misiakowata30

olka135 Izabel82 Olka ty jesteś lepsza niż brazylijska telenowela, raz go zostawiasz innym razem chcesz kolejnego dziecka :) ah młodość, hormony :) Mój po tygodniu z noworodkiem oznajmił że właściwie to jedno dziecko mu w zupełności wystarczy :) ale na szczęście zmienił zdanie Eh no żebyś wiedziała, kocham go no, ale denerwuje jak nikt inny gnojek Jak mnie już tak fest denerwuje to mowie "Przestań bo pójdę do Arka" (kolega co chce mnie ze mną i Majka stworzyć rodzinę) jego złość nie do opisania :P kurcze ja bym się wk*rwiła jakby mi P.powiedział,że pojdzie do innej..troszkę za bardzo pojechałaś textem..biedny Michał..sorki Ola,ale takie moje zdanie...chyba,że on wie ,że to żarty,a może nie żartyy???

Ernesto ja też w Rosssku kupiłam..kurcze po 3 coś zł chodzą,a takie pomysłowe a klapki musze kupić,bo moje piankowe japonki nie dożyły kolejnego roku

olka135 AsiaR Ernesto [Nie wiem jak inni, ale ja się brzydze takich miejsc. W szpitalu dezynfekuję wszystko co się da. Sikam na małysza, pod prysznicem staram się niczego nie dotykać ciałem, ani zasłonki ani ścianki prysznica. Moze to paranoja, ale poprostu mam na takie rzeczy obrzydzenie. Ernesto - dosłownie jakbym o sobie czytała Też tak mam tylko przez ostatnie dwa dni ciąży to już nie miałam siły na Małysza, to w ruch szła prawie całą rolka papieru toaletowego Nooo, rodzi któraś? bo bym chciała powoli zaczynać rozmowę z Michałem o kolejnym dziecku, a opowiadając o porodach łatwiej mi to pójdzie Ja za rada położnej zakupiłam nakładki na kibelek i spakowałam do torby..po porodzie jak krocze szyte,obolałe..lepiej nie załatwiac się na Małysza..a jak dwójka przyciśnie...wole mieć nakładki.. no i wiadomo klapki pod prysznic..

~kalae misiakowata - a te worki można zgiąć, jak się wypompuje powietrze. a wiesz , że nie wiem..zapakowałam cały wór,oddessałam powietrze i powstała figura z ciuszków,ciężka hehe.. Położyłam w szafie na płasko na półce,spokojnie i pionowo można..ale czy się złoży..hmmm trzeba by było spróbować,ułożyć poskladane po obu stronach worka zapiąć i oddessać..hm..ale chyba nie o to w tym chodzi jednak..no i zapięcie plastikowe jest przecież jak zamek hm Ernesto spoko,nic nie boli,szałwia pomaga obejrzałam "przyjaciółki" kurcze teskniłam za nimi..fajnie się oglada..a Miki jaki słodziak

leniwiec_leniwiec Czop z ta krwia odchodzil mi w pon i we wtorek. Ale chyba nie moze byc czerwony (chyba ze jakies niteczki krwi) ale raczek rozowy lub brazowy... Misiakowata, nie uwierzysz. Ogladajac ost. Odc przyjsciolek powiedzialam sobie. W kolejnym sezonie Eliza bedzie juz z nami..mnie wiedzialam.ze w dzien pierwszego odc ! A mama jest byc fajnie:) chociaz bardziej sie czuje jako ta, ktora nosila Elizke 9 miesiecy, niz mama...ale to pewnie przyjdzie z czasem.. Heh no jutro masz na Polsacie..hehe ale fajnie sie złozyło Musisz na ich fanpage napisac o tym hihihi Mamą się nauczysz być Jak każda z nas Kalae ja kupowałam worki prózniowe w Netto..fajne takie w kolorowe motylki z jednej strony :) P.kupił tez jeden w Castoramie ,ale drogi bo po 13zl a w Netto po 6 zł są/były 75-145 cm rozmiar..ale chyba to jakas jednorazowa akcja była,tzw.oferta tygodnia,bo pojedyńcze sztuki juz przecenili i wczoraj trafił na 2.99 cenę

nie mogę sie doczekać..bede calowac jak szalona :) "Przyjaciółki "wracają :)Dziś na ipla już są :)

