
leniwiec_leniwiec
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez leniwiec_leniwiec
-
Misiunciuncia gratulacje ! Jak bedziesz mogla, wstaw jakas focie maluszka :)))) Co do snow, to ja dzis mialam dosc dziwny. Zastanawialam sie jakie patyczki do uszu kupic do pielegnacji kikuta, i niczego nie moglam znalezc ;) tak wie, Kamila poradzila, zeby kupic wykalaczki, wate, i uszyc z pomoca Lilijki takie poduszeczkina koncach tych wykalaczek, w roznych kolorach, i tym czyscic ;) Nastepnie, pojawil sie problem- jak to dostarczyc do mnie (wtf!!!????) i ktoras zapodala, ze przeciez ksiadz bedzie po koledzie chocil, to mi przyniesie !!!!!!!! A z soboty na niedziele, snilo mi sie, ze znow zaczelysmy wszytskie rodzic i nie mialysmy neta. Nasi nie/mezowie, spanikowani nie wiedzieli co robic w tej sytuacji i tez zalozyli forum i na nim sie wspierali ;)))
-
Zaraz biore sie za czytanie Was;) Znow mam szczepionkowy metlik w glowie. Glownie jesli chodzi o pierwsza dobe. Bylismy nastawieni na engerix b. Dzwonilam dzis rano na oddzial noworodkowy i zeby zaszczepic engerixem, musze miec recepte od lekarza todzinnego, kupic te szczepionke i im podac z oswiadzczeniem ze byl ciag chlodniçzy i tak dalej. Kalae kiedys znalazla info, ze Euvax juz nie zawiera rteci. Ja tez dzis znalazlam - http://www.mp.pl/szczepienia/praktyka/ekspert/wzw_typu_b_ekspert/show.html?id=87742 I teraz sie bije z myslami. Jesli ta szczepionka jest juz "czysta" to moze nie warto latac, kupowac gdzie indziej, podawac w szpitalu, stresowac sie, ze soe cos z nia stalo, albo bedzie problem z jej dostepnoscia w aptece. Sama nie wiem...
-
Barcelona, ale na pewno poczul sie waznie No z ta baza, to wiedzialam, ze przesadzam ;))) Zainstalowana- niech siedzi ;))) Dzis odszukalam swoje dokumenty z badania usg prenatalnego (usg, ktorym niby powinno sie kierowac przy ustalaniu terminu porodu) i ... 22 lutego = pelnia ! Aniolek, super wiesci :))))
-
Hej! Kalae, uwielbiam Twoj tekst o kanapkach :))) Naprawde ! Lilijka, wyslalam Ci leniwcowa wiadomosc na priv Super zdjecia dzieciaczkow - co jedno to rozkoszniejsze :) Wczoraj w koncu bylam na randce z niedzwiedziem i Leonardo Oj dzialo sie, dzialo ;))) Ogolnie fajny, ale nie wiem, oj nie wiem jak bedzie z tym oskarem dla Leosia... My dzis bedziemy instalowac iso fix ;) Pytanie do starych i mlodych pierwiastek - zostawiacie te baze normalnie w aucie ? My parkujemy samochod w garazu podziemnym (mamy tam abonament) - Thomas uwaza, ze baza powinna byc raz zainstalowana, i nie powinnismy jej ruszac. Ja sie troche boje kradziezy, ale moze przesadzam ;)) Coraz czesciej mam okresowe bole, ale nie skurcze, tylko takie ciagle (np. trwajace godzine rano). Zazwyczaj pojawia sie to po dniu chodzenia - pewnie wiezadla przy moim elizim klocku juz nie wyrabiaja ;)) Ogolnie, jak porownam siebie sprzed miesiaca i teraz to matkooooo. Teraz czuje sie jak poturbowana babulenka, stekajaca, obolala, schorowana ;))) Ciezko mi juz myslec o wariacjach lozkowych bo coraz ciezej mi sie w ogole poruszyc, a jedyne wyobrazenia nas, jakie mam, to te, na porodowce ;)) Maqdallena, na jakiej podstawie lekarz zapowiedzial Ci wczesniejszy porod ??? Jesli mi cos umknelo, to sorry Myslalam, ze jedynie Ty tak przeczuwasz Ernesto, czekamy na sweet focie w krotkich wlosach Ps. Uwielbiam Wasze sny
-
My zobaczymy, bo przeprowadzka za rok i dwa miesiace w ciazy, z dzieckiem i dwoma kotami - jakos tego nie widze:) a jeszcze gorzej. - dwojka dzieci + dwa koty:) Zobaczymy, idziemy na zywiol ;)))
-
A skad wiesz, ze niedzwiedz w moim snie byl owlosiony ?;)))
-
~kalae leniwiec_leniwiec Renatka, ja mam to samo (tylko w wersji bez syna, ale koty tez na mnie czasem dziwnie patrza;))) Warto bylo zajsc w ciaze chociazby dla Marcoweczek ! :-D Moglybysmy jeszcze raz sie umowic i zajsc w tym samym czasie albo zalozyc grupe "urojona ciaza";))) założymy forum marcóweczki po ciąży Marcowieczki - reaktywacja !
