Skocz do zawartości
Forum

Fiolet

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fiolet

  1. Witaj Grazia :-). Wszyskie ciuszki bede prala, wyprobuje bialego jelenia w plynie(polecaja go do prania pieluch wielorazowych- tak, tak nie rozmyslilam sie, choc mowia, ze mnie pogięlo :-):-):-)). A kalisraczki bombowe :-) tesciowa to ma wyczucie ;-) , zawsze na koniec lata dziure mozna zaszyc i jak znalazl-wielosezonowe. Wlasnie dogadalam sie z babką z ogloszenia- kupie dla jej synka pampersy i odda mi worek ciuszków. Super, bo juz bylam przygnębiona, ze od zera musze kompletować. To nie łatwe, przeciez maleństwa tak szybko rosną, niby tyle ciuszkow, a pewnego dnia nie mozesz dopiąć i lecisz na zakupy....Zdecydowanie łatwiej, kiedy taka wielka paka leży i tylko czeka. Moze tak mysle, bo nie znosze zakupów, nawet tych uroczych malenkich ubranek.
  2. Z Zus jest różnie, pytalam to powiedzieli, ze od ukonczonego zwolnienia maja tydz na wyplate kasy(roboczy?). Coz raz dostalam 10 dni po zakonczeniu danego zwolnienia, a teraz dostalam jeszcze w ten sam dzien do ktorego trwalo zwolnienie- co mnie naprawde zaskoczylo. Takze z nimi nie zgadniesz, przepisy swoje a oni swoje :-). W kazdym razie najdluzej czekalam 10 dni od koncowej daty zwolnienia :-)
  3. ignesse Milak zastosowań "dziury" może być dużo w zależności od potrzeb. Dziś np. w taki upał można że tak powiem wentylować intymne zakątki hahaha :) Sluszna uwaga :-D
  4. Czesc nowa kolezanko :-) Sluchajcie a moze ta kobieta sie normalnie boi? Tez jej nie rozumiem, ale z drugiej strony moze to taka postawa obronna, moze tak sobie wmowila, ze nie moze miec dzieci, ze teraz wydaje sie jej, ze to straszne. Moje malenstwo to tez niespodzianka, choc od dawna chcielismy miec drugie. Zawsze bylo"teraz nas nie stac, za rok". Ale chyba ktos tam u gory wiedzial jak mi przykro, kiedy widze kolejną przyszlą mame. Jestem przeszczesliwa, choc tez odrobine sie boje.
  5. Mj25 od piatku zaczynam 23 tydz, czyli na dzien dzisiejszy zaczynam 6 miesiąc- mi rowniez trudno w to uwierzyc :-). Dzieki Bogu odpuscily u mnie upaly jest zaledwie 25 stopni ;-) i chmury. W koncu wena do prac domowych powrócila :-)
  6. No wlaśnie dokladnie tak: od polowy 22 tyg. liczymy 6 miesiąc :-), szybko czas leci.
  7. Witajcie, wlasnie mija u mnie 22,5 tyg. takze zaczynam 6 miesiąc. Brzuch juz pokazny, zaokrągla sie tuz pod biustem, prawie 6 kg na plusie. Dziecko czuje prawie caly czas- chyba malo spi :-). Dziewczyny, tez sie balam polowkowego, ale to chyba normalne, tak mamy i juz. A najbardziej powiem Wam, ze zespolu Downa, nie wiem czemu- ale kosc nosowa wyksztalcona o serducho prawidlowe, wiec lekarz wykluczyl. Troche to wszystko nie na temat, ale musialam sie pochwalic tym 6 m. :-)
  8. O super ze juz wyszlas ze szpitala :-) Tez mam wade wzroku, ustaloną na -7( oczywiscie soczewki nosze mniejsze, bo -3.5- naprawde niektorzy nie rozrózniają wady ustalonej od wysokosci dioptrii w soczewce). Pytalam lekarza, moge rodzic normalnie, zreszta pierwsze tez tak rodzilam a wada wzroku juz byla. Czy moze ktos wie, czy w Polsce mozna wozic dziecko w przystosowanej do tego celu gondoli? czytalam o tym i trafilam na informacje o mandatach od policji, bo u nas tylko nosidelko( fotelik) wolno. Jakie są przepisy?!
