuchni,popłakałam,obejrzałam jeden odcinek "Breaking Bad" i sunęłam jakoś po 5 do 10.30..wstałam ledwo żywa no..czasem w ogóle nie mogę spać..teraz jeszcze zgaga czesto..Zdaję sobie sprawę z tego,że jak urodzę bedzie lepiej..ale wiem,ze karminie itp hmm ale z drugiej strony człowiek nie bedzie taki słoniowaty Monimoni no właśnie słyszałam dobre opinie o Maltan(CZYKU) i czeka w torbie szpitalnej:) Ciaza ja tez tak mam ,że sie boje sama chodzić..zwlaszcza,ze słabo w kolejce sie robi w sklepie,a i mały sie wciska i kłucia mam..Dziś w jedną stronę do szpitala byłam z P..to jak mnie łapały kłucia to czułam sie bezpiecznie,a jak juz wracałam sama to już się bałam..P niestety musiał do pracy...a tak żartowałam,że może mały czuje szpital i chce wyjsc Karolla kiedys az ogłuchłam i mi płukali uszy..takie kamienie z wosku mi wypadały,że szok :) Leć do laryngologa :) Netka gratulacje:)Masz racje nie opowiadaj :)Najwazniejsze,że juz po wszystkim i malutka na świecie odpoczywajcie
-
Aga trzymaj się :*
-
Cześć Marcóweczki! Nie mam czasu nadrabiać,bo jadę niedługo na tego Gebelsa pobranie..Jak wrócę,walnę Prenalena i Was podczytam:) Monika moje gratulacje ! MIłego dnia
-
ajka88 Leniwiec gratulacje :-) A już mam takiego stresa że oszaleje bedzie dobrzeeee ;*
-
magdallena jest tak słodka,że jej sie wszystko wybacza sliczna :* Mati tez jest delikatny,czasem tylko nerwa ruszy a w żebra nie kopie,raczej trzyma tam nózki:)bedzie duzy chyba :)
-
Haniutek Misiakowata w domu czytalam na glos tu bym chyba wystraszyla kolezanki;)) Bosiu to moje dziecie chyba dzis spac nie zamierza tak kopie ze szok a rano na ktg znow bedzie spac;) Mój maluszek spokojny,ale strasznie uwiera mi w żebro i juz piecze ..a tylko wciskam tam palca to czuje jak stopke przesuwa:)
-
ale fajny ten filmik:)szkoda ,że u nas nie ma czegoś takiego:)
-
a no to pewnie,dobry lekarz,trzeba zaufać :) korzystałam z listy Zu2i dopiero niedawno ajk pakowałam torbe,rzeczywiscie jest tam o nakładkach..a temat porodu z połozną miałam jakies 2 tyg temu..wiec pakujac torbe z Zu2iowej rozpisku miałam je pod ręką :) Jola no czasem tak kopie.. Mnie juz żebra bolą,za długo siedze ech wg mojej apki w fonie zaczelam 38 tc..Mati jest wielkości melona zimowego http://st.depositphotos.com/1821481/1409/i/950/depositphotos_14098903-Winter-melon.jpg
-
AsiaR misiakowata30 No wiecie,nigdzie nie pisza o tych nakładkach..dlatego ciesze się,że dokończyłam tą moja SR Misiakowata, po co od razu sr, przecież my byśmy Ci powiedziały :-D no ale zanim tu było o tym,to mi położna powiedziała..tez fajnie bo pracowała w naszym szpitalu i wie co trzeba.. ale moje kochane nie jedno tu doradziły i jeszcze doradza:)
-
~Józefina Leniwcu - gratuluję. Wzruszyłam się, jak reszta. Ja jak byłam 2 tyg na patologii ciąży to miałam jednorazowe chusteczki domestosa i tym przecierałam kibelek oraz płynem dezynfekującym, który był do rąk (ma specyficzny zapach). Wprawdzie kupiłam nakładki na sedes, ale nie starczyłyby przez 2 tyg. Ale na wizytę urodzeniową można się tylko w to zabezpieczyć plus te chusteczki jednorazowe. A nakładki na sedes kupiłam w naszej ulubionej aptece gemini. Do szpitala, w którym rodzę to nic nie trzeba zabierać ani dla dziecka ani dla siebie. tzn. wiadomo klapki, piżamy etc. ale sprzetu higienicznego, pieluszek, ciuszków nie trzeba, wiec sie ciesze. nawet fajne koszule do porodu maja. mi dzis lekarz na wizycie oznajmil, ze byc moze zrobimy cesarke, bo synus sie nie pcha na swiat (wszystko pozamykane, 38 tydz), rośnie, ale we wlasnym tempie, przeplywy w normie, raczej nie bedzie juz hipotrofii (ma prawie 2500, wiec jak sie urodzi moze miec 2600-2800), ale w przyszlym tygodniu zobaczą, bo moj lekarz nie ufa maszynom - w sensie, ze przeplywy i lozysko ok. A tak chcialabym urodzic SN... nawet opowieść Leniwca mnie nie zniechęciła, chociaż znając swoją wytrzymałość bólową, też będę umierać. Cześć Józia Kurczę,ale czemu nie możesz rodzic SN..po co cesarka kochana? Zazdroszczę,że nie musisz tarabanic się ze wszystkim swoim..ja to nawet sztućce muszę mieć swoje
-
Magg4 Pół dnia mnie nie było i terz nadrabiam... Leniwiec gratulacje:) wczoraj noc zarywałyśmy z Tobą, emocje totalne a maleńka słodka. Niuśka ja to się zapatrzyłam na usteczka Twojego synka tak filmowo wykrojone, ciacho ;) A u mnie masakra trójka chorych dzieci każdy inne objawy do 22 latałam z syropami:( i oczywiście typowe faceciki, już wczoraj katar to był ciężki stan;) Teraz się stresuję żeby mnie dzisiaj nie wzięło bo kto ogarnie...Sorrki, że tak narzekam ale czasem ciężko ogarnąć wszystko... Trzymam kciuki za jutrzejsze mamusie i doczytuję dalej uu toż to wojna na froncie..współczuję kochana..może zapobiegawczo zjedz kanapkę z czosnkiem..napij się herbatki z cytrynką,prenalenu jak masz :) AsiaR kurde reklamówkami??hihi jejku przeciez to szlifa idzie wyłapać:)
-
no dziura ciązowa juz w głowie hehe uu a czytasz małej na głos "Małego księcia"??