-
Renatka, ja mam to samo (tylko w wersji bez syna, ale koty tez na mnie czasem dziwnie patrza;))) Warto bylo zajsc w ciaze chociazby dla Marcoweczek ! :-D Moglybysmy jeszcze raz sie umowic i zajsc w tym samym czasie albo zalozyc grupe "urojona ciaza";)))
-
Lilijka87 Narazie nic nie wyskoczyło, tylko piecze :( Zapomniałam pochwalić Radą, śliczna kota! No i wyjątkowa bo rude kotki to rzadkość! A sen o niedźwiedziu... WTF?! Dobrze u Ciebie pod kopułą? :p a może to alegoria do Twojego Francuzika :p nie wiem, może za bardzo wygolony lub wręcz przeciwnie :p No, tym bardziej, ze mowie na niego "Mis" hahahhaha;)) To maznij sobie czyms- masc alantan masz ? Przez Was jak zobacze jutro niedzwiedzia to chyba wybuchne ze smiechu;))) albo czegos innego ...:> :p
-
Aaaa Lilijka, ja tez sie zawsze stresuje wrzatkiem na brzuchu. Co prawda nigdy nie wylalam na siebie litra wrzacej wody np, ale czasem cos tam prysnie, nie da sie tego uniknac... A masz jakies bable ??
-
Misiakowata, przez ten Twoj tekst tak sobie ze smiechu naprezylam "miesnie" brzucha, ze teraz mnie wszytsko boli :p
-
Leniwiec hehehehe..To wiesz tam wkładke załóż do kina,bo jak niedzwiedzia zobaczysz to roznie moze byc.. Hahahhahahahahahhahahahhahahahahahahhahahahahahah;)))))))
-
Lilijka87 Leniwiec wiadomość odebrana ale na telefonie nie mogę odpisać :( na odpowiedź musisz poczekać aż wstanę do kompa. Idziesz na Zjawe? Podobno długi film. Życzę byś wysiedziała na tyłku :) ja a to jutro idę na gwiezdne wojny, znowu :) mąż tak bardzo chciał zobaczyć raz jeszcze ale już w 3D, że zamówiłam bilety do imaxa, a tam jest mac! Ciekawe czy się skuszę, nie oszukujmy się pewnie tak :) A dziś pierwszy raz zrobiłam gołąbki, mmm pyszne! Oczywiście już wiem, że przynajmniej jeden się rozwalił bo farsz pływa w sosie. Ale ja nie o tym. Przy odcedzaniu kapusty oblałam się gorącą wodą :( oczywiście poszło na brzuch :( od razu płacz, była czerwona pręga ale teraz nie ma śladu. Pozostało tylko lekkie pieczenie :( ale co się wystraszyłam to moje! Dobra! No ide ide - w koncu taki sen zobowiazuje ;))) jesli dobrze pamietam to w zwiastunie byla dobra muza :-D Chociaz kiedys sie nacielam, spodobala mi sie muzyka do filmu "Smiec" a film okazal sie do dupy :p i nawet piosenki calej nie puscili. Jesli ktos lubi rytmy brazylijskie i perkusje to polecam : barbatuques - baianá (muzyczka w calosci wygrywana na ciele/ustami):) no i fajnie odsluchac w dobrych sluchawkach albo na dobrych glosnikach (basy, basy!) Ja wlasnie stworzylam plan porodu i taka fiszke o moim stanie zdrowia : GBS, grupa krwi, okulista, neurolog, ortopeda :-D i zaswiadczenia w teczce :)
-
Ja bym dzis zjadla wypasionego burgera z frytkami:-D
-
http://zmniejszacz.pl/galeria/56b4ae16f0769/bez-nazwy Ruda + Eliza = WM :)
-
Co do drugiego dziecka, to ja sama nie wiem - z jednej strony fajnie by bylo od razu, ale z drugiej, dajta zyc!;))) gdzie miejsce na alkohol?;))) W ogole to smieszne macie sny!;) Mi sie dzis snilo, ze bylam w lesie z jakas kolezanka i spotkalysmy niedzwiedzia, ktory chcial nas bzyknac ;))) pierwszy raz mialam sen erotyczny z mieszkancem lasu !;) ale to chyba przez to, ze w weekend idziemy na Zjawe ;)
-
Ooo udalo mi sie zalogowac :-D Piekna krowaaaa, ciezko mi bylo to z siebie wydusic ;) ale musze przyznac, ze masz talent!:-) Dziewczyny, nastepna pelnia ksiezyca 22.02, wiec moze wszytskie, oprocz Reni dociagniemy z brzuchami;))) Kamilla, textil jest fajny jesli chodzi o takie duperelki i bielizne :) warto tam zajrzec:)
-