  9. Czesc wszystkim :-). Przy pierwszym dziecku mialam wanienke i stawialam ja na dywanie, sama kleczalam obok. Jak Zuza nauczyla sie dobrze siedziec, zaczelam ja kapac w brodziku(standardowy ani wysoki ani niski), wlasciwie tak bylo az kupilismy mieszkanie czyli miala 5 lat. Prysznic byl fajnie zrobiony, bo wchodzilo sie do niego po schodku-siedzialam na nim kiedy dziecko sie kąpalo. To bylo mega wygodne rozwiazanie. Teraz mamy wanne, dlatego na pewno kupie spora wanienke, zeby nie nadwyrezac plecow. Dziewczyny ze spaniem to roznie byla, ale tez spie na czuju, kilka razy do toalety, nawet zaczęlam chowac kotce kuwete na noc, bo mnie budzila tym szuraniem w żwirku. Zdarza sie, ze w ogole nie moge spac, tak mialam ostatnio zdrzemnęlam sie pol godz nad ranem i wstalam do lekarza. A czasem spie jak zabita, teraz np. obudzilam sie 15 min temu. :-)
  10. Wlasnie sie dowiedzialam, ze corke zabiera od czwartku brat :-) az do niedzieli beda na biwaku. Nad wodą i z kuzynkami bedzie sie dobrze bawic, a ja odpoczne :-). Moze mąz pojedzie w trase....hehe bede robic co mi sie podoba :-D. On sie tylko smieje, ze zacieszam do tych malych ubranek i jak sie Natuś kręci. Faceci...
  11. Oj, jak sie rozpisalyscie, az nie pamietam, ktora o czym :-). W kazdym razie czesc nowej mamie :-). Co do imienia dla dziewczynki to Ines jest sliczne- znam dziewczyne o tym imieniu- piekne ciemne krecone wlosy i w ogole egzotyczna uroda, bardzo do niej to imie pasuje. U mnie tez upal, odechcialo mi sie biegania po miescie. Tez odechciewa mi sie gotowania i jedzenia obiadow, zapycham sie owocami. Od dwoch dni nie mam weny do sprzatania, wypadaloby ogarnac. Mam kotke dlugowlosa i kłaki fruwaja wszedzie. Alez mi sie nie chce....
  12. Veronica a Ty jestes w szpitalu czy w domku?Cos mi sie kojarzy, ze w szpitalu- pytam, bo widzialam sie dzis z kuzynka meza- od 6 miesiaca miala 3 cm rozwarcia, ale byla w domu. Dopiero po terminie wzieli ja na oddzial. Ale opowiadala mi jak sie porod zaczal: nie kapnela sie, bo myslala, ze jej nerki przewialo- bolal ja kregoslup. Poszla po leki a tu 7 cm i rodzimy! Zero skurczy. A tak zeby Cie pocieszyc, to ma sliczną trzytygodniowa corcie. Takze wierze, ze w Twoim przypadku tez tak bedzie.
  13. Witajcie nowe mamy :-) alez popularny ten 13. 12 :-). Do tych kobitek, ktore leza w szpitalu badz maja wskazania do lezenia- trzymamy kciuki za pomyslny obrot sprawy. A propo lozyska z przodu-tez takie mam, ale lekarz absolutnie mowil, ze wszystko w najlepszym porzadku. Bede miala zywe dziecko, bo szaleje naprawde czesto :-). Dzis pierwsze moje zakupy, za 10 zl kupilam cala reklamowke ciuszkow- naprawde slicznych i wszystko z lumpika. Ale cala lista czeka, wole teraz zaczac, bo wrzesien to juz szkola- tez wyprawka. I wydaje mi sie, ze zimą po prostu nie bedzie mi sie chcialo latac po sklepach- opatulona a w srodku bede sie grzac. Czekam tez na okazje na Olx, zeby kupic wozek.
  14. Marcin to piękne imie, tez znam samych fajnych. Nikodem to syn kuzyna, wiec juz odpada, ale Natan jest dla nas najpiękniejsze- w koncu takie wybralismy i naprawde wszystkim wokol sie podoba, absolutnie nie chca slyszec o zmianie, choc mnie troszke korcilo. Podobaja mi sie stare imiona np. Wituś,jak moj dziadek lub Jasiek- babcia z kolei byla Jasia, gdyby byla dziewucha to pewno Zośka- po babci męza. Takze kiedy imie kojarzy nam sie z kochaną osobą, to zawsze bedzie sie podobalo, zwlaszcza, ze wszyscy już dawno odeszli.
  15. Dobre :-) biedny mąż :-), ale zawsze to czas razem spędzony :-). Opcje Nataniel tez rozważalismy, ale do nazwiska za dlugie. Z wyprawki mam tylko lozeczko i fotelik do karmienia- z przypadku, ale wkrótce bede nadrabiac. Niestety mimo, ze rodzina liczna, to ubranek nie mam od kogo wziąsc. Ale wybieram sie na lowy do second handu :-)
  16. A dziekuje Roksi, troszke sie cofnęlam na stronki i wychodzi, ze ty rowniez masz termin na 13.12, jak dobrze licze jest nas cztery :-). Pattusska1(zdaje sie ty rowniez ten termin) ruchy czuje od poczatku 19 tyg, ale to druga ciaza i syn jest mega ruchliwy.