Przyjazna wiem,pierwsze co to lusterko i patrzyłam co to za ustrojstwo sie tam zrobiło..polac nie mogłam ,bom to u góry ta gula,to patyczkiem z utlenioną przemylam i plukam szałwia..mam wrazenie ,ze mieknie,wiec zejdzie..obym tylko nie spuchla brr :) Leniwiec,aleee juz masz za sobą.Ponoc te wymioty to normalka.. Oj jak ci zazdroszcze :)Tez bym chciała już ogladac te stópki które mi tak obijają żebra,że boli non stop

Madika Dzieki dziewczyny za wsparcie!!!! Wyplakalam sie i powiedzialm mezulkowi zeby pojechal bo nie wiem czy dam rade Hanie powstrzymac od wyjscia... To zaczol sie ze mnie "smiac" ze dlaczego mu nie powiedzialam. Ze przeciez Hania jest wazniejsza od pracy i wogole... A ja tak nie chcialam go martwic bo ma prawdziwy sajgon dzisiaj. A jutro juz bedzie spokojniej. A rano moja babcia zadzwonila jeszcze (jest w gorsecie bo 2 tyg temu bark sobie wybila i miala 2 operacje) i powiedziala ze sie przewrocila w nocy... I ze krzyczala i jacys sasiedzi ja uslyszeli i przyszli pomoc jej wstac.... Ehhh na opieke 24h nie chce sie zgodzic... I wogole same problemy bo przez to moja mama chodzi zla i nic nie je... Aaaa mowie Wam jakis felerny dzien i jakos mi sie tak nazbieralo... Ale moze wytrzymam spokojnie przez noc jeszcze jak tak mezulkowi sie wyplakalam i Wam wysmutnilam wszystko co mi na serduszku lezalo :) o kurcze to rzeczywiście nieciekawie u Ciebie..Nie dziwie się ,że smutałaś :*Najwazniejsze,że mąż wspiera,nie ma co ukrywać niczego..przeciez to Wasze wspolne szczeście tuz tuz Z babcią ciężka sprawa,ale nie zmusisz do opieki jak nie chce..cos wymyslicie z pewnościa Bedzie dobrze :* :*

Eff to może tam siusiały i spuszczały z woda , a u Ernesto nalały i w dupie ..fuj..ale ta fizjologa człowieka jest straszna jak tak sie pomysli :) Pewnie,ze wozek poczeka..przeciez nawet jak sie malenstwo urodzi to sie od razu nie wychodzi na spacerki:) Przyjazna no i elegancko..fajnie,że choc na koniec ciąży zasmakujesz slodyczy,tak samo Ernesto

strunka7777 Musze ten kawal napisać... Dwóch gejów rozmawia: - Wiesz stary, tak jestem ostatnio zakochany, ze nie mam czasu sie wykakac. Rozwalasz system buahahahahA

Zu2ia Matko, nadrobić was graniczy z cudem ;) co zbliżam sie do konca to wy kolejne 20 stron ;) ale dzielnie czytam :) Powiem wam ze myślałam ze ogarnięcie dwójki maluchów bedzie cięższe. W sobotę wyszliśmy ze szpitala a w niedziele juz zostałam z nimi sama. I tak codziennie, bo maz do pracy. Ale obiad ugotowany, dom posprzątany, prasowanie i pranie zrobione :) Super Zu2ia

Ja rozgladam sie za chustą :) Jej wiązania idzie sie nauczyć..a jaka wygoda z 3 pietra wyskoczyc do sklepu na osiedlu

marta33 Marta z czym masz problem na forum na fb?może pomogę? Misiakowata! Zauważyłam że odpowiedziałyście na mój post a ja nie potrafiłam go potem odnaleźć. Jakoś nieogarnięta jestem w tym temacie. Na forum pisać to pikuś :).[/quote] to mam zagwostkę hehe a czy jesteś w naszej grupie wsparcia jako członek?