pelka leniwiec_leniwiec Kamilla, Aga czula b.malo ruchow od soboty. Aga, u mnie tez tetno spadalo jak Mala przysypiala albo uciekala przed ktg. Tez pojechalam sprawdzic wzmozone ruchy. Tyle ze na 1 uktg nic niepokojacego noe wyszlo (w nocy z pon na wtorek). Dopiero w srode na zapisie tetno na moment wzroslo i to nazwali tachykardia. Byl to jednorazowy epizod. Dlatego, warto sprawdzic najmniejsza nawet watpliwosc. Aga, dawaj znac :) Ola, pogadaj z Majka - niech poczeka - 1 tydzien za jednego paczka:) Maqdallena, my juz w domu. Zabralismy na wszelki wypadek dwa koty (mialabym wyrzuty, gdyby okazalo sie, ze jedna po prostu dobrze maskuje objawy). Po usg, okazalo sie, ze pecherz moczowy Rudej jest zwezony typowo dla zapalenia ze stresu (wet.jakos ladnie to nazwal, jakos na "e", ale wylecialo mi z glowy). Drugiej nic nie dolega. Nasza chorutka dostala trzy zastrzyki - przeciwzapalny, antybiotyk i na uspokojenie, druga tylko na uspokojenie. Wet powiedzial, ze pewnie nasz wyjazd tak na nia wplynal, zapomnialam mu powiedzic, ze przeciez bralismy slub i koty na pewno czuly czasze lekkie zdenerwowanie przed wyjazdem do Wawy. Jutro wizyta kontrolna tylko z Ruda. I jak bedzie lepiej, bedzie dostawala juz w domu leki przeciwbolowe i przeciwzapalne+ tabletki na uspokojenie (dla dwoch) przez dwa tygodnie. No i przed porodem tez maja pobrac te uspokajacze, zeby znow pecherze nie ucierpialy. Na usg nie wyszedl zaden kamien ani piasek wiec spoko:) Aaaa w ogole, one lezaly na tym stole do usg i tak zadzieraly glowe w strone ekranu (jak na usg ciazowym);))))) no własnie dokładnie to, co mówiłam... ja jeszcze kocie feromony kupowalam w formie wtyczki do kontaktu...:) feliway sie nazywały, ale to 2 miesiace minimum trzeba stosowac dla efektu... Pelka, mialas nosa:) cale szczescie, ze to nie ten piasek...bo juz sie naczytalam niepotrzebnie. Az mi sie nerwobol na plecach zrobil... Ja w ogole obstawiam slub. T. wyjezdzajac do wawy byl streszanie spiety. One juz zostawaly wiele razy pod opieka swojej catsitter;) przeprowadzalismy sie, byly remonty...i nic. A teraz masz ci los...
-
Kamilla, Aga czula b.malo ruchow od soboty. Aga, u mnie tez tetno spadalo jak Mala przysypiala albo uciekala przed ktg. Tez pojechalam sprawdzic wzmozone ruchy. Tyle ze na 1 uktg nic niepokojacego noe wyszlo (w nocy z pon na wtorek). Dopiero w srode na zapisie tetno na moment wzroslo i to nazwali tachykardia. Byl to jednorazowy epizod. Dlatego, warto sprawdzic najmniejsza nawet watpliwosc. Aga, dawaj znac :) Ola, pogadaj z Majka - niech poczeka - 1 tydzien za jednego paczka:) Maqdallena, my juz w domu. Zabralismy na wszelki wypadek dwa koty (mialabym wyrzuty, gdyby okazalo sie, ze jedna po prostu dobrze maskuje objawy). Po usg, okazalo sie, ze pecherz moczowy Rudej jest zwezony typowo dla zapalenia ze stresu (wet.jakos ladnie to nazwal, jakos na "e", ale wylecialo mi z glowy). Drugiej nic nie dolega. Nasza chorutka dostala trzy zastrzyki - przeciwzapalny, antybiotyk i na uspokojenie, druga tylko na uspokojenie. Wet powiedzial, ze pewnie nasz wyjazd tak na nia wplynal, zapomnialam mu powiedzic, ze przeciez bralismy slub i koty na pewno czuly czasze lekkie zdenerwowanie przed wyjazdem do Wawy. Jutro wizyta kontrolna tylko z Ruda. I jak bedzie lepiej, bedzie dostawala juz w domu leki przeciwbolowe i przeciwzapalne+ tabletki na uspokojenie (dla dwoch) przez dwa tygodnie. No i przed porodem tez maja pobrac te uspokajacze, zeby znow pecherze nie ucierpialy. Na usg nie wyszedl zaden kamien ani piasek wiec spoko:) Aaaa w ogole, one lezaly na tym stole do usg i tak zadzieraly glowe w strone ekranu (jak na usg ciazowym);)))))
-
To mnie pocieszylyscie z tymi genami porodowymi...echhhh;) no trudno:)) Juz dzwonilam do weta- jedziemy jak T.wroci z pracy. Ja to wole miec 100migren (tfu tfu) niz patrzec na zwierzaka, ktory i tak nie pokaze co mu dolega...echhh... Maja najpierw zbadac, pozniej ewentualnie usg i/lub cewnikowanie a jesli to "2" to rtg. Zobaczymy. Najbardziej boje sie cewnikowania...moze ja to ominie...pierwszy raz nie mysle dzis prawie o Elizie (straszna, wyrodna matka!), ale rusza sie normalnie:) Tak sobie mysle, ze zmartwienia z kotami to tylko przedsmak tego, co czeka mnie juz niedlugo;) Dla mnie, telefon moze kosztowac max 600zl;)) wiecej nie dam nawet jakby sam kawe robim;)
-
~kalae dodzwoniłam się do tego lab i okazało się, że przychodnia źle zarejestrowała badanie, mocz już 2 razy, krzywą źle zrobili i jeszcze raz mi krwi za mało pobrali, jakaś ta przychodnia niedorobiona To rzeczywiscie cos z nimi nie tak - zakochani, czy co?!;) Co do tego zzo, to pojde na zywiol, najwyzej bede rwala sobie wlosy z glowy z bolu podczas porodu;) A tak w ogole myslicie, ze porod matki moze byc podobny do porodu corki? Ja licze na to, ze moze! Moja mama rodzila mnie 6 h (pierwszym objawem byl chlust wod) a moje siostry twinsy godzine (podobnie sie zaczelo):)ale z nimi juz lezala miesiac w szpitalu ze wzgledu na ryzyko jeszcze szybszego, niz pierwszy, porodu;)
-
Dzis mam w planach spakowac (w koncu!) torbe do szpitala:) i chyba weterynarz nas czeka- jedna z kotek ma chyba jakis problem kuwetowy - lata tam co 20 min, tylko nie wiadomo czy na 1 czy 2... Niby cos dwojkowego robi ale nie wiem czy tyle ile by chciala. Mam nadzieje, ze to zatwardzenie a nie nery... Na dodatek tak ja obserwuje, ze przestalam obserwowac druga i tearz mi sie wydaje, ze obydwie maja jakis problem... Tak nie lubie jak kot cierpi:/
-
kamillla Leniwiec, ile płacisz za te soczewki w rossmanie? kurde z rossmanem to mi sie horien tylko kojarzą, zaraz zerknę na ich stronie które to Okolo 22/23zl za pare na miesiac. One sie nazywaja b lens bio. Stosuje tez plyn z tej samej serii. Haniutek, jeszcze zebym gotowala lub szyla, to moze jakos bym to zniosla;) ale ja im wiecej mam czasu wolnego, tym wolniej wszytsko robie i w efekcie nie robie duzo;) Ale dziecko to tez wazny zyciowy projekt;)
-
Aga, a od kiedy tak ma ? Dzis? Czy juz dluzej go malo czujesz? Moze zafunduj mu jakiegos slodycza????:))) I daj znac po wizycie u poloznej!
-
Hej! Ja soczewki tez kupuje w rossmannie. Juz pare ladnych lat i jestem zadowolona:) Ola, pewnie ten szpital zmienil Twoje priorytety, ale moze jak wyjdziesz, to spojrz jeszcze raz na trzezwo na pomysl przeprowadzki do wkurzajacej tesciowej. Jak jej wnuczka sie urodzi, to dopiero Wam wejdzie na glowe:/ ale oczywiscie musicie brac wszystko pod uwage- i spokoj i kase. Ja jednak (pomimo tego, ze tesciowej nie moge nic warzucic) nie zdecydowalabym sie na mieszkanie z trzecim pokoleniem...no chyba, ze miesiac, dwa, na przeczekanie. Ja chcialam zzo, ale teraz sie waham, ze wzgledu na to spowolnienie akcji. Czy konsultacja u anestezjologa jest obowiazkowa? Czy np. Jesli przy 3cm rozwarciu bede chodzila po suficie to bedzie szansa na zzo bez wczesniejszej konsultacji? Ja tez bym juz chciala wrocic do pracy- nie pracuje od kwietnia 2015 i mi strasznie tego brakuje :/ ostatnie pare miesiecy pracowalam zdalnie i to nie to samo, ciezko nazwac to praca... Chcialabym wrocic do nauczania, choc pare godzin w tygodniu..no ale zobaczymy. Jak nie, to poszukam czegos za rok, juz po Toruniu:)