  17. Dziewczyny polećcie jakies witaminy, ostatnio apetytu nie mam, morfologia troche ponizej normy. Co bierzecie i jak cenowo to wygląda?
  18. Hej wszystkim :-) wrocilam z polówkowego, wszystko w najlepszym porzadku, na 100% bedzie chlopak-widac bylo siurka :-). Marysiu tez mam termin na 13 grudnia z om, czyli zaczynamy 22 tydz. :-)
  19. Ojoj, ale Renata najwazniejsze, ze z dzidzią ok i szyjka sie nie skraca, za to bedziesz mogla bez wyrzutow sumienia polezec i nic nie robic, pozdrawiam cieplutko
  20. No widzisz, fajnie, ze mozesz wybrac. U nas polozna jest przydzielona, w zaleznosci z jakiej placowki jest lekarz rodzinny, na szczescie moj gin jest w mojej przychodni, wiec polozną jest ta, ktora przy kazdej wizycie mierzy mi cisnienie, wazy, robi ktg. Naturalnie mowie o poloznej srodowiskowej, czyli tej ktora przyjedzie po porodzie do dziecka i zdjac szwy. Bo w szpitalu jest loteria, na kogo trafisz. Licze tylko, ze odwiedzi mnie znajoma, ktora pracuje na innym oddziale(zreszta oddzialowa)-bo zawsze jak zobacza, ze ma sie kogos znajomego, traktuja zupelnie inaczej. To tak samo jak sie traktuje rodzącą jak jest sama, dlatego rodzilam z mezem. Teraz zabieram siostre, bo bedzie chrzestną :-)
  21. Tak, zgadza sie jesli mozesz chodzic to kontrola z Zus Ci nie grozi. Sama jestem od poczatku na zwolnieniu, bo praca stojaca, przez 12 godz, do tego nerwowka, zreszta moj lekarz czesto mnie widzial w trakcie pracy i sam wiedzial, ze mowy nie ma zebym dalej pracowala. Zreszta jedna z pracownic uparla sie, ze da rade- niestety poronila, druga z kolei nie wiedziala o ciazy, ale trafila do szpitala, po tym jak z bolu zemdlala, do konca ciazy lezala. Takze ja wiedzialam od razu, ze bez dyskusji ide na L4. Nigdy ani w poprzedniej, ani w tej ciazy nikt mnie nie kontrolowal. Kurde, jednak male miasto ma gorzej- szpital jest jeden, szkola tez (ta platna), cale szczescie, ze lekarz jest super i to na nfz. Chodze do niego juz 10 lat i niewyobrazam sobie zmiany, lekarz z powolania, a to nieczeste.
  22. Malgosiu bardzo dziekuje, skonfrontuje je ze swoim wyborem. Hehe to ja dziewczyny kupie wiadro, takie z tesco- skoro dziecko ma byc szczesliwe ;-) , a potem do wanienki jak wyrosnie. A wiadro sie przyda na pieluchy :-). Żart- raczej wanienka. A czy u Was szkoly rodzenia sa platne? Nie planuje chodzic, ale wiem, ze u nas tylko platna jest.
  23. Sylwia, rzeczywiscie te wiaderka to fajna opcjia, sa popularne w krajach skandynawskich, tylko wydaje mi sie, ze na krocej starcza, bo dziecko zaraz ma w nich ciasno. W kazdym razie tez nad tym mysle. Malgosia jak ja Cie rozumiem- never ending story, czyli remont. A to tylko jedna sciana z piaskowca i podwieszana pólka :-). Maz zaczal remont dwa tyg. temu i nie zdazyl skonczyc, wlasciwe malo roboty zostalo, ale on ciagle jezdzi i nie ma kiedy tego zrobic. Posprzatalam ile moglam-panele dalej biale :-) od gladzi- no i czekam :-( .A miala byc szybka akcja...ach.. Przylaczam sie do prosby o imiona. Jurto sie dowiem jaka plec, wiec jak chlopak damy Natan, dla dziewuszki niestety jest o to zadyma, ale starsza ma na imie Zuźka. A i Malgosiu jakbys byla uprzejma dowiedziec sie od bratowej jaki rodzaj oraz firme wielorazowek wybrala, bede wdzieczna.
  24. Roksi, jak zglebisz temat pieluch wielorazowych, bardzo prosze odezwij sie, zalezy mi na opinii osoby, ktora jest w temacie :-) Fajny ten rogal do spania, tylko meza to chyba bym musiala wyeksmitowac na podoge ;-) , ciasno nam sie robi w wyrku, a ja sie krece, bo nie moge usnac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...