Haniutku o to spora dziewuszka bedzie hihi a z tym spojeniem to chyba jak masz cc zaplanowane to chyba nic nie bede z tym robić..tak mi się wydaje:) Noo wyobraźnia Ci działa,a jeszcze od nadmiaru białego (ściany) to juz w ogóle hehehehe Ciąża chyba czasem lepiej nie wiedzieć Marta z czym masz problem na forum na fb?może pomogę?

Ernesto no i elegancko :)Z dwojga złego lepiej mieć GO/WSZYSTKO w pupie Tez się poryczałam jak juz Leniwcową księzniczkę wyciągnęli Dziewczyny nie ma co się bać,mysleć,nastawiać..co ma być to będzie..a będzie..dzieciątko marcówkowe

Netka powodzenia tam !!!! aaaaa Monika jak tam?? Przyjazna ale fajny prezent dostałaś :) Mi się właśnie balsam kończy na roztepy,muszę sprawdzić mail czy cos dadzą ehhe [/quote] Kamilla z tym GORSETEM to nie przesadzaj Jak jej brzuch upchniemy w ten gorset Moze wystarczy taki ladny stanik zeby dobrze Misiakowatej wymodelowac cycusie W blotku i tak brzusia nie bedzie widac heheh[/quote] No ja właśnie zaczaiłam o co cho z tym gorsetem No stanik jak najbardziej i prosze w panterkę żeby te moje tygrysie pręgi pasowały Izabel taki dzień dzisiaj..ja dostałam trochę energii,ale jak tylko przysiąde to jak pijana :) Mały mi drży w brzuchu hehe jak wieszałam pranie to się śmiałam,że tak fajnie to czuć Ciekawe co robił:) Czarnaana a fajne te próbki podkładów hehehe szkoda,że do rosska musze "w miasto" jechać to też bym bez makijażu pojechała hehe Aga ale dałaś czadu hehehehe no w sumie one pewnie jutro nie rodzą..Pięknie wykonane ale musiały miec miny hahahaha Kochana ja jutro bede tak mocno trzymała za Ciebie kciuki :) Może w nocy Pawełek nóżką przebije pecharza..weź tam ino z nim zagadaj

olka135 ~arwena 89 olka135 Witam nową mamę :) Renatka nie przejmuj się, mnie też Michał wkur.. Musimy to znieść No i pogadac z nimi choć u mnie to nic nie daje. :) Nad rana po cc po lewej stronie mam takiego guzka... Czy ktoś wie może co to może być??? :) A od kiedy masz tego guzka? Może jakiś krwiaczek się zrobił? Na pewno musisz pokazać to lekarzowi. Dzisiaj zauważyłam że to jest guzek, wcześniej to jak dotknęłam to myślałam że to cięcie jest takie twarde - tak z dwa tygodnie :/ Może to opuchlizna,albo blizna od środka tak się goi.. Ja tak miałam po cięciu na łokciu(mam śruby) długo miałam tam takie grube coś i mi mówili,że to blizna.. ale tu oczywiście zapytaj gina na kontroli :)

kamillla misiakowata bez jaj kuzwa moja wyobraznia działa, misiakowata w blotku siedzi i uciera masło, w gorsecie nie urodzi sie jutro czkawke ma teraz Nika, dziekujemy i zyczymy zdrówka dla Ciebie i córeczki :) Dołączam się Nika do pozdrowieś :) Taa Kamilla Ty to masz fantazję a czemu w gorsecie?:) Tak patrzę jakie się te dzieciulki nam rodzą i biorę do szpitala 2 pajace 56 i dwa 62 cm

a ja walczę z kacem ciążowym,wstawiłam pranie a teraz ucieram masło (niczym słowianki) do ciasta marmurkowego :) Aga jak jestes senna to kimaj kochana,jutro wielki dzień :) Kamilla Tośka urodzi się jutro

Co do Murzynka -mam zakaz pieczenia go przynajmniej do 16go ehhe więc dziś robię marmurkowe hehehehe Asiazet witaj Aniołek fajnie ,że piszesz co u Was..o mamuśka to zaszalejesz niedługo Szkoda,że malutki nie trawi Twojego pokarmu,no ale trudno..nic nie poradzisz innego :*Powodzenia na kontrolach :) Irulana na zdrowie:) renatka9010 Hejo :-) widze szal macic marcoweczek sie zaczal :-) Leniwcowa mamo gratulacje :-) jestesmy z Ciebie dumne ;-) jestes prawdziwa marcowka :-) mnie to glowa boli :-( chyba za duzo mysle .. znowu sie ze starym dogadac nie mozemy , wkur.wia mnie jego podejcie do wszystkiego :-( sprzatam , piore z dwojka dzieci na karku , wieczorem padam na twarz , ale przeciez ja nic nie robie .. Renatka goń dziada do sprzatania,gotowania..co on se mysli?Twoja praca jest cięższa bo pracujesz 24 h..

Niuśka piękny ten skarbek :) Fajnie opatulony :) Aga czyli jutro :) O kurczę to dzieciaki razem będą obchodzić urodzinki :)no i super Matko tak czytam co piszecie o tym wypychaniu..Moja bratowa tez to miała..ale kurcze właśnie wtedy gdy maleństwo utknęło i zaczęło mieć za mało tlenu..Czasem trzeba no..może lekarze teraz tak uważają,że nic sie nie dzieje :) ~kalae nie mówcie o tych potwornych skurczach, bo my tu dopiero się szykujemy :( damy radę Olciaa o ja..no ale zobacz Aniia dała rade bez męża :) choć wiem,że osobiście bym sie osrała sama,ale urodziłabym..wyjścia nie ma :)

Cześć dziewczynki Dopiero Was nadrabiam.. Czuję się jakbym non stop imprezowała i miała kaca..mega zmęczona..ciągle..także Madika wiem jak jest :* Leniwiec mamusiu...biedactwo ile sie nameczyłaś i ile musiałas bać ..jejciu...ale my tu wszystkie zaciskałyśmy kciukalce i widzisz udało się Eliza prześliczna księżniczka :) Zdrówka dla Was..szybko do siebie dochodźcie i do domku :** Gratulacje Kalae współczuję przeziebienia..My to chyba teraz wszystkie podatne jesteśmy na te wirusy..mnie nadal gardło boli..ech Dziewczynki w szpitalach trzymam za Was kciuki:**

olka135 ~-misiakowata30 A mialam chyba z dwie noce spokoju i wybudzilo mnie swedzenie je*ane no..poszlam wziac prysznic to mnie brzuch zaczal bolec..mialam 2-3 skurcze w tym jeden bolesny..brzucho mnie boli..ale to chyba activia dzialac zaczela..swedzi mnie dalej plus ten brzuch...kurde chce juz urodzic :) Leniwiec milczy czyzby dalej parla? Jejku Tak mi Cię szkoda z tym swędzeniem, dziadostwo Cię nie opuszcza :/ ale już niedługo!! :* 3 tygodnie i skończy się, ewentualnie jeszcze kilka dni po porodzie bo hormony to i polog obejmuja, ale już bliżej jak dalej :* Wiem,dziękuję :*

a ja widzę ,że nie odczytałaś..hmmm..może nie dostajesz od nieznajomych wiadomości ?hm zostawiam Ci wiadomość priv tutaj :) dobranoc:*

Barcelona Ah Aniu jaka przesliczna ta twoja còrciaa!!! <3 <br /> No i Monimoni to prawda dla takich chwil warto sie wycierpiec :) Masz przecudowną rodzinkę :) Zuzieńki sluczne jedna z drugą :* Kurcze ale mi to moje kochanie zebra ostatnio okopuje ... Musi byc juz chyba bardzo dluga bo kopie po zebrach i gmera w miednicy. A tu tak malo miejsca... Mam nadzieje ze sie nie bedzie pròbowac rozciągac z nogami na wprost bo mi nòzki gardlem wyjdą :p Mój chyba to samo robi,bo wysiedzieć nie moge tak mnie prawe żeberra bolą..a wiem,że tam ma nóżki:) Barcelona wysłałam Ci wiadomość na fb..jakbys miała czas czy coś :) Pozdrawiam :)