-
faza z tymi skurczami czasem..geometria normalnie hehe Ciąza zdarzało się,ale co tam sie beda czepiać.. ale mina wdziecznej kobiety jak pozyczałam-bezcenna:) hehe Megi mi brzuch nie opadl a musze go sobie podnosic przy wchodzeniu na 3 pietro:) uu tydzien tylko:)Dasz rade:) ja na poród mam nowy album Kalkbrennera.. ale tez w salach maja radio:)
-
nati91 To prawda, dużo tych rzeczy do wzięcia. No ale lepiej mieć za dużo i nie skorzystać, niż za mało ;) Swoją drogą papier toaletowy jest zawsze? Bo w sumie jak gdzieś wyjeżdżam, to zawsze biorę na wszelki wypadek, to jednak bardzo niezbędna rzecz ;) Pare lat temu to ja nawet na balety papier brałam
-
Haneczkaa Najpierw nasz potem rzeźba a potem każdy rozstęp to postęp:) Hahhaha ja mam rozstępy z okresu dojrzewania, na piersiach i łydkach a w ciazy zero:) tez dobreee :) nie mów hop,zobacz na Olkę teraz jej wyszły.. a ja mam gdzies te rozstepy..skoro nie moge nic poradzic,a dbam o cialo to w dupie:) wyjasnieją :) dla synka i P.i tak bede najpiekniejsza
-
hehe tez lubię ten tekst :) Ja tam biorę swoje zwykłe mydło do rąk i już :) od tego na ścianie pewnie bedzie mnie swedziec hihi Kurcze tyle przygotowań wszystkiego na te pare dni:)
-
Monimoni Ja w dwa dni w szpitalu zrzuciłam 6 kg z moich 14 na ktorych dociągnęliśmy do końca ciąży. Macica mi się już obkurczyła, więc to co zostało na brzuchu to już tłuszczyk do spalenia.... Ja zaczęłam oglądać "drugą sszansę", ten nowy tvnowski serial z kozuchowską, ale to tak bardziej dla towarzystwa mojej mamie bo jakoś mnie nie wciągnął. no to masz 8 do zrzutu..hm a ja jak 6 kg zgubie to zostanię mi eeee 17..ja pitole :) ale w sumie,żeby rzeźbę zrobić trzeba najpierw miec masę
-
no ja przełaziłam cały Rossman za tymi podkładkami,zapociłam się wrecz aż w koncu pani zapytałam i mi pokazała..na poczatku na dole eheheh także kto pyta,ten znajdzie Sylwia ja mam to samo..u mnei z kolei straciłam tatę w wieku 14 lat..kochałąm Go najbardziej na świecie..w każdym facecie szukałam akceptacji i bliskości..Teraz w końcu trafiłam na faceta tak czułego jakiego potrzebowałam i ma to samo..jak płaczę mu w ramię to czuję sie bezpiecznie i jak mała dziewczynka Oj kurcze..teraz bede miałą konkurencję z Matim hehe :P Haniuuuutku???co tam u Ciebie?? Czytałaś może marcową Grazzię??? Tam jest wywiad Dj Wiką..no kurde super babka
-
a to spoko,bo u nas by to nie prtzeszło już takie gadanie.. no mój Paweł też ma dużo cierpliwości do mnie i mnie "wychowuje"..a i dobrze,bo przez to staje sie lepszym człowiekiem Pozytyw rodzi pozytyw Czasem ja dostaję O P R..raz on i jakoś to się kręci No wiecie,nigdzie nie pisza o tych nakładkach..dlatego ciesze się,że dokończyłam tą moja SR
-
Haneczkaa Kurczaczki ja tez juz bym tego mojego babla chciała mieć przy sobie :) Moj brat mnie tak wystraszył bo jego dziewczyna przytyła 30. A mi sie wydawało, ze w na wspólnej ta Julia to na serio jest w ciazy. A to ze on z Kinga teges to ostatnio wyszpiegowala ale powinna go kopnąć w zad. Łucja Taka sama nastka mentalnie jak ta Paulina. Ja tez mam podkładki na kibelek, a zawsze jak gdzieś jestem to na Małysza albo instalacja obwarzanek z papieruna desce klozetowej:) instalacja obwarzanek hehehehe strunka te nakładki chodliwe sa,ja w moim Rossku kupiłam ostatnia paczke